Skocz do zawartości

Bronx_l

Zarejestrowani
  • Postów

    3 049
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bronx_l

  1. Zabieg czesto stosowany w krajach Beneluxu - gdzie opłaty uzależnione są od mocy pojazdu a nie od pojemności (tak jak u nas)
  2. Auto wygląda dobrze, ze zdjęć raczej też wszytsko zgadza sie z VIN. Silnik oczywiście 177KM - tylko jest redukcja mocy
  3. A to ogłoszenia naszego kolegi z forum przecież: :duh: viewtopic.php?f=5&t=210848
  4. Uszkodzenia nie duże - przynajmniej ze zdjęć. Pamietaj, ze przód jest aluminiowy - więc o klepaniu wzmocnienia błotnika czy naciaganiu kielicha mozna zapomnieć. Pewnie będzie cała do malowania - czyli bedziesz miał problem by się jej później pozbyć. Jak zadzwonisz i wypytasz to pewnie powie Ci, że swieci kontrolka silnika - ale pewnie od uderzenia:) Niemcy też naprawiają samochody i jakby to było pierwsze uszkodzenie, a poza tym auto nie wymagało wkładu finansowego, to z pewnością zostałoby u Hitlera i śmigało po autostradach. Te auta w niemczech trzymaja cenę i z pewnoscia nie poszłoby do Polski z 7tys euro
  5. W Briefie jest 07.02.2005 (na zdjęciu) - handlarz odczytał jako lipiec :duh: Dla mnie jest to luty, a briefie jest zawsze data pierwszej rejestracji
  6. Tylko u nas handlarz przez telefon zejdzie z ceny o ponad 6tys zł :duh:
  7. No to miałeś farta, a druga sprawa taka że Rav4 naprawde dobrze sie sprzedają:) Moja Rav4 też pojechała na mazury :norty: A jesli chodzi o nowe auta to zwróc uwagę, ze 60% sprzedanych samochodów w salonach trafiło do firm. Dlatego własnie sprzedaje sie Skoda, Kia, Opel itp. Klient indywidualny nadal szuka na rynku wtórnym, gdzie najlepiej sprzedaja sie samochody za 10 - 20 tys i powyżej 100tys zł
  8. Tu akurat, zle trafiłes bo od 2008 uzytkuje od nowości 1.6HDI 75KM ale mam najechane dopiero 100tys i jesli chodzi o turbine to jedynie wymieniłem elektrozawór. A tak to jestem mega zadowolony:) Mój dobry znajomy regeneruje turbosrężarki i z jego statystyk wynika, ze najczęsciej trafiaja do niego DCI i HDI, ale to tez pewnie dlatego, ze auta z tymi silnikami jeżdża po Francji jako służbowe, później trafiają do nas z przebiegami pod 300tys, zostają odmłodzone i ludzie się dziwią, że przy 150 padło turbo :duh: W domu mam tez Clio 2012 1.5Dci, chciałem wymienić olej bo juz przejechała 15tys, jade do serwisu a oni na to ze jeszcze raz tyle mam przejechac i dopiero ich odwiedzić. Więc wymieniłem u swojego mechanika:) Dla mnie 30tys bez wymiany oleju i filtrów przy naszych polskich warunkach jazdy to jakaś paranoja
  9. A ja powoli stwierdzam, że zostawie sobie to e82. Ale musze sprzedac coś innego bo inaczej moja "druga połówka" nie pozwoli mi kupic e91 :norty: Albo sprzedam wszystkie i kupie jej nowe F31 :D
  10. Ja w domu "przerabiam" już trzecie 1.5dci i powiem wam, że lubie ten traktor - wg mnie strasznie wdzięczne silniki
  11. Tylko, ze musze sie przyznać ze od ponad miesiąca miałem może dwa telefony i to od handlarzy:( A cena wcale nie jest wysoka jak sie porówna do innych e82. Ale chyba coupe cięzko sie sprzedaje i długo czeka na "swojego" klienta - dlatego nie obniżam póki co, ale jak patrze ze za 50tys można miec e92 to juz wiem jakie coupety ludzie kupują
  12. Jak patrze na cene tego e92 to boje sie ile musze obniżyć cene swojej e82
  13. A ja będę bronił tego silnika - zobaczcie ile tego jeździ po ulicach i ciekawe kto wymieniał rozrząd i wał korbowy - może 3% użytkowników. Ja miałem już 3 takie silniki przebiegi 50, 140 i 180 tys i ani mi przez myśl rozrząd nie przeszedł. Jak kiedys zapytałem znajomego u Sikory co radza tym u których słychać ten rozrząd, powiedział, że jeździć do końca i sie nie przejmować jak się urwie to wymienić silnik bo to i tak tańsze niż ich naprawa w ASO. W każdym ze współczesnych diesli mozemy wymieniać poważne wady i usterki: TDI, DCI itp A awria turba po jakims przebiego tu chyba normalne bezwzgledu na marke, zobaczcie po ilu pada turbina w HDI A Autoświat a ostatnio nawet Fakt tam "zapieją gdzie wiatr zawieje" Ostatnio nawet gdzieś przeczytałem nagłówek, żeby wystrzegać sie diesli w BMW powyżej 150tys :duh:
  14. Trzeba do niego zadzwonić i powiedzieć, zeby naprawił za te 2-4tys zł i ze kupisz za 28tys :norty: Ciekawe co odpowie :D
  15. Silniki w bmw są cofniete i umieszczone raczej w wieszej czesci za przednia osią, przez co zderzenia czołowe są mniej inwazyjne (jesli chodzi o osprzęt silnika) niż w samochodach z przednim napędem i sinikiem umieszczonym poprzecznie. Zdjecia z USA są kiepskie ale i tak wydaje mi sie, ze sinik nie ucierpiał (przynajmniej mechanicznie). Co najwyzej pozrywał sie z poduszek. A ocenianie uszkodzen silnika i skrzyni na podstwaie szyby przedniej to raczej kiepski pomysł :duh: Auto na zdjeciach z USA raczej "straszy" co i tak nie zmieni tego, ze nie zapłaciłbym za niego 220tys :duh:
  16. Tym akurat bym sie nie zrażał, mnie juz kilka razy zdażalo sie wymieniać przednią szybę od kamienia a raz nawet od bażanta :D To naprawde czesto sie zdarza. Rok temu jak testowalismy Fiaty 500L na autostradach to nie było zmiany by choć w jednym aucie nie przybyło nowego odprysku na szybie (kwalifikującego przy przeglądzie do wymiany) A jak kiedys kupiłem Ravke wjechaną po samą ściane grodziową to szyba sie ostała - więc na to nie ma reguły
  17. No troche namieszane :duh: A ta biała też odmłodzona o rok :duh: Jak jutro dalej bedę chory i nie pójde do pracy to zrobie statystyke z tego roku ile omawianych aut było poddane takiej "kuracji odmladzającej" ale wydaje mi sie ze jakies 70% :duh:
  18. Vin jest od białej 550i z USA Coś mi sie wydaje, że sprzedająco celowo podał zły
  19. Z tego co widze to performace pasuje do każdej 1er http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/0441788-pakiet-aero-przedni-performance-grunt/i50145/kL/sN/r2010 Ale to nie sprawdzona informacja
  20. Ale przecież bezwypadkowy :duh: Poczekajmy na Loona Thica :)
  21. No to nic tylko gratulować zakupu :) Kolor naprawdę świetny :cool2:
  22. Powiedz za jaka cene ktoś chce Ci to sprzedać??? Poduszki otwarte?? Skoro jestes laikiem to koszty mogą Cie przerosnąć Auto nie jest jakoś mocno uszkodzone wg mnie w 10tys powinno sie zamknąć. Ale aut uszkodzonych nie kupuje sie ze zdjęcia - chyba, ze po zajebiście dobrej cenie
  23. Strzał w dziesiątke :cool2: Wg tej ksiazki w 2010 miał 150tys :cool2: No czyli 50 tys rocznie. W 2012 powinien mieć jakieś 250 tys km i pewnie tyle mniej więcej ma. Dokładnie tak szczególnie ze 150 miał już w styczniu. A wpis w polskim ASO zrobiony tylko dlatego by zatuszować korekte :nienie:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.