
Chabera
Zarejestrowani-
Postów
289 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Chabera
-
MAM 107 500 km przejechane. dopiero co ja sprowadzilem przebieg prawdziwy bo serwisy z ksiazki potwierdzil salon.Gościo od alternatorow powiedzial ze przyczyna jest jak ma sie slaby akumulator to wtedy alternator jedzie na maxa i pada. I wlasnie mialem slaby bo jak padlo ladowanie to akumulatora starczylo na kilometr bez swiatel. kosztowala mnie ta zabawa 240 zl
-
jednak to byl regulator napiecia w alternatorze. alternator wsadzony samochod na chodzie :)
-
wlasnie dzis powinienem to wiedziec jak bedzie jakis warsztat regenerujacy aleternatory otwarty
-
PANOWIE OTO MAM TAKI PROBLEM. DZIŚ TROCHE POCISNALEM MOJA 330I Z SMG I NAGLE ZAPALILA SIE KONTORLKA ŁADOWANIA AKUMULATORA A ZARAZ ZA NIĄ PRAKTYCZNIE WSZYSTKIE INNE ( PODUSZKI KOTROLI TRAKCJI I SKRZYNI BIEGOW). UJECHALEM JESZCZE JAKIES 500M I ZAPARKOWALEM ZGASILEM SILNIK. ODZEKALEM TROCHE I SPROBOWALEM ODPALIC SAMOCHOD I PROBLEM NIE ODPALIL SKRZYNIA NIE CHCIALA ZRZUCIC BIEGU(SIWECILA SIE KONTROLKA SKRZYNI) A SMG PALI TYLKO NA "N". ODŁACZYLEM AKUMULATOR NIC. MIALEM WAZNA SPRAWE DO ZALATWIENIA WIEC TAK ZOSTAWILEM SAMOCHOD PODJECHALME DO NIEGO PONOWNIE NA JAKIES 5-6 GODZIN. PRZEKRECAM KLUCZYK NIE MA BLEDU SKRZYNI ZRZUCILA NA LUZ ODPALAM :) ZADOWOLENIE I ZARAZ SMUTEK PALI SIE CZERWONA KOTROLKA ŁĄDOWANIA AKUMULATORA. ZGASILEM STWIERDZILEM ZE WEZME AKUMULATOR PODLADUJE. PONOWNA PROBA ZALIL KOTROLKA NADAL SWIECI. PODJOLEM PROBE DOJECHANIA DO DOMU UDALO SIE LECZ POD KONIEC JAZDY ZACZELY SIE PALIC PONOWNIE INNE KOTROLKI( CO STWIERDZILEM ZE BATERIA SIE ROZLADOWALA DOKONCA PRAWIE I JUZ PEWNIE SYSTEMY NIEKTORE PRZESTALY DZIALAC) BO ZARAZ WSADZILEM INNY NALADOWANY AKUMULATOR I SAMOCHOD OPALIL I TYLKO SIE SWIECI KOTROLKA ŁADOWANIA. NIE ZASTANAWIAJAC SIE TWIERDZILEM PEWNIE ALTERNATOR PADŁ. WZIELISMY SIE Z OJCEM I JAKIES W JAKAS GODZINE BYL JUZ NA WIERCHRZU. NASZE TWIERDZENIA NAPEWNO NIE ZATARTY CHODZI GLADKO I SZCZOTEK JEST JESZCZE DUZO. JUTRO GO ZABIERAM DO JAKIEGOS ZAKŁADU NA SPRAWDZENIE. NIE WIEM CZY SIE ZA BARDZO NIE POSPIESZYLEM Z TYM WYJMOWANIEM BO PEWNIE POWIECIE ZE KOMPA TRZEBA BYLO ZAPIAC. CO MOZE BYC PRZYCZYNA JESLI NIE ALTERNATOR PROSZE O PODPOWIEDZ. DODAM ZE NARAZIE DZIEKI TEJ ROBOCIE WIEM ZE WĄŻ OD CHLODZENIA ALTERNATORA ZOSTAL PRZECIETY PRZEZ PASEK I JEST W NIM DZIURA WIEC MAM JEDNA CZESC DO WYMIANY.
-
radio bylo podmienione i dlatego nie dzialala
-
wlasnie odebralem moj samochodzik e46 z 2002 rok i chcialem posluchac muzyki z plyt cd a tu Cisza. Mam radio w samochodzie na kasety a w bagazniku zmieniarke cd na 6 plyt. oryginal bmw w ksiazce serwisowej jest wypisana ta opcja. włożylem kilka plyt do zmieniarki i w samochodzie nie widze zadnego przycisku cd. jak zalacza sie zeby czytalo plyty(naciskalem kazdy mozliwy przycisk, (przycisk TAPE)tylko przerzuca z kasety na radio). czy moze cos mam nie tak?Pomocy!
-
http://images39.fotosik.pl/170/097b7c23d7f14928m.jpg
-
http://images39.fotosik.pl/170/097b7c23d7f14928m.jpg' alt='097b7c23d7f14928m.jpg'>
-
http://rapidshare.com/files/262802846/330i.jpg.html i jeszcze mam pytanko jak wlejac zdjecia na forum
-
JEsli ktos mial stycznośc ta skrzynia niech sie troszke rozpisze. chodzi mi jak uzywać jakie sa usterki itp. Sprowadzielm somochodzik sobie i troszczek trzeba go podklepac i chcialbym byc juz obcykany jak go używać zanim sie zrobi. jak sprowadzem sobie z lawety i wyrzucilem na neutral i przegazowke zrobilem zeby posluchac silnika to na wyswietlaczu pojawil sie taki trybik i nie chciala biegu wrzucic nie zastanawilem sie i poprostu wylaczylem i wlaczylem silnik jeszcze raz i rybik znikl i spoko. nie moge jeszcze wyprobowac bo wahacz mam walniety jak jest w jezdzie
-
to witaj kolegow klubie ja kupuje nowe LUK za 1900 zl i zobaczymy czy sprzegla nowki nie trzeba bedzie tez wlożyć wiec pewnie sie skonczy na okolo 3500 tys to jakies nie cale 10% wartosci samochodu wiec sporo. ja tez mam nie katowany samochod przynajmniej ja go nie katuje wiadomo na trasie to tak ganiam go troche 150-180km/h przy wyprzedzaniu to gaz w podlodze ale to normalka przeciez nie mam 80 lat wiec to normalne uzytkowanie jest. zastanawiam czy zawirusowanie jakie zrobilem czasem nie pomoglo szybszemu rozpadowi dwumasy. bo przeciez przy mocniejszym przyspieszeniu ida wieksze naprezenia na sprzeglo i przekazanie napedu do tego sluzy dwumasa. zreszta 150 tys 7 lat samochod ma
-
i sie kurde okazalo co oprocz poduszek: dwumasowka do wymiany na luzie buczy strasznie a jak sie sprzedlo wcisnie przestaje. kolejne pewnie 2000 zl do wydania pol roku temu turbina 3000 zl auto ma niby 150 000 tys wyglada na poziom utrzymania ze tyle mam ale cos awaryjne. czy to normalka
-
czy ktos moze napisać na ktore roczniki uważać przy zakupie 530d e60 i ile aut procentowo ma problem z klapkami w koletorze
-
dziś odczulem uderzenia przy gaszeniu silnika lecz pozniej sie uspokoily czy zewnątrze na sie ocenic stan poduszki bo na oko co ja troche widać z podmaski wyglada ok. Wymieniać jedna czy odrazu 2 ??
-
Prosze o streszcze tematu dla nowych uzytkownikow forum. paluje w najblizszym czasie przesiasc sie z e39 530d na e60 530d lub 535d. konkretnie chodzi mi o medele z ktorego roku maja klapki czy np w230KM silniku tez sa. jak gwaracja obejmuje ten problem ??
-
przy ostrzejszym ruszaniu tez czasem puknie dzis majac chwile czasu podnioslem maske i z latarka pozagladalem w zakamarki. poduszka silnika od strony kierowcy wyglada w porzadku (sucha) ale od strony pasazera na lapie od silnika zauważylem olej (samej poduszki dobrze nie widać ) mam nadzieje ze to wlasnie wina tej poduszki (skonczyla żywotność i ojej z niej sie wylal) obok niej jest tez turbina i chailbym żeby to nie ona byla powodem tej plamy (turbine wymienialem jakies 6-7 miesiecy temu na nowke wiec nie powinno znia byc problemu chyba ze virus wgrany tak szybko ja wykonczyl). Strawdzilem stan oleju w silniku od wymiany jakies 6tys jest 3/4 stanu nie pamietam ile bylo wlane ale sadze ze go nie ubywa. przy wczesniejszej wymianie tez nie zauwzylem ze go ubywa. w tym tygodniu pojade na podnosnik i zdejme podloge wtedy sie dowiem co jest grane a co do przegubu walu ja przy ruszaniu samym sprzeglem (gdy szybko puszczalem) bylo mocne szarpniecie i stukniecie teraz po wymianie jest calkiem inny konfort ruszania i zmiany biegow
-
zaobserwowalem że kiedy na niskim biegu 1,2,3 wcisne gaz do konca auto nabierze obrotow i szybko(gwałtownie) puszcze pedał gazu słusze takie gluche puk (napewno nie metaliczne) takie dziwne ciezkie do opisania i raczej w czesci przedniej od strony kierowcy czasami mi sie wydaje ze tez jest przy gwałtowniejszym hamowaniu. bylem w stacji kontoroli pojazdow amortyzatory ok luzów w zawieszeniu tez nie ma. napewno nie jest tez to przegub wału bo niedawno wymienilem i teraz samochod nie szarpie wogole i jest duzo plyniejsze ruszanie i zmiana biegow. czekam na sugestie
-
jak bedziesz kupowal polecam moto-remo nowe turbiny mnie wyszla z przesylka rowne 3000zl
-
mam dopiero 135 tys. przed awaria zero tego bylo wiec watpie w koncowke silnika jutro jedzie do mechanika może wrescie pozadnego bo robi same bmki
-
niedawno jadąc do parcy auto stracilo moc (e39 z 2002 530d) zatrzymalem sie na poboczu. podmaska wszystko normalnie ale jakies dziweczenie slychac i po chwili siwy dym z rury wydechowej (bardzo duzo) na wolnych obrotach zaczal leciec.samochod wyjechal z warsztatu wymieniona turbina na nówkę. ale flustruje mnie kilka rzeczy. dym z rury leci smierdzacy olejem to nawet rozumiem bo do katalizatora nalecialo oleju jak sie turbina rozleciala ale zauważylem ze leci dym z podkorka wlewu ojelu czego wcześniej nie bylo. podczas gazowania dym jakbym mniejszy ustaje. Proszę o pomoc