Witam wszystkich. Widzę że na temat olejów jest na forum sporo opinii, sam próbowałem się czegoś dowiedzieć przed wymianą ale nic konkretnego nie znalazłem, wiec napiszę co zrobiłem. Kupiłem jakiś czas temu 323i m52b25, który był zalewany castrolem magnatec 10w40, czyli półsyntetykiem. 2 tygodnie szukałem, pytałem i zastanawiałem się co wlać. Postanowiłem skorzystać z opinii człowieka, który jak mało kto zna się na beemkach (szacunek :) ) i zmieniłem półsyntetyk na syntetyk i to nie byle jaki, bo castrol edge sport 0w40. Nie ma żadnych widocznych, czy słyszalnych różnic w pracy silnika, ale świadomość jazdy na dobrym oleju poprawia mi humor :) Dodam tylko, że silnik ma przejechane niecałe 240 tyś km i na moje oko nie był katowany więc wlanie syntetyka nie było bardzo ryzykowne.