sizar87

Miałem identyczny problem winny był emulator prawdopodobnie odłącza ci na benzynie jeden wtrysk, pod jedz do gazowników niech ci to sprawdza u mnie koszt zamknął sie w 50zł i wszystko gra. pozdro

identyczny*

Nie podejdzie. Musi byc odentyczny numer

Proponował bym sprawdzic przepływomierz. Zobacz czy tej blaszki w srodku nie rozerwało.

Kolego jedz do gazowników i niech ci sprawdzą emulator ja miałem identyczne objawy i to była jego wina, z tego co zrozumiałem to ten emulator odłączał jeden wtrysk podczas pracy na benzynie. Stawiam ze u ciebie na 70% to samo.

Sprawdz te kable od czujnika u mnie były juz zaśniedziane i takie same objawy miałem. Wymieniłem te kabelki i wszystko wróciło do normy

Kolego osobiscie polecałbym tłumnik montazowy z ultera troche wiecej roboty z zamontowaniem, a efekty dzwiekowe takie same, jest wiekszy wybór modeli. Sam mam u siebie juz ponad rok zamontowany i jestem naprawde zadowolony.

miałem podobny problem i w moim przypadku zawinił emulator cały czas odłączał 1 cylinder

u siebie miałem zalozone 215/55/15" i mi obcierały, a poza tym fatalnie wygladały takie bomble wiec przy 16" moze byc podobne

Kolego tym jednym zdzarzeniem z temperatura raczej nie przegrzełeś silnika, ale mozliwe jest to ze ktos wczesniej to zrobił co wynika z twojego opisu.O odpowietrzaniu układu jest wiele postów musisz dokladnie poszukac. I obawiam sie ze kolega wyzej ma racje ja tez kupiłem auto ktore po czasie okazało sie zakatowanym i było tak podszykowane do sprzedazy ze wszystko grało a z czasem zaczeło sie walic na łeb na szyje.

koledzy a czy na taka prace silnika moga miec wpływ np uszkodzone wtryski :?: :?: :?:

Witam wszystkich. Po niedawnej wymianie świec i przewodów WN na NGK (wcześniej były niewiadomego pochodzenia i nie miałem takich problemów) silnik coraz częściej zaczyna dziwnie pracowac--chodzi jak traktor--trzesie całym autem,wyglada to tak jak by go "zalewało"problem nasila sie gdy jest wilgotno i nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy ciepły. AHA i jeszcze podczas jazdy czasami tak jak by przerywał obroty tak na sekunde skacza np. z 3tys na 4tys. Bardzo prosze o jakies sugestie

na wolnych obrotach napewno pracuje, ale własnie wyczytałem ze na wolnych moze pracowac a na wysokich juz nie. Musze sprawdzic jak sprawa wyglada u mnie

no probowałem juz sam odpowietrzyc tak jak wyczytałem na forum zapalony silnik, ogrzewanie na 4bieg i odkreciłem ten koreczek na zbiorniczku wyrownawczym. Ale odrazu poszedł plyn taz ze chyba nie jest zapowietrzony. Jezeli jeszcze sa inne sposoby to chetnie poprobuje

Własnie spodziewam sie najgorszego. I jeszcze dzisiaj zauwazyłem ze dól chłodnicy jest taki lekko ciepły ,a gora goraca az parzy. Moze to byc przyczyna?

Witam! Niedawno opisywałem swoj problem z wzrastajaca temp silnika. Tak jak w temacie wymieniłem czesci i nic nie pomogło.Temperatura znowu wzrasta prawie na czerwone pole. MYslałem ze to czujnik moze padł ale wczoraj znowu zagotowało mi plyn. Juz nie mam pomysłu jaka moze byc przyczyna takiego zachowania. Macie jakies pomysły???

No juz wiem co go bolało jednak termostat był zepsuty ale i Visco juz nie pracowało tak jak powinno. Wymieniam to i to dla świetego spokoju. Dziekuje wszystkim za pomoc :)

ten czujnik sprawdze ale chyba jest w pozadku wnioskuje to po tym ze gotuje mi plyn :( jutro wybieram sie do mechanika mam nadzieje ze to tylko ten termostat...

narazie nie zauwazyłem zadnych wyciekow takze badzmy dobrej mysli. A jeszcze zapytam. Czy takie zachowanie moze miec jakis zwiazek z walnienta uszczelka pod glowica? Znajomy mi rzucił takie hasło...

Sprawdziłem ten wentylator załancza sie normalnie. ale zauwazyłem rano jak zapaliłem ze strasznie szybko sie nagrzał silnik praktycznie po 2 min wskazówka wskoczyła na przedostatnia kreske.

własnie chyba nie...napewno kreci sie standardwo ale chyba go nie załancza. Czyli prawdopodobnie bedzie visco???

Własnie na trasie było tylko troche lepiaj wskazówka opadła tylko troche za przedostatnia kreske. Potem jak wrocilem do domu po zgaszeniu silnika chciałem odkrecic korek od chłodnicy ale zaczeło wyrzucac mi plyn. Po jakims czesie postanowiłem znowu sprawdzic czy bedzie sie tak robic i buło ok. Ale dzisiaj jak jechałem do pracy znowu złapał temp. nie na czerwone ale na przedostatnia kreske co sie nigdy nie zdarzało.

Witam wszystkich. Poczytałem troszke na forum i nie jestem czy to napewno termostat, dlatego tez pisze. Wczoraj jak sobie stałem w korku wskazówka temp prawie odrazu skoczyła mi na czerwone pole, no ale wiadomo zdarza sie przy takiej temp zewnetrznej. A gdy juz wyjechałem na trase problem praktycznie nie znikł. Temp spadła tylko troche a jak sie zatrzymałem znowu na czerwone. Jak myslicie czy padł mi termostat czy to cos innego? Silnik 1.8 m43 Z gory dzieki za odpowiedzi.

Ja u siebie mam zamontowany (nr katalogowy z twojego linku 102-118/07-2) tylko sama puszke za ktora zapłacilem 195zł. I naprawde jestem zadowolony.Dzwiek jest naprawde przyzwoity. A co do osiągów dedykowanego to raczej nic sie nie zmieni tylko bedziesz miał mniej roboty przy montarzu:)

Dzieki wielkie kolego :D Dzisiaj sobie posprawdzam wszystko.