karbo

pomiędzy 120d i 118d są także inne różnice, nie tylko silnik ale np z ważniejszych rzeczy hamulce, także inne jest wyposażenie. w 120d dostępny jest wirus do 400nm i 203KM

to szarpanie to bardzo dobrze znany w BMW problem. wystarczy poczytać międzynarodowe fora na temat bmw 1. U mnie objaw występował po mocnym rozgrzaniu silnika (układu napędowego). trzaba naciskać na serwis to wymienią sprzęgło oraz koło zam.

pierwszy raz przy przebiegu 26 tys a drugi raz 31tys km razem z kołem zamachowym. Gdy auto było dobrze nagrzane przy ruszaniu przy puszczaniu sprzęgła czuć szarpanie zaspołem napędowym tj jakbyh tarcza sprzęgła została zrobiona z niejednorodnoego materiału.

posiadam 120d. Auto ma swoje wady np. opony runflat odbierają resztkę komfortu zawieszeniu i powodują że auto myszkuje po drodze jeśli sa na niej koleiny. Do innych wad zaliczyłbym seryjnie trzeszczące uszczelki w drzwiach oraz szarpiące sprzęgło dot. to także modelu 3 z dislami. Serwis jednak uporał sie z tymi wadami uszczelki smarowali a sprzęgło wymienili wraz z kołem zamachowym. Moim zdaniemi w aucie zbyt ciężko pracuje układ kierowczniczy (zbyt mała siła wspomagania oraz zbyt długie skoki drążka zmiany biegów) Z wad i niedomagan to wszystko. Zalety to mocny silnik (jechałem 230 km/h i jestem pewien że to nie wszystko) świetne przyspieszenia i elastyczność do 200 km/h bardzo bezpieczne zawieszenie, napęd na tył, super światła xenonowe, dobre materiały, ciche wnętrze przy dużych prędkściach (bez zasadniczej zmiany w natężeniu dźwieku w zakrsie 100 -180 km/h), bardzo dobre chamulce, dość niskie spalanie w trasie około 6.4.

ja miałem podobny problem w prawie nowym aucie. Okazało się że winna była tarcza sprzęgła, choć gruba była na pewnym fragmencie przypalona. Z tego powodu przy ruszaniu po nagrzaniu zespołu sprzęgła pojawiało się specyficzne szarpanie. Po wymianie tarczy sprzęgła wszystko jest ok. Ale za takie szarpanie może byc odpowidzialne także koło zamachowe.

w serwisie wymienili mi sprzęgło i problem minął. Przed rozebraniem auta powiedzieli mi że możliwą przyczyną może być także koło zamachowe. Acha tarcza sprzęgła była miejscowo spalona choć nie wykazywała zasadniczego zużycia (była nadal gruba) pozdrawiam

U mnie też drży drążek a mam 120d z 2005 Więc chyba te modele tak mają :roll:

chyba jest coś co zastępuje tłumik drgan skrętnych i właśnie to nawaliło myślę że objaw może się nasilać także przez zużyte poduszki pod silnikiem :(

Ja mam silnik 2.0d ale wersja 163 KM w E87. Auto ma dopiero 8 tys. przebiegu. Moje spostrzeżenia dot. silnika: zaskakująco cichy, zaskakująco dynamiczny, zaskakująco oszczędny 8l. w warszawskich korkach. Myślę że na trasie łatwo zejść do około 5.5 - 6l /100km. Jednak prawda jest moim zdaniem taka, że naprawdę dobry silnik w takim aucie to byłby dopiero rzędowy 6 cylindrowiec. Jeździłem także trochę nową 330d z automatem jest naprawdę bardzo zrywna ale chyba jednak głośniejsza od mojej 120d. :D