barto

powiem ze miałem wlasnie taki mikser kiedys, ale poniewaz metoda prob i bledow dochodziłem do ładu i powoli zmieniałem i tak zacząłem od miksera i zmieniłem wlasnie z tego o ktorym piszesz na ten najbardziej popularny, a poniewaz sonda tez była zle podlaczona i parownik tak wiec nie odczułem roznicy. Nie strzelał mi nie strzela, ale faktycznie srubke na parowniku mam prawie całkiem skreconą w prawo bo przy normalnym ustawieniu palił mi 20 w miescie przy bardzo spokojnej jezdzie a po pskreceniu pali 15.5 przy spokojnej i 10.5 w trasie trakze bez szalenstw. Mozliwe ze mialem lepszy mikser, ale ten stary zostawiłem na wymiene u gazownika, szkoda. Ale znow ten gazownik mowił ze ten typ miksera to bardzo stara konstrukcja takze zmieniłem na ten niby nowszy Na moc nei narzekam, alestycznosc tezz dosc dobra zadnych wahan obrotow, jedynie to ze musiałem skrecic mikser dosc mocno zeby dojsc do spalania takiego jak miałem we wczesniejszym 525 12V. W tym starym tez miałem takimikser jakl teraz tylko przed przepływką i chodził super. No nic pozyjemy zobaczymy. Narazie sprawuje sie rewelacyjnie :D :!:

co to za wynalazek???? jakbys mógł szerzej opisać co zrobiliście, chodzi o mikser???

szumiec moze tylko wiatr, takze moze w upały tak wisco pracuje?????

EEE z tym 520 to nie jest tak zle, ja jezdze własnie 520 touringiem i do normalnej jazdy w zupełnosci wystarczy, a wczesniej miałem 525 i faktycznie było zwawsze, i co mnie denerwuje to o wiele krotsza szkrzynia biegów w 520 niz 525. 525 M20 palił mniej od mojego 520 M50, ale ja szukałem 525 i tez wczesniej nie chciałem słyszec o 2 litrowym silniku, jednak wszystkie 525 ktore ogladałem rozpadały mi sie na oczach, i jedynie własnie 520 touring wpadł mi o oko, bo poprzednik mial wszytskie dokumenty, ksiazke serwisowa niemiecka z kontynuacja polska ktora potwierdzała przebieg 160tys, przy czym w momecie sprowadzania miał 95tys, tez badania amortyzatorow i wogole wszytskie dokumenty. Widac ze był malowany ale geometria tez było oki i po połroczych poszukiwaniach ten własnie egzemplaz wyglądał jak nowka sztuka no i kupiłem z 2 litrowym silnikiem i oczywiscie wolałbym 2.5, ale narazie kasy nie starczy zeby do salony isc i wybierac :D :? I dodam ze instalacja 2 generacji sprawuje sie rewelacyjnie, zadnych strzałów, zadnych wahan obrotów, jezdzi tak jak na benzynie. Oby tak dalej :P :!:

Jak prawie wszyscy zaczynałem od fiat 126P a potem: skoda 120L golf II diesel(porazka, ciagle cos w nim sie działo) opel kadecik (staruszek 79 ale bardzo miłe wspomnienia) seat ibiza (nówka z salonu - pare miesiecy pozyła, skasowana) punto polonez 84 rok chwilowo od pierwszego wlasciciela a na liczniku 45tys mercedes 124 250 DT 90r automat BMW 525 M20 89rok - teraz szwagier nim smiga, stan igła, ale pusty BMW 520 M50 kombik 92 rok i mam nadzieje ze delej tylko te trzy literki w rodzinie będą.

u mnie luzu nie ma, ale przy skrecie w lewo przy niewielkiej predkosci rzedu 50 km/h slychac albo opony albo lozysko, bardziej to slychac jak zamkne okna, takze pewnie oprocz swoznia w lewym kole wymienie odrazu piaste

Wymienial ktos moze lozysko w przednim kole w e 34?????? Da sie wogole tylko lozysko wymienic czy cala piaste trzeba wymieniac???? Prosze o wskazowki, pewnie sie zabiore za to bo mam wrazenie jakby minimalnie szumialo, lewe przednie lozysko, a nawet minimalne odglosy mnie denerwuja. Jakie narzedzia beda mi potrzebne????

nietety, nie ma mowy o rowerkach w bagazniku a to dlatego ze bez rowerkow brakuje miejsca mojej zonce a co dopiero z rowerkami :shock: :D .

Witam, poniewaz czas wyjazdow wakacyjnych i urlopowych to mam zamiar pojechac sobie gdzies z rowerkami, ale jak kupiłem moja e34 w kombiku to mam zaslepione miejsca na dachu, ale teraz nie wiem czy to miejsca na bagaznik czy na te relingi i dopiero do nich sie bagaznik montuje a w zasadzie same pałąki, wogóle czy mozna gdzies dostac te relingi???? A moze ktos z was w inny sposób przewozi rowery, spotkałem sie kiedys z bagaznikiem na hak, ktos juz z takiego korzystał, tymbardziej ze mam hak?????

odpowietrzyłem, a w zasadzie wylałem troche brudnego płynu az zacząl czysty leciec, nameczyłem sie bo specjalnie kupiłem klucz 6 za 10 zł po czym okazało sie ze potrzebny 7 i musiałem cały komplet na stacji kupic, no ale w koncu odkreciłem. Dziwne bo łapie twoche nizej niz łapało, ale tez przeciez ten odpowietrznik nie jest na samej gorze i nigdy powietrez przez niego nie wyleci. No zobaczymy

ja zaraz jade odpowietrzyc sprzegło i zobacze czy jest jakas poprawa, ale dalej nikt nie odpowiedział czy ten płyn to płyn hamulcowy, bo chciałbnym sprawdzic poziom od wspomagania sprzegła i nie mam pewnosci ze to hamulcowy, ale chyba tak, prosze o potwierdzenie.

witam, ja mam mozna powiedziec identyczne objawy, ale jezeli na dolkach lekko naciskam na hamulec, przy mocno nacisnietym hamulcu nic nie stuka, a przy nie nacisnietym hamulcu moze stuknac ale nie musi. Kierownica nie drga czy skrecam czy nie, czy hamuje z ABSem czy bez, nie sciaga samochod, ale po wsluchaniu sie to jakby bylo delikatnie slychac lozysko. Moj mechanik mowi ze najczesciej wahacze do wymiany, narazie nie mam czasu sie tymzajac, ale przy odrobinie czasu musze to zrobic, bo po naszych drogach to dosc czesto sie odzywa, Acha i stuka tylko w lewym kole. Na przegladzie tez tego nie znalezli, podobno wszytsko oki.

a odnosnie wspomagania sprzegła to czy zapozycza ono sobie płyn z układu hamulcowego?? a jezeli tak to czy jest mozliwe aby układ hamulcowy był wpozadku a sprzegło było zapowietrzone???? I ostatnie to czy odpowietrza sie tak jak hamulec, czyli dwie osoby potrzebne i jedna cisnie na sprzegło druga odkreca odpowietrznik (wyłaczony silnik)?

ja sie podłacze do tematu i zapytam czy w e 34 odpowietrza sie sprzegło, bo mam wrazenie jakby z rana sprzegło inaczej brało??????

do wentylatora ida trzy kabelki , jeden przez opornik, drugi bezposrednio a trzeci to minus. Takze mozesz zewrzec ten co idzie do opornika z tym co bezposrednio wetylator zasila i wtedy zamiast pierwszego bedzie zalaczal sie drugi bieg na czas pracy sprezarki(pod warunkiem ze brak 1 biegu to sprawa opornika). Niczym to nie powinno zaszkodzic a wrecz powinna klima lepiej chlodzic, pozostaje tylko ten szym, ale w zasadzie on tez nie jet taki straszny.

jak kreci sie sprezarka to wiatrak tez sie powinien krecic na pierwszym biegu, a kiedy drugi bieg to nie wiem, jeszcze nie przyuwazylem. Ja jak zalacze klime to sprezarka sie zalacza i wentylator tez od razu, po okolo 15 sek, wylacza sie sprezarka (sama ) wiatrak tez sie wylacza na okolo 10 s i ten cykl sie powtarza,a przerwy zaleza od temeratury zewnetrznej i im cieplej tym dluzej spre3zarka pracuje i krotsze sa przerwy. Mozliwe ze u ciebie jest ten oporniczek przy wentylaytorze uszkodzony, bo piszesz ze wiatrak kreci jak szalony a sprobuj dac mu napiecie przez ten oporniczek, jak nie bedze krecil to masz juz odpowiedz

załozyłem parownik BRC 140 KW czyli do 190 PS i spalanie mam takie same jak miałem. Troche sam porególowałem i trasa to od 10.5 do 12 literkow a miasto, hmmm, ale do 17 dochodzi

powróce do tematu klimy i zapytam U mnie bezpiecznik klimatyzacji zazwyczaj wystarczy na jedno załączenie klimy i nie wazne czy na 1000 km czy na 5 km, jak ja wyłacze to zazwyczaj pali mi sie bezpiecznik, chyba nie jest to zwiazane z wyłączanierm sprezarki bo przeciez podczas pracy ona sie sama załącza i wyłącza w zalezności od parametrow i jest wszystko oki. jest to bezpiecznik 29, ale nie jest on tylko do klimy, a do czego jeszcze to nie wiem, musze przetłumaczyć lub moze ktos mi podpowie. Ale jak klimy nie uzywam to nie pali mi sie ten bezpiecznik takze chyba jest to zwiazane bezposrednio z klima. jak bezpiecznik sie spali to sprezarka nie rusza , ale mechanizmy klapkowe sie przestawiają ( chodzi chyba o zamykanie sie microfiltra) takie mam wrazenie, bo zaczyna mniej wiać. Moze ktoś juz z Was przerabiał podobny temat. Co to moze być?????????. Help, na bezpiczniki nie wyrobie.

rozmiar opon nie ma ZADNEGO wływu na wskazania licznika, bo czy na malutkich oponkach bedziemy jechac czy na wielkich to zawsze przy tej samej predkości wskazywanej przez licznik będą te same obroty, natomiast róznica bedzie w predkości powiedzmy rzeczywistej.

niedawno był temat w tej sprawie http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=1198&highlight=spalanie, a jezeli chcesz coś wiecej to polecam http://daniels.lumena.com/suzuki/LPG_doc.htm. Gośc wie co pisze :D

objechałem juz chyba całe GLiwice i wszedzie wyciagaja katalogi i mowia no najtanier to bedzie 400 zl za ostatni tłumik, za 390 brutto mozna w ostrowie kupic dwa, ale pewnie jak przejdzie przez autowak to juz cena do 500 podskoczy no i załozęnie. U mnie na Śląsku nie ma chyba fachowców którzy bawia sie w dorabianie tłumików. Dalej szukam, moze znajde. Pozdrawiam

jak trzyma temperature to znaczy ze dobre, a zawsze jak dodasz gazu to bedzie sie szybciej krecic :)

odpowiedz jest wyzej, a jeszcze pare dni temu mowili ze za 550 dwa, a teraz 999 za ostatni, skoro w katalogach jest to musza je robic. Nie rozumiem, moze to faktycznie trzeba wytłumaczyć - Polska, no coments Dzwoniłem do producenta w ostrowie i tam maja i nie problemu za 320zł +22% dwa, a ostatni 250 +22%. No a oczywiscie autowak twierdzi ze nie produkują.

no do TDSów jest dużo rodzajów, ale Piotr wpominał o dwoch tłumikach i wiadomo ze nie jest to samo co w benzynie ale z rysunków wynika ze to dwa duze tłumiki, no a cena???? musiałbym zadzwonic do autowak'u i zapytac, ale przypuszczam ze beda w podobnej cenie czyli około 500 zł, ale sprawdze to jeszcze, a on przeciez w autowaku nie kupował tylko w jakiejs innej firmie i koro tam kupil za 250 dwa to pewnie to mojego 520 bedzie w podobnej cenie No i dzwoniłem, jest za 123zł srodkowy i 137 koncowy to do TDSa, ale z tej firmy nie maja do benzyny tylko oryginały za 999 zł :shock: no i gdzie ja moge kupic jakies podrobki do 520 24V????????

i taka jest róznica, ????? przciez on ma dwie rurki (bardzo podobnie do 525i), i wydawałoby sie ze wydech powienien byc drozszy. No nienormalne byłoby gdyby do 525i był wydech tanszy niz do 520i.