
yannkes
Zarejestrowani-
Postów
134 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez yannkes
-
to ja CI powiem co takie objawy moze powodować - mocowanie skrzyni, lacznik elastyczny walu, podpora walu, mocowanie dyfra, poloski tylnie, poloski przednie lub jesli faktycznie to skrzynia to sprzeglo hydrokinetyczne
-
pojedziesz na stacje diagnostyczna to wartosci napewno beda miec w programie od zwyklej e46 touring..
-
a przeplywomierz?
-
troche inna ale to minimalnie rozne wartosci. Wsiadaja 3 osoby do auta, bak do polowy, i ustawiac. Technika laserowa mi jeden robil, z takim wlasnie rozkładem masy i jest super. Oponek nic nie zjada:)
-
Basowe drzenie/rezonans w przedziale 1500-2000
yannkes odpowiedział(a) na mmcv temat w E90, E91, E92, E93
ja powiem tak - Twoj objaw to poprostu temat rzeka... poczekaj az mocniej zacznie cos walic, łomotać, wtedy zacznij działać. -
a srube mimosrodowa od zbieznosci dobrze ustawiles?
-
jezeli jestes przekonany ze to faktycznie most to ok, mozesz tak zrobic. tylko zwroc uwage czy flansza atakujaca jest taka sama - bo jej nie wolno odkrecac. a co do roznicy przelozen to gdy zalozysz 3.47, auto bedzie minimalnie wolniejsze ale tez o tyle mocniejsze. W przelozeniach chodzi o to ze - atakujacy musi sie obrocic 3,47 razy by zrobil 1 pelny obrot wyjsciowy
-
co prawda mam 330xd, tam sa inne wahole ale zrobilem kapitalke w maju taka jak Ty- cale drazki, laczniki, amory bilstein sport, tuleje wahaczy, swoznie wahaczy - wszystko lemforder i zas zaczelo mi sie cos tluc 2 tyg temu. okazalo sie ze zapomnialem o gumach stabilizatora i poduszkach mcpersona - po wymianie tego, cisza :D
-
dzięki;)
-
tzn co z nim? jakis czujnik?
-
http://www.youtube.com/watch?v=4lGhNKxiuoo&list=UUkuT82TkbOzyPqsdXPeja4w&index=1&feature=plcp Czesc - koledzy tak jak widać. Problem pojawia się gdy temperatura z zewnatrz jest srednio ponizej 5 stopni na plusie. nie wazne czy auto cieple czy zimne. Problem mam od poczatku co prawda ale teraz postanowilem sie za to zabrac:) podczas jazdy wszystko ok. Co to moze być?
-
dzis u mnie byla rekordowo niska temp. - 23stopnie, drzwi skrzypia przy wsiadaniu, szyba zamarznieta od srodka. Akumulator bez szału, oryginalny z 2000r :lol: przekrecam stacyjke, wylaczam wszystkie nawiewy, radia i nawet lampke. Nagrzewam 3 razy swiece. 2 sekundy krece, zapala moze na 3 gary, reszta w przeciagu 5 sekund stopniowo sie dolacza :D
-
zaciekawila mnie ta skrzynia, poczytalem o niej troche po niemiecku, po angielsku.. Teraz juz wiem ze to zwykly manual z hydrailicznymi popychaczami. Najczestrza przypadloscia jej to wybijanie na luz gdy jakis czujnik drzwi czy maski uszkodzony :lol: Co prawda nigdy tego nie widzialem na oczy ale moja teoria taka : jezeli szarpie przy zmianie biegow to pewnie popychacz docisku sprzegla moze miec jakas wade czy nieszczelnosc
-
jezeli w dyfrze bez szpery podniesiesz cala dupe do gory i zakrecisz jednym kolem to drugie pojdzie w gora. W szperze oba zakreca sie w jednym kierunku. Natomiast gdy sprawdzasz to posiadajac sam dyferencał bez szpery na stole, krecac flansza boczna to druga tez moze sie zakrecic w tym samym kierunku poniewaz sam mechanizm roznicowy troche ciezko chodzi(charakterystycznie czuc przeskakiwanie trybów, odpada masa półosiek, piast i kół).ALE Gdy zblokujesz flansze atakujaca, krecac boczna to juz druga musi sie pokrecic w inna strone. Gdy masz dyfer ze szpera na stole to sprawa prosta - krecisz boczna flansza, druga boczna idzie w tym samym kierunku. Gdy zblokujesz flansze atakujaca to bocznymi juz nie pokrecisz :D a i tu masz dyferecjał, most jest w polonezie :P
-
a to przepraszam myslalem ze te smg to jakis inny rodzaj automatu :)
-
zauwazylem ze gdy przyszly mrozy to pojawila sie masa problemow z automatami na calym forum.. wina temperatury - wiem, oczywiscie tak byc nie powinno. Ale co to sie dzieje? cholera go wie. Podam na swoim przykladzie, mam zwykly automat skrzynia GM 5L40 E. Auto zakupilem jesieni 2 lata temu. W zimie rowniez mialem lekkie problemy z jazda jak byl nagrzany - uslizgi itp.. Gdy przyszlo lato problem znikl. Dalem auto do serwisu automatow, stwierdzili ze olej w skrzyni jest calkiem inny niz powinien, czerwony, a nie zolty.. Obecnie mamy bardzo silne mrozy a automat pracjue bez zarzutu
-
mam automat, ale po kapitalnym remoncie :) skrzynia odpada wraz z reduktorem - to tez nowe :P no okej, rozbiore, odtłuscze, dam nowy smar. Rozumiem ze półoś tylnia nie wydłuża się? chyba powinna skoro chodzi - góra, dół(tak mi się wydaje) chodzi o to ze mam dodatkowo 2 tylne połoski wolne w garazu i je macam, w obydwu tak jest.
-
wina lezy w sprzegle hydrokinetycznym. Dziala ona na zasadzie pompy a wyglada podobnie do silnika odrzutowego - ile dasz gazu, tyle wtloczy oleju.. Pewnie lopatki sprzegla juz sa wykopcone, sprzeglo sie rozwazylo i dlatego te wibracje. Jezeli to faktycznei sprzeglo to wymiana samego przewaznie nie ma sensu, tylko odrazu cala kapitalka - wióry ze sprzegla leca na dalsza czesc skrzyni, niszcza tłoki, zapychaja sterowanie itp...
-
www.asb-dlugoleka.pl - tam mi robili skrzynie.. Profesjonalisci. zadzwon a sie dowiesz
-
Jezeli faktycznie wał korbowy Ci poszedł to nawet nie baw się w wymiane jego tylko silnik - pamietaj ze wał dopasowuje się do panewek a one się tez minimalnie układają do bloka silnika i tak samo z korbowodami. Okaze sie ze przez te wibracje tez stało się z blokiem cos czy z korbowodami, czego nie zobaczysz okiem i caly remont pojdzie na marne. Ja tu widze tylko jedno sesowne rozwiazanie - wstawic nowy (uzywany) silnik.
-
Napisałem, wszystko, dosłownie wszystko nowe oprucz półosiek tylnich. Robione na oryginałach :) pozatym objaw występował juz przed remontem zawieszenia tylnego - tulejki kołyski i wachaczy, nowe amory, sprezyny oraz własnie wału - czyli łącznika elastycznego i podpory
-
dzięki. skoro to są przeguby homokinetyczne do dlaczego łapiąc za jeden znich - ten od strony dyferencjału, moge go wsuwac i wysuwać? tak jak w przypadku przegubu kielichowego w przednim napędzie.. Może ośka jest teleskopowa? nie chce tego rozbierać bo szkoda mi opasek.. A objaw mam taki ze powyzej ok 110kmh jak dodam gwaltownie gazu, czuje ze auto wpada w wibracje dosyc potezne(jak bym wjechal na pas kranca jezdni na autostradzie),czuć to własnie z tylu pojazdu . Jest to objaw niezawsze występujący no ale niepokojący.. Odrazu mowie ze doslownie caly spod auta pod zwgledem zawieszenia i napedu mam wymieniony oprucz wlasnie tylnich polosiek :mrgreen:
-
WItam, chciałem się zapytać jakie są objawy ich zuzycia:) jakie w e46 330d czy xd z tylu w poloskach sa rodzaje przegubów?
-
i pamietaj ze przy dystansach, obnizonym zawiesznieniu, skreconych kolach to przy podjezdzaniu pod kraweznik uszkodzi Ci nadkole:P
-
hej. ja ostatnio tez tak mialem. Ruszyłem z krzyzowki pelna para i potem slychac niesamowide syczenie, szumienie i spadek mocy. Okazalo sie ze przewod powietrzny miedzy turbina a intercoolerem mi sie rozerwal :P