Nie wiem, czym sprawdzali w ASO Smorawiński. Jeśli bardzo chcesz wiedzieć, to mogę zadzwonić i spytać. Problem polegał na tym, że auto szarpało powyżej 100km/h przy dynamicznym przyspieszaniu. Jak jechałem PSJ-otem to wszystko wydawało się w porządku. Przepływka źle czytała, przy większym obciążeniu. Byłem u dwóch innych mechaników i ich kompy nic nie pokazały. Zagłębiłem się w forum, znalazłem podobny temat, wymieniłem przepływkę i po problemie. Po jakimś czasie podjechałem nawet do mechanika i zrobił adaptację nowej przepływki, sam bym zdziwiony po co, skoro wszystko było już w porządku...