Skocz do zawartości

Michał-J

Zarejestrowani
  • Postów

    361
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michał-J

  1. Witam Mam sekwencje Prins na której zrobiłem ok 30 tys km a może i więcej. Do tej pory wszystko było prawie OK aż do dzisiaj... auto nie jeździ na gazie. Wcześniej cały czas tankowałem na Shellu lub Statoil i było OK w niedzielę wracając z poznania zatankowałem na BP i... auto zrobiło 400km i koniec :mad2: Dzwoniłem do gazowników i podobno są dwie opcję: - filtry - reduktor Filtr przy deruktorze wymieniłem a filtr drugi wyczyściłem ale to nic nie dało. Podobno został do wyczyszczenia reduktor i tu moje pytanie: - czy ktoś rozbierał sam reduktor? - ciężko to rozebrać i wyczyścić ? Gaz zakładałem daleko więc nie chce mi się jechać i myślałem, żeby samemu się do tego zabrać - gazownik mowił, że niby nic wielkiego ale czy napewno ? Będę wdzięczny za info. Co z wodą ? bo tam jest chyba doprowadzana - czy później trzeba układ odpowietrzać czy po założeniu nic nie trzeba robić ? (ewentualnie dolać wody) Mam nadzieję, że nie jest to za dużo pytań :mrgreen:
  2. 1500 zł ? sztuka? coś przesadzasz z tymi cenami chyba... Zobacz cennik na wahacze na stronie BMW http://www.bmw-partnerzy.pl/katalog/wahacze/ 1500 zł to raczej za 2 szt. i na wymiane jeszcze zostanie
  3. Ja kupowałem na Allegro u http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=2702232 (Hella 210 zł) po co przepłacać :hand:
  4. Jeżeli chodzi o tańsze ubezpieczenie to ja też z tego korzystałem tylko nie miałem nikogo w dowodze - byłem jedynym właścicielem a jedynie pan z TU poradził, żeby napisać umowę użyczenia auta tacie i korzystać przez to z jego zniżek.
  5. A ja sie nie zgadzam - bardziej pokazali jaka jest selekcja pracowników i jakich ludzi mamy w ochronie rządu. Ciekawi mnie tylko czy to był zawodowy kierowca BOR czy jakiś baran wsiadł na zastępstwo - bo przecież pokazywali kiedyś ćwiczenia i muszę przyznać, że łądnie im ta jazda wychodziła :cool2: Najbardziej rozbraja mnie urywek wiadomości "Według "Gazety Wyborczej", świadkowie opowiadali, że kierowca chciał wykręcić "bączka", bądź "palić gumy". :duh: :duh: :duh: jak dziecko
  6. Miałem w leasing Astre II i za wkład + obudowa = 1550 zł :mrgreen: Ja sobie załatwiałem to bezgotówkowo - wszystko było załatwiane między PZU a ASO - ja tylko zgłaszałem szkode na policji oraz w PZU i w firmie Leasingowej. Raz tez mi koleś wjachał w przód cofając i brałem gotówke z AC a później mieli to zmienic na OC sprawcy - za zarysowany zderzak przedni dostałem jakoś 2500 zł :mrgreen: Nigdy jeszcze (odpukać) nie byłem stratny na ubezpieczalni
  7. timm - jak masz auto w leasingu to się wbija w to - ubezpieczenie jest na firme leasingową więc nie Twój problem - sam miałem dwa lata auto w leasingu i jak mi pokradli lusterka to nawet się nie zastanawiałem tylko brałem co się dało z AC
  8. Najłatwiej iść do ubezpieczalni i się dowiedzieć osobiście... może być cieńko ponieważ podnosząc wartość auta felgami pewnie by mu podnieśli (minimalnie) wysokość składek - a jak tego nie zgłosił to może być lipa. Dodatkowo będzie musiał z firmy Leasingowej załatwić sobie zgodę na wypłatę odszkodowania na siebie - ale to zazwyczaj idzie szybko załatwić. Nie ma do gdybać - trzeba iść i pogadać
  9. Był jak się jedzie na Lubieszyn - ale nie ma bo słyszałem, że właściciel przekombinował Co do salonu Audi to tak jak pisał Boggy - już lata jest ten salon i nawet duże tablice wiszą w Szczecinie.
  10. Jak dla mnie tylko E39 jak już... miałem E36 i jak już wybierasz między tymi modelami to poszukaj E39 - auto dużo bardziej bezpieczne i stabilne na drodze a to się ceni. Częsci nie jest tak strasznie... wspomniany czujnik ABS padł mi jeden na jakieś 35000 km jakie w roku zrobiłem a zapłaciłem za nowy 210 zł :mrgreen: Ważne tylko żeby się nie napalać i spokojnie posprawdzać auto u jakiegoś mechanika co zna się na BMW i wie czego się doszukiwać w tych autach.
  11. Pewnie, że było fajnie :mrgreen: http://img72.imageshack.us/img72/7337/33bu.th.jpg http://img520.imageshack.us/img520/5344/a73hj.th.jpg http://img72.imageshack.us/img72/6715/cabrio9ss.th.jpg Kolega zamiast E32 przyjechał R1 i nie wiadomo dlaczego ale miał najlepszy czas przejazdu :mrgreen: http://img72.imageshack.us/img72/5645/motor9fw.th.jpg A podstawą każdej imprezy jest... dobry, solidny grill :twisted2: http://img128.imageshack.us/img128/2982/grill4ys.th.jpg
  12. Bartek nie moge być na każdym spocie - trzeba czasem iść na wagary :mrgreen:
  13. Michał-J

    kluczyk do E-39

    delikatnie uszkodzone... bez zamków i stacyjki :mrgreen: dobra - głupi żart Kluczyk raczej tylko ASO po numerach ale z tego co wiem to też trwa troche.
  14. NikiLauda - właśnie robią mi kanalize na ulicy gdzie mieszkam i studzienki (już nie takie duże) są wypuszczone na drodze a wszystkie rury idą pod drogą - więc... studzienki dalej będą :duh:
  15. za 2 wsporniki stabilizatora tył w ASO płaciłem 155,38 za lewy wahacz górny płaciłem 463 zł Ceny za robocizne podali Ci dobre - jak za tyle masz to ja bym robił w ASO (chyba, że coś nie dogadałeś się z nimi :wink: )
  16. Wiesz ja się z Tobą zgadzam, że przy takiej cenie auta w sumie gra nie warta świeczki - ale jak ktoś chce to już jego sprawa. W US nic nie zrobią - może Pani urzędniczka mu powiedzieć, żeby się dobrowolnie ukarał mandatem karno skarbowym ale za nic nie wolno się na to zgodzić. Teraz to ma luzik - wezwą go na dopłate i tyle.
  17. skoro już przy kupnie kombinowali to znaczy, że widocznie te 300 zł się liczy
  18. Dokładnie tak - tylko teraz niech Pani pokazuje gazete przy Tobie i nie szuka ogłoszeń zawyżonych. Do tego możesz jej powiedzieć, że tego typu auta są mało chodliwe dlatego można się mocno targować. Dodatkowo auto było uszkodzone co też obniża jego wartość. Jak masz gadane to dużo zbijesz cene z podanej przez US ale jak nie jesteś wygadany to dopłaty nie unikniesz.
  19. a auto kupowałeś chyba w kraju i już wcześniej w polsce rejestrowane ?
  20. hehehehe pewnie Ci okładziny ręcznego skrzypią i tyle - hamulec jest zaciągnięty ale to są na tyle małe okładziny, że jak wsiadasz, czy dociskasz tył to skrzypią (też tak czasem słysze tylko nie wiem czy mówimy o takim samym dźwięku)
  21. fajny temat - warto go dać do "zrób to sam" Dodam tylko, że jakiś czas temu też wymienialem czujnik tylko w przednim kole i udało mi się go wyciągnąć "w całości". szarpałem za kabel i wyrwałem czujnik tylko bez bocznych mocować bo one się rozleciały przy odkręcaniu śrub. Więc jestem przykladem, że nie zawsze czujnik musi sie rozlecieć.
  22. trzeba przyznać, że gorzów się poprawił i drogi macie ładne - przynajmniej te którymi sie przejeźdza. ale już np. międzyzdroje :duh: nie da się jechać i w dodatku rozkopane, droga widokowa (turystyczna) międzyzdroje <--> wisełka to porażka. A jeszcze rok temu fajnie sie tam śmigało - wieć na zachodzie to chyba tylko gorzów Wam wyremontowali :mrgreen:
  23. polecam zobaczyć sobie filmik Nie wiem jak tam jeździć... :duh:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.