dave pooll

Witam, tak jak w temacie problem jest, dodam, że znowu z podnoszeniem poziomu oleju. Wcześniej był problem z dpf i paliwo dostawało się do miski olejowej i czuć było ropę w oleju. Teraz DPF został wycięty i przeprogramowany, wtryski zregenerowane razem z pompą CR, od tego momentu przejechałem ok. 12 tys. i oleju na bagnecie pokazało 1 cm ponad stan. Nie czuć ropy w oleju tylko zapach mocno przepracowanego oleju. Zauważyłem niewielkie ubytki płynu chłodniczego, ale to ok.200 ml na te 12 tysięcy, a oleju spuściłem ponad 1,5 l, bo tyle było ponad stan. Brak mazi pod korkiem oleju i zrobiłem test na obecność CO2 w płynie chłodniczym, nie doszło do zabarwienia testera na kolor zielony. Jednym przejazdem robię ok. 25 km i zawsze mam temperaturę 92 st. jeszcze przez kilka minut jazdy. Czy ktoś miał podobny problem i jest w stanie cokolwiek doradzić, bo mi już szczerze mówiąc ręcę opadają. Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

Witam, też się podepnę pod temat, chociaż jestem użytkownikiem X3 z silnikiem M47 150 kM, manual. Ja borykam się z częstym wypalaniem dpf oraz niestety podnoszeniem poziomu oleju. Wtryski i pompa CR zostały sprawdzone i zregenerowane, dpf również. Brak jakichkolwiek błędów na komputerze. Jeżdżę z aplikacją i wypalanie mam co 150-200 km. Ciśnienie wsteczne po wypaleniu mam 4,9 mbar. Sadzy przybywa dość szybko i później stoi w miejscu, głównie kręcę się po mieście. Z tym ciśnieniem wstecznym to też tak różnie pokazuje, czasem przed zgaszeniem auta mam 8 mbar, a po kilku godzinach po odpaleniu 16mbar. Jak jest wypalanie to nigdy go nie przerywam, ani nigdy sam nie inicjuje, mimo to robiąc ok. 3500 km przybywa mi coś koło 0,5 cm oleju na bagnecie. U mnie końcówki okopcone, ale autko jeździ super i nic nie kopci. Już nie mam pojęcia o co chodzi, mechanik też już nie wie o co biega. Czy w ogóle da się coś z tym zrobić ? Czy wynika to z już padniętego dpf mimo, że ciśnienie wsteczne jest ok? Bardzo dziękuję za wszelakie rady i pozdrawiam serdecznie.

Ja też nie mam żadnych błędów, zwalczę tą klapę dymiącą i będzie ok. Leje do siebie olej shell ultra helix C3. Tez wywalilem klapy wirowe. I jak jest różnica na tym kolektorze zregenerowanym ? Z tego, co wiem, to klapy wirowe nie mają wpływu na częstość wypalania dpf. Zamierzasz cos jeszcze działać w kierunku częstego wypalania ? Pozdro

Dzięki za odpowiedź. Ja chyba za dużo się tym przejmuje. DPF prany był 2 razy - ciśnienie na wolnych na zimnym mam 5-7mili barów a gorącym ok 10-12 - pozostałe ciśnienia też w normach. Błędów brak jakichkolwiek. Korekcje wtrysków max 0,2 wiec też lux. EGR ustawiony standardowo na zero. Poziom oleju się nie podnosi ale filtr wypala mi się jeżdżąc w cyklu mocno mieszanym w stronę miasta co ok 200-250km. Ciśnienia nie przekraczają norm - na postoju na max obrotach w teście wychodzi ok 70 mbar a max to 200mbar. Ale na pełnym ogniu w czasie jazdy widzę że 200mbar sie pokaże. Spec twierdzi że już dpf może mieć strukturę lekko uszkodzoną i nic nie poradzimy. Wydech z tyłu czysty. Na zawartość sadzy w botool i tak nie ma co patrzeć bo to bzdury pokazuje na podstawie czujnika ciśnienia który mam defacto nowy oryginalny, podobnie jak, odmę, filtry itd.. Ista chyba nawet nie jara się tą sadza tylko ciśnienia to główna rzecz która podlega kontroli.. Witam, widzę chyba, że dłuższą drogę przebyłeś ode mnie. U mnie właśnie wydech okopcony jest. Co jeszcze radziłbyś sprawdzić i jak podejść do sprawy kompleksowo, żeby wiedzieć, że już więcej nie da się zrobić, jeżeli chodzi o dpf i pozostaje tylko tak jeździć i kontrolować go :)

Hej, wiesz nie wiem jaką tam mam wersję bimmer toola, walczę z częstym wypalaniem dpf'a :) ale to jak walka z wiatrakami :) Trzeba sprawdzić chyba szczelność dolotu, jak kolega wyżej napisał.

Witam, wszystkich :) mtechnic, ja walczę z taką sytuacją już kilka miesięcy :) Ogólnie z tego, co się dowiedziałem z różnych źródeł, to tak naprawdę są dwie możliwe sytuacje: 1:Coś powoduje, że filtr się szybciej zapycha i dlatego tak często go wypala, zwracam tutaj uwagę, aby kontrolować poziom oleju, bo może się podnosić przy częstym wypalaniu. 2: Filtr już skończył swoje życie i trzeba wymienić na nowy, podobno jak się długo jeździ na zapchanym dpf, to rdzeń w środku się topi i już z tym nic nie da rady zrobić, tylko wymiana na nowy. Też jeżdże na aplikacji bimmer tool i jedna uwaga, nie patrzcie na poziom sadzy ani popiołu, tylko na ciśnienie wsteczny przy rozgrzanym silniku na wolnych obrotach, po wypaleniu dpf ciśnienie powinno być ok. 6-10 hPa przy prawidłowym wypaleniu. Ale jaka wartość ciśnienia może być maksymalna, aby było jasne, że trzeba czyścić filtr, tego już nie wiem. Jeżeli chodzi o mój przypadek, to zacząłem w ogóle od wyczyszczenia dpf, bo podnosił mi się poziom oleju. Później okazało się, że na jednym wtrysku mam korekcję 2,5, regeneracja wtrysków, następnie okazało się, że we wtryskach są opiłki, podejrzenie, że pompa wysokiego ciśnienia może opiłkować, na szczęście pompa była w porządku tylko wymiana jakiś zaworków, no to jak nie pompa wysokiego ciśnienia, to pompka wstępna w baku została wymieniona na nową i wyczyszczony cały układ paliwowy wraz z bakiem. Wtryski są ważne, bo też mogą powodować szybsze zapychanie dpf'a, jeżeli "leje". Obecnie mam cały nowy układ paliwowy i dalej mam wypalanie co ok. 200 km. Teraz w ogóle wyskoczył mi błąd 43e2 - siłownik zaworu dławiącego i w ogóle wyłączyło mi się planowanie wypalania, także sam muszę je inicjować, żeby nie zapchać dpf'a. Nie ma się co chwalić, ile to wszystko kosztowało :) Obecnie sam szukam rozwiązania tej sytuacji, jeżeli będę wiedział więcej, na pewno się tym podzielę :)

Witam, wszystkich niedawno zauważyłem na aplikacji bimmer tool, że aktualną masę powietrza mam 2 krotnie większą od oczekiwanej. Borykam się z problemem częstego wypalania dpf'a. Wszystkie wtryski zostały zregenerowane, dpf wyczyszczony, ciśnienie wsteczne ok 6 mbar na wolnych obrotach po wypalaniu. Ale dpf wypala mi się, co ok. 250 km. Brak błędów na komputerze. Pomyślałem, że właśnie tutaj może być problem, zły stosunek paliwa do powietrza i w konsekwencji nieprawidłowa mieszanka, co może powodować szybsze zapełnianie dpf'a. Jakieś pomysły ? Może przepływomierz do wymiany ? Za wszelkie sugestie będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam.

Dziękuję za wszelakie rady. Jestem właśnie po sprawdzeniu pompy CR, okazuje się, że jest w niej dużo zanieczyszczeń, ale nie opiłkuje, zatem tylko do wymiany jakieś tam zaworki. No i jak była poruszana kwestia wyżej, trzeba chyba wymienić tą pompę paliwa w baku.

Polecam też dobrą wulkanizację, żeby wyważyli koła tak jak trzeba, u mnie było bicie przy hamowaniu z prędkości 160 km/h na komplecie kół z letnimi oponami. Zmieniłem koła na zimówki i nic się nie dzieje.

Wszyscy zdają sobie sprawę, że wysyłając wtryski gdziekolwiek jesteśmy skazani na uczciwość innych, Pani powiedziała mi, że wszystkie wtryski wymagają regeneracji w takim samym zakresie, zatem na jakie argumenty jestem w stanie się powołać, aby zweryfikować jej informację. Nie mam żadnych podstaw. Dlatego też nie jestem w stanie odpowiedzieć na Twoje pytania. Autko mam z 2007 roku z sierpnia i ma z przodu rozrząd :) 150 km, zatem chyba sprawa jasna :) Z mechanikiem zdecydowałem się na wysłanie również pompy CR do sprawdzenia i pewnie również do regeneracji. Zobaczymy co z tego wyniknie. Na pewno zostanie wyczyszczony cały układ paliwowy. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś rady, to będę bardzo wdzięczny.

Witam wszystkich! W związku z duża korekcją wtrysków na jednym cylindrze (ok.2,5) postanowiłem wysłać wszystkie wtryskiwacze do sprawdzenia. Otrzymałem taką oto wiadomość z serwisu. Po weryfikacji wtryskiwaczy o nr - 0445110216, stwierdzono: gniazda wypiaskowane i wybite, kanały lejkowate, trzpienie porysowane, wytarte i matowe, końcówka maczugowata, przegrzana, iglica przegrzana, matowa i porysowana, obecność opiłków, zanieczyszczeń - układ paliwowy do weryfikacji! Zdecydowałem się na regenerację wszystkich wtryskiwaczy, ale najbardziej niepokoi mnie punkt odnośnie obecności opiłków. Czy ktoś jest w stanie coś doradzić, wypowiedzieć się co należy jeszcze sprawdzić i czemu się przyjrzeć ? z góry dziękuję !

Ja bym nie kombinował, osobiście kupiłem drugie felgi 8 x17, takie jak dają fabrycznie. Opony kupiłem cztery takie same jak podają na słupku, z tym, ze na zime 215x60 a lato 235x55 i sprawdzam ciśnienie w oponach raz na dwa tygodnie i narazie nic się kompletnie nie dzieje, nawet po zmianie opon, nie wyskakuje mi, że za male ciśnienie w oponach. Przekładam tylko koła z letnich na zimowe i jeżdżę. Kiedyś słyszałem, że przy róznych szerokościach felg montowanych w Mpakiecie, opony o rozmiarze podanym na słupku muszą być homologowane ze znaczkiem *. Ale nawet nie mam zamiaru tego sprawdzać :)

Miałem problem z podnoszeniem się poziomu oleju, bo DPF był zapchany, teraz został wyczyszczony, a wcześniej zostały sprawdzone wtryski na maszynie. Aplikacją bimmertool śledzę na kiedy mam zaplanowane wypalanie i jezeli się gdzies dalej wybieram, to wymuszam wypalanie, własnie, zeby nie doszło do podnoszenia poziomu oleju. Macie może jakiegoś sprawdzone mechanika z okolic Zgorzelca (woj. dolnośląskie), który wie co i jak, a nie wymienia na czuja?

Tyle, że właśnie ja nie mam żadnego błędu, ale wypalanie wyskakuje mi co 200 km, co jest bardzo uciążliwe, dlatego staram się docieć czy to wina wymontowanych klapek czy może jakiś czujników.

Witam, czy komuś udało się ustalić, wpływ klapek kolektora na część wypalania dpf'a? Obecnie borykam się z tym samym problemem :) i właśnie mam wyrzucone klapki i zastanawiam się nad zregenerowaniem kolektora. Pozdrawiam