Gutkos

http://otomoto.pl/bmw-318-C23267198.html Szukam E46 dla brata. Podesłał mi te ogłoszenie. Czy może miał ktoś coś wspólnego z tym autkiem zanim się zacznę bardziej interesować tym ogłoszeniem. Z góry dziękuję za wszelakie info. ps. cena za auto bez alu

Witam. Opiszę co mi się ostatnio przydarzyło. Może ktoś miał podobny przypadek. Przed łikendem z kolegą postanowiliśmy pojechać w Karkonosze na zimowe zdobywanie szczytu Śnieżki. Auto zaparkowane w Karpaczu pod "Wangiem" (15pln/doba - zdzierstwo:) Wyszliśmy w czwartek rano - szczyt zdobyty koło południa (-27+wiatr na górze) - nocleg w "Samotni". Wracamy na parking w piątek koło południa. Auto zamarznięte na kość (temp.-19). Odpala bez problemu ,oczyszczanie szyb i w drogę - jednak dzieje się coś dziwnego:( Temperatura silnika doszła do pionu jednak zero ogrzewania :shock: 2 miesiące temu wymieniana pompa wody wraz z termostatem i zalany świeży płyn zimowy (-35). Zjechałem na parking, maska do góry- kłęby pary silnik zalany płynem chłodniczym - wywaliło korek. Połowa płynu znalazła się na silniku. Chłodnica i dolny wąż zimne. Może zator lodowy? Dolałem płynu - dokręciłem korek, myślę -zaraz puści i będzie OK. Niestety po ujechaniu paru kilometrów temperatura zaczęła gwałtownie rosnąć ,zanim doszła do czerwonego pola zgasiłem silnik i zjechałem na parking :( Pierwsza myśl - może termostat się zawiesił - na biegu go wykręciłem - niestety nic to nie dało. Wezwałem znajomego z lawetą ,zanim dojechał z Wrocławia zdążyliśmy zjeść sycący obiad i obrobić zdjęcia z wyprawy:) Auto zostało odholowane na warsztat - jutro mają zobaczyć co się stało ,jednak kolega laweciarz/mechanik obstawia na uszczelkę pod głowicą. Czy tak wyglądają objawy padniętej uszczelki? Czy jeśli dojdzie do wymiany i silnik będzie rozgrzebany - co można wymienić/ulepszyć/zmodernizować prócz uszczelki żeby silnik pochodził jeszcze drugie tyle (250tys). Poprosiłbym o zestawienie czynności które można wykonać i części które należy kupić. Tym bardziej że mam czas i możliwość żeby posiedzieć w tym warsztacie i to zrobić. Z góry dziękuję.

OK.Przepraszam że tak późno ale już piszę co się wyjaśniło.Głowica jest szczelna. Zostały wymienione czujnik wałka i wału. Wszystko wróciło do normy. Dziękuję za podpowiedzi.

Rzeczywiście. Ostatnio walę same krótkie odcinki po mieście. Masło może od tego, ale sprawdzę to. Spoko.Będę uważał żeby mnie nie skroili. Test na CO2 w chłodziwie obowiązkowo.

Dzięki chłopaki za porady z tymi czujnikami.Napewno skożystam ze wskazówek. Niestety dzisiaj zauważyłem kolejny niepokojący objaw ,mnianowicie "masło" pod korkiem wlewu oleju :( co pewnie oznacza że uszczelka pod głowicą pewnie też do wymiany. Autem normalnie śmigam do pracy ,dziś tylko raz zdażyło mu się zdechnąć pod światłami i jest słabszy niż zwykle. Ale z okazji walniętej uszczelki może przesiąść się na autoban lub rower? Do mechanika wycieczka dopiero w sobotę.

Witam. Na benzynie i na gazie jest tak samo. Dziękuję za odpowiedzi i przyczyny możliwych usterek. Ze względu braku czasu w tygodniu, na wizytę w warsztacie i podłączenie pod kompa umówiłem się na sobotę. Oczywiście zdam relację co wyszło. ps. gdzie szukać w komorze silnika tych czujników? Pozdrawiam

Witam Serdecznie. Od jakiegoś tygodnia autko odmawia posługi :( 523i 98' -najpierw zaczął sam gasnąć (np.podojecheniu pod światła), przy próbie ponownego odpalenia długo kręci ,następnie po kilku strzałach i nieładnych "parchnięciach" odpala. -teraz podczas gwałtownego przyspieszania traci moc ,szarpie i strzela. przy spokojnej jeździe też zdarzy mu się złapać "kangurka". Auto jest z LPG , roczna instalacja STAG300 - po przeglądzie (10 000km)i regulacji. Zostały wymienione świece - niestety bez skutku. Co tu robić :cry2: ? Znajomy straszy remontem silnika ,ale czy tak od razu zaraz remont?

Wyjąłem radio [bUSINESS RDS] - przy kostce wygląda OK - żadnych oznak spalenia ,zalania itp. Jednak zauważyłem że jak skieruję sygnał tylko na drzwi PL to głośniki niskotonowe grają OK natomiast 13 coś próbuje grać lecz strasznie cicho i do tego charczy :( Teraz się zastanawiam czy czasem to nie wina głośnika (może po prostu się spalił) - będę miał więcej czasu to dobiorę się do niego i sprawdzę.

Witam. Wczoraj myłem deskę rozdzielczą na mokro i do kratek nawiewu na środku dostało się trochę wody z płynem. Po odpaleniu auta włączyło się radio i "trzask" w przednich głośnikach -i lipa, nie grają - tylko tylne. Po paru kilometrach nagle włączyły się w drzwiach pasażera natomiast strona od kierowcy nie funguje do teraz :( Teraz pytanie? - jak je ożywić ? (czy są jakieś bezpieczniki od audio?) Pomóżcie

Podam z mojego przykładu :jak telepie podczas hamowania to tarcze do wymiany lub tuleje wahaczy górnych. Jak telepie podczas jazdy to kwestia wyważenia kół ,bąbel na oponie ,krzywa felga , zła zbieżność Jak macie inne przyczyny to wpisujcie

Ta farba o której piszesz ściera się sama, wystarczy kilka hamowań..... :mad2: Montowałem tarcze z kolegą który pracuje w serwisie mercedesa we Wrocku - oni zawsze przed montażem zmywają tę farbę z tarcz ,jednak właśnie tylko na powierzchni gdzie klocek styka się z tarczą - , mają do tego nawet specjalny preparat na bazie nitro. Też chciałem je zamontować z tą farbą przecież to normalka że klocek sam wytrze ,jednak kolega postawił na swoim. Tak samo postawił na swoim przy oczyszczeniu piast na wysoki połysk , gdzie ja bym tylko przetarł szczotką drucianą.

Nic Ci nie zablokuje ,wykasuj i będzie git. Pozdrawiam.

A nie pisałem :mrgreen:

Witam. Podobny problem miałem jakiś czas temu. Pojechaliśmy z kumplem na wesele 200 km od wrocławia ,po drodze wpadliśmy do DINO po zaopatrzenie , ... i spod sklepu już żeśmy nie odjechali - te same objawy co opisujesz ,kręci i nic. Zadzwoniliśmy po transport i na wesele z zaopatrzeniem :D dojechaliśmy ze znajomym . W niedziele na ciężkim kacu z linką holowniczą przyjechaliśmy pod sklep po auto - a bunia jakby nigdy nic za pierwszym strzałem odpaliła :shock: . No to jedziemy - jednak po przejechaniu ok 20 km silnik nagle zgasł i znów ten sam problem - okazało się że pompa paliwa się zawiesza . Zdjąłem tylną kanapę , pompa do góry - rękojeścią od wkrętaka dostała trzy strzały i auto odpaliło - i tym sposobem dojechaliśmy na miejsce poprawin :D Następnego dnia kupiliśmy pompkę na miejscowym szrocie i po założeniu spokojnie wróciliśmy do domu . Od tamtej pory bunia zapala za każdym razem w każdych warunkach i mam nadzieję że tak już zostanie :D Pozdrawiam i życzę by to była tylko ta zawieszająca się pompka paliwa.

Witam. Ciężko zamknąć drzwi kierowcy - trzeba parę razy ładnie łupnąć żeby się zamknęły ,jak by je gdzieś odbijało. Gdzie jest jakaś regulacja zamka lub rygla żeby to ustawić . Wszystko co możliwe i do czego jest dojście to nasmarowałem - problem pozostał. Nic nie wygląda na uszkodzone lub zużyte.

Będziesz miał czas i chęci to sprawdź u siebie co to ,ja zrobię tak samo -jak tylko się dowiem od czego zależy ten opór to napiszę - POZDRAWIAM ...a n arazie dokopałem się do podobnego tematu - jest tam link do zdjęcia z elementem który jest ponoć odpowiedzialny za takie przypadłości. viewtopic.php?t=56695

Na Allegro niestety nic nie wyczaiłem ,ale na tym rys. powinno być widać. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DD31&mospid=47539&btnr=25_0009&hg=25&fg=05 Wydaje mi się że to o czym piszesz to mogą być te podkładki plastikowe o nr.5

U mnie problem rozwiązany - krzywe tarcze !!! ------------> ,te co założyłem wytrzymały 3 miesiące teraz zainwestowałem w Textary i OK ,jak ręką odjął :mrgreen: (tylko trzeba się namachać żeby z nich farbę zmyć :lol: ) ps. nie potrzebuje ktoś prawie nowych tarcz ,zero śladów zużycia :mrgreen: oddam za darmo ! :norty:

Dzięki bardzo za rady ,na pewno sprawdzę te poduszki ,a potem się zobaczy efekt. Zaznaczam że tylko w prawo jest ciężko ,jak już się uda go przesunąć to w górę jest już OK. Przejże dokładnie te rysunki i zobaczę gdzie by się mogło to blokować: http://www.realoem.com/bmw/partgrp.do?model=DD31&mospid=47539&hg=23&fg=15

Trzeba również prześledzić, czy nic nie podeszło w zakres pracy dźwigni np. jakiś dywanik lub przewód, o który się opiera dźwignia przy przesuwaniu, stwarzając niepotrzebny opór. No niestety nic nie podeszło w zakres pracy dźwigni - tym bardziej dywanik który leży spokojnie na podłodze, dodam że jak już się uda przesunąć lewarek w prawo to już potem przez jakiś czas lewar lata luźno na prawo i lewo - dopiero po jakimś czasie znowu trudno go przesunąć :mad2: - może rzeczywiście to ta poducha pod skrzynią :roll:

W lewo czy w prawo?? Bo chyba nie ma samochodu z manualem w którym "piątkę" włącza się przesuwając dźwignię w lewo. A tak do rzeczy to czy dźwignia nie ma zbyt dużego luzu?? Może luz powoduje, że jest nieprecyzyjna i stąd problemy z "piątką". Trzeba również prześledzić, czy nic nie podeszło w zakres pracy dźwigni np. jakiś dywanik lub przewód, o który się opiera dźwignia przy przesuwaniu, stwarzając niepotrzebny opór. Przepraszam - W PRAWO ! :oops: Już poprawiłem temat - przepraszam za pomyłkę

Witam. W skrzyni manualnej ciężko przesunąć lewarek w prawo (niezbędna operacja do wbicia "piątki" :mrgreen: ) ,wchodzi dopiero przy użyciu większej siły. Opór jest taki sam jak przy wbijaniu R. Mam tak od chwili zakupu , wymieniałem olej w skrzyni -bez zmian ,ściągałem osłonę z mieszka ,ale nic nie wyczaiłem. Help.

Temat z tarczami i klockami mam przewałkowany , jednogłośnie TEXTAR (jakość do ceny 8/9) , lepszy od TEXTARA jest Zimmermann (10/5) tak więc wybór zależy od Ciebie. Ja założyłem zestaw T. i jestem zadowolony. Pozdrawiam.

Normalnie odleciałem. Chłopie! Kupujesz BMW serii 5 (czyli klasa wyższa, limuzyna, exclusiv i jeszcze kilka epitetów) i montujesz czujniki trytką!? :duh: :mad2: UWAGA! Odpowiednia ilość ptasiego kupska może w sprzyjających warunkach zastąpić nity, a korektor biały lakier! Taśma klejąca złapie większość wyposażenia w środku, a wiatraczek na gniazdo zapalniczki w kombinacji z koksownikiem eliminuje climatronic! Litości... Dobra - nie montuj na trytkę - jak 3 cm kabelka będzie luźno powiewać na wietrze na pewno nic się nie stanie. Pozdrawiam.

HELP !!! Czy jest we Wrocławiu mechanik do którego można podjechać i powie co jest jeszcze do zrobienia żeby nie telepało podczas hamowania ,bo ja już wymiękam i nie chcę gdybać pt. a to sobie jeszcze wymienię tarczę tył ,a tarcze z przodu wymienię na inne, a tuleje nr.5 zamienię na wzmocnione i maglownicę ściągnę z Japonii :mad2: