balcer22

co do zawieszenia to wahaczy nie ruszałem i łaczników drążka stabilizatora, i tych gumek na drążku stabilizacyjnym, kolesie nie widzieli luzów to uznałem że bezsens wymieniać jak jest dobrze. Nie wiem czy belka krzywa, nie było problemu z montażem części, w tym tulei belki głównej, a robiłem sam

mam problem z moją bunią, już dłuższy czas mam problem ze ściąganiem w jedną stronę. Na początku zaczęło ciągnąć w lewo. Odwiedziłem jakis pseudo warsztat, mieżyli patrzyli, diagnoza krzywe wahacze na prawym kole. Jeździłem tak ok 4 miechy, zeżarło całkiem tylne gumy od wewnątrz. pomyślałem coś trza z tym zrobić. Pojechałem na inną stację, okazało się że mam do wymiany tuleje wahliwe, tuleje tylnej belki i jeszcze chyba stabilizatory poprzeczne. Po wymianie super, zero luzów, w międzyczasie zjadlo jeszcze parę używek. Przyszlo do ustawiania, sprzęt nowy, wysokiej klasy, ustawiają chłopaki na kompie (pod obciążeniem już) mocno wartości rozjechane ale się udało. Wyjechalem stamtąd ucieszony że mam wszystko super bo przecież na kompie było ok a na drodze dalej ściąga, tym razem w prawo. Pojechałem na korektę, po wjechaniu okazuje się że nie jest ok, przód był dobrze tył rozjechany, ustawili miało być dobrze i znowu ściąga w przeciwną stronę. koleś mówi żeby kombinowac z oponami ale nie dawało rezultatu, najlepiej przyjechać jak zmienię na zimówki. Teraz po zmianie na zimowe dalej ściąga, kupiłem na tył nówki i to samo, przednie są ok, 5,5mm równo zużyte. Wkońcu pojechałem na inną stację ale mieli już inny sprzęt, po podpięciu tradycyjnie przód ok na zielono, tył rozjechany, ustawiali kąty i zbieżność. Lecz sprzęt troszkę starszy, nie było informacji o konieczności o obciążeniu, oni do mnie że pierwsze słyszą żeby wrzucać kg do auta. Pomyślałem że ok, niech robią. Po ustawieniu wszystko ładnie weszło w tolerancję, przodu nie ruszali. Efekt jak zawsze dalej ściaga. Było to przed świętami, narazie do niech nie pojechałem. W sumie byłem chyba w 4 warsztatach, na ustawianie straciłem jakieś 350zł, efektów zero, przy moim aucie zbieżność ustawiało 6 różnych osób, nikt więcej luzów nie znalazł i za każdym razem ściąga jak nie w jedną, to w drugą stronę. Zauważyłem że wszystko sprowadza się na tył samochodu, ścięte opony (w sumie to chyba 3 pary) i złe parametry podczas odczytu na urządzeniu. Mam już tego dość, nie chcę w ciemno wymieniać wahaczy, bo tylko one są chyba nie wymieniane i te łączniki na drążku stabilizacyjnym. Wiem że auto nie miało dzwona, może poradzicie? Czy wy, posiadacze e39 też macie takie problemy z ustawieniem geometrii? czy u mnie (ok tarnowa) tacy mechanicy z epoko 125p?

jak kupiłem swoją też mi działał, nawet jakiś rok ale od pewnego czasu przestał działać, nie wiem czy po zabawie inpą czy przez wymianę przekaźnika od wycieraczek. Miałem czasem tak, że podczas deszczu jak były ustawione wycieraczki na czujnik nagle przestawały działać, bezpiecznik nie spalony, wymieniłem przekaźnik i od tamtej pory jest ok, tyle że ten czujnik nie działa tera. Przekaźnik dokladnie taki sam, w inpa wystąpil jakis bład w czujniku, ilość dB za wysoka nie pamietam już

miałem nieprzyjemność widzieć to cudo na żywo w komisie za tarnowem, wieś...

chyba jedynie tylna kanapa do wymiany

kolego nie wszystkie KDA wyglądają tak jak te tutaj, więc nie obrażaj regionu :nienie: :nienie: :wink:

kolego ja wymieniałem i wystarczyło wpiąć nowy, nawet nie kasowałem tego na kompie po podłączeniu i o problemie mogę zapomnieć a też był zamiennik jak się okazało. może coś nie tak z czujnikiem, zamien z tym z prawego koła i zobacz co będzie

można za pomocą prog zaprogramować sobie które funkcje wyświetlają się na liczniku, przynajmniej u mnie tak jest. było gdzieś to opisane na forum

jak się nie myle to 10,5l

to dużo ci tak nie bierze. Jeśli odma nie była wymieniana to mogła polecieć, u mnie tak bylo z tym samym przebiegiem co twój. Uszczelniacze też wymieniałem ale nie zdało rezultatu żadnego tylko że u mnie od wymiany do wymiany to chyba 12l dolewki :D :D najlepiej musisz znaleźć dobrego mechanika, a pierścienie też duże koszty biorąc pod uwage twoje zużycie oleju to nie opłacalne pozdro

kolego mam magic jety i stag300 i jestem super zadowolony, póki co zrobiłem 6tkm, mój wozik to 523i, nie ma się nad czym zastanawiać :twisted: a jeśli chodzi o reduktor to mam wrzucony scorpion st również b ez problemów

a jeśli chodzi o przeróbkę 523 na 528 i jak mam silnik, ecu ews i pestkę do kluczyka to wszystko podchodzi w te same wtyczki i wystarczy tylko przepiąć moduły czy jest więcej z tym zabawy?

dzięki za porady, dzwoniłem do mgarage i mam zamiar się z nimi umówić na swapa z ich silnikiem, myślę że będę zadowolony :twisted: :twisted:

koledzy doradźcie czy wrzucać 2.5 czy 2.8 :roll: bo już sam nie wiem

tylko kolego właśnie że nie wiem w jakim stanie jest mój dół silnika tzn czy poszły tylko pierścienie czy coś więcej, jak się bede decydował na remont to wtedy było by wszystko wiadomo a w tym przypadku się zastanawiam czy jest sens rozgrzebać obecny silnik. W sumie pracuje bardzo cicho i równo, nie słychać absolutnie żadnych stuków a spalanie ma w normie, osiągi mi ciężko porównać bo nie jeździłem ostatnio 523

z tego co się orientuje to sterownik silnika oraz ews, zeby działal immobiliser. nie wiem jak sie ma sprawa z przepływką, inny w 523 jest wydech. przerobka na 530 jest bardziej ponoć skomplikowana

czyli wszystko zależy od szczęścia... zastanawiam się nad skorzystaniem z jednej z firm oferujących swapy, nie tak daleko jest mgarage, mają dobrą renomę i chyba chały nie odstawią, fakt że zapłacę troszke więcej ale wtedy mogę wrzucić 2.8 :) narazie jestem na etapie rozglądania się, ale większość silników stoi na palecie i mają po 100tkm przebiegu :evil: jest jeszcze gość w miejscowości łoniów, ogłasza również swapy na allegro i powiedział mi 4,5k za przerzucenie 2.8 do mojego autka, wymienia wszystkie płyny itp http://moto.allegro.pl/item842884169_swap_silnik_bmw_2_8i_m52_bmw_3_e30_bmw_3_e36.html

sorki ze odgrzewam kotlet ale link w poscie nie wchodzi, możesz mi podac nick tego goscia?

zmieniałeś na ten sam silnik czy wstawiłeś co innego? największy problem to dostać silnik z pewnego źródła, też bym wolał tak zrobić bo najszybciej i nie trzeba docierać tylko zeby parcha jakiegoś znów nie trafić :evil: patrząc po cenach allegro to za silnik trzeba zapłacić od 1,5 do nawet 3tyś. może ma ktoś do sprzedania pewną jednostke??

wycieku oleju nie ma, mobil 10w40. Na liczniku minęło dopiero 250tyś na kompie niby się zgadza przebieg. ostatnio na tle białego śniegu widać troszke czarną chmurkę jak daje gazu, tłumnik wygląda jak w dieslu zresztą olej też ...

witam od początku miałem problemy z znikającym olejem, wymieniłem odmę, uszczelniacze zaworowe a olej i tak znika teraz ponad 1l/1000km, w dodatku jak dziś robiłem dolewkę zobaczyłem maź pod korkiem oleju. Ogólnie silnik ma masę nagaru w środku, wygląda na przegrzany i nie wiem czy inwestować w remont czy szukać nowego? pozatym ma swoją moc, chodzi ładnie i spala 11-12l gazu, proszę o sugestie

cześć, odkąd kupiłem samochód czyli jakieś 3tyg mam problem z dmuchawą co objawia się to lekkim skrzypieniem, nie slychać nic na 2-3 kreski i na max, problem pojawia się czasami nie zawsze, ale w aucie jest tak cicho że drażni ucho ;) co można z tym zrobić, jak ją zdemontować i ewentualnie przesmarować? :oops: pozdro