reza

masz racje ale na tym polega tuning zeby zrobic cos z tego co sie ma.ja wiem ze moje m40 jest doprowadzone do bdb stanu i daze je sentymentem i po prostu było by mi szkoda oddac je za grosze.zeby kupic 325i w takim stanie musiałbym wydac juz spora sume.a kupowac 325i i ładowac na dzien dobry ze 3000zł....tez jestem zdania ze tuning typu rynna "no name" pod tylnym zderzakiem,stozek z allegro,magnetyzery,rezystory itd to pomyłka.ja mam juz 3 rozne chipy od bagora,niebawem zapodam wykresy z hamowni.ja swoje m40 dłubie juz z pół roku i jestem prawie na finiszu.wiem ze nie da sie na skróty i zeby przyrost był spory,czyli około 35KM to trzeba sporo zainwestowac i włozyc sporo pracy.no chyba ze ma sie za duzo kasy to wkład własny mozna pominac ale wtedy trzeba wyskrobac minimum kolejne 1500zł

moze silnik m40 nie jest cudem techniki ma swoje wady ale to nie znaczy ze nie mozna go tuningowac,jest prosty w budowie,czesci do niego sa nieporównywalnie tansze niz do r6.te silniki nie sa wcale awaryjne tylko czesto ich własciciele nie dbaja o nie należycie.m40 powinno jezdzic na pelnym syntetyku a na czym jezdzi wiekszosc to kazdy wie.do tego z dbaniem o podzespoły bywa roznie.uwazam ze 8-10 koni za cene 150zł to nie jest duzo,a znaczaco poprawia dynamike.temat brzmi wyraznie tuning m40 a nie "kup r6" lub "swap na r6" i sie potem dziwicie ze własciciele r4 sie oburzają:)po co tuningowac m40 lepiej kupic 320,po co tuningowac 320 lepiej kupic 325,po co tunigowac 325 lepiej kupic 328,po co tuningowac 328 lepiej kupic m3... to w takim razie po co wogóle tunigowac co kolwiek???jedni nie widza sensu w tuningu m40 a ja na przykład nie widze sensu kupowania audio za 10000zł bo wiekszosc i tak nie odrózni jakosci dzwieku ze sprzetu za 1500zł od tego za 10000zł,słuchając muzyki typu "łupu cupu,łupu cupu..." przy akompaniamencie 4 kominów spod zderzaka :mrgreen: tylko sie nie oburzajcie o te audio,to tylko takie porównanie.jak ktos chce rozsądnie tuningowac m40 niech to robi,a my starajmy sie w miare naszych mozliwosci mu w tym pomóc.za cene czesci około 3000zl(w tym tez rózne usługi np. szlifierskie) i troche pracy własnej jest sie w stanie podnies moc w m40 o około 35KM,wiem ze to sporo ale taniej sie nie da. pozdrawiam maniaków tuningu m40 :norty: ps.silnik m40 jest bardzo trwały,problem jest tylko z hydrauliką górnej czesci(głowicy) a dokładniej z dzwigniami,wałkiem i jego smarowaniem.

ja w 318i sedan 91r mam tarcze z tyłu i miałem orginalny hak.

to w koncu na którym kablu(od którego cylindra) ma byc czujnik?

bo jak kupujesz sentecha u jakiegos przedstawiciela lub kogos kto handluje przewodami to musisz poprosic zeby jedna koncówka była nie zarobiona.nakładasz czujnik i dajesz do zarobienia.a tak to sprzedają całe z koncówkami.wiem ze ngk robi z odkrecaną jedną koncówka na czujnik

na 100% obydwie sa takie same.głowica jak i cała hydraulika(wałek,dzwignie,popychacze itd.)

w szczecinie w 3 najlepszych(oraz najbardziej znanych) warsztatach szlifierniczych zajmójacych sie regeneracja,naprawą głowic i bloków cena planowania i sprawdzenia szczelnosci nie przekracza 150zł.nie wiem jak w innych bo tylko do tych trzech woziłem głowice i bloki.tak jak mówił czarny 316,czesto kasują jak za zboże tylko dlatego ze wiedzą ze ich juz pewnie drugi raz nie odwiedzisz :mrgreen:

chyba masz racje :wink:

jak na holandie to cena za wszystko bardzo przystępna.sprawdzenie głowicy(szczelnosci) i planowanie zdemontowanej i dostarczonej głowicy w polsce nie powinno przekroczyc 150zł,zadna szanująca sie szlifiernia(warsztat zajmujący sie kapitalkami itd.) nie wezmie wiecej co najwyrzej naciągacz lub cwaniaczek.

moim zdaniem te pomiary nie odzwierciedlaja stanu faktycznego amortyzatorów.moze zalerzy to tez od rodzaju/jakosci/stanu urzadzen pomiarowych?diagnosta powinien wydawac opinie na podstawie tych amplitud o których mówił BaX a nie procentów.bo jak widac to z tym i procentami to bywa roznie.czasami zurzyte maja po 70% a nówki po 45%

a własnie ze chyba maja. jak badałem na seryjnych amorkach nowych bilsteinach b4 i seryjnych sprezynach to wyszło na tyle po obu stronach po 76% a pare dni(chyba 3) pozniej po załozeniu sprezyn -35 wyszło 62%,skad ta roznica?stacja ta sama,koła te same.wykresów nie widziałem:(amorki w 3 dni tez sie raczej nie zurzyły,przez te 3 dni auto przejechało moze ze 2km

a czy na pływ badania moze miec twardosc i specyfika amorków,sportowe,twardsze,mieksze lub rodzaj sprezyn?bo specyfika tłumienia w kazdych jest inna i te urzadzenia do badania musza miec jakis odnosnik

podjedz na stacje diagnostyczna i sprawdz zawieszenie,koszt nieduzy (20zł) a bedziesz miał pewnosc co jest nie tak.ja miałem podobnie,niby wszystko było ok a na stacji na szarpakach wyszło jednak ze sworzen zewnetrzny miał luz. no chyba ze mechanik sprawdzał na szarpakach

przeciez wyraznie napisał ...Informacje o zapłonie zbiera czujnik położenia wału na stałe przytwierdzony w jednym miejscu przy kole impulsowym...

koncowy orginał urzywany w bdb stanie mozna za grosze kupic na necie.

ten tłumik z portkami z aukcji http://allegro.pl/item459165841_bmw_e36_316i_318i_tlumik_katalizator.html jest robiony przez polmostrów http://www.polmostrow.pl/ z tego co wiem to robi dobre układy wydechowe.

bagor robi chipy z zmienionymi mapami i zmienionym kątem wyprzedzenia zapłonu na paliwo 98 lub 100 oktanów.a mechanicznie sie raczej nie da.a jesli bedzie zachodzic spalanie stukowe(318i) to nie ma zadnego czujnika ktory je wychwyca i koryguje zapłon.

sa tez juz z gniazdami na sonde http://allegro.pl/item459165841_bmw_e36_316i_318i_tlumik_katalizator.html

na bank dzwigienki

sa tez juz na allegro z gniazdami na sonde:)cena 180zł

orginał lub cos dedykowanego(supersprint,ac schnitzer,eisenmann,remus itd.),nowe sa dosc drogie ale mozna czasami tanio znalesc urzywane w bdb stanie.ewentualnie robione cos na zamowienie(np. w eltecu).gotowe uniwersalne montazówki bym ci odradził.a z ulterami dedykowanymi jest róznie, jedni chwala inni narzekają ale na pewno nie bedziesz miał problemu na przegladzie:)

to pojedz jeszcze raz po wymianie a jak wszystko bedzie ok to tak jak mowil kolega sprawdz koła(opony i felgi)

bardzo dobrze,jest dosc cicho.nie ma zadnego basu,trudno opisac ten dzwiek,takie jakby bzyczenie jest ono charakterystyczne dla supersprintów.producent gwarantuje przyrost mocy tym kompletnym wydechem o 8-10%,a jak jest naprawde to sprawdze niebawem na hamowni.

chodzi o supersprint?kupowałem w intercarsie przez zanajomego.cena katalogowa w intercarsie dedykowany srodkowy z dwururką 650zł,dedykowany koncowy 1100zł.ale z tego co wiem nie maja juz ich w ofercie sa jakies inne ale sporo drozsze.

w 320 jest wysprzeglik na podobnej zasazdzie jak w 318?czy chodzi o 316?mi nie chciały wchodzic biegi jak mi umarł wysprzęglik.na początku myslałem ze to cos ze sprzegłem lub skrzynia.a miałes objawy padajacego sprzegła?drgania,slizgało sie,biegi wchodziły coraz ciezej itd. czy to stało sie nagle?bo umnie wszysto smigalo az tu wsiadam i zaden bieg nie wchodzi,najpierw spróbowałem odpowietrzyc wysprzegli ale na chwile pomogło i znowu to samo.jak zmieniłem wysprzeglik to wszystko simgalo jak nalerzy.