sebolnet

Te żaluzje otwierane są pod naporem powietrza...w czasie jazdy. Jak silnik jest zimny i nie rozgrzany elektromagnes trzyma je zamknięte. Jak się rozgrzeje elektromagnes puszcza i w czasie jazdy pod wpływem powietrza same się otwierają. Przy wyłączonym silniku elektromagnes nie trzyma dlatego można je poruszać palcem.

Czy udało się rozwiązać problem?

Panowie czy oprócz modułu LM i czujników poziomu przy wahaczach coś jeszcze odpowiada za poziomowanie? Silniczki w lampach i jeszcze jakieś moduły?

Mam pytanie odnośnie wymiany? Jeżeli chcę wymienić cały krzyżak dół i góra to trzeba odkręcać również od strony kierowcy pod plastikową osłoną prawda? I tak te krzyżaki połączone są na środku długim klinem wchodzącym jeden w drugi i ten można ustawić dowolnie - tak przy najmniej wydaje się jak mam to w ręce. O ustawienie tej jedynej pozycji musimy walczyć z mocowaniem od strony maglownicy tak?

Jestem po wymianie silniczka dmuchawy i mogę poradzić coś od siebie. Więc może w punktach: 1. Ktoś na innym forum napisał że nie trzeba odkręcać tunelu środkowego - Trzeba przynajmniej w przed lifcie. Jeżeli ktoś tego nie zrobi nie wyjmie zaczepów od dekoru - drewna ozdobnego. Jeżeli komuś się to udało bez odkręcania to ktoś to robił przed nim i pourywał owe zaczepy :) Odkręcenie tunelu sprowadza się to zdjęcia tylnej zaślepki - dekoru od strony kanapy, tam 2 nakrętki najlepiej małą grzechotką poluzujemy nie trzeba ich odkręcać całkowicie jest tam luz na odsunięcie całego tunelu. Potem z przodu po lewej i prawej stronie zdejmujemy osłony - takie płaskie listwy dywanowe pod nimi jest po jednej śrubie na stronę te okręcamy całkowicie i tunel odsuwamy maksymalnie czyli około 1,5 cm. 2. Nie trzeba wyjmować kanału powietrza z prawej strony wystarczy spokojnie lewa strona. 3. Stary wentylator jest mocno zabrudzony u mnie wyglądało to na gruby kurz zbitek filcu i po wyjęciu go można przetrzeć miejsca kanałów i odkurzyć z całego syfu. 4. Sprawdzenia czy nowy wentylator działa w samochodzie (wcześniej można przed montażem spiąć go na krótko) należy dokonać po podpięciu wszystkich wtyczek nawet do navi. Myślałem że jak podepnę tylko od klimy to sprawdzę czy dobrze zamontowałem i okazało się że wentylator nie działał. Po podpięciu navi kręci się pięknie :P - mocno ulżyło w tym momencie. Sprawa dosyć prosta jednak trochę czasu wymaga i to bez pośpiechu z dozą cierpliwości głównie podczas samego montażu.

Masz całkowitą rację poprawiłem zdanie na prawidłowe :) mimo tego dobrze założyłem uff....

Jestem po wymianie odbojów a przy okazji amortyzatorów. Powiem jedno te sprężyny z przodu bez ściągaczy talerzowych a najlepiej pneumatycznych nie ma szans ścisnąć w e61. Rozebrać się jeszcze jako tako da. Wtedy i tak po odkręceniu poduszki z łożyskiem delikatnie odskoczy. Przy zakładaniu nie ma takich ściągaczy które ścisną sprężynę na tyle by spokojnie założyć górę z łożyskiem. Moje sprężyny mają 4 zwoje oznaczenie sprężyny 3 kropki żółta i 2 niebieskie - ori. Środkowe zwoje są delikatnie wypukłe więc zwykłe ściągacze nie dają rady po ściśnięciu nadal brakuje 2-3 cm i niestety żadnymi nie udało mi się tego ścisnąć tylko pneumatyczny ściągacz dał radę w zakładzie i tam mechanik stwierdził to co ja, nie ma możliwości by wystarczająco ścisnąć te sprężyny innymi ściągaczami wyjątkiem mogą być ściągacze talerzowe ale do tych dostępu nie miałem. Druga sprawa to ściąganie amortyzatorów. Wystarczy odkręcić końcówkę drążka kierowniczego oraz łącznik stabilizatora. Nie ma się co bać o zbieżność. Zbieżność regulowana jest na końcówce drążka kierowniczego gwintem łączącym ją z samym drążkiem. Dla ułatwienia dojścia ściągamy zacisk hamulcowy. Zabezpieczamy wszelkie przewody - należy je odpiąć i poluzować aby przy opuszczaniu ich nie uszkodzić, po prawej stronie mamy dodatkowo czujnik poziomowania xenonu który również trzeba odkręcić od wahacza od lewej znowu czujnik klocków. Od komory silnika proponuje ściągnąć czarną zaślepkę z amortyzatora i poluzować śrubę centralną trzymającą łożysko. Potem odkręcamy 3 śruby całkowicie. Opuszczamy całość maksymalnie w dół zwracając uwagę aby odchylić odkręconą końcówkę drążka która wpada pod zwrotnicę. Potem odchylamy całość poza nadkole odkręcamy zacisk amortyzatora - jedna śruba. Można wcześniej ściągnąć tarczę aby zmniejszyć ciężar przy mocowaniu amora kiedy trzeba będzie go dźwignąć do montażu w kielichu. W szczelinę za amorem można wsadzić ciasno przecinak i amor wyjdzie spokojnie. Reszta jak w opisie wcześniej najlepiej skoczyć do zakładu. Później sam montaż to przyjemność. Żadnych wahaczy, łączników nie ma konieczności dokręcania po opuszczeniu auta. Te elementy całkowicie i bezpiecznie dokręca się na podnośniku. Kto robił ten wie. Ostatnia sprawa. Amortyzatory do BMW E61 i E60 mają oznaczenia lewe i prawe. Najlepiej rozpoznać je po numerach - przykładowo w Sachs 310 274 to prawy natomiast 310 273 - lewy. To Tyle. Każdy znajdzie swój sposób.

Nikt nic podobnego nie miał? :) nie wierzę - pomóżcie

Do wymiany amortyzatora chyba trzeba odkręcić wahacze dolne 2x , łącznik stabilizatora i końcówkę drążka kierowniczego a także zacisk hamulcowy. Po odpięciu czujników abs i klocków i odkręceniu amortyzatora od góry 3 śruby powinienem bez problemu wyciągnąć go wraz ze zwrotnicą i to chyba najlepsza droga prawda? Ktoś może podpowiedzieć czy to dobry kierunek?

a mógłby kolega opisać mi krok po kroku od początku? Chcę to zrobić samemu ale nigdy oprócz wymiany łącznika nic innego z zawieszeniem nie robiłem?

Witam. Znacie jakiś prosty sposób na wymianę odboju amortyzatorów z przodu? W tym wątku viewtopic.php?f=15&t=63099&p=2240422&hilit=wymiana+odboju#p2240422 jest opis jednak bez zdjęć i wydaje się mocno skomplikowany. Jest jakiś prostszy? Wydaje się że wystarczyłoby odkręcić go od góry po ściśnięciu sprężyn. Potrzeba też odkręcić łącznik na pewno co jeszcze żeby odchylić amor z nadkola i wykręcić z góry elementy i dostać się do odboju?

W moim E61 nie działa poziomowanie reflektorów. Po załączeniu świateł brak testu poziomowania. Więc INPA i w module LM mam następujące błędy dot. czujników poziomowania przód i tył: 9CB3 Front ride-level height sensor defective Signal or value above threshold 9cB4 Rear ride-level height sensor defective Signal or value above threshold dodatkowo jeszcze 9CB6 VHAC coil damaged / w niemieckiej wersji INPA błąd brzmi: 9CB6 LWR-Spulenabriss No signal or value Podmieniłem czujniki poziomowania na FEBI zgodne z numerami ori. wykasowałem błędy ale niestety one pozostały. Ktoś z kolegów mógłby coś podpowiedzieć? Co oznacza ten trzeci błąd.... dodam że lampy świecą poprawnie. Ręce powoli opadają a chce ten problem rozwiązać. Niedługo przegląd i nie wiem czy ktoś się tego nie doczepi....

To gdzie z przodu można podstawić kobyłkę/koziołka?

Czy ktoś mógłby odświeżyć zdjęcia? Albo podać opis ze zdjęciami?

Dziękuje nie było pytania :P :duh: :norty: za kawałek drutu hehe...

A jaka cena tego zestawu?

Jest tam taki przewód biało czerwony dosyć gruby chyba ma średnicę 3,5mm i nie jest on w środku jak włosie :P na pewno ale jeżeli wymieniać na OE to tylko na nowe - używane już będą miały załamania. A w nowych po pierwsze cena nie do zaakceptowania no i dużo więcej pracy przy montażu przekładaniu wtyczek itp. Ale jak kto woli. Tutaj inżynierzy BMW się nie popisali. Ja mam to rozgrzebane dobieram kable i szukam alternatywy pakowania ich w te nieszczęsne rynienki - to one są powodem powstałych pęknięć żył ponieważ po zamknięciu klapy bardzo mocno kable wyginane są do góry. Idealnym rozwiązaniem byłoby zastosowanie gumowych harmonijek jak w innych pojazdach.

Niestety nie masz racji... znam osobę co wymieniała już 2 razy! Nowe kable po 2 latach w upałach i zimnie tracą elastyczność izolacji a metalowa czarna rynienka po zamknięciu klapy mocno je wygina do góry. Więc jeżeli ktoś dosyć często używa bagażnika jest duże prawdopodobieństwo kolejnej wymiany.

A ktoś to zastosował?

Panowie pytałem tylko czy myśleliście o zastąpieniu tych czarnych metalowych prowadnic na kable czymś innym jak w/w peszle które tak ich nie wyginają po zamknięciu.

Czy których z kolegów potrafi napisać mi w jasny sposób ile jest tych czujników w moim aucie? Z przodu i z tyłu są po 2? Przy jednej ze stron czy jak. Według http://www.realoem.com tak niby wychodzi. I jak z wymianą da się to zrobić bez kanału? Po demontażu koła i z lewarkiem jest odpowiedni dostęp? Już znalazłem. Sprawa jasna. Samochód posiada 2 sztuki tych czujników. Łatwo dostępne po zdjęciu koła widać gołym okiem przy wahaczach. Oczywiście tylko prawa strona pojazdu. Czujniki są takie same różnica polega na długości ramion czujników - przód dłuższe - tył krótsze.

NCS polski? Chyba jakieś spolszczenie tak? Poda ktoś link? Link jest w poprzednim moim poście, Moderator viewtopic.php?f=48&t=260787&start=120#p2236684

Co to za skrót OE?

A co koledzy sądzicie żeby usunąć te czarne prowadnice do kabli "korytka" i wstawić np. jakieś peszle coś jak to na zdjęciu: http://cdn1.epasaz.smcloud.net/t/files/5b4cdc18ab6016de.jpg Są przede wszystkim elastyczne więc kable podczas zamykania nie będą tak wyginane no i spokojnie można je zamontować. Co myślicie o takim rozwiązaniu? Tych peszli jest ogromna ilość i rodzaje.

A co koledzy sądzicie żeby usunąć te czarne prowadnice do kabli "korytka" i wstawić np. jakieś peszle coś jak to na zdjęciu: http://cdn1.epasaz.smcloud.net/t/files/5b4cdc18ab6016de.jpg Są przede wszystkim elastyczne więc kable podczas zamykania nie będą tak wyginane no i spokojnie można je zamontować. Co myślicie o takim rozwiązaniu? Tych peszli jest ogromna ilość i rodzaje.