hunter

Może poprzedni właściciel chciał coś zamaskować dlatego wlał taki olej? Jeśli jesteś pewien że z samochodem jest wszystko ok to wymień na taki olej jaki powinien być w tym aucie i wszystko.

jak przypalisz sprzęgło to tak jak byś je wygładził może to pomogło nie wiem, teraz wszyscy będą sprzęgła palić :twisted2:

Popieram przedmówcę, jak wy na logikę chcecie żeby 3.0l paliło tak mało Wszyscy powinni jeździć 3 litrowymi autami , widzę że nam się tu robi USA :twisted2: Ja mam 3,0 nie po to aby się turlać ale żeby poużywać tej wspaniałej jednostki i mocy i jakoś nie mogę zejść do 5l chociaż bym pękł

Reasumując, kolego mam pytanie, ile byś przejechał na zbiorniku gdybyś jechał tylko w trasie z prędkością 110-120?? Obstawiam 2000 km :clap: Sorry ale chyba jeździsz wiecznie z górki, pozatym średnia z kompa 50 to jest trasa w 70%

Nie wierzcie w spalanie 5l to jest poprostu nie realne. Najprostrzy sposób jest taki lejesz do pełna np. 55l itrów zerujesz licznik i jeździsz do rezerwy, lejesz do pełna i spisujesz licznik z proporcji wylicz sobie spalanie i wtedy znasz realne spalanie.

Powiem tak jak jechałem kiedyś z wawy wieczorem w deszcz i tak jechałem równo 100-110 to zszedłem do 6,3l ale to nie jazda i zero wyprzedzania ja tankuje ile trzeba byle się nie psuł , a reszta w nosie Wiadomo jak będziesz pędził to i z 10 spali

Wczoraj jechałem za Kraków razem trasa 700km spalanie na kompie przy jeździe 160-180 9,4litra spowrotem już nie było takich luzów jazda różna 100 i 120 i 180 komp spadł do 8 literków - zaznaczę że 4 osoby na pokładzie i mierzyłem kompa z dystrybutorem i u mnie komp się nie myli.

Między innymi, jest to jedna z rzeczy które wpływają na żywotność turbo, pamiętajmy również o studzeniu turbiny po dość ostrej jeździe. Uważam że wymiana odmy oleju i filtrów oraz studzenie turbiny zapewni nam bezawaryjną i długą pracę sprężarki.

Tylko jak to później rozebrać jak coś innego siądzie ? Ale rozwiązane dla mnie ok

Ciekawe ile ten plastik kosztuje na angielskich forach czytałem że naprawa tego w serwsie to 250$ troszke dużo może u nas te plastiki się dostanie chętnie bym kupił

Jak niemożliwe, zarzuć sobie na plecy worek cementu i pobiegnij na kilometr zobaczymy czy wogóle do mety dobiegniesz :D To jest normalne i koledzy mają racje.

Do 330 nie wejda 16" musisz mieć czy to zimowe czy to letnie felgi 17"

Na ebayu jest tego pełno wyjmujesz jedno wkładasz drugie.

Czy przy majstrowaniu przy przebiegu, pozostają takie dane jak ilość dni od ostatniej inspekcji i ilość przejechanego paliwa od ostatniej inspekcji w ukrytych funkcjach obc?? U mnie wszystko się zgadza nie mam pojęcia czy ktoś kręcił licznik mam tylko 113000 i ostatnio zmieniałem klocki z tyłu i była na nich wybita data 2004r także może mam szczęście.

Nie zastanawialiśmy się, nasza wyobraźnia nie sięga aż tak daleko. Pozatym fabryka zostawia rezerwę dla niedbaluchów którzy nie zmianiają oleju i filtrów i tak jeżdżą, sam osobiście znam ludzi którzy nie wiedzą gdzie jest miarka do oleju w ich własnym aucie. A co dopiero mówić o poziomie wody chłodzącej w zbiorniczku wyrównawczym.

Nie chcę być złośliwy ale to jest nauczka za to że się nie zrobiło wszystkiego jak trzeba. Kupując samochód jeszcze z silnikiem diesla BMW to podstawa wymienić olej, filtr oleju, filtr paliwa, i właśnie odmę. Ale kolega już będzie o tym wiedział na przyszłość :D Dodam że trzeba teraz się cieszyć że turbo nie padło bo to jest jeden z większych powodów awarii turbiny w tych silnikach.

Mi również się wydaje że to jest poprostu chip, ale w bardzo łatwy sposób to będzie można sprawdzić wystarczy wgrać oryginalny soft i się wszystko wyjaśni.

Ha i bardzo dobrze że się kolega zaraził, powiem tylko tyle co uzgodniłem z tymi co zakładali chipa. Sprzęgło seryjne bez problemu wytrzymuje ten moment- jeśli jest zurzyte to poprostu to wcześniej wyjdzie na jaw. Mój tok myślenia jest taki, jeśli masz zdrowe sprzęgło to nie będzie się bardziej zurzywało od chipa bo niby dlaczego przecież jeżdżąc normalnie na 4-5 biegu to sprzęgło cały czas jest zasprzęglone i nic tam się nie dzieje. Ale jeśli zaczniesz ruszać z pod świateł jak na wyścigach to sprzęgło seryjne z takim niutonem szybko wykończysz i tyle, jeśli będziesz jeździł normalnie i tylko wykorzystywał moc do wyprzedzania to nie ma prawa się nic dziać to jest tylko 100 nm więcej to nie jest niewiadomo ile :cool2:

Wyjmij ten plastik biały z klamki razem z linką ,ja tam nie widziałem problemu w niczym

Sęk w tym, że u mnie nie wystarczy. Linka od klamki (która jest u góry) wystaje z tej maty zaledwie na odległość ~10-15 cm, to zdecydowanie za mało żeby swobodnie odłożyć boczek żeby nie przeszkadzał. Trzeba albo tą linkę odpinać, albo odrywać matę również u góry. Kolego tą linkę wyjmuje się z klamki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! odciągnij ten plastik z linką i powinno wyjść.

Poduszki nie wyjmowałem i nic przy niej nie kręciłem, mate wygłuszającą trzeba troche odczepić ale tylko od dołu tak aby można było ją odchylić. A żeby coś zobaczyć trzeba się troszkę pogimnastykować podnosić i opuszczać szybę, opis który pisałem na forum jest wystarczający do przeprowadzenia tej naprawy. Jeśli ktoś ma ochotę niech rozbiera całe drzwi dla mnie to było nie potrzebne i szkoda ingerować aż tak mocno.

gdzie szukać tej żaluzji i z czego ona jest wykonana, muszę u siebie poszukać nawet nie wiedziałem że jest takie cuś..

Również polecam 3 litrowego diezla - jechałem 320d fajne autko ale bez porównania z silnikiem 3.0d sama kultura pracy 6r jest super - mówicie o awariach itp. a co ma się psuć?, kupić dobry i nie będzie problemów, dbać i jeździć. Mam 330xd i polecam wszystkim to autko, swoje mam z Włoch i jestem zadowolony, powymieniałem sobie wszystkie płyny i oleje i mam spokój na dłuższy czas. Ze spalaniem jest różnie jak chcesz jeżdzić oszczędnie to jeździsz i czy to będzie 320d czy 330d różnic większych nie będzie. Z oponami przyznaje racje tylko 17" ale ludzie jakie są różnice w cenie przecież tego się nie kupuje co miesiąc, Do swojego poszukałem miesiąc temu oponek i znalazłem komplet nowy na stalowych felgach brigstone blizzak za 2000zł tyle że z 2007r i super się jeździ.

Minimalny luz na osi turbiny to normalne zjawisko, mówie tu o luzie prostopadłym do osi.

Olej sprawdzam rano przygotowany do tego zabiegu jestem jak MACGYWER - 1. Wyjmuję bagnet ale tak aby nie kapnęła kropelka na silnik, 2. Wycieram sucha i czystą szmatką bawełnianą, 3. wkładam spowrotem bagnet do samego końca. 4. Upewniam się żę dobrze włożyłem :twisted2: 5. wyciągam bagnet ostrożnie tak aby nie dotknąć ścianki (wynik mógłby być sfałszowany) 6. Spoglądam na stan i aby mieś całkowitą pewność że jest dobrze wyciągam suwmiarkę i procentowo obliczam na kalkulatorku jaki stan mam. 7. kiedy mam już całkowitą pewność umieszczam bagnet na swoim miejscu i zamykam maskę 8. Idę do domu bo nigdzie nie jade :clap: :twisted2: Przepraszam nie mogłem się powstrzymać