promarco

witam. widzę, że problem stał się powszechny i dotyczy różnych modeli. chciałbym zauważyć, że w moim przypadku na gazie chodzi ok więc nie podejrzewam elektryki. z tego co m wiadomo to gaz jest bardzo wrażliwy na wszelkie przebicia na benzynie tragedia. nie wkręca się wogóle na obroty, wzłaszca gdy naciskam pedał na maxa. jeśli trafię w dobry punkt to wchodzi ładnie ale to zdarza się sporadycznie. dziwne jest to , że w wypadku odpięcia wtyczki od przepływomierza chodzi lepiej. jeżeli jest ktoś kto poradził sobie z problemem niech się podzieli

mam taki sam problem w e-34 a zaczęło się gdy był największy mróz nie wiem za co się brać, więc proszę o pomoc

zły czas zastanawiam się czy nie wywalić gazu ale przed takimradykalnym kromiem chciałbym ustalić czy soć innego nie jest przyczyną zwłaszcza ża staram się przełączać na benzynę przed zgaszaniem auta.

więc gdzie szukać przyczyny problemów z odpaleniem

podłączę się do was jeśli pozwolici gdyż mam taki problem. gdy chcę odpalić samochód po dłuższym postoju mam wielkie problemy. wygląda to tak jakby nie było paliwa. dopiero po jakimś czasie pompa poda paliwo i odpala. studiuję tematy na forum gdzie przedstawiane są podobne problemy lecz nie natrafiłem na coś jakiego jak zawór - o ile wogóle jest coś takiego-który utrzymywałby poliwo żeby nie wracało do zbiornika. jeżeli jest to powiedzci gdzie go szukać i czy podlega wymianie jako osobny element. z góry dziękuję za odpowiedź

cześć. jeśli chodzi o parownik to w wypadku zapowietrzenia często zamarza- miałem taki przypadek i to w środku lata kula lodu jakbym oglądał pojutrze. jeśli natomiast chodzi o twoje problemy browarek to możliwe że masz problemy ze sterownikiem czy przekaźnikiem w instalacji który włącza zawór odcinający gaz. ja miałem taki problem w trakcie jazdy na benzynie dostawał gazu i go dusiło. po wymianie tej popierdółki wszystko ustało

dzięki panowie jutro sprawdzę tabliczkę. a czy nie dziwi was dysproporcja pomiędzy prędkościami w automacie i manualu. zawsze wydawało mi się, że autimat jest wolniejszy :shock:

witam wszystkich. mam pytanie dotyczące dyfra, które spowodowane jest moją dzisiejszą przejażdżką. mam 525i w automacie. od kiedy ją kupiłem wydawało mi się, że nie zbiera się tak jak należy, za to ma stosunkowo wysokie prędkośći przy małych obrotach przy prędkości 170 km/h obroty niewiele ponad 3500. w dniu dzisiejszym ustawiłem drążek w pozycji 2 w trybie E i piec. paliwo odcieło w momencie gdzy na liczniku miałem już ponad 125 km/h. zaznaczam, że wcześniej miałem taką samą betkę w manualu i na dwójce nie chciał zamknąć 100km/h ale kopa to miał. po przejciu na pozycję trzy osiągnąłem 160 km/h ale już nie czekałem na odcięcie bo szkoda wozu. w związku z tym rodzi się pytanie czy nie mam przypadkiem dyfra od jakiegoś innego modelu. mój VIN GK 63158. jeśli możecie to powiedzcie jaki powinienem mieć nr na dyfrze i gdzie go szukać :?: :?:

dzięki. dopiero się uczę

chyba coś popieprzyłem z mailem

jeśli można [email protected]

sam nie wiem jaka jest przyczyna tego stanu rzeczy. gazownik też nie ma pojęcia zwłaszcza, że nie tak dawno mieściłem się spokojnie w 13l. jeżdżę normalnie tzn. spokojnie ale większość w mieście. jak tak dalej pójdzie to wogóle zrezygnuję z gazu

ja latem jeździłem na kapciach 225/40/18- przód i 255/40/18 tył splanie na gaie z grnicach 18-19l. po założeniu zimówek 195/60/15 spalanie spadło do 14 l. nie wiem ile spali na trasie bo podane wyniki dotyczą jazdy po Krakowie wyniki wskazują jednoznacznie na zależność spalanmia od rozmiaru opony

podłączę się do dyskusji gdyż chcę zapytać czy są możę jakies zamienniki katalizatorów, ewentualnie jaka jest cena tego elementu

cześć ja mam założone gumy do sprężyn i nie mam problemu. problemem jest jednak założenie tych gum które pokazałeś gdyż są stosuknowo grube i nie chcą się zmieścić między zwoje gdy masz standatrowe sprężyny. ja mam założone sprężyny twardsze ale krótsze i dla tego mam większą odległośc między zwojami. ja musiałem założyć gumy bo kapcie 255/40/18 przycierały gdy dobijało na nierównościach

WYMIENIŁEM FILTR PALIWA I PROBLEM MINĄŁ :lol:

dzięki za info, cho chodzi mi o to czy występują jakiesz szczególne usterki w tym modelu. a jeśli chodzi o spalanie to różnie można na to patrzeć pali tylko 20 albo aż 20

chcę kupić E-38 750i z 1996 roku. na co zwraać uwagę. z góry dziękuję za porady

witam. mam pytanko. po jakimczasie powinna zgasnąć kontrolka poduszki? u mnie gaśnie po ok. 2 min czy to normalne? :?:

witam wszystkich. mam problem, a zarazem prośbę o pomoc. od pewnego czasu moja betka cięzko pali i nie chce chodzic na benzynie. na wolnych obrotach chodzi bez problemu lecz gdy dodaje gazu ciężko wchodzi na obroty, a gdy włącze bieg to już wcale nie chce iść. na gazie chodzi extra. nie używam benzyny tylko do odpalania więc to chyba nie wtryski ale nie wykluczam. jeżeli ktoś miał taki problem lub wie jak go usunąć będę wdzięczny za pomoc. czy może to byc związane z instalacją gazową- ostatnio wymieniali mi jakiś sterownik :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

mam taki sam problem. od strony pasażera cały czas leci gorące powietrze, natomiast od strony kierowcy po włączeniu ogrzewania na max leci ciepłe. nawet klimy szkoda włączać. :norty:

w mieście tzn,. non stop korek pali 15,5-16,5, w jeździe mieszanej wychodzi w granicach 13, na trasie przy prędkości 120-140 schodzi na 11 i mniej zależy od warunków

trzy lata temu jadę swoją betką ul. okulickiego w krakowie, wypadam na skrzyżowanie z wiślicką i widzę żółte światło a przede mną sierra. więc zredukowałem i piec, a palant ze ścierki po chamulcach i wsiadłem na niego. efekt taki, że ściera bez dupy a ja bez rysy nawet na zderzaku. kosztowało mnie to 1000 zł bo szkoda zniżek. a tak na przyszłość pamiętajcie o zasadzie ograniczonego zaufania. nigdy nie wiadomo co zrobi palant jadący przed tobą

piękny wynik alcapone, ja dzisiaj przekroczyłem dopiero 222000

witam. ja mam dla ciebie kolejną radę. mam w pracy dodatkowe ubezpieczenia tzw. grupowe. do ubezpieczenia dostałem w pzu kartę która uprawnia mnie do 20% zniżki na wszystkie ich ubezpieczenia. ponadto najprawdopodobniej możesz zrezygnować z kradzieżowego wię zaoszczędzisz kolejne kilka procent, wpłata jednorazowa -5%, dla nowego klienta chyba też dają 5% jak widać to już ponad 30% zniżki. są chyba jeszcze jakiwś upusty dla osób powyżej 30 lat ale nie wiem czy cię to dotyczy. idź do pzu- nie dzwoń, i porozmawiaj z agentem w rozmowie w cztery oczy więcej załątwisz i się dowiesz. ja za moją zapłaciłem 1300 od wartości 20000 i wchodziłem bez zniżek