czarny316

Moge kupic okazyjnie fajne Angel Eyes'y ale sa one podobno od coupe/cabriolet. Slyszalem ze roznia sie tylko wtyczka. Czy to prawda?

Widze ze Cie strasznie dotkneło to co napisalem bo naprodukowales sie ze hej. I musisz byc bardzo pewien swojej nieomylnosci skoro swoje "wydaje mi sie" rozpoczynasz zawsze od - prawda jest taka i taka A skad ta pewnosc? Jestem zywym przykladem tego ze nie masz jednak racji - Kupilem swoje auto 13 lat temu jako nowe z przebiegiem 30 km, teraz auto ma 390 000 z czego polowa tego dystansu przebiegala na gazie. Silnik nie ma zadnych wycieków, nie bierze grama oleju i trzyma ksiązkowa kompresje. Jakich teraz uzyjesz argumentow przeciwko? Ze wyjatek? Nie osmieszaj sie napisz po prostu ze NIE MIALES RACJI

Uooo matko cala masa niestwozonych teorii..... a te 10 lat to mnie juz rozwaliło - mam instalacje juz 9 rok i zadnych oznak ze cos gdzies mialoby sie konczyc. A po 10 latach faktycznie konczy sie - dozór techniczny butli. Nalezy ja wtedy bezwzglednie wymienic

Oczywiscie mam zestaw plug&play z przetwornicami itd no i soczewki... koledzy chwalili ze fajnie fajnie nie oslepia ale mnie irytuje ten delikatnie zielonawy odcien :| a moze mi sie cos zieleni w bani od tego wszystkiego

zachcialo mi sie xenonow.. na forum xjenony i xjenony no to wziolem i co z tego mam? Trawnik przed autem :( kupujac zastrzeglem ze nie chce tego agrotuningowego blekitu - chce po prostu barwe zblizona najbardziej do bialego wiec polecono mi 5000k. No i 10 sekund po uruchomieniu faktcznie bialo ale potem to juz pole kapusty. Kto chce oddam za czapke sliwek

Zapomnij o STAGU! Jedna wielka pomylka wiem co mowie bo mialem. Teraz mam sterownik OMVL Dream i auto chodzi jak na benzynie i oprocz kalibracji listwy zasilajacej i wymiany filtrow w przeciagu 7 lat nie dotykalem sie do tej instalki pozdrawiam

Koledzy poruszyliscie temat ze 180 tym autem to zabojstwo ze to kres mozliwosci tego auta itp itd. To auto zamyka sie na 200 ale ja nie chce nikomu niczego udowadniac, posiadam to auto od nowosci i przez te 12 lat jechalo z taka predkoscia moze ze 4 razy. Sytuacja ktora opisalem w temacie miala miejsce na autostradzie w Niemczech i to nawet nie jest istotna predkosc max bo to co napisalem bylo troszke z przymruzeniem oka, tylko brak mocy przy wyprzedzaniu i tym podobnych. Pare konikow wiecej przydaloby sie pod maska... teraz odczuwam to dotkliwiej bo jak wspomniaj ktorys z Kolegów wczesniej - teraz kazdy "dupowoz" daje rade takiej 316. Ja nie chce byc zawsze i wszedzie pierwszy, ja nie chce byc po prostu zawalidrogą. A auto ma dla mnie wielka wartosc sentymentalna, wlozylem w nie wiele serca (zaden super extra maxi tjuning 100 szpoilerów) tylko ladna felga xenon audio i pare kosmetycznych drobiazgow. Jestem tego auta pewien bo sluzy mi tyle lat i jezeli mialbym dolozyc pare tysi wiecej i zrobic porzadny przeszczep, a kupic jakas zajechana 325 to zrobie to pierwsze na pewno. Lub w najgorszym zapozycze sie kupie nowe ale ja kooocham ta czarnule heheheh :wink: PS: Nie jest to tez jakas despera, jezeli jest to wymiana polowy auta pozostawie moje dumne "jedensześć" i nie bede mial z tego powodu zadnych kompleksow

hola hoooola Panowie nie popadajmy w skrajnosci. Nigdy nie czulem sie gorszy z powodu tego ze ktos mnie wyprzedzil - absolutnie. Jednak od poczatku gdy jezdze tym autem brakuje mi mocy. Zbieralem sie od dawna by cos z tym zrobic, zmodyfikowac auto lub kupic drugie - mocniejsze. No i sytuacja ktora opisalem powyzej uswiadomila mi ze najwyzsza pora sie zdecydowac. Ten temat mial mi w tym pomoc...

No tak... byloby to najrozsadniejsze :) przegladalem forum i ludzie jednak decyduja sie na takie manewry wiec gdzies musi miec to sens...

Koledzy ktory z was zna sie na dostawczakach? Dzisiaj przy prawie ponaddzwiekowej predkosci (moje bidne 316 ^^) pobrał mnie Mercedes Sprinter 318 CDI i to ten najdluzszy i najwyzszy :shock:..... nie noooo pomyslalem tak dalej byc nie bedzie. I w tej wlasnie chwili silnie postanowilem ze wstawie mojej czarnuli potwora :mrgreen: pod maske. Wiec chcialbym sie was koledzy poradzic jaki bylby optymalny przeszczep, wiem najlepiej byloby zmienic kochanke ale wlozylem w nia tyle serca :twisted2: szkooooda..... radzcie Koledzy co gdzie i za ile

Po co to robisz? Tylko po to zeby bum zobaczyc? A 25 zl to bardzo podejrzanie niska cena jak za sprawna poduszke powietrzna nawet używaną (nie zuzytą)....

Spaliny auta jezdzacego na lpg są bardziej przyjazne srodowisku wiec nastepuje ich polepszenie a nie pogorszenie. Mi takze proponowano polski sterownik STAGA ale tylko jaka najtansza alternatywe. Obiegowa opinia o nim jest taka ze jest to elektroniczna imitacja :!: ktora pozwala przejsc przeglad. Mechanik i moj dobry znajomy zarazem powiedzial wprost jesli chce jezdzic bezproblemowo a nie tylko na trasie dom-warsztat to musi mi polecic cos innego. Posiadam sterownik OMVL Dream i nie mam z instalka zadnych problemow jak dotychczas.... Peacher nie dziala Ci emulacja sondy czyli wprost - masz zle zalozona instalacje albo wadliwy sterownik

Przyczyn moze byc wiele - uszczelka nowa glowica splanowana ale czy dokladnie wyczysciles blok na powierzchni przylegania uszczelki. To bardzo ważne! Przykreciles sruby odpowiednim momentem ale czy przykreciles je po kolei? Przykrecanie glowicy jak leci i od razu pełnym momentem mogło tez byc przyczyną. Powinno sie ja przykrecac "od srodka" po 15 - 20 Nm powtarzajac operacje az do max dopuszczalnego momentu. Osobiscie uwazam ze warto na koniec jeszcze przekrecic kluczem o jakies 30 stopni kazda srube

ja fabrycznie mialem sachsy teraz montauja do nowych bilsteiny

Faktycznie :duh: sluszna uwaga pogindoliło mi sie masz termostat w bloku a nie w glowicy... to jeszcze lepiej zaraz wrzuce Ci tel na priva

Jestem operatorem koparki mam na fimie warsztat z kompletem narzedzi podjedz to chlopaki Ci zrobia od reki... sam bym Ci to zrobil ale jestem teraz w terenie.... do Chotomowa masz bliziutko :wink:

kup wykrętaki z kompletem wierteł najlepiej Wurth'a i działaj ale stalowa śruba w aluminiowej glowicy - bedzie cieżko... powodzenia

Spojrzcie w karte gwarancyjna swoich amorkow - jak byk jest napisane ze warunkiem uznania (ewentualnej) reklamacji jest montaz nowych osłon i odbojów. Kosztuja grosze wiec warto sie skusic a jeszcze lepiej gdy sa na tej samej fakturze co amorki.

cale 21W kolego a jesli masz biale klosze to oczywiscie musisz kupic te pomaranczowe zarowki - powlekane barwiona folia

NIEZWŁOCZNIE powinienes wymienic filtr paliwa i zalac nowy swieżym olejem napędowym..... kiedys do tych starych rumpli dolewalo sie w zime benzyny ale teraz te delikatne instalacje wtryskowe bardzo tego nie lubią. Pompa i wtryski dostały niezle po garsci wiec kiedys pewnie o sobie przypomną :worried: powodzenia

Nie no nie oceniam wszystkich oczywiscie ale mnie samego probowano raz oszukac wiec lepiej byc ostroznym - licho nie spi :wink: pozdrawiam

Ale ja wcale nie uwazam ze negujesz jego istnienie tylko stwierdzam fakt ze nie wiesz gdzie on sie znajduje. Czyli defakto wiesz ze dzwonia tylko nie wiesz w ktorym kosciele. Jestes wiec latwa ofiara dla oszustow ktorzy wystawia Ci rachunek za wymiane tej czesci na nowa a nawet nie dotkna starej palcem! Bo jakie jest ryzyko wpadki w tym przypadku... zadne! I tylko wylacznie o to mi chodzilo. BY PILNOWAC SWOICH INTERESOW, jak trzeba to patrzec mechanikowi nawet przez ramie i bezwzglednie żądać zwrotu czesci wymienionych. Nie masz pojecia co sie teraz w warsztatach dzieje, szczegolnie tych autoryzowanych. I ufac? Ludziom? Heheheheh obudz sie kolego z tego slodkiego snu to juz nie te czasy

Czyli zgodziles sie na wymiane czesci o ktorej istnieniu nie jestes przekonany po dzis dzien. Wiec swiadomie dopuszczasz mozliwosc taka ze mechanicy mogli zrobic Cie w konia nie wymieniajac tej czesci wogole. :duh: :duh: :duh: LUDZIE! Ja rozumiem ze mozna sie nie znac sie na mechanice ale tak slepo wierzyc komus komu zostawiamy swoje pieniadze...... dla mnie to nie do pomyslenia. Jezeli mechanik - oszust wyczuje podatny grunt wmowi Ci ze musisz wymienic powietrze w kolach i wycisnie Cie z kasy jak cytryne.... prosze was nie robmy z siebie idiotow wiecej ostroznosci

Koledzy posiadam skrzynie basową Magnat RMS/max 200/400W, 4 Ohm i chciałbym tylko poradzic sie czy ten wzmacniacz bedzie odpowiedni: http://allegro.pl/item368457219_mocny_2kanaly_tuning_mosfet_pod_subwoofer_.html z gory dzieki za wszystkie odp

Dobra powiem wprost - Wy koledzy chyba wierzycie w cuda a prawda jest taka ze to jest jedna wielka sciema. Takie wynalazki to jest po prostu maszynka do robienia pieniedzy jak jakies uszlachetniacze, magnetyzery czy te pastylki oszczedzajace paliwo. Wystarczy aplikowac w tubki jakas substancje ktora wlana do oleju ..... NIE ZROBI NIC! Nie pomoze ale tez nie zaszkodzi. Zwykle jest to jakis skladnik oleju mineralnego stosowany w procesie produkcyjnym. Nie da sie od razu, namacalnie i jednoznacznie udowodnic korzysci wynikajace ze stosowania preparatu - nie mozna powiedziec ze nie pomaga ale czy faktycznie dziala tez trudno stwierdzic. I na tej slepej tylko wierze korzysta producent tego badziewia wyciagajac kase z Waszych kieszeni. A w filmie mogli powiedziec rowniez ze ten Truck przejechal te 500 km takze bez kół i byłby równie wiarygodny.... pozdrawiam