Popsbangs

Co prawda nie mam dachu panoramicznego, ale mam identyczne objawy. Jest nawet podobny wątek na forum - Obecnie jestem na dziwnym etapie z ASO, gdzie mistrz po jeździe potwierdził, że słyszy i poprzez doradcę wróci z propozycją terminu wizyty, ale po miesiącu ciszy ze strony ASO i moim dopytaniu, na dzień dzisiejszy twierdzi, że nic nie słyszał

Po wielkich bólach, analizie rynku i ogólnym rozczarowaniu ofertą producentów, byłem gotowy zamówić G61, a tu taka informacja. Zwariować idzie Myślę, że Neue Klasse to będzie jednak zmiana pożądana przez klientów więc branie auta zaraz sprzed niej, to automatyczna utrata przy odsprzedaży. Zauważcie, że oklejone jest całe auto. Można przypuszczać, że zmiany będą duże.

A ja może trochę kontrowersyjnie, ale uważam, że te całe zabezpieczenia to przepalanie kasy, szczególnie te wszystkie magiczne powłoki. Kasy przy odsprzedaży nie odzyskasz, wszystkie uszkodzenia, które mogłyby wpłynąć na sprzedaż i tak usuniesz na własną rękę (a żadne zabezpieczenie przed nimi by nie ochroniło)... więc po co? Że się niby łatwiej myje? Zapłacić parę tysięcy, a potem uwiązać się na "przegląd powłoki", bo łatwiej umyć auto? Średnio mnie to przekonuje. Śmigam "golasem". Jakieś tam odpryski są, trudno. Przy odsprzedaży zrobię polerkę, może ze dwie zaprawki na największe odpryski i pójdzie z pocałowaniem ręki, bo inne tematy przypilnowane - olej w silniku, skrzyni itd.

Co w takiej sytuacji? To jest "naprawialne"?

Swoją drogą, Twoje auto jest na gwarancji? Jeśli tak, to trochę dziwne zachowanie BMW, że proponują naprawę typu "a może się uda" i to na Twój koszt.

Kolego, nawet jeśli będzie to miało jakieś znaczenie, to wyjdzie gdzieś w Albanii za 17 lat, gdzie auto będzie 3 raz osiągało 100k przebiegu. Za Twojej "kadencji" nic z autem się nie stanie.

Od kilku miesięcy mam podobny problem. Posiadam M340i z 2023 roku. Trzeszczenie narastało przez kilka miesięcy aż obecnie osiągnęło poziom nieakceptowalny. Co ciekawe, nie słychać go podczas opadów deszczu. Serwis rozebrał słupek B, obicie drzwi przód i tył, ale nic nie znaleźli. Poprosiłem parę osób o jazdę ze mną i próbę zidentyfikowania źródła. Wszyscy zgodnie wskazują miejsce na podsufitce, w okolicach uchwytu do przytrzymania się dla pasażera za kierowcą. Niektórzy wskazują źródło trochę bardziej w stronę słupka B, inni bardziej na wysokości właśnie tego uchwytu. Próbowałem wszelkich metod znalezionych w sieci, podklejanie, oklejanie, psikanie silikonem, wd40 - nic nie pomogło. Zamierzam wrócić w najbliższym czasie na serwis i zająć się sprawą już na poważnie.

Na 520dx jest obecnie 22%. Orientuje się ktoś, czy na 540dx również? Są może jakieś informacje dotyczące pełnego oświetlenia ambientowego w wersjach spalinowych?

Felgi mam dokładnie takie, na jakich auto przyjechało z fabryki i fabrycznie miało różne rozmiary opon 255/40 oraz 225/45. Założyłem, że przy zimówkach może (a nawet powinno) być podobnie

Przy zamawianiu zimówek (auta innych marek, również MB) zawsze kierowałem się rozmiarem opon letnich. Rzuciłem okiem na to co zamówiłem do obecnego BMW i jest jak niżej. Kierowałem się przede wszystkim opiniami i recenzjami. Rozumiem, że oprócz braku homologacji, to rozmiary również są złe i powinny być na wszystkich osiach takie same? Czy w przypadku problemów z xDrive nie wystarczy przed wizytą w serwisie podmienić opony na fabryczne?

13 pro max z etui wchodzi z delikatnym zapasem. Myślę, że 16 pro max również wejdzie.

Aplikacja MyBMW działa Wam bez problemu? Zauważyłem dzisiaj, że przypisuje do moich jazd złe daty. Wszystko jest przesunięte jakby o jeden dzień i miesiąc do tyłu (aplikacja twierdzi, że jeździłem w miesiącu, kiedy jeszcze nawet nie odebrałem samochodu). Rozsypuje się przez to właściwie cały sens statystyk. Co istotne, na "ekranie głównym", tam gdzie jest np. opcja kamery zdalnej i planowania wentylacji, to widać, że wszystko jest poprawnie. Dopiero jak wejdę w opcję "Moje jazdy" to tam się rozjeżdża całość. Dodatkowo, suma jazd z podziałem na lata nie zgadza się z ogólnym przebiegiem auta. Robiłem reinstall aplikacji, ale nie pomogło. Ktoś się spotkał z takim problemem?

Chrobotanie przy cofaniu na pełnym skręcie kół. Nie mam pojęcia, czy było słychać stojąc z boku, ale w aucie było bardzo głośno więc przypuszczam, że na zewnątrz też.

Wahacz/przegub. Moje ASO niejasno to opisywało, ale problem rozwiązali. Objawy były identyczny.

Orientuje się ktoś może, czy BMW planuje wprowadzić do "niższych" wersji silnikowych pełne oświetlenie ambient (listwa zamiast pasków)? Kiedyś trafiłem na informację, że coś takiego jest planowane, ale zgubiłem ten wątek. Może to jest głupie, ale jest to dla mnie "big deal"

Po aktualizacji nie pojawiła się ta funkcja. Swoją drogą, BMW ma świetnie ograne wyłączanie jej (przytrzymanie przycisku SET na kierownicy) więc jakoś specjalnie bym się tym nie przejmował.

A to ja dostałem z dowolnym finansowaniem.

Na 520xd w touringu dostałem 15%. Jak to się ma do rynku?

Mnie zastanawia to 5 lat / 80 000 km, kiedy interwały są 2 lata / 30 000 km. Jak to niby ma się udać? To są tylko dwa przeglądy na 30 tys. km oraz 60 tys. km lub po 2 latach i 4 latach. Po co jest te dodatkowe 20 tys. km lub dodatkowy rok? Już wtedy więcej sensu ma 5 lat / 100 000 km, bo chociaż z przebiegu wpadnie 3 przegląd. Przy takiej opcji przegląd średnio wychodzi 3 400 zł.

Jakieś wyjątkowe warunki typu grupa zawodowa/flota, czy diler może realnie tyle dać "szarakowi"?

U mnie identyczny objaw. ASO twierdziło, że temat rozpoznany przez BMW i do wymiany drążki, a jak nie pomoże to przekładania. Byłem już na wymianie drążków i oczywiście nie pomogło Plus taki, ze zniwelowali przekręcenie kierownicy w lewo przy jeździe na wprost (raczej nie wygenerowałem tego sam, nie wpadłem w żadną dziurę itp.). Dodatkowo, auto wydaje się jakieś takie bardziej zwarte. Także wygląda na to, że drążki i tak były do wymiany. Jutro umawiam się na ciąg dalszy.

A jak podchodzicie do faktu, że wymiary opon różnią się w zależności od osi, a komputera pozwala wybrać tylko jeden rozmiar? W efekcie, jeśli w komputerze wybieram opony o rozmiarze na przednią oś to komputer wyświetla komunikat o niskim ciśnieniu, a jak wybieram opony o rozmiarze na tylną oś, to komputera uznaje, że jest OK.

U mnie pomogła wizyta w ASO. Zapytałem, co zrobili i czy mogę to sam odtworzyć, w odpowiedzi usłyszałem: "głębokie uśpienie (reset?) i nie mogę tego sam wykonać".

To ciekawe. U mnie ostatni update to środa 18:00, czyli moment zaparkowania auta w garażu. Piątek 8:30 - z autem już brak kontaktu.

Cześć, od kilku dni auto straciło dostęp do internetu - nie działa natężenie ruchu w nawigacji, pogoda, wiadomości, nie są przesyłane dane z i do aplikacji MyBMW oraz co bardzo ważne, nie działa funkcja SOS. Auta nie da się zaktualizować, przy próbie sprawdzenia czy są dostępne jakieś aktualizacje pojawia się komunikat "Funkcja nie dostępna" (aczkolwiek wygląda na to, że mam aktualną wersję). Pojawiło się to nagle po zaparkowaniu auta w garażu podziemnym na 1 dzień. Serwis telefoniczny nie potrafi pomóc. Na wizytę w ASO muszę czekać. Spotkaliście się kiedyś z taką sytuacją? P.S. Wrzuciłem kluczyk do bagażnika (miałem go głęboko w walizce) i go zamknąłem (bez ryglowania) zakładając, że otworzę samochód z aplikacji. Nie udało się. Assistance BMW rozłożyło ręce, kontakt z ASO skończył się sugestią wybicia szyby. Drugi kluczyk w domu, a do domu ponad 600 km... Nie życzę takiej sytuacji nikomu.