Dało by się to zrobić programowo ale tak na około, tzn trzeba byłoby dać trochę dołu (tu nie poszalejesz bo po prostu się nie da) i zdjąć delikatnie górę tak żeby wszędzie było równo. Czyli tracisz na tej operacji tak naprawdę, jeśli dasz więcej wszędzie to nadal będzie wrażenie, że auto do 2200obr/min nie jedzie a powyżej dostaje kopa. Wszystko można łatwo sprawdzić, odepnij sobie podciśnienie od klapek, włóż jakiś króciec w wężyk podciśnieniowy i zobaczysz jak auto będzie zachowywało się bez klap. Wtryski większe najpierw adaptacja a później chips, sama wymiany nic nie da, będą podawały dawkę taką jak wcześniej wiec mocowo nic się nie zmieni. Dopiero programem można będzie wydusić z nich tyle na ile wyda turbo ;) Tak też myślałem