
_Kris_
Zarejestrowani-
Postów
845 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez _Kris_
-
Początkowo chciałem obniżyć zestawem Eibacha 30/20mm, ale to takie nijakie obniżenie, tzn. niewtajemniczony może go nawet nie zauważyć, bo E39 fabrycznie stoi bardzo wysoko oraz (jak to w Beemkach) wizualnie tył nieco niżej niż przód, co mi się bardzo nie podoba. Stwierdziłem, że jeśli już mam utracić na komforcie (obniżenie musi być), mam wydać sporo kasy (amorki i tak muszę wszystkie zmienić z przyczyn technicznych) to lepiej obniżyć ją z przodu o te dodatkowo 2 cm i wziąc amorki, na których będzie można bezpiecznie jeździc bez utraty całego komfortu.
-
Wszystko sie wyjaśniło. Kayaba nie produkuje amorków z serii AGX do E39. :( Pozostaje kombinacja Koni Sport + Weitec 50/20.
-
śmieszne opisy BMW z aukcji i ogłoszeń
_Kris_ odpowiedział(a) na Mehow temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Masakra :D Jest jeden pozytyw - buractwo pozbywa się swoich Beemek. :) -
Kiedyś już pisaliśmy na ten temat. Zuużyty amortyzator lub niewłaściwie dobrany może tak samo jak sprężyna decydować o wysokości auta. Poza tym niektóre amortyzatory np. Bilstein B4 w porównaniu np. do Sachs ST same z siebie podnoszą auto o 1-2cm. Znam ten temat bdb z autopsji.
-
'Wady ukryte' zakupionego pojazdu
_Kris_ odpowiedział(a) na coolmariunio temat w Inne zagadnienia wokół BMW
coolmariunio - ja też kiedyś kupiłem E36 powypadkowe, było walnięte z boku, później okazało się, że przed sprzedażą było jeszcze prostowane, a podłoga zalepiana. :) Zrobiłem wszystko co mogłem, zapłaciłem trochę więcej kasy za naprawę niż sie wcześniej spodziewałem i po jakimś czasie sprzedałem. Z tego co wiem autko jeździ bdb do dzisiaj, także lepiej sprzedaj i zapomnij o sądach, a nastęnym razem oglądaj dokładniej autko. Ewentualnie możesz też postraszyć gościa sądem (np. wysłać do niego pismo od adwokata), dodatkowo męczyć telefonami i liczyć na to, że odda Ci część kasy na naprawę, jednak to mało realne. Pozdro. -
Pavo E39 - przede wszystkim zamierzam obniżyć autko zestawem Weiteca 50/20, a do tego Sachsy sie nie nadają oprócz serii Unlimited, ale nie znam osoby, która byłaby w stanie się o nich wypowiedzieć, to raz, a dwa że one nie maja regulacji siły tłumienia przez co są z założenia betonowe tak jak Bilstein B8. M330d - jeśli nie znajdę Kayaby AGX będę musiał się na nie zdecydować... W sumie innej alternatywy nie znam.
-
Sprzedawca z pewnego sklepu internetowego zajmującego się częściami do BMW zaznaczył, że Kayaba nie produkuje serii AGX do E39 co mnie trochę zmartwiło, bo byłem na nie zdecydowany. M330d - myślałem o Koni Sport, jednak dominuje opinia, że są bardzo twarde nawet w ustawieniu max komfortowym. Kayabę można podobno ustawić nieco bardziej komfortowo. lukas23 - Sachs Advantage czy SuperTouring są ok, ale do standardowych sprężyn, a ja szukam czegoś do zestawu Weitec 50/20 i jednocześnie niebetonowego typu Sachs Unlimited czy Bilstein B8.
-
Witam! Orientujecie sie gdzie można kupić amortyzatory Kayaba AGX do BMW E39? W IC nie ma, tylko Sachsy. W necie też jakos nie mogę ich znaleźć...
-
m-system daruj sobie te płytkie tekty, musisz zrozumieć, że nie każdy pochwala to co sprzedajesz, więc nie licz na aplauz od wszystkich i wszędzie. Poza tym o gustach się nie dyskutuje. Nie rozumiem takiego podejścia do styllingu, więc ode mnie to EOT. Pozdrawiam wszystkich właścicieli wieśbumek. :cool2:
-
Ten drugi przykład (E39), choć chciałeś dobrze jest nietrafiony, bo pokazałeś zastąpienie zwykłych ringów tymi CCFL's co jest wg mnie już kwestią nie wieśniacką, lecz dyskusyjną, ale ze względu na allegrowe lampy z tego zdjęcia (prawdopodobnie Sonar), które z kolei są już rozwiązaniem wieśniackim w całej okazałości. Jakiekolwiek ringi, czy to kupowane z całymi lampami np. od Depo czy InPro lub same CCFL's (pod warunkiem, że w lampach jest soczewka) w E36 pozostawiam bez komentarza, gdyż tam chcąc mieć ringi niestety trzeba kombinować, czy jest to słuszne czy nie, to kwestia dyskusyjna. Chłopie ale głupoty gadasz. Jakbym Ci postawił lampy Hella nowe i Inpro to byś nawet nie zauważył różnicy, bo obie wyglądają identycznie, na jednej i drugiej masz nawet znaczki Hella. Lampy Inpro są produkowane na licencji Hella, więc jaka w tym logika, aby kupować styrane czasem i być może uszkodzone używki skoro można mieć w tej samej cenie wizualnie i technicznie dokładnie to samo i do tego zupełnie nowe? Nie porównuj więc lamp InPro do jakiegoś garażowego tunningu polegajace na wkladniu allegrowych ringów do przedliftowych lamp. Nie rozumiesz sedna sprawy. Nie szydzę z tego, że ktoś nie kupuje sobie tylko orginalnych części do auta, bo nie wszyskto to co wypuściło BMW 10 lat temu musi dziś być jedynym atrakcyjnym i jedynym też sensownm rozwiązaniem (np. kupowanie na siłę styranych używek ori lamp zamiast takich samych nówek), lecz z tego że ktoś próbuje tanim kosztem zrobić sobie tunning lamp na wzór orginalnych z marnym skutkiem i jeszcze gloryfikuje takie rozwiązanie na Forum. Prawda jest taka, że zakładanie CCFL's do przedliftowych lamp to wieśniactwo, bo jestem na 100% pewien, że gdyby cena ori lamp była nieco bardziej atrkcyjna (niestety nawet Inpro to koszt w tej chwili około 1600zł + przejściówki) stałby już w sklepie z pudełkiem pod pachą.
-
Pisałeś coś o próbie przekonywania, więc odpisałem Ci że nie ja zamierzam kogoś do czegokolwiek przekonywać, bo mi na tym nie zależy, to Ty wciskasz kit, że montowanie produktu który sprzedajesz daje super efekt i nie jest wieśniackie, co jest przecież nieporozumieniem. Dla mnie to OT. Reasumując ogólnie CCFL's są dla ludzi, którzy próbują uzyskać efekt poliftowych ori lamp E39, lecz nie mogą (gotówka, inny model) lub nie chcą ich kupić, ale też nie zamierzają nabywać zupełnego shitu jakim są ringi za 50 zł. Tak czy inaczej to allegrowy tunning.
-
Ta dyskusja jest jałowa, bo to nie ja tutaj komuś cokolwiek wmawiam, gdyż są to moje subiektywne odczucia będące wyrażeniem opini, to ty jako sprzedawca produktu, który jest tematem dyskusji z zasady musisz być nieobiektywny, poniewaz z tego żyjesz, więc twoje zdanie jest zupełnie nieistotne. Pozdrawiam również. :D
-
Chiński ksenon juz dawno jest na śmietniku, bo sprawiał same problemy, więc masz nieaktualne informacje i jest to kolejny dowód, że oszczędzając na czymś otrzymuje się półśrodek z marnym efektem. Po drugie nie masz w ogóle pojęcia o ksenonie skoro piszesz, że "chiński" ksenon oślepia innych kierowców, więc nie wypowiadaj się na ten temat. Oślepia się wtedy kiedy montujesz ksenon na odbłyśnik albo jeździsz z brudnymi lampami, a fakt gdzie został wyprodukowany to zupełnie inny temat. Po trzecie nie podciągaj montowania jakiś tunningowych ringów do przedliftowych lamp do przeróbek opartych na ori częściach.
-
Nadal nie rozumiesz istoty sprawy. Ringi CCFl same w sobie tak jak ksenon nie są tandetne. Tylko idiota widzi problem w tym, że ktoś chce mieć białe ringi zamiast żółtych czy bezpieczeństwo na drodze jakie daje ksenon zamiast zwykłej żarówki. Wstawianie jednak CCFL'a do lampy przedliftowej, próbując uzyskać z marnym skutkiem efekt jakie dają ori lampy za 1/3 ceny czy wstawianie np. ksenonu do odbłyśnika już wieśniactwem jest. Co do obrażenia kogoś z Forum to rozumiem, że kupa też musi być smakowita, miliony much nie mogą się przecież mylić. To taka aluzja do sytuacji, że jak wielu coś robi to musi to być fajne. Poza tym nie pisz o połowie Forum, bo tylko jednostki założyły to do swoich lamp, poza tym zastanów się ile tak naprawdę jest osób, które wolałyby ringi CCFL's zamiast ori lamp? No właśnie. Gadasz głupoty, aż się tego czytać nie chce i rozumiesz trzy po trzy. Nikt tutaj nie widzi problemu w tym, że ktoś sobie tunninguje auto, bo dla mnie osobiście grzechem jest np., mając zbędną gotówkę, a chcąc uzyskać fajny efekt w przedliftowym E39 nie załozenie np. polifotwych lamp z przodu i z tyłu czy jakiś fajnych felg i przez to zmarnowanie bardzo dużego potencjału tego auta. Problem nie jest nawet w tym, że ktoś chce tanimi sposobami upiększyć swoje auto, bo w końcu to jego furka i jego sprawa. Problem jest w tym, że ktoś nazywa takie wieśniackie przeróbki tanim kosztem czymś fajnym i jeszcze głosi takie herezje na Forum. :D
-
Luzik, masz fajne autko, po prostu mamy trochę różne gusta. Jeśli chodzi o nerki to są a la M5, tzn. żeberka w środku są chromowane, standardowe masz czarne. Piszę a la M5, bo zapewne kupiłeś je na allegro, są marnej jakości z marnej jakości chromem, ale to nie problem. ;) Co do lamp to też kiedyś myślałem, żeby wymienić same klosze i wstawic ringi, ale dorzuciłem troche grosza i kupiłem ori lampy na przód po lifcie, wstawiłem ksenon i jest miodzio, polecam jeśli masz kasę na zbyciu i chcesz mieć najlepszy efekt, a nie półśrodek. Napisałem w poprzednim poście, które świecą jaśniej i skąd ta popularność CCFL's. Mowa jednak nie o CCFL's jako takich, ale o tym gdzie ludzie je montują i dlaczego to jest wieśniackie. Kwestia barwy samego światła ringów to sprawa idywidualna przecież.
-
tandeta? moim zdaniem sa super!!!! i jest to nie tylko moje zdanie! widziałeś kiedyś na żywo ccfl, dobrze zamontowane??? Same w sobie, ringi CCFL mogą sie bardziej podobać niż ori ringi, nie tylko ze względu na ksenonową barwę, ale po prostu dużo jaśniejszą barwę światła i to rozumiem, choć nie popieram. W połączeniu jednak ze starymi lampami, a nie daj Boże jeszcze z takimi gdzie zamiast soczewki jest odbłyśnik, który sprawia, że jeden z ringów zlewa się ze światłem mijania, wygląda to tak tandetnie, że szkoda gadać. Ponadto jestem przeciwnikiem takich zmian jakie można np. zaobserwować u Ciebie z przodu, czyli nerki a la M5, zderzak przedni po lifcie, lampy przedliftowe z doklejanymi ringami, które już zupełnie wprowadziły zamęt. Po prostu nie mój gust. Ja bawiąc się w stylling któregokolwiek ze swoich byłych i obecnych aut, zawsze jadę na orginalnych częściach, odpowiednio dopasowanych, które dla E39 są naprawdę atrakcyjne, lecz na pewno droższe, dlatego nie uważam , że wszyscy muszą myśleć tak jak ja, jednak jak ktoś nazywa wieś-tunning czymś fajnym to muszę zareagować. :cool2: Kolego to normalne, że bronisz produktu, który sprzedajesz. Prawda jest jednak taka, że ringi CCFL to taka tania alternatywa dla kogoś kto z różnych powodów nie kupi sobie ori lamp po lifcie. Dla mnie tego typu zmiany to tandeta, nie musisz się z tym zgadzać, jest wielu ludzi którzy myślą podobnie jak Ty, kupią produkt który sprzedajesz i będą myśleć, że mają fajne autko, więc nie obawiaj się o spadek sprzedaży. :)
-
lukas23 zależy co tam jeszcze w zawieszeniu robisz, bo jeśli chcesz obniżyć sobie delikatnie autko to Sachs ST czy Advantage na dzień dobry odpadają, nie nadają sie do tego typu zabiegów. Do zwykłego zawieszenia wg mnie też tylko i wyłącznie Sachs ST, są tanie przecież, komfortowe i trwałe.
-
Te dokładane, garażowe ringi wieją tandetą na maksa. No ale zawsze to jakaś alternatywa dla orginalnych lecz nieco drogich lamp poliftowych.
-
Ok, dzięki wielkie za wyczerpujące info. Z konsoli wydobywa się taki jakby świerszcz, czasem na tych samych obrotach dmuchawy jest, czasem go nie ma, ale z reguły piszczy/ Auto mam zupełnie bezwypadkowe i boję się, że jak zacznę to wszystko odkręcać to zlikwiduję pisk, a zaraz wszystko inne zacznie trzeszczeć. :) Mimo wszystko na pewno spróbuję za Twoją radą, bo ten świerszcz drażni. Nurtuje mnie jednak pytanie, do jakich wentylatorków dostał się autor ww topicu. Niby też E39, a ma dwa wentlatorki (od strony kierowcy i pasażera) schowane za jeżem w łatwo dostępnym miejscu gdzie u mnie jest tylko zabudowa z plastiku. Dziwna sprawa.
-
OMG! A mógłbyś napisać mniej-więcej krok po kroku co należy rozebrać, żeby dostać się do tego wentylatora? Muszę to zrobić, bo te piski są irytujące... Naprawdę nie można jakoś profilaktycznie chociaż wyeliminować tego dźwięku? Po kupnie auta tego nie było, dopiero po zamontowaniu zabezpieczenia antykradzieżowego zaczęło piszczeć, elektryk przeciskał sie przez szerokość auta i być może jakiś brud dostał sie do wentylatorka. Za tydzień ruszam w trasę z rodziną, radio będzie musiało być wyłączone ze względu na kindera jadącego z nami, a wentylacja włączona, bo się udusimy. Jednak jeśli będzie to tak piszczeć jak teraz bez możliwości zagłuszenia to chyba pojadę pociągiem. :wink:
-
Witam! Od dłuższego czasu borykam się z problemem pisków dochodzących z dmuchawy po jej uruchomieniu (jakby siedział tam świerszcz). Przekopałem internet i dowiedziałem się, że trzeba posmarować wentylatorek, który właśnie piszczy. Korzystałem z rad z tego topicu http://www.bmwautoklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2360&highlight=piski Rozebrałem kawałek tapicerki jednak, nie widzę u siebie żadnego jeża, za którym jest ta dmuchawa, nie mam też opcji maksymalnego schładzania co radzi włączyć autor... Zdjąłem tapicerkę jednak tam wszyskto jest szczelnie zabudowane. Macie jakieś rady, muszę wyeliminować ten pisk do końca przyszłgo tygodnia, bo mnie już krew zalewa. :roll:
-
Mi sie kiedyś też nie podobały E60 w górę, ale po kilku latach już się opatrzyły i nawet zaczęły podobać. Stare Beemki, szczególnie kiedy stanie nowa i stara obok siebie wyglądaja już nieco biednie. :) Mimo wszystko w stosunku do większości aut na drogach fajnie zrobiona i utrzymana E39 czy E38 to nadal klasa.
-
ar_w nie każdy pokonuje codziennie 100 km w górę. Śmieszą mnie opinie, że ktoś nie wierzy w konkretny przebieg, bo przecież 3-letni diesel musi mieć już 200 tys. nastukowane. Wielu jeździ 400-500 km miesięcznie, podróżując codziennie do pracy i jeszcze w wiele innych miejsc. Nie każdy mieszka w Warszawie i jeździ swoim autem służbowo, a małe przebiegi nie są zarezerwowane dla benzyn, po prostu ludzie lubią diesele bez względu na swoje przebiegi.
-
Stare automaty są dobre, ale w silnikach z mocnym dołem jak np. w dieselu czy V8. Automat w R6 robi z i tak juz nie jakoś super dynamicznego auta muła, spalanie wzrasta i jeszcze dochodzi ryzyko awarii skrzynii. Musiałbym dużo jeździc po mieście w korkach, żeby się na niego zdecydować w moim 2.8.
-
Stalówki właśnie dostałem razem z autem, jednak nachodzą mnie dreszcze kiedy mam zdjąć moje obecne 18-nastki i założyć stalówki z kołpakami i tak jeździć przez 4 miesiące. Zdaję sobie sprawę, że te felgi za 1100 zł nie są moze jakieś super jakości, ale będą założone na baloniastej oponie i przjeżdżę na nich może 1500 km tej zimy i tyle samo pewnie następnej, więc nie powiny się pogiąć. Pytanie tylko czy te felgi z drugiego linku (wzór E60) pasują do kształtów E39 (wersja chrom-line, czarna, obniżone zawieszenie, bez m-pakietu)? Podobają mi się jeszcze jedne felgi, ten wzór: http://moto.allegro.pl/item443003486_alu_org_bmw_8j_9j_17_5x120.html ,jednak nie mogę nigdzie znależć w rozmiarze 16-cali, myśle że będą nieco bardziej pasowały do E39. Tutaj są inne wzory, problem polega na tym, że wiele jest fajnych, ale po założeniu do "piątki" w takim małym rozmiarze tracą 90% swojego efektu i trochę pachną tanim tunningiem. http://moto.allegro.pl/search.php?string=5x120+&from_showcat=1&category=18751&country=1