uroboric_tom

Jezdze moim 318 tds-iakiem na polsyntetycznym Liqui Moly 10W-40, od czasu kiedy kupilem auto 2 razy wymienialem olej, srednio co ok 12 tysiecy, i jak sprawdzalem bagnet dzien po pierwszej wymianie, pozniej co tydzien i chwile przed druga wymiana stan jest identyczny, nie ciagnie ani grama oleju. Troche sie dziwie, i nie wiem czy nie powinienem sie niepokoic :roll:

Przepraszam, troche mnie ponioslo :twisted2:

Istnieje, i oczywiście umacnia sie tez poniekad przez takie z du*y wziete tezy jakie wyglaszasz tu na forum. Przypisywanie rysu charakterologicznego posadacza auta do jego marki to jakis niesmaczny zart chyba. Sie znalaz domorosły socjolog. A jesli naprawde tak myslisz to to, co napisales jest dla Ciebie automatycznie postrzalem we wlasne kolana - jezdzisz BMW, miales nawet 2 x e36 - ergo jestes ksiazkowym przykladem rasowego wiesniaka. Wkurza mnie takie gadanie. Jezdze bardzo duzo i to kilkanascie lat, naogladalem sie roznych drogowych wydarzen, powaznych czy mniej powaznych, i jakos gdyby zestawic to wszystko to uzytkownikow BMW powodujacych wypadki czy inne niebezpieczne sytuacje na drogach prawie nie widzialem. Moze jeden czy dwa przypadki. Duzo wiecej widzialem takich idiotów bez wyobraźni w seicento, skodach fabiach czy golfach, nie mowiac juz o ekipach budowlanych zapier****ych rano do pracy w strarych trzesących sie fiatach ducato - bo ostatnio przynajmniej w mojej okolicy to jakas plaga. Tak wiec punkt widzenia zalezy od punktu patrzenia, najsmieszniejsze jest ze charakter Twoich wypowiedzi swiadczy o tym, ze roscisz sobie prawo do racji absolutnej. Jedyne antidotum - wyloguj sie z tego forum, sprzedaj swoje e46 i kup jakiegos lexusa albo loche. Moze w koncu uleczysz swoje agro kompleksy.

Chcę wyjąc całą obudowę filtra oleju, da sie to jakoś zrobić ? znalazlem 2 sruby po bokach, ale ich odkrecenie nic nie daje, obudowa trzyma się jeszcze na czyms, i nie moge dojsc co zdjac czy odkręcić.

Jak w temacie, w polecanych warsztatach nie znalazlem zadnego, ktory by sie w tym specjalizowal. Bylbym wdzieczny gdyby ktoś mogł polecić mi jakis dobry, sprawdzony punkt serwisu pomp - najlepiej w poznaniu lub bliskich okolicach. Chodzi mi tylko o stawienie dawki paliwa, niedawno wymienialem uszczelki pompy - niby wszystko jest jak bylo, ale obroty na jalowym biegu troche dluzej mi sie stabilizują teraz po odpaleniu auta - najpierw skacza pod 1000, opadają do ok. 550, i po minucie stabilizuja sie na ok. 750. Niedlugo chce zrobic wirus do mojej rakiety i chcialbym aby wszystko bylo tip top przed ta operacją. Znalazlem Bosch Serwis na Śniadeckich 12, ktos moze korzystal ? W ogole ta dawke ustawia sie mechanicznie czy za pomoca komputera ? da sie bez wyjecia pompy z auta ? Nie chcialbym dac sie naciagnac :)

Poniewaz przerabialem podobny problem taka moja mala rada - nie kupuj tanich zamiennikow z allegro, ja pojedzilem niecaly miesiac i padl, do tego rzezil niemilosiernie glosno, i podejrzewam ze nie podawal dobrego cisnienia. zamienilem na VDO i smiga idealnie, tak wiec lepiej wydaj te 250 zl wiecej dla spokoju swojego i auta ;)

Dzis w nocy u nas popadalo i znow to szarpanie :mad2: Ktoś wie co to może byc, ze dostaje wigoci i od rana telepie cala buda przy ruszaniu ? po przejechaniu kilkunastu kilometrów i rozgrzaniu auta przestaje. Dwumasówka ? Ktos ma jakis pomysl ?

Dzieki Panowie za pomoc, faktycznie wszystko pasuje idealnie :D

Dzieki F_W, mam watpliwosci, poniewaz w katalogu Intercars ten filtr Knechta jest opisany jako filtr do e38 740D, i ma srednice 81 mm, a np. Boscha opisanego jako filtr do e36 318 tds ma srednice 83. Nie wiesz czy srednica filtra jest istotna czy liczy sie tylko srednica gwintu, która jest taka sama w obu filtrach?

Wlasnie kupilem filtr paliwa Knecht, zastanawiaja mnie 2 rzeczy - po pierwsze jest krotszy niz ten co mam, po drugie - nie ma zaworka do odwodnienia tak jak ten, ktory mam aktualnie, czesci zamawialem w Intercarsie. Czy ktos juz montowal taki filtr bez zaworka w TDS`ie ??

MaatOhewetBi, znalazłem, dzieki WIELKIE :clap: :D

Witam, mam takie pytanie - czy ktoś orientuje się ile dokladnie płynu potrzeba do E36 318 TDS Compact z klimą ??

Tak, chodzi mi o mocowania, ale od samej polki, takie jakby "bolce" po bokach, przynajmniej u mnie tak wygladaja, owiniete sa tasma izolacyjna, widac ktos druciarstwo odpieprzyl. Bo jesli chodzi o mocowania polaczone razem z pokrywa glosnika, to u mnie sa to tylko odpowiednio wygiete blaszki :? bylbym bardzo wdzieczny gdyby udalo Ci sie wrzucic fotke jak u Ciebie wygladaja te bolce przy polce oraz mocowania przy plastikach z oslonka glosników. Z góry dzieki :)

U mnie z kolei od zakupu sa pekniete zaczepy na ktorych polka sie trzyma, nie chodzi mi i wieszaki na sznurkach tylko wlasnie te plastiki z wewnętrznej czesci półki (od strony wnętrza). Poprzedni wlasciciel (wlascicielka) zrobil to na sztuke, oklejajac calosc tasma izolacyjna, chcialbym to wymienic, czy ktos z posiadaczy compcta z okolic r 96-97 moglby wrzucic foto z bliska jak te zatrzaski wygladaja i w jaki sposob zaczepiona jest półka ? kolego F_W, moglbym Cie prosic o taka fotke ? :) bo chce to poprawic, bo polka zeslizguje mi sie za kazdym razem gdy otwieram bagaznik :mad2: A co do wieszakow, to nigdy sie nie spotkalem, moze dlatego, ze nie szukalem, mysle ze najprostszeym wyjsciem bedzie popytac na szrotach.

A w takim celu, zeby pompa paliwa podala odpowiednia jego ilosc pompie wtryskowej przy rozruchu auta. I tak wlasnie powinno byc, ze zalącza sie po przekręceniu kluczyka na pozycje 2, przynajmniej u mnie tak to wyglada i mysle ze tak jest prawidlowo. Jezeli po podgrzaniu swiec nie odpalam auta tylko zostawie kluczyk nadal w poz. 2 pompa paliwa automatycznie sie rozlącza po ok 7-8 sekundach. Kolego Stach, jesli wszystko popodlącza sie w odpowiedni sposob to radia mozesz sobie posluchac tez przy wylaczonym zaplonie. A co do zaworków zwrotnych ... to juz mi rece ze swistem opadaja jak czytam takie rzeczy. Takie zaworki tylko maskuja prawdziwy problem, a nie go rozwiazują :!: wic123 , niestety nie pomogę, ale moze to faktycznie jakis problem z przekaznikiem lub sama pompa paliwa, tudziez kwestia nieszczelnosci ukladu. Najlepiej podjedz najpierw do dobrego elektryka. A moze ktoś mądrzejszy ode mnie sie tu wypowie i pomoże rozwiazac ten problem. Tylko jedna rada - zadnych zaworkow :D

Dzieki Panowie za podpowiedz, faktycznie chodzilo mi chyba o wiatraczek od klimy, bede musial sie nim zając zanim nadciagna upaly :D

Witam, moje pytanie dotyczy wiatraczka mieszczacego się od razu za nerkami grilla, czy jest to wiatrak intercoolera ? problem tkwi w tym, ze nie obraca się on, ostatnio zdejmowalem górna plastikowa osłone chłodnicy i jak probowałem poruszyc wiatrakiem obracal sie on z bardzo dużym oporem :shock: czy tak powinno być ?? bo na logike to chyba on powinien byc napedzany wpadającym podczas jazdy powietrzem, ale przy takim oporze to nie sadze zeby w ogole sie obracał - jak to jest ? Jesli powinien obracac sie bez problemu co moze byc przyczyna, ze jednak sie nie obraca ?Prosze o pomoc :!:

Cybek, gdybys zajrzal w link, widzialbys, ze nie chodzi mi o sam olej, tylko o dodatek rzekomo wygluszajacy stukajace popychacze :) EDIT: a, nie doczytalem tego, ze napisałes tez o tym dodatku, sorry ;)

Ja wlasnie jestem przed wymianą oleju, i najprawdopodobniej zaleje jakis polsyntetyczny Shell Helix, choc korci mnie zeby zalac full syntetykiem :wink: . Ale pomijajac juz kwestie wyboru oleju, znalazlem jeszcze cos takiego http://www.allegro.pl/item318722841_liqui_moly_wycisza_popychacze_rewelacja_.html ktos moze mial okazje przetestowac ? czasem słysze lekki klekot, z reguly na jalowy biegu i zastanawiam sie czy nie zalac tego wynalazku :)

W Twoim przypadku to typowe objawy padającej pompy paliwa, przerabiałem to niedawno, na zimnym kiepsko palil i jakby lekko niedomagał podczas jazdy, szczególnie jesli chodzi o moc, po wymianie pompy pali i jezdzi idealnie. No i jedna rada z mojej strony - nie kupuj zadnego taniego zamiennika z allegro, ja dalem sie skusic, i nie dosc, ze pompa rzęziła glośno jak cholera, to pochodziła z miesiac z hakiem i padla - nawet pomimo tego, ze zawsze jezdzilem z minimum 1/3 baku paliwa. Kupilem oryginalna VDO i wszystko smiga bez zadnych problemow.

Miałem identyczne objawy, brak mocy, kiepskie przyspieszenie, predkosc max niewiele ponad 120 km/h, silnik przy obrotach 2000 rpm wył jakbym podkręcał go do 4000, turbina swiszala jak wsciekla, a powodem tak samo jak u kolegi u95 byl dolot - mechanik po wymianie filtra paliwa zle zalozyl mi ta gumową tube i 3/4 powietrza uciekało bokami, niedawno zreszta opisywalem cala sprawe. Tak wiec sprawdz dolot czy nie masz jakichs nieszczelnosci !

odpuść sobie , za niewiele wyższą cenę możesz kupić bilstein`y http://www.allegro.pl/item317086390_amortyzatory_gaz_bilstein_bmw_e36_przednie_nowe_.html

Panowie, strach ma wielkie oczy :D Mój znajomy chyba jest wybitnym magikiem, powymieniał mi je bez wyjecia pompy, spuscilismy tylko płyn chłodzący, bo rura ogrniczała dostęp. Zachowanie auta po wymiania - obroty na jałowym identyczne jak były, tylko na zimnym silniku nieco wyższe, może o jakieś 100 rpm - ale to wynika z tego, ze pompa w koncu jest szczelna. Praca silnika dużo stabilniejsza, wreszcie podczas stania na światłach i jazdy na niskich obrotach nie odczuwam zadnego pływania i dziwnych wibracji, spalanie nieco spadło, nie śmierdzi ropą w środku no i najważniejsze - pali na dotyk, idealnie, czy zimna czy ciepła. I wreszcie "czysto, sucho, po prostu pewnie" :D Czas pracy - jakies 3-4 godziny, cena - po znajomosci 30 zł :D pozdawiam wszystkich malkontentów ! ;)

W touringu musisz zdjąć tylna kanapę, pływak z pompą paliwa masz po prawej stronie auta, za siedzeniem pasażera. Przygotuj sobie trcche czystych szmatek lub papierowych ręczników. Z narzędzi - duży płaski śrubokręt i mały młotek. Zdejmujesz poszycie pod kanapą, odkrecasz 4 srubki z okrągłej blaszki (w niektorych modelach 3)osłaniającej pompę. Najpierw odłączasz przewody od zasilania, następnie dwa wężyki, cieńszy jest od paliwa, grubszy od wyrównywania poziomu paliwa w komorach zbiornika, uważaj zebyś sobie nie ochlapał szegoś w środku bo zapach ropy w aucie gwarantowany przez długi czas - ja to robie takim sposobem, ze przed wyjęciem wężyków najpierw odkrecam dekielek uszczelniający (ręką pewnie nie odręcisz - więc kombinacja śrubokręt+ młotek, oczywiście rób to delikatnie:) ) i lekko podnosze pompę, wtedy paliwo spływa z węzyka i nic nie kapie. Po odkręceniu dekielka i odpięciu przewodów paliwa, wyjmujesz cały koszyk z pompą, gumką uszczelniającą i pływakiem - sprawdź czy sie jakoś nie zablokował, tylko przy wyjmowaniu całości uważaj, żeby tego pływaka nie pogiąć. No i WAŻNE - przy tej operacji najlepiej mieć nie wiecej niż 1/3 baku paliwa, wiec najpierw wyjezdzij to co masz, albo sciągnij z baku nadmiar :)

na takich oponach to na pewno bedzie Cię nosić po koleinach, ja mam 205 i tez mocno to odczuwam, zastanawiam sie na zmiane na jakies 195-tki :?