K8v8M

Ciekawe, że jako przyczynę podają przeciąganie wymiany oleju i jego jakosc.

Nowe 135i znajdziesz na allegro od brokera za 143 koła. http://otomoto.pl/bmw-130-m135i-3-dr-nowy-C25241820.html

Też myślałem o czymś większym dla rodziny, ale żona nie chciała. Ostateczne zamiast wozić na co dzień powietrze wolimy od święta jechać na dwa auta lub coś wynająć. Ja nie lubię dużych aut, żona też. Szczególnie w mieście jest z tym słabo. A wracając do FL jedynki. W sumie zmian jest nie tak mało i chyba wszystkie na plus, tyle że akurat nie dla mnie. Bardzo podoba mi się opcja współpracy nawigacji z Eco pro i sugerowanie hamowania silnikiem przed zakrętem czy ograniczeniem prędkości. Ciekaw jestem jak to działa w praktyce. To chyba debiut tej funkcji w bmw. Nie słyszałem aby była w innych markach. Jednak z powodu tej funkcji nie kupie nawigacji za 10 koła. Ciekawe czy działa to cały czas, czy tylko gdy jest wybrana jakaś trasa w nawigacji. No i w końcu jest dostępny aktywny tempomat. Lepiej późno niż wcale. Ciekawe jak będą świeciły światła LED...

Moim zdaniem 224KM ciężko zastąpić nawet 300KM golfem. Jak wiesz nie jestem zwolennikiem napędu 4x4 ale jeśli już to uważam za o wiele lepsze rozwiązanie rwd i dołączany przód niż odwrotnie. No ale każdy ma swoje preferencje. Jeszcze nowego passata bym przebolal na auto rodzinne. Po prostu jest więcej miejsca, a ten haldex jakoś powinien sobie radzić, ale na auto dla siebie nie chciał bym nic co ma 4x4 i przeciętnie się prowadzi. Jak dla mnie albo bmw albo Twingo jeśli wprowadza jakąś wersje RS.

Być może współczesne bmw wymaga ciut więcej staranności w serwisie by było bezawaryjne, być może nie. Ja uważam że na awaryjność nowych modeli nie ma co narzekać a jeżdżę niby tymi najbardziej awaryjnymi. Co do porównania w zakresie e60/e90 to uważam że różnica jest bardzo duża. Szczególnie we wrażeniu wielkości auta. Pamiętam jak po kilku tysiącach km w E60 przesiadlem się z powrotem do e90 to miałem wrażenie, że to super małe, kompaktowe auto. O samym prowadzeniu nie będę się wypowiadał, bo jak słusznie zauważasz bardzo duże różnice wprowadza zawieszenie. Także rodzaj układu kierowniczego, wspomagania etc. W e90 było sporo opcji i kombinacji. Generalnie e60 jest bardzo wygodnym autem w trasy, e90 jest bardziej uniwersalny, kompaktowy i daje więcej radochy z jazdy.

Ostatni lift? Przecież lift jest zawsze tylko jeden? Liczyłem na silniki 3 cylindrowe. Owszem są ale tylko najsłabsze. Liczyłem że będzie 118i 177KM B38 3cylindrowy. To było dla mnie prawie pewne. Po cichu miałem nadzieje na 120i 3 cylindry z mocą 190KM. Tymczasem mamy 120i ale to dalej 1,6 z mocą 177KM. Praktycznie zero postępu jeśli idzie o osiągi, tak samo brak postępu jeśli idzie o zużycie paliwa dla modeli 118i/120i które zastępują 116i/118i, generalnie największe rozczarowanie to brak odchudzania auta po zastosowaniu 3 cylindrów. Co prawda mamy teraz w standardzie czujnik deszczu, radio proof, klime auto ale to chyba masy nie zwiększa ? Owszem estetycznie jest lepiej, przynajmniej z przodu, tyl też nie jest zły ciągle jednak stara jedynka podoba mi się ciut bardziej, seria 2 jest o wiele ładniejsza. Liczyłem też na silnik 2,0 ~270KM czyli 130i. To może jeszcze nadejdzie, ale mam wrażenie, że bmw bardzo stara się aby seria jeden za bardzo nie konkurowała z seria 3. Moim zdaniem aż za bardzo. Generalnie jest postep jeśli chodzi o diesel, ale mi zależało na benzynie, a tu się praktycznie nic nie zmieniło - dodali 7KM do 118i i 6KM dla 135i. Jak dla mnie słabo.

jezeli felgi nie sa spawane lub krzywe to naprawa bedzie oscylowac mniej wiecej okolo 900 zl za komplet ze wszystkim, pozostaje to bardzo dobra okazja. Tyle, że to felgi od E46

Do miasta diesel nadaje się słabo. W praktyce jeśli nie będziesz zazynac silnika i pakować na zimno musisz jeździć z wykorzystaniem 1/3 mocy. Choć w mieście raczej to wystarczy. Jednak może być problematyczne wypalanie Dpf. Chyba że robisz co jakis czas dluzsze wycieczki po 30-40km minimum

Tu akurat sadze ze sie mylisz. Malo ludzi ma twoje podesjscie do sprawy. Podstawowym wyborem dizla to jest oszczednosc na paliwie. Nie wiem ile, może nie większość ma takie podejście jak ja. Jednak odnośnie sprzedaży to nie moj wymysł tylko dane z bmw. Żeby kupić auto o dynamice 320d 177/184KM trzeba było dopłacać do 325i bardzo dużo, wiec prawie każdy bral diesla. Ja też wole silniki benzynowe.

A jak nikt z rodziny nie będzie chcial to odda na złom. Grunt żeby do Internetu nie trafiło, co za bezsensowne myślenie. Sam kupiłem rodzicom 4 letnie auto z przebiegiem 12 tysięcy km, bo jego pierwszy właściciel zmarł . Nikt z rodziny byłego właściciela tego auta nie chciał i poszło za normalne pieniądze poprzez ogłoszenie na allegro. Nie każdy ma w rodzinie zbyt na auta. Ode mnie nikt z rodziny nigdy auta nie kupi, choćbym obniżył cenę do poziomu złomu z allegro. Nikt nie jeździ w rodzinie bmw ani nikt nie chce jeździć. Tak samo jak ja nie kupił bym tego aurisa nawet za poł ceny, bo nie chce jeździć aurisem, a handlarzem nie jestem. Sam mam w jedynce śmieszny przebieg jak na diesla. Nie kupiłem diesla żeby oszczędzać na paliwie. Byl to najmocniejszy silnik (licząc z chipem) jaki byl do kupienia. A w przypadku bmw bardzo często diesel oferuje lepsza dynamikę niż benzyna. W szczególności dotyczy to E90 gdzie 320d 184KM bije dynamika na głowę 320i 170KM a do tego ma potencjał na chipa. Dużo osób brało diesla nie żeby oszczędzać tylko żeby mieć lepsza dynamikę. W Polsce diesel w bmw to było i jest 80-90 procent sprzedaży. Warto mieć to na uwadze, bo można znaleźć auto niezajechane, ale raczej tylko od pierwszego właściciela a nie od handlarzy.

Ale o ile dobrze zrozumiałem gość chce 1600 zł za sztukę.

Od nowości albo prawie od nowości. Tu jednak nie chodzi o porównywanie użytkownika tylko sposobu eksploatacji. Wszystko wskazuje na to ze łańcuch w N47 jesli go odpowiednio traktować (czyli tak jak sie zawsze traktowało ) bedzie miał trwałość zbliżona do starszych jednostek. Znam przypadki przebiegu powyzej 400kkm na oryginalnym rozrządzie tyle ze 90 procent w trasie.

Ciekaw jestem Waszych opinii. Ja jestem lekko rozczarowany. Przede wszystkim silnikami http://www.bimmertoday.de/2015/01/16/bmw-1er-facelift-2015-f20-f21-lci-rundum-stark-uberarbeitet/ Dla prasy https://www.press.bmwgroup.com/global/pressDetail.html?title=the-new-bmw-1-series-model-range&outputChannelId=6&id=T0200199EN&left_menu_item=node__4102#

Klima sie włącza takze w celu osuszenia powietrza. Jednak raczej nie przy ujemnych temperaturach.

Tomek to A na końcu to od automatu. Kiedyś BMW stosowało takie oznaczenie modelu, teraz to tylko takie mrugnięcie oczkiem odnoszące sie do tamtych czasów. Miałem n47 z 2007 i 2008 roku i nawet przy 140 tysiącach nie szurały, ale dbałem o nie właściwie.

Zdefiniuj co to znaczy brak problemu z rozrządem. Każdy rozrząd na pojedynczym łańcuchu wymaga wymiany lub co najmniej kontroli co 200kkm. Cudów nie ma.

Jak widać jest obsuwa. http://www.bimmertoday.de/2015/01/15/bmw-316d-2015-basis-diesel-b47-mit-116-ps-braucht-39-liter/ Z powyższego wynika że pierwszy B47 dopiero w marcu (316d) średnie zużycie paliwa 3,9/100. Trzech cylindrow ma nie być. Przynajmniej póki co.

Nie moje najlepsze, tlumacze od dłuższego czasu, że nie mam podstaw by kwestionować wiedzę inżynierów bmw. Ty napisałeś wcześniej, że mimo poszukiwań nic nie znalazłeś merytorycznego. Wiec mamy do czynienia nie że sporem czy moje lepsze czy Twoje tylko że sporem czy konstrukcja silnika bmw jest prawidlowa kontra twoje twierdzenia niczym niepoparte poza chęcią zaoszczędzenia paru groszy, że nie. Nie bo nie, bez argumentów. Bmw stosuje klapki już od kilkunastu lat i jest to dość czasu by stwierdzić że są one niepotrzebne i nie ponosić kosztów ich montażu w silniku - gdyby faktycznie były niepotrzebne. To, że nie są trwale, to inna sprawa. Z drugiej strony ich trwalosc też nie jest jakas ultra niska. Proszę bardzo znajdź merytoryczne, techniczne argumenty za tym by klapki usuwać i będę pierwszy który to zaleca.

Oryginalna chłodnica PPK jest dość tania ok 1000zl. Wentylator mam już seryjnie taki jak w pakiecie PPK. Jeśli serio chcesz dobra chłodne to polecam jednak większy wydatek (ok 2000zl) na takie coś : http://s433.photobucket.com/user/stant1man/media/Intercooler-WM_zps78520efe.jpg.html Natomiast odpowiadając na Twoje pytanie - nie. To nie to samo. W przeciwieństwie do bezmyślnego wywalania części które nie wiadomo do czego służą świadoma modyfikacja auta przez osobę która wie co robi nie jest druciarstwem i psuciem auta. Nie stawiam inżynierów bmw na piedestale, w kręgu tych jedynych którzy mogą coś zrobić przy aucie. Dozwolone są każde modyfikacje samochodu oparte o wiedzę techniczna. tak wiec jeśli przedstawisz mi albo techniczne uzasadnienie albo choćby techniczny autorytet który stwierdzi że klapki są niepotrzebne to ja to zaakceptuje. Może być nawet renomowanym tuner, ale z pierwszej ligi światowej. Poza tym twoje porównanie nie ma sensu o tyle, że czy przed czy po chipie IC jest w aucie. Bmw jako producent musi pozostawić rezerwy na zbliżonym poziomie dlatego w pakiecie daje większy IC, jednak program indywidualny robiony niezależnie może tych rezerw zostawiać mniej. W takim wypadku moc silnika zostanie przy wyższych temperaturach ograniczona. I mogę nawet przyznać, że jest to na granicy druciarstwa

Tak jest ok. Założenia konstrukcji silników maja podłoże nie tylko techniczne ale i finansowe. Jesli opłaca sie konstruować jeden silnik z rożnymi mapami i sprzedawać go w dwóch wersjach za rożna cene to tak sie robi. Całkowicie czym innym jest projektowanie silnika do produkcji wielkoseryjnej z założeniem rożnej eksploatacji w rożnych warunkach a czym innym jest indywidualne dostrajanie go w ramach istniejących rezerw. Jak dla mnie jest kolosalna różnica pomiędzy wykorzystaniem rezerw pozostawionych przez producenta (z których czasem sam producent korzysta oferując własne mapy) a demontowaniem części silnika tylko dlatego ze sie nie wie do czego one śłużą i jest odczucie ze wszystko jest ok.

Artuj Serio uważasz ze porównanie kolekotora z niesprawnymi klapkami do takiego bez klapek ma służyć za dowód czegokolwiek ? Ja nigdzie nie napisałem ze akceptuje odczucia tych którzy odczuwają spadek mocy. Pisze jedynie ze jesli klapki miałyby być tylko po to by wyciągać kasę od klientów to byłyby we wszystkich silnikach. Z jakiegos powodu uznano ze nie w każdym są potrzebne. Ja sie rożnie tym od Ciebie ze szanuje prace i wiedzę inżynierów i jesli nie ma podstaw do tego to jej nie kwestionuje. Uważam ze trzeba mieć mocne podstawy do tego by kwestionować zasadność tego urządzenia. Bo nie mówimy tu o trwałości ktora sie czasem wymyka spod kontroli producenta czy podwykonawcy, ale o jak twierdzisz całkowicie niepotrzebnym mechanizmie w silniku na konstrukcje którego producent musi wydać pieniądze. I nie twierdze ze moc maksymalna na niskich obrotach bedzie sie różnic dla kolektora z klapkami. Twierdze ze nikt na to wiarygodnego dowodu nie przedstawił.

Niekoniecznie. Być może istnieje jednak opcja przełożenia tych klapek lub kupna kolektora w nowej wersji z możliwością wymiany samych klapek.

No nie liczcie, że bmw będzie rozwijało silnik skonstruowany w ubiegłym wieku. N47 jednak ciągle jest w produkcji. Dopóki jest w produkcji jest rozwijany i poprawiany. Gdy produkcja się skończy poprawiane są tylko krytyczne elementy. Kolektor do nich nie należy. Bmw ma gdzieś czy ktoś będzie drutował jego produkty które się zbliżają do pełnoletności i częściej trafiają na złom niż do warsztatu. Taka smutna prawda.

Przy Dpf rura powinna być czysta.

Jest środek firmy basf. Nie widziałem go w handlu.