Skocz do zawartości

marco126

Zarejestrowani
  • Postów

    104
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marco126

  1. Zaślepiłem EGR blaszką i muszę powiedzieć że jest poprawa. Wygląda na to że zawór puszczał mimo odpięcia wężyka. Przykry zapach nadal jest ale w mniejszym stopniu ale przestał kopcić na postoju! Dzięki wszystkim a w szczególności dla kolegi Balugass!
  2. Co nie zmienia faktu że 0.1mm na tym pierścieniu o którym piszesz może dawać klika stopni tolerancji na wale korbowym. To po prostu wcale nie świadczy o wybitnej dokładności ustawienia kąta wtrysku. Ustawiałem kiedyś pompę i wiem że kilku stopniowe przesunięcie jej nie skutkuje żadnymi zmianami pracy samochodu na wolnych obrotach. Sterownik z kompensuje tą wartość. Jeżeli mocno się przesadzi to w ekstremalnych przypadkach w których przestawiacz musi mocno opóźnić lub przyspieszyć ten kąt to wtedy występują problemy i aktywuje się tryb awaryjny. Jeszcze jeden przykład na moją teorie. W naszych autach pompa jest napędzana łańcuchem. Jak myślisz o jaką wartość się wyciągnie łańcuch po na przykład 300tyś km i co by się działo jak by elektronika tego nie korygowała?
  3. Tylko jak to 0.1mm na czujniku wzniosu ma się do kątowych wartości na wale? Może to jest kilka stopni?
  4. Z tego co się orientuję to minimalne odchyłki ustawienia kąta wtrysku są korygowane przez sterownik. Dopiero jak się przegnie to pojawiają się problemy. Mam jeszcze jedno pytanie co powoduje że przy zwalonych świecach kopci na zimnym na siwo?
  5. Odma nowa. Ale robiłem eksperyment i jeździłem bez filtra w odmie i muszę powiedzieć że nic niepokojącego się nie działo, oleju nie brał a kopcenie na postoju bez zmian. A w sprawie wtrysków, to po regeneracji coś się zmieniło?
  6. Pompa oczywiście vp44. Naprawiałem ją już niestety, po 208tyś, padł elektrozawór dozujący paliwo. Przed regeneracją było podobnie jak obecnie i raczej pompy nie podejrzewam. Spróbuję zaślepić EGR bo szerze powiem to na jego niedomaganie mi wygląda.Tylko ja go odłączałem zdejmując wężyk ale to nic nie dawało, kurcze żeby był nieszczelny mimo zamknięcia? Jeszcze raz pytam czy regenerował lub wymieniał ktoś z was wtryski?
  7. Co zrobiłeś by zmienić kąt wtrysku? By było tyle ile ma być?
  8. Na parę mi to nie wygląda. Para jest biała kłębiasta a ten jest snujący się szary, może nawet lekko niebieskawy, bardzo podobny do tego który miałem jak nie zamykał mi się EGR przez zwalony elektrozawór. Nie wiem może ten zawór EGR jest nieszczelny mimo zamknięcia? Kiedyś kopcił mi po odpaleniu na zimnym ale wymieniłem świece i jest git. Ten dym też był podobny. Regenerował może ktoś wtryski i po tym coś się poprawiło?
  9. Witam. Kopci mi auto na siwo jak chwile postoi i śmierdzi okropnie! W czasie jazdy jest wszystko ok poza dłuższymi postojami. Zrobiłem już tak 60tyś wymieniłem co mogłem i nadal problem pozostaje. Oleju nie bierze, płynu też, pali na dotyk, ciągnie jak powinien, z baku w normie:). Wtryski? Pierścienie uszczelniacze zaworów?
  10. Mam takie fajne auto a chcecie żebym z buta do roboty naginał :) !?
  11. Sprawdz w realoem w którym miejscu montowany jest dodatkowy element grzejny w układzie odpowietrzenia w wersjach na zimne kraje. To ci da do myślenia. Jeżeli chodzi o zapalanie w -15 st to moje auto 260tyś przebiegu zapala tak jak auto na filmiku. Jeden strzał i chodzi!
  12. Jak odłączysz wąż od dolotu to faktycznie w skrzyni korbowej będzie lekkie nadciśnienie. Ale jak wszystko jest połączone to w całym układzie jest podciśnienie i wzrost tego podciśnienie ponad pewną wartość zamyka zawór. Gdy to nastąpi to przedmuchy ze skrzyni a dokładniej z zespołu tłok-cylinder zmniejszają to podciśnienie i ponownie otwiera się zawór odmy i zostają odessane spalony i tak w kółko. Nie mniej jednak w starszych motorach faktycznie następuje zamarzanie odpowietrzenia silnika ale nie w miejscu zaworu.
  13. ...tylko mi się wydaje że odma przy nie pracującym silniku jest otwarta. Zamyka ją podciśnienie wytworzone przez układ dolotowy. Ale ja w zasadzie z innej beczki. Czy myślicie że codzienna jazda 2km do roboty wystarczy by utrzymać w naładowanym stanie akumulator?
  14. Nie napisałeś o zapalającej się kontrolce to zapytałem jak sprawdzasz poziom. Z własnego doświadczenia wiem że można mylne wnioski wyciągnąć z odczytów na "patyczku". Co pół roku zaglądam do zbiorniczka i zawsze mam bagnet poniżej krawędzi wlewu i się dziwie że ubywa, biorę płyn i wchodzi całe 150ml. Jak na pół roku to masa:) Gdy naleje więcej, tak że patyczek wyjdzie jakieś 2-3cm to po rozgrzaniu wywala płyn przez przelew! Na marginesie dodam że kontrolka jeszcze mi się nigdy nie zapaliła. Rozbrajający kolega.
  15. W wersji 136KM patyczek ma być max na równo z krawędzią zbiorniczka na zimnym silniku. Ty masz 150KM, ale kolego który załozył temat ma 136KM
  16. Może nalewasz za dużo płynu po prostu i wywala nadmiar przez przelew? Ile wystaje patyczek gdy uzupełnisz płyn?
  17. Ja wiem że to pytanie brzmi śmieszne, ale czy zapala ci się kontrolka płynu że dolewasz? Czy sprawdzasz na wskaźniku w zbiorniczku?
  18. A skąd wiesz że masz za mało płynu?
  19. Ha! Witam po przerwie. Zmieniłem koła na zimowe 205/60R15 i mam 8.5 - 8.7s mierzone na drodze w obu kierunkach. Wierzyć się nie chce że prawie 2s straty dają 17 calowe koła!
  20. marco126

    e46 320d Przeładowanie?

    Przed wizytą u Ciebie sztangi nie ruszałem.
  21. marco126

    e46 320d Przeładowanie?

    Ciśnienie 1.3 bar osiągał motor przed regulacją sztangi tylko w specyficznych okolicznościach. Na przykład na I, II i sporadycznie na III biegu. Po pierwszej regulacji (nakrętki w stronę gruszki) przeładowanie było notoryczne, a po korekcie w drugą stronę nie przeładowuje. Przeładowanie po tej pierwszej regulacji było bardziej ewidentne. Cisnienie spadało jak nożem uciął, nawet odczuwałem szarpnięcie silnika. Nie jestem pewien jeszcze jednej obserwacji, że przy tych błednych ustawieniach sztangi ciśnienie w kolektorze miałem nawet jak hamowałem silnikiem, a w tej chwili spada praktycznie do zera.
  22. marco126

    e46 320d Przeładowanie?

    Chyba problem rozwiązany. Przeregulowałem sztangę gruszki. Najpierw przekręciłem nakrętki w strone gruszki ok 2mm i wtedy przeładowanie było notoryczne, dochodziło do 1.3bar i spadało do 0.7bar. Następnie przestawiłem nakrętki w strone turbiny ok 1.5mm od pozycji wyjściowej i turbina przestała przeładowywać. W tej chwili ciśnienie na niskich biegach (gdy jest mniej czasu na reakcjie cięgna) dochodzi do 1.1 bar i opada do 1.0 bar. Na wyższych przełożeniach wyraźnie widać że narastanie ciśnienia przed maksimum zwalnia i dochodzi do 1.0bar. Dziwne jest że gdy dochodziło do przeładowania komp nie wpadał w tryb awaryjny!? Jedynie gwałtownie zbijał ciśnienie. Jeszcze mam takie przemyślenia: w naszych autach za zamknięcie ciśnienia prócz sprawnego zaworka odpowiada szczelne przyleganie do siebie łopatek turbiny w pozycji zamknietej. W końcu tu niema zaworu upustowego tyko kierownice. Ale tu prosił bym bardziej wtajemniczonych o opinie czy faktycznie tak jest.
  23. marco126

    e46 320d Przeładowanie?

    egr czynny, nowa przepływka, adaptacja,weżyki ok, wtrysk sterujacy wymieniony,nowe zaworki. Co jeszcze?
  24. marco126

    e46 320d Przeładowanie?

    Robiłem pomiar ciśnienia doładowania manometrem i przy ok 1.3 bar gwałtownie spada ciśnienie do 0.7 i tak trzyma chwilkę a potem rośnie do 0,9 bar. Kolejne przyspieszenie i znowu to samo. Czy to tryb awaryjny?
  25. marco126

    e46 320d Przeładowanie?

    Jak mogę poznać że jest tryb awaryjny i jak długo trwa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.