Zauważyłem, że na e9x (a już na 335i szczególnie) narzeka najwiecej ludzi którzy .... ich nie mają :) Ja wiem że "znajomy znajomego z klubu co siedział 3 stoliki dalej, miał 320d padła mu turbina i musiał zapłacić 5.000 za nową! woooow!", i na tej podstawie stwierdzamy że w 320d padają turbiny jak muchy... ehhh ;) Z jednym się zgadzam, samochody są już projektowane przez "inżynierów ekonomistów" ale takie jest prawo rynku, robi się DOBRE samochody, SPRAWNE samochody... na 3 lata. Potem drogi użytkowniku kup następne i tak w kółko. Produkcja aut długowiecznych jest nieopłacalna dla firm i tyle. Nie widziałem jeszcze F30, ani nim nie jeździłem, ale mogę dać sobie rękę uciąć że jest to samochód o wiele lepsze niż e90. ps: ja do tej pory nie wiem co to szpera :) hehehe nigdy nie chciało mi się pogooglać :)