
Pułkownik Zuber
Zarejestrowani-
Postów
356 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Pułkownik Zuber
-
Ja też mam taką tą gąbkę postrzępioną.. poszarpaną.. Od czego ona się tak niszczy, bo wątpię żebym miał jakąś myszkę pod maską ;)
-
Ideał! ...na reszte brak słów.
Pułkownik Zuber odpowiedział(a) na Diesel - BMW Klub Polska temat w E24
:shock: Super. Aż sie serce raduje, jak się ogląda tak utrzymane autko.. To jest to :cool2: -
Dewastacja naszego samochodu.
Pułkownik Zuber odpowiedział(a) na LukaszPL temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Kocie nie pisz o takich sytuacjach, albo przed każdym napisaniem posta przeczytaj temat i pierwszy post LukaszaPL, żebyś nie zapominał o czym my tu wszystkim prawimy! Co innego jeżeli ktoś z zamiłowaniem rysuje śrubokrętem po twoim autku, a co innego, jeżeli manewrując swoim samochodem, nie chcący puknie w Twój zderzak.. Czy Ty na prawdę nie widzisz różnicy pomiędzy tymi sytuacjami? :? -
Dewastacja naszego samochodu.
Pułkownik Zuber odpowiedział(a) na LukaszPL temat w Inne zagadnienia wokół BMW
:shock: :shock: :shock: Frank, przestań już z tymi żartami, bo mnie brzuch ze śmiechu boli!! :lol: :lol: :lol: -
Dewastacja naszego samochodu.
Pułkownik Zuber odpowiedział(a) na LukaszPL temat w Inne zagadnienia wokół BMW
:shock: :D :lol: :lol: :twisted2: :twisted2: Ale mnie rozbawiłeś!! DOBRE!! "Jak sobie językiem podważy proteze" :mrgreen: :mrgreen: -
Jeżeli ktoś z Was obszywał, albo będzie obszywał kierownicę u tego fachury z linku, proszę niech napisze wrażenia, ile kosztowało, jaka jakość!
-
Ostatnie tankowanie 3.85 za pb 95 Jet Katowice
Pułkownik Zuber odpowiedział(a) na martur temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
A w Otwocku wszystkie stacje, nie ważne czy Orlen, Statoil, czy BP trzymają cenę na 4,23zł.. Komitywy im się w mordę zachciało :evil: -
Dewastacja naszego samochodu.
Pułkownik Zuber odpowiedział(a) na LukaszPL temat w Inne zagadnienia wokół BMW
No być może usilnie zastanawiam się CO TWÓJ POST o twoich uczuciach do dresiarzy wniósł do tematu... Wnioski o tym że nie lubisz metalowców... nie doszedłem do nich :duh: Uogólniasz Stary! Byłem kilka razy w szpitalu i wiem że lekarze biorą łapówki. Wiem jakie mają podejście do pacjentów- PISAŁEM TERAZ TO O TYCH LEKARZACH KTÓRYCH POZNAŁEM, CZY O CAŁEJ GRUPIE ZAWODOWEJ LEKARZY? Nie kontynujmy tego tematu, uznajmy że nie poznałem się na ironii i nie zrozumiałem "co autor miał na myśli"- przepraszam. -
Dewastacja naszego samochodu.
Pułkownik Zuber odpowiedział(a) na LukaszPL temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Twoja wypowiedź znaczy tyle i jest tak przemyślana jak np. tak: Nie lubię tzw. metalowców. Bo mają długie włosy, nie dbają o higienę, słuchają dziwnej muzyki, w parku palą trawkę, ogólnie narkotyzują się, nie chodzą do kościoła, mają mroczne spojrzenie, częstokroć mają kolczyki w uszach, pewnie wierzą w jakieś nieczyste moce, kto wie może jeszcze odprawiają jakieś czarne msze, zabijając małe kotki, albo pieski... WIDZISZ JAKIE TO IDIOTYCZNE? Jak można człowieka oceniać po tym jak wygląda, albo po tym czy pije to piwo pod blokiem, czy nie.. Ja bardzo często piję piwo pod blokiem, w dresie chodzę na siłownie- czy to znaczy że jestem dresiarzem? -
Dewastacja naszego samochodu.
Pułkownik Zuber odpowiedział(a) na LukaszPL temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Jakie co innego? Nie ważne czy trafił czy nie.. ważne jest to że chciał trafić.. Była taka kiedyś głośna sprawa o tym jak kilku łepków rzucało płytami chodnikowymi z wiaduktu w samochody przejeżdżające pod wiaduktem.. no i trafili, zabili dziewczynkę która jechała z ojcem.. I powiedz mi teraz czy chcąc trafić w ten samochód, jeżeli by nie trafili, czy byłoby to jakieś usprawiedliwienie, rozgrzeszenie? Z całym szacunkiem, ale to chyba Twoja dziewczyna by piała z zachwytu w takiej sytucacji. Nie wiem po co to piszesz jak to jest nie na temat... Co Twoja wypowiedź wnosi do tego tematu? -
Dewastacja naszego samochodu.
Pułkownik Zuber odpowiedział(a) na LukaszPL temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Bzdura! Nazywanie aktów wandalizmu sytuacjami NIEUNIKNIONYMI jest kompletną pomyłką- podchodzenie do takich sytuacji jest jak do NORMY jest swoistym przyzwoleniem na takie zachowanie. Radek, tu nie chodzi o to czy to jest BMW, czy Fiat 126p- tu chodzi o to że jest to MOJA WŁASNOŚĆ- nie ważne czy wygrałem ją na loterii, czy dorobiłem się jej pracując jako górnik, to jest MOJA WŁASNOŚĆ i każdemu innemu od niej wara. Jak można się doszukiwać sensu i logiki w czymś co jest z założenia destrukcyjne i całkowicie pozbawione sensu? (Mówię oczywiście o aktach wandalizmu) Kai jest inna droga- droga prawna. Mój przypadek z tymi małolatami pokazał że wzięcie artysty rzeźbiącego po twojej masce niczym po pisance na Wielkanoc , zawiezienie do matki i pojechanie na policję przyniosło skutek.. hmm to znaczy może powinienem napisać osiągnąłem swój cel (pokrycie strat materialnych), bo mówiąc o tym iż to że postąpiłem tak a nie inaczej przyniosło rzeczywisty skutek, trzeba by było zobaczyć i sprawdzić czy cała ta sprawa wpłynie na przyszłe zachowanie małolata.. czy da mu do myślenia.. A swoją drogą wychodzenie z założenia że przemoc jest jedynym środkiem perswazji społecznej prowadzi do szeroko pojętej anarchii... Mylisz się kolego. Jeżeli ja najdę Twoje domostwo z bronią, a Ty chcąc bronić siebie i swoją rodzinę zabijesz mnie, w zależności od interpretacji przez sąd okoliczności twojego zachowania, to sąd może uznać iż była to OBRONA KONIECZNA.. co więcej takie wyroki w Polsce przestają być precedensami P.S. Nie znasz prawa to nie pisz, bo dezorientujesz innych. Ja byłem tak krytykowany za to jak zareagowałem gdy jakiś gamoń rzucał w nasz samochód koszem na śmieci.. Ciekaw jestem Kocie Sylwestrze jak ty byś się zachował gdybyś np. jechał ze swoją dziewczyną i ten gamoń trafiłby w szybę.. a Ty byś się zatrzymał (żeby oczywiście z nim porozmawiać), a on by się na Ciebie rzucił.. rozumiem że jedną ręką odpychałbyś jego ataki, a w drugiej ręce trzymałbyś telefon dzwoniąc pod 112... :roll: Konkludując SĄ WYJĄTKOWE SYTUACJE, w których trzeba postąpić nieco inaczej, bardziej zdecydowanie niż zazwyczaj. Nauka o tym mówi, że aby KARA była SKUTECZNA, musi zachodzić bezpośrednia korelacja czasowa między ZDARZENIEM ZŁAMANIA PRAWA a wymierzeniem i wykonaniem KARY... Ja szczerze wierze w sprawiedliwość polskiego prawa i skuteczność sądów, ale czy ta zasada jest zachowywana to oceńcie już sami... :nienie: To nie tak. Jeżeli napastnik uszkadza Ci samochód (nawet nożem), a Ciebie nie rusza, nie grozi Ci, nie wymachuje nim w Twoją stronę, to nie możesz się na niego rzucić z nożem.. Jeżeli zraniłbyś go w takiej sytuacji, albo nie daj Boże zabił to będziesz odpowiadał jak za zwykłe zabójstwo.. ewentualnie sąd może doszukać się jakichś okoliczności łagodzących, ale mizerna to pociecha.. Bardzo dobrze to ująłeś :cool2: Jeżeli przestępca ma sprawę która ciągnie się już półtora roku, to na dobrą sprawę jeżeli jest on mniej rozgarnięty, nie wie za bardzo o co w tym wszystkim chodzi i za co będą go karać i sądzić ;) O to to to! :cool2: Jak bym czytał swoją wypowiedź :mrgreen: Co Ty z tymi dresiarzami :roll: i siłownią.. jakiś chyba uczulony jesteś na dres.. tylko że ostanio jak u Ciebie byłem to sam wyskoczyłeś w dresikach niczego sobie ;) Moje przemyślenia są takie: że jeżeli matka, ojciec nie wychowali takiego gówniarza to ja rozmawiając z nim tuż po tym jak porysował mi samochód, albo ukradł radio też go nie wychowam. Uwierzcie mi, że są na takich cwaniaczków miejsca, gdzie chodzą jak w zegarku.. a takie wakacje można wcale nie tak trudno załatwić szczeniakowi, co więcej jeszcze mu to na dobre może wyjść, bo są w Polsce miejsca, w których ludzie chcą i umieją prostować kręgosłupy moralne takich młodocianych "przestępców"... -
A ja kupiłem kiedyś taki piszczyk za 5zł... i leży u mnie w bagażniku bo nie mam pojęcia jak go podłączyć.. :roll:
-
Czy te BMW rzeczywiście tak dużo palą?
Pułkownik Zuber odpowiedział(a) na Michael temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
A ja byłem ostatnio bardzo mile zaskoczony.. jechałem na groby najbliższych i autko w trasie spaliło mi 8,5 litra Pb.. silnik m20 b20 to chyba nie jest źle, ale fakt że jechałem max 140km/h i tak średnio 110km/h na piąteczce, bez wściekania się, czy coś.. tak czy siak byłem zadowolony ze spalania :) -
Jest się czym chwalić... rocznica :P
Pułkownik Zuber odpowiedział(a) na Prezes_ temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Ja też wymieniałem.. znaczy szwagier mi wymieniał bo mi wskazówka prędkościomierza się zawieszała.. teraz działa, ale mam przebieg większy o ponad 20000km.. :? -
Jest się czym chwalić... rocznica :P
Pułkownik Zuber odpowiedział(a) na Prezes_ temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Mi do takiego widoku brakuje jeszcze.. 9999km :D -
W sumie to nigdzie przecież nigdzie w Polsce nie rejestrowałem tych blach ani nic.. to skąd by mieli adres pod który wysłać mandat ;)
-
Ja się na taki nadziałem ostatnio na moście Siekierkowskim.. i też błysnęła ta lampka za statywem.. Ciekawe gdzie wysyłają mandat jak samochód jest na celnych blachach... (ja tak mam)
-
Jak oglądałem te zdjęcia na usta cisnęło mi się tylko jedno stwierdzenie: O k.... :shock: :shock: :shock:
-
Najmłodszy Forumowicz :-)
Pułkownik Zuber odpowiedział(a) na Elwis temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Chyba jestem tchórzem bo ja bym chyba uciekł z porodówki jak już by się zaczęło na dobre... :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: GRATULACJE :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: -
Pod jazdą bokiem podpisuje się obydwoma rękami, ale wydaje mi się że jeżeli chodzi o katowanie silnika to przynosi ona nieporównywalnie mniejsze szkody niż oporowe palenie laczka na odcince... Co więcej, co by radości więcej w życiu było, jak tylko spadnie deszczyk to czasem jakiś boczek jest nawet wskazany! ;)
-
Może jestem jakiś wyjątkowo nieufny, ale ja bym się bał jeździć na takich wynalazkach... choć sam kupuję używane opony i tak naprawdę też nie wiem jaka jest ich historia i jak daleko na nich zajadę...
-
Palenie gumy oprócz tego że jest to bezmyślne katowanie samochodu, świadczy moim zdaniem również o szczeniactwie właściciela- BMW zasługuje na pieszczenie i dopieszczanie, a nie na oranie silnika, mostu i czegokolwiek innego... Oczywiście czym innym jest przytrzymanie hamulca i gazu jednocześnie przez chwilkę (np. na światłach- co, co prawda dużo rzadziej niż kiedyś, ale również teraz mi się jeszcze czasem zdarza), a trzymanie silnika na odcince i oczekiwanie tego kiedy opony strzelą i rozerwą nadkola.. ;)