Skocz do zawartości

spinacz2100

Zarejestrowani
  • Postów

    644
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez spinacz2100

  1. zdziwił byś się... ja swoją jeżdżę już prawie rok, wymieniłem: 2xtermostat+płyn, uszczelki kolektora ssącego nic więcej silnikowego! wahacz, gumy+drążki stabilizatora, opony, oleje, filtry, hamulce (trochę droższe niż do np.twojej)ale to eksploatacja... Nie boje się o rozrząd, turbo, itd...
  2. Święte słowa, brat jeździ 5 lat a3 z tą najgorszą odmianą 2.0 tdi. Złamanego grosza nie włożył w silnik (oprócz filtrów i olejów oczywiście). Druga sprawa że jego kumpel włożył już 2 słupki do swojego a3 Znając moje szczęście to ja bym trafił jak jego kolega :mrgreen: Jak masz dobry silnik to śpisz spokojnie...A nie myślisz kiedy to coś padnie :duh: Strach tym czymś gdzie dalej wyjechać... Kupno awaryjnego silnik (ile przebiegu by nie miał) jest moim zdaniem dużym ryzykiem! Miałem kiedyś audi 2,5 tdi 180KM i od tamtej pory nic co się psuje (lub generuje wysokie koszty eksploatacyjne) na pewno nie kupię!!!
  3. Chyba nie muszę nic... :mad2:
  4. Zachowujesz się jak dziecko!Przeczytaj tytuł postu. To po wklejasz te oferty?Dla sportu? Ps.W podpisie masz ''wkrótce coś''
  5. ar_w to po co szukasz 3-ki skoro nie jest warta tych pieniędzy?
  6. Z punku A do punktu B Nic wiecej chyba nikt normalny nie oczekuje...
  7. Ale on nie chce niczego dobrego... Widzisz ze wkleil link 320. Za 30tys.zl mozna spokojnie kupic cos takiego! A ze trzeba pojezdzic poszukac to norma... A ci co pisza ze sie nie da to pisza glupoty!
  8. podważ ją to wyjdzie do góry, nie wiem ale może uda się rozebrać...
  9. Dla groszka chodziło chyba o to ze za 30tys.zł nie da się kupić z małym przebiegiem i z monitorem (bo do navi jeszcze daleko :D ) Za ta kasę napewno warto jechać zobaczyć co to jest!
  10. Goraca woda i jakas gabka i jedziesz... Zejdzie cala guma, poza tym nie można nic zdziałać...
  11. Dobra panowie temat został rozwiązany, tarcze zmieniłem na ate (nacinane) plus klocki trw i po problemie... Poczytałem trochę i wychodzi na to że tarcze robią się dopiero krzywe jak się rozgrzewają (nie muszą mocno) Czym gorszy materiał tym gorzej... Założyłem nowe tarcze i klocki pojechałem na test (nie hamowałem mocno) i nic żadnego bicia... Czyli kolejne potwierdzenie że przez tarcze cały ten problem! Zobaczymy ile wytrzymają :cool2:
  12. Reasumując -tarcze przednie to szajs i są do ponownej wymiany (nie wiem czy 0,01mm jest w normie czy nie) a może jakieś wyważenie tarcz czy coś??? -ustawienie zbieżności -sprawdzić tylne tarcze Ps. W Audi brata było to samo po wymianie tarcz problem znikł ale po może 3 miesiącach powrócił jak na autostradzie mocno przyhamował... U mnie problem jest przez cały czas dlatego szukam innej przyczyny, czy to na starych czy na nowych to cały czas bije... Zbieżność jest napewno do sprawdzenia bo przy wymianie tarcz wymieniłem też jeden wahacz wiec nie wiem jak teraz dokładnie ona wygląda.
  13. Tylne? A ono mogą mieć jakiś wpływ na bicie w kierownicy? Nie sprawdzałem bo nie przyszło mi do głowy ze tył może powodować bicie na przedzie... Ale jest taki dźwięk/objaw ze czuć i słychać ze tam z przodu coś się dzieje... Byłem dziś u 3ciego wulkanizatora, koła wywazyl na nowo i jak bilo to tak bije :mad2:
  14. Witam, od jakiegoś czasu borykam się z biciem na kierownicy przy hamowaniu... Bije jak hamuje w przedziale 140-80 km/h Zawieszenie jest 100% bez jakichkolwiek luzów, opony letnie nowe na zimowych było to samo... Myślałem że to wina tarcz dlatego je wymieniłem na nowe pojeździłem 2 tygodnie na spokojnie dotarły się sprawdziłem i kur...dalej to samo, pomyślałem że trafiło się gówno i wymienię na lepsze (mam już w bagażniku ate sport) ale sprawdziłem czujnikiem zegarowym czy te tarcze są krzywe i wychodzi mi że mają po 0,01 mm odchyłki... Sam nie wiem czy taka odchyłka powodwała by taki problem,,, Piasty bez luzów-sprawdziłem też miernikiem i są praktycznie idealne może 0,005mm. Wyważałem koła u dwóch rożnych wulkanizatorów, zamieniłem też przód z tyłem dalej nic... Już sam nie wiem co teraz, mogę założyć nowe tarcze ale może być to samo :mad2: Pytałem w sklepie mogą bez problemu mi te zareklamować ale skoro są proste to nie wiem czy jest sens!Czy taka odchyłka nie jest w normie? Może ktoś miał coś takiego to proszę o pomysł... Czy wymieniać tarcze bo mają być idealne? Jedyny wspólny czynnik to felgi i klocki (zostały bo są prawie jak nowe) Mam zamiar założyć inne całe koła ale wątpię żeby to pomogło...
  15. No przecież piszą o 320i wczesniej :duh:
  16. no właśnie widzę że te X3 to za murzynami :mrgreen: nie dość że w 08roku mam starszy silnik (218KM) to i brak takich bajerów które piątka miała w 03 na ale chociaż dobrze po dziurach jeździ...
  17. ale e60 też nie ma i na monitorze widać dobra poszperam, poszukam może coś znajdę...
  18. Witam, czy jest taka opcja żeby na monitorze było wyświetlane jak to ma miejsce np. w E60 ile mi zostało do przeszkody? Chodzi o to czy jest w ogóle tu ta funkcja?(Wizualizacja) X3, 2008 rok.
  19. Nie wiem czy jesteś jeszcze zainteresowany tym autem. Byłem dzisiaj i obejrzałem z grubsza, bo po raz kolejny nie udało mi się podjechać w godzinach pracy. Z zewnątrz prezentuje się nawet godnie. Wygląda na oryginał, opony i tarcze w dobrym stanie, lekko obtarty przedni zderzak i jakieś małe rysy na lewych przednich drzwiach w okolicy klamki. Reszta wydaje się być bez zarzutu. Januszradek jeśli jesteś nadal zainteresowany postaram się podjechać w godzinach pracy i obejrzeć dokładniej. O właśnie takie podejście jest fajne...Po co mamy jeździć odrazy sami jak ktoś z forum może nam zrobić oględziny choćby tylko po to czy warto samemu jechać... Ulepa chyba każdy rozpozna bez problemu. Musimy coś takiego polepszyć na forum a nie pisać a może to a może tamto... Ja też bez problemu mogę zrobić oględziny jakiegoś auta w mojej okolicy... Wiec jak ktoś coś znajdzie z Augustowa to walcie śmiało w miarę możliwości pomogę, coś tam wiem o autach a po drugie znam tu prawie wszystkich handlujących...
  20. Równie dobrze możesz powiedzieć że po co kupować Bmw możesz kupić Renault i będziesz miał polowe taniej... Albo to tak jak z kupnem kół...po co kupować większe koła (droższe opony, gorszy komfort a jednak je kupujemy :D ) już nie wspomnę o oponach-po co płacić 500zł/szt za Michelina możesz kupić Kormorana za 250zł/szt :duh: Nie każdy kupuje auto wydając swoje ostatnie pieniadze!Chodzi mi o to ze lepiej trochę dołożyć i kupić coś konkretnego! Ja wole starsze 3.0d niż nowsze 2.0d ale każdy kupuje wedle siebie... Ps.ciekawe ile osób z forum kupiło nowe Bmw?
  21. Dobrze prawisz... Ja sobie nie wyobrazam innego silnika jak 3.0d (fajnie chodzi, mało pali i jest bezawaryjny). Mialem niedawno przez chwile 535d (brat zabral) nie powiem ladnie chodzi ale jest już dużo droższa w utrzymaniu... 3.0d zwykly jest dla mnie w sam raz i napewno nigdy go nie zamienie na żadne 2.0d... Kupując auto patrzyłem tylko na R6
  22. Jakie byly koszty tej zabawy? Pewnie taniej byloby kupic oryginalnego 3.0d... ( odrazu odpowiednie zawieszenie,hamulce itd...) A na przyszlosc mialbys wieksze pole do popisu skoro lubisz tuningowac...
  23. Kpina... Wiem ze Bmw I8 jest lepsze od e9x tylko jest jeden problem kosztuje 500tys.zl! Jaki 3.0tdi audi?Ten z tym wspanialym rozrzadem? Kazdy diesel to klekot wiec o dzwieku nie rozmawiajmy...
  24. Mi się zwyczajnie nie chce :mrgreen:
  25. Stop Stop dlaczego ja zachwalam swoje?! Poprostu piszę że według mnie 3.0d (kończąc na 231konnym) jest 100 razy lepszy niż 2.0d... Jeżdżą szybszymi? Nie ma problemu ale napisz ile te szybsze palą??? 3.0d jest naprawdę ekonomiczny jak na swoją pojemność i moc! Ja osobiście mam program na prawie 260 koni i spalanie średnie oscyluje miedzy 6 a 9 jakie auto tak potrafi??? I nie brakuje jej mocy:) Choć zawsze tacy się znajdą co będzie im mało ale według mnie jest w sam raz :cool2:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.