adrianCB

Witam Ponieważ nadeszły już chłodne dni, zauważyłem mały minus u siebie w BMW 318i 2002r (po lifcie). A mianowicie nie grzejące lusterka. Moje lusterka posiadają złoty pasek w poprzek przy końcach. Nie wiem czy to świadczy o tym że są czy nie są ogrzewane, ale pasek jest :) Przeglądałem już forum w tym temacie i mam następujące pytania: - czy wszystkie e46 po lifcie miały grzane lusterka? - czy grzanie lusterek powinno działać cały czas czy być włączane z ogrzewaniem szyby, a może tylko w niskich temperaturach? - jeśli zdemontuje wkłady lusterek i sprawdzę napięcie na kabelkach od ogrzewania (o ile w ogóle są) to jakich wartości powinienem oczekiwać? Pozdrawiam i będę wdzięczny za odpowiedzi bo jutro chce się przybliżyć do tematu już w aucie.

Polecam NGK, ja ostatnio je założyłem i jest wszystko ok, też mam LPG.

Witaj Pojedź na kompa, niech zobaczą czy są błędy i ewentualnie je usuną (i sprawdzą jak pracuje sonda). Generalnie z tego co piszesz to silnik dostaje za bogatą mieszankę i potrzebuje chwili aby się "dobrze" ustawić. Miałem to samo u siebie po założeniu LPG, z tym że u mnie na LPG miał troszkę za ubogo i to ogłupiało kompa od benzyny (próbował to nadrobić bogatszą mieszanką Pb). U Ciebie skoro nie masz LPG, obstawiałbym sondę lambdę, generalnie każda sonda aby zacząć dobrze pracować potrzebuje chwili do rozgrzania się, ale może Twoja daje jakieś błędne sygnały. Pozdrawiam i daj znać czy byłeś na kompie

Witam, piszę bo chyba rozwiązałem problem. A mianowicie jak w pierwszym poście wymieniłem świece i chyba po problemie. Silnik idealnie równo pracuje, płynnie przyśpiesza, CHECK się NIE pali. Jak przejadę kilka tys, napisze czy w 100% problem rozwiązany. Pozdrawiam

Ok dzięki za podpowiedź, może ktoś ma niedaleko na pożyczenie i porównanie? Albo do sprzedania w dobrej cenie?

Witam Mam pytanie do kolegów z forum, może ktoś się spotkał z takim przypadkiem. Posiadam e46 2002r 318i 143KM i zaraz po zakupie auta (wtedy auto nie miało jeszcze instalacji LPG) zapalił mi się CHECK ENGINE podczas delikatnej jazdy na 5 biegu przy około 2500obr/min (91km/h). Komp wykazał zbyt ubogą mieszankę przy tych warunkach. Błąd usunąłem, wymieniłem dodatkowo sparciały wężyk od podciśnienia i problem zniknął na 8tyś km. Teraz (już mam LPG,ale jak widać to nie instalacja powoduje problem) jadąc dokładnie tak samo (5bieg i 2,5tys obr, 91km/h) znów się zapalił CHECK ENGINE wyświetlając ten sam komunikat. Zrobiłem dokładnie to samo co poprzednio +podniesienie mapy LPG, ale CHECK zapalił się znów po 1tys km, z tym samym komunikatem. Co to może być za przyczyna? Poza tym nie widzę aby auto gorzej jeździło.... Myślę czy nie wymienić świec, ale czy to pomoże? Dodam, że od początku kiedy mam auto, czasem podczas szybkiego puszczenia gazu czuć delikatne szarpnięcie. Ale czy to ma jakiś związek? Pozdrawiam i z góry dziękuje za podpowiedzi.

Witaj, pierwsze co mnie zaciekawiło to że możesz oddać auto w przeciągu 2 tygodni... Masz tak napisane na umowie? Myślę, że jak komis już wziął kasę to jej nie odda. Ale to tylko moje zdanie.... Jeśli chodzi o to pukanie/trzeszczenie. To sprawdź na początek 2 rzeczy: - osłony pod silnikiem i skrzynią (może któraś jest urwana/naderwana i podczas jazdy słychać dziwne dźwięki), a drugą rzecz to nawiew (spróbuj pojechać z wyłączonym a później włączonym). U mojej znajomej w e61 nawiew takie dziwne dźwięki wydaje i tak hałasuje, że trzeba głośniej radio zrobić żeby tych szumów nie było słychać. A może coś na wale się owinęło i takie dziwne dźwięki wydaje? W sumie wyszły 3 miejsca do sprawdzenia :)

A to stukanie przy zapalaniu i gaszeniu to nie koło dwumasowe? Co prawda ja mam benzynę, ale sporo naczytałem się na forum o tym kole....

Jasne, że wszystko zależy od tego jak ktoś się przyłoży do naprawy... Ale nawet mój znajomy dobry mechanik twierdzi, że niektóre rzeczy jak się rozłoży to już się tego nie zmontuje jak w fabryce. Ale nawet jak to mówi swoim klientom to i tak z uporem maniaka twierdzą, że nie wiadomo na jaką używkę trafią... i proszą o naprawę, której on nie poleca...

Wymiana sprzęgła rozwiąże problem, ale komplet czyli tarcza, docisk i ewentualnie łożysko (nie wiem jak jest z łożyskiem w bmw bo nie rozbierałem). Winowajcą może być tak samo docisk jak i sama tarcza. Miałem kiedyś identyczny problem w innym aucie. Po rozebraniu wszystko wyglądało ok, ale po dokładnej analizie okazało się że w środku tarczy pękł malutki kawałek metalu i luźno latał... Wymiana kompletu rozwiązała na dobre problem.

A ja jestem za używką. Znajomy regenerował rozrusznik... padł po 2miesiącach i to w Holandii. Ja w innym aucie wałczyłem z przekładnią była regenerowana, poprawiana, aż gość oddał mi kasę. W obu przypadkach wymiana na używane części zamknęła raz na dobre tematy.

Nie martw się LaRocco, nie Ty pierwszy nie ostatni... Tylko ciekawi mnie czy takie rzeczy dzieją się tylko w Polsce, że chcesz coś zrobić żeby było lepiej a wychodzi gorzej. Sam już się wiele razy o tym na własnej skórze przekonałem... I niestety stwierdziłem, że lepiej nie robić...

Witam Wszytko zależy jak bardzo szumi i czy rolka ma luz. Podczas mycia mógł się dostać do łożyska piasek i dlatego zaczęło szumieć. Ja mam 318i też trochę szumi.... ale nie przejmuje się tym, zrobiłem już tak 7tys km i nic się nie pogorszyło. U mnie szum słychać dopiero po otworzeniu maski, albo zbliżeniu się do grilla. Jeśli u Ciebie jest głośniej to chyba będziesz musiał wymienić....

Spoko, skoro to tyle roboty, a że wszystko jest ok (odpukać jak na razie) daje sobie spokój z tym separatorem. Uważam, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, więc skoro wszystko działa po co ruszać..... A sam już się wiele razy przekonałem, że nie ma co być nadgorliwym bo tylko niepotrzebnej roboty można sobie narobić. Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi... A olej będę zmieniał co 15tys.

A jak sprawdzę stan samego separatora? Ja "dmuchnę" w odmę i nie będzie zatoru to znaczy, że jest ok?

Czy dobrze rozumiem, że pod listwą zderzaka będą gotowe otwory, wystarczy w samej listwie dorobić? Instalacja w aucie też już jest przygotowana do podłączenia czujników? Jeśli źle Was zrozumiałem to przepraszam.

Dokładnie 340zł to super cena, same czujniki na allegro są droższe!! Popatrzyłem takie uniwersalne: http://allegro.pl/czujnik-cofania-bez-wiercenia-w-zderzaku-eps-1-i1704400320.html http://allegro.pl/czujnik-cofania-parkowania-4x-czujniki-buzzer-i1725666980.html Na pewno nie chcę żadnych dodatkowych wyświetlaczy, sam "brzęczek" mi wystarczy. Co myślicie o tej listwie montowanej pod zderzak??

Witam Mam pytanie, czy ktoś montował czujnik parkowania z tyłu do e46 po lifcie? Mnie tego nie brakuje, ale żona ostatnio cofając obtarła się o słupek (na szczęście mała rysa na zderzaku tylko). I zastanawiałem się nad montażem takiego czujnika. Nie chciałbym jakiś kosmicznych wynalazków z allegro, myślałem raczej nad oryginałem. Wie ktoś jak wygląda sprawa związana z trudnością montażu i ceną?? Może jednak polecacie jakiś uniwersalny ale ładny zestaw? Pozdrawiam i dziękuje z góry za opinie.

Dzięki mattiss za info, możesz bliżej przybliżyć temat wymiany separatora oleju??!! Gdzie go szukać, jak ocenić stan, jak wymienić. Pozdrawiam

Witam Mam takie pytanko, zalałem swoje e46 318 2002r (przebieg obecny 185tys) olejem CASTROL EDGE 0W30 LL-1 (zgodnie z zaleceniami producenta). Moje pytanie brzmi czy mogę go wymienić po 30tyś km ( w końcu to LongLife) czy muszę po 15tys?? Dodam, że miesięcznie robię około 2-3tyś, więc i tak jedna wymiana minimum na rok wychodzi i mam instalację LPG. Z góry dziękuje za podpowiedzi. Pozdrawiam

Witam ponownie Auto odstawiłem na 1 dzien do mechanika. Wyciągnął pompę (bez wyjmowania silnika, ale też słyszałem o takich magikach). Podobno wyrównał jakieś powierzchnie i poskładał wszystko z powrotem. Myślę, że problem został rozwiązany raz na zawsze. A koszt całej usługi to 90PLN, więc myślę że bardzo przyzwoicie. Raz jeszcze dzięki za poradę guzior. Pozdrawiam

Może też sonda źle wskazywać i dostaje za dużo paliwa i to go muli.... Sprawdź błędy na kompie.

Dzięki wielkie za informacje, zapodam temat swojemu mechanikowi, jemu to na pewno szybciej i sprawniej pójdzie niż gdybym sam to robił. Sam sprawdzę jeszcze czy jest mokro pod vacu pompą. Pozdrawiam i raz jeszcze dziękuje za konkretną odpowiedź.

Witam Jak w temacie mam problem z moja 318i z silnikiem n42 143KM. Mam drobny wyciek oleju z tylnej (od strony grodzi) lewej strony silnika. W sumie z samego rogu silnika (od strony pasażera przy ścianie grodziowej). Sam wyciek by mi nie przeszkadzał, ale kropla spadnie czasem na rurę wydechową i śmierdzi spalonym olejem. Byłem już u sprawdzonego mechanika, wymienił mi uszczelkę pod pokrywą zaworów i pod pompą podciśnienia. Jest zdecydowanie lepiej, ale niestety szczególnie rano (po nocnym postoju auta) chwilę po odpaleniu czuć jeszcze lekki swąd smażącego się oleju. Od wymiany uszczelki zrobiłem już 1000km, więc nie ma możliwości aby to były jakieś pozostałości. Byłem u mechanika ale obejrzał całe połączenie (za pomocą lusterka bo nie ma tam jak inaczej zajrzeć) pod pokrywą zaworów i jest sucho. Nie ma też żadnej ścieżki po której można zlokalizować wyciek. A niestety skądś jeszcze musi lecieć ten olej. Jak przeglądałem zdjęcia silników N42 na allegro to prawie każdy na tym rogu jest mokry. Czy może, ktoś z Was wie skąd jeszcze może kapać ten olej? Może te silniki mają jakąś wadę konstrukcyjną? Dodam, że w garażu nie ma nawet jednej kropli na podłodze. Jedyny dyskomfort to że czasem czuć jak ten olej się wypala. Będę bardzo wdzięczny za pomoc bo walczę z tym od miesiąca i psuje mi to trochę radość z jazdy. Pozdrawiam

Witam mam dokładnie ten sam silnik co Ty i od 2 tyg gaz. Początkowo też byl mały problem , ale znajomy gazownik (u ktorego gazuje już 5 auto) szybko go rozwiązał. Problem był tylko i wyłącznie na benzynie, na LPG wszystko było ok. A mianowicie po dłuższej jeździe na LPG, po przełączeniu na benzynę falowały wolne obroty i potrzebował chwili aby się "rozruszać". Komputer dawał za bogatą mieszankę na benzynie. Też myślałem o wymianie świec, ale gazownik stwierdził że to nie jest ich wina. Pomógł: - dodatkowy mapsensor do gazu (czy coś takiego, jakiś dodatkowy czujnik, który rekompensuje brak podciśnienia w kolektorze) - większe dysze od gazu Teraz auto śmiga identycznie na benzynie i LPG. Oczywiście musi też spalić swoje gazu przy mieszanej jeździe miasto/trasa z włączoną klima 12,2 l /100km LPG. Co do regulacji LPG to faktycznie tylko i wyłącznie podczas jazdy pod obciążeniem.