koala12

To jednak wymienie na nówke i bedę spokojny. Dzieki pozdro

Dzięki Gracus. Ten luz jest na osi pompy . Nic mi się nie grzeje i wycieków nie mam. Na śrubie wisko jest ok. Myslałem że trzeba już to wymieniać. Uspokoiłeś mnie , to jeżdze dalej i nie wymieniam. Pozdro

Witam. Mam wyczuwalny luz na wentylatorze ( wisko ). Wydaje mi się że jest to połączone na jednym wałku z pompą wody. Czy muszę juz to naprawiać ? Co się wymienia ? Czy wymienić należy pompe wody? Pozdro

Czasami wyciek płynu cięzko znależ.U siebie tez miałem taką sytuację płyn ginał a nie było widać. Zrobiłem tak - ruszyłem w krótką traske i dałem mu ostro po gazie. I wówczas jak dostał dużego ciśnienia w układzie to było widać z kąd kapie. Wczesniej zagladałem i nic nie kapało dopiero pod wpływem dużego ciśnienia ciekło spod jednej opaski i się zapowietrzał.Dokreciłem i problem się skończył. Uszczelka pod głowicą mniej prawdopodobna bo było by to widać w oleju

U mnie wskazówka prędkosciomierza zatrzymywała się na 120km\h i dopiero po wymianie zegarów usterka ustąpiła. Rozebrałem na czynniki pierwsze uszkodzone zegary. Elektroniki troche tam jest i chyba są małe szanse naprawienia tego. A bez schematu to raczej nie ma co do tego podchodzić

w wychodzacy a w wchodzacym powinieneś widzeć płyn jeśli nie bedzie widać to jak dmuchniesz to sie pojawi pózniej dmuchasz w zbiornik wyrównawczy i płyn ci podejdzie do przewodu wychodzacego mnie cała operacja zajeła 15 min tak na spoko tym sposobem odpowietrzasz nagrzewnicę i reduktor

U siebie w E-36 odpowietrzałem za pomocą odpowietrznika na chłodnicy.Jeśli wychodzi już sam płyn bez powietrza to jest dobrze. Ale niestety ta metoda nie odpowietrzyła mi parownika od gazu. Musiałem zdjąć przewód dochodzący i wychodzacy do parownika ,przedmuchałem płuckami płyn aż w chłodnicy zabulgotał. Skreciłem i parownik zrobił się gorący.Zazwyczaj bombel powietrza lubi się w tych przewodach zagniezdzić i odpowietrznikiem go nie usuniesz.Pozdro

Dzieki wszystkim i kupuje w takim razie dizla bo tylko z tym olejem nie byłem pewny . Pozdro

Witam. Mam pytanko dla osób które znają się na E-34 525TD. Z kolega ogladaliśmy w\w egzemplarz auta. Generalnie wszystko ok. Jedynie co mnie zaniepokoiło to czarny olej(jak sadza) Czy to tak ma być w tym egzemplarzu. Ja osobiscie mam benzynę i u mnie czegoś takiego nie ma (olej brązowiutki)Kumpel się zastanawia nad kupnem tego auta nie wiemy o czym to może świadczyć , chyba że to jest norma. Dajcie znać jak to jest z tym olejem bo za tydzień trzeba wypracować decyzję. Pozdro

Witam. Dziś wskażnik naprawił się sam. Dziwne ale znów pokazuje stan paliwa. Pozdro

Dziś padł mi wskażnik paliwa - leży na samym dole pomimo że paliwo jest w baku.Gdzie szukać usterki. Pozdro

Moje auto ma już 14 lat w moim posiadaniu jest od roku. Kurz i brud jest prawie na wszystkim. Nie wiem czy wszystkie E-36 tak mają ale moja nie ma osłony pod silnikiem i niestety brud tamtędy lezie. Przewody są pozalewane olejami chyba były kiedys wycieki lub ktos lał w ten sposób płyny. Podejrzewam że gdyby był wyciek to nie wiedziałbym z którego miejsca cieknie

oki. dzięki

Witam. Ja też mam tak samo co ty. Napisz jesli uda ci to zrobić. Pozdro

Dzięki za wszystkie posty. Tak jak radzicie wstrzymam się z tym zabiegiem do wiosny gdy ciepło się zrobi. Pozdro

Witam Przymierzm się do umycia silnika. U mnie ta przyjemność kosztuje 40zł. Na co trzeba zwrócić uwagę żeby nie odstawili bubla.Podobno trzeba zasłonić alternator. Czy to całkiem bezpieczny zabieg??Czy ma ktoś jakieś negatywne doswiadczenia????/ Pozdro

heheheheh ja sprzedałem już 5 samochodów i w żadnym nie chciało mi się przestawiać licznika. Wśród bliskich znajomych też nie słyszałem żeby ktoś się w to bawił. Oceniając innych oceniamy w-g swoich kryteriów i podejrzewamy wszystkich że cofają liczniki. Powszechnie wiadomo że zajmują się tym handlarze samochodów. W niemczech niesądze żeby to była powszechna praktyka. Natomiast mam kolegów którzy na lanoskach 3-letnich natrzaskali po 120 tys. Gdy przeglądam oferty komisów to niespotykam wiele aut które mają 250 tyś na liczniku mimo swoich 10 lat i więcej. Ale handlarze to mają we krwi. Pozdro

Cze. Stan płynu jest ok.Klimy nie mam. Odpowietrzona jest napewno za pomocą tego odpowietrznika na chłodnicy.Cieknie już sam płyn.Ternostat i pompa są dobre. Nie wiem tylko czy za pomocą tego odpowietrznika można odpowietrzyć nagrzewnice. Ale skoro pompa daje i w układzie wytwarza się ciśnienie to nawet gdyby w nagrzewnicy było powietrze to musiałoby go wypchać. Innej mozliwosci nie widze. A skoro wskaznik pokazuje mi 90 stopni co mi sie również zgadza bo po wężach widze że są na tyle gorace. A do kabiny dmucha mi gdzieś tak ok 65 stopni. Gdzieś tą temperature tracę. Inni forumowicze piszą że mają gorąco. Czyli tylko do sprawdzenia pozostała ma nagrzewnica.Albo zakamieniona albo płyn przez nią słabo przechodzi(zatkane cos)Poczekam jeszcze może ktoś jeszcze jakiś pomysł podrzuci i trzeba bedzie działać . Pozdro

Brak mocy to by wskazywało na uszczelke pod głowica

U mnie też zawsze w tym miejscu było ciemno Ale po przeczytaniu waszych postów też wymieniłem zarówke i świeci. Przy okazji wymieniłem zaróweczke w pierwszej popielniczce i też jasnośc.To samo chciałem zrobić w 2 popielniczce ale tam nie widze przewodów. A u was są tam przewody??///??

Kumpel w audi a4 1.9d ma padnięty termostat i nagrzewa mu się do 70 stopni i ma cieplej niż ja. Też jeżdziłem innymi autami i pamiętam że zawsze dmuchało goracym ( parzyło po rekach)W tym tego nie ma. A ponieważ to moja pierwsz zima na E-36 to wydawało mi się że musi być tak samo. Ale skoro piszesz że ten typ tak ma to odpuszczam temat. Dzięki za info i pozdrawiam

Witam.Od tygodnia walcze z ogrzewaniem i kicha dalej.Auto jest zagazowane,wskaznik temperatury na środku ,nie grzeje się.W trakcie jazdy leci ciepłe ale nie gorace a gdy się zatrzymam to już całkiem słabo. Odpowietrzam odpowietrznikiem na chłodnicy.W reduktorze na wejsciu parzy w rece ale na wyjściu moge utrzymac króciec jest letni. Wszystko wskazuje na zapowietrzenie reduktora a on jest wpięty równolegle z nagrzewnicą. Dzis byłem u mechaniora i mi doradził żebym sobie chłodnice zasłonił. Też tak macie w zagazowanych autach????

Cze. Mam pytanie do posiadaczy tego samego modelu co mój. Przy minusowej temperaturze nie mam gongu sygnalizacyjnego. Jedynie miga mi wyswietlacz temperaturowy. Gong pojawia się kiedy zostawie auto na właczonych światłach lub nie wyłącze radia. Czy ten model tak ma czy coś padło?????? Pozdro

Mnie ciekło ale na tej plastikowej śróbie , która dokrecana jest imbusem.Wystarczyło pół obrotu i przestało lecieć. Może u ciebie też tak jest.

Moja bierze 0.5l na 5000km a na liczniku ma 250tyś. Jezdze na syntetyku. Silnik 2.0