
qba_m
Zarejestrowani-
Postów
304 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez qba_m
-
[exx] amortyzatory... po raz... ktorys :)
qba_m odpowiedział(a) na j0hnny2007 temat w Zawieszenie i hamulce
Ja mam sachs'a z przodu od 2 lat i jest idealnie. Z tyłu mam oryginalne, fabryczne amortyzatory BOGE, ostatnio mierzone ubiegłej jesieni i sprawność 78% oba (szok!). Mimo lekkiego zapocenia, nie wymieniam ich na razie. Auto ma 18 lat i 145 tys km oryginalnego przebiegu -
Ja mam 1990 r, nie mam haka i mam kierunki w błotnikach. Auto nie rzeżbione.
-
Ja ostatnio przerabiałem otwieranie swojej E34 z całkowicie padniętym aku. Otwieranie awaryjne w żadnych drzwiach nie działało. Otworzyłem bagażnik i wpiąłem się akumulatorem w lampkę oświetlenia bagażnika (tą w bagażniku, nie w klapie). Po tym otworzyłem z klucza drzwi kierowcy. Może komuś taki sposób się przyda.
-
Zapomniałem jeszcze dodać, że nie działa funkcja testu zegarów (przestało działać jednocześnie z resetowaniem się licznika dziennego i inspekcją)
-
Witam od dłuższego czasu mam następujący problem z zegarami: - odkąd kupiłem auto - nie świeciły wszystkie pixele - standard - od pewnego czasu z każdym zgaszeniem auta zeruje się licznik dzienny i nie działa przy tym inspekcja (w ogóle nie liczy, kiedyś wyzerowana jest tak do dziś) Jak to ugryżć?
-
Gratuluję pomysłu wlania wody do układu chłodzenia. Teraz nie dziw się, że silnik się rozsypał.
-
Akurat płyn chłodzący mam wymieniony zeszłej jesieni - na oryginalny BMW, więc raczej wykluczam taką ewentualność.
-
1. Przy delikatnym odkręcaniu korka płyn nie powinien wylatywać. 2. Niczego nie powinno wybijać 3. Strumień powinien być widoczny po odkręceniu korka wlewu płynu chłodzącego. Powinien być rowny, jednostajny, bez żadnych przerw. I jeszcze się dziwisz, że coś jest nie tak? :roll: Probowałem odpowietrzyć układ sposobem Tomka_M, ale najwyraźniej jest odpowietrzony, bo od razu leci płyn z odpowietrznika bez żadnego syczenia. Kolejna podejrzana rzecz - wisko. Problem pojawia się tak naprawdę dopiero jak auto stanie albo jedzie bardzo wolno, czyli w momencie kiedy wisko przejmuje odpowiedzialność za układ chłodzenia. Być może ze względu na to, że auto jest z rynku włoskiego, powinno mieć wisko przeznaczone na rynki tropikalne. Ja założyłem zwykłe. Podmienię na probę tropikalne i zobaczymy co będzie.
-
Tomku, nie wiem na ile to się u mnie sprawdzi, bo jak silnik ostygnie, przewody robią się miękkie, ale spróbuję.
-
jak to sprawdzić bez rozbierania (termostat jest schowany pod obudową) Pod którą obudową?
-
Jest poza pionem jakby nie patrzył. Po zgaszeniu silnika nie ma obiegu cieczy chłodzącej (jest on wymuszony przez pompę). Mam kolejne pytania - czy da się jakoś łatwo rozpoznać jaki termostat powinienem mieć. Wg ETK opcje są dwie: 80 stopni 88 stopni - tylko z DME Siemensa (nie wiem jakie mam - jak to sprawdzić?)
-
Termostat jest kolejną rzeczą, którą planuję wymienić. U Ciebie rozumiem ta operacja pomogła? Dziś byłem z problemem w ASO i bezradnie rozłożyli ręce :lol: Jakoś mnie to nie dziwi :lol:
-
To, że coś jest nie tak to wiem. Kiedyś nie było problemu z wychodzeniem wskazowki poza połowę, no chyba że po długiej jeździe autostradą zgasiło się auto i za chwilę odpaliło - wskazowka wychylała się o 1-2 mm w prawo ale natychmiast po odpaleniu wracała na połowę. Pytanie - ktorędy układ może się zapowietrzać w czasie pracy? Oprocz kompresji bijącej z silnika oczywiście. Gdyby u mnie biła kompresja - po "odpowietrzeniu" gorącego silnika po chwili przewody zrobiłyby się ponownie twarde a tak się nie dzieje. Zależność jest prosta: powietrze w układzie - pęczniejące przewody - wskazowka wychodzi poza połowę
-
ACS, a jak z twardością przewodow u Ciebie, bo u mnie nie idzie ich ścisnąć na mocno nagrzanym silniku (przed "odpowietrzeniem")
-
Witam nigdzie nie znalazłem opisu podobnego problemu jak moj, więc zakładam nowy temat. Sprawa wygląda następująco: Rano odpalam zimne auto - silnik nagrzewa się szybko, po porządnym nagrzaniu przewody robią się twarde jak skała (w trakcie nagrzewania są miękkie). Po zatrzymaniu w korku lub na postoju wskazowka temperatury silnika 1-2 mm wychylona w prawo. Po zgaszeniu gorącego silnika i ponownym odpaleniu za chwilę wskazowka dochodzi do pierwszej kreski za połową. Po chwili pracy silnika wraca do pierwotnego stanu (1-2 mm wychylona w prawo). Zrobiłem następujący manewr podejrzewając złe odpowietrzenie układu: przy pracującym gorącym silniku i odkręconym na max ogrzewaniu odkręciłem korek wlewu płynu i czekałem z 10 min. W tym czasie z kanalika z chłodnicy do zbiorniczka wyrownawczego sączył się rowny jednostajny strumień płynu chłodzącego. Po zakręceniu korka i przejechaniu kilkuset km - twardość przewodow idealna - czyli miękkie, takie jak powinny być (porownywalem z innymi silnikami M50B20). Zachowanie wskaźnika temeratury też idealne - ciągle w połowie niezależnie od temperatury na zewnątrz i tego czy stoi się w korku czy nie. Pomyślałem, że problem jest rozwiązany, ale po wystygnięciu silnika i ponownym odpaleniu kolejnego dnia dziwne zjawisko powraca. Dodam przy tym, że: - nie ubywa/nie przybywa/nie mieszają się/nie wyciekają żadne płyny - auto nie dymi - poza twardnieniem przewodow silnik pracuje OK - wisko działa (nowe BEHR) - pompa wody wymieniona na HEPU z metalowym wirnikiem - chłodnica rowno nagrzana na całości - ogrzewanie działa idealnie - korek układu chłodzenia nowy (oryginał BMW) Bankowo przyczyną dziwnego zachowania układu jest powietrze w układzie chłodzenia, ktore pod wpływem temperatury zwiększa swoją objętość co powoduje twardnienie przewodow i gorszą pracę całego układu. Nie wiem czy dobrze probowałem odpowietrzyć układ - efekt jest, ale tymczasowy. Może ktoś ma pomysł o co chodzi, bo mi już nic nie przychodzi do głowy.... :(
-
U mnie też wskazówka stoi ok 2 mm w prawo od środka, ale tylko w czasie jazdy w korku. Podczas normalnej jazdy jest idealnie pionowo. Nie mam żadnych innych niepokojących objawów, wisko nowe, płyn chłodzący i pompa wody nowa, więc chyba nie ma powodu do niepokoju.
-
Paweł Wojna się zwie
-
Kwestia prowadzącego to odrębny i bardzo złożony temat :roll2: Mogę powiedzieć tylko tyle, że w odcinku E34 vs W124 było kilka "baboli" nie mających potwierdzenia w rzeczywistości, a które próbowałem prowadzącemu wytłumaczyć, że to nieprawda (m.in spalanie, ceny części, czy podobieństwo silnika M50 do "wcześniejszego, montowanego w serii 3" (mniemam, że chodziło o M20), ale Pan Wojna widać wie lepiej..... Poza tym, analizując chociażby forum internetowe TVN Turbo, widać, że prowadzący przez to, że gada bzdury, ma przechlapane wśród miłośników wielu innych marek.
-
Jeśli masz możliwość załatwić taką sesje, to ja się chętnie piszę, telefon do mnie wysłałem Ci na PW :cool2: Swoją drogą jakiś spocik oryginalnych E34 można by zorganizować w najbliższym czasie.
-
Dla mnie miłe komentarze na forum i na ulicy są najlepszym wyróżnieniem :cool2:
-
Jeśli ktoś jeszcze chciałby obejrzeć odcinek, a nie wie kiedy, tu rozpiska emisji powtórek: http://www.bmwautoklub.pl/forum/viewtopic.php?p=14478#14478
-
Dziękuję wszystkim za miłe słowa. Miło, że serce i pieniądze ciągle wkładane w auto ktoś docenia :cool2: A E34 Tomka_M jest w kilku numerach BMW Trends jako wzorcowe pokazowe i testowe auto :D
-
Solaris - zapraszamy serdecznie :cool2: Daj tylko znać wcześniej, jakiś nocleg się zorganizuje.
-
BMkę Tomka_M widziałem na żywo i jest naprawdę piękna. Jestem jak najbadziej za wspólną sesyjką :cool2:
-
Ja również gratuluję pięknej sztuki, dbaj o nią jak najlepiej. Wraz z moim autkiem serdecznie pozdrawiamy. Fajnie by było kiedyś zrobić im wspólną sesję zdjęciową :cool2: