Bartosik

Panowie, troszeczke odgrzeję kotleta. Wymieniłem oryginalną przepływkę 314 na Bosch 527 . Odczuwalna niewielka poprawa mocy, więc potrzebuję wgrać nowy soft. Najbardziej ogarnięty komputerowiec w moim mieście każe mi troche długo czekać na wolny termi, może kóryś z kolegów w promieniu ~ 100 km od Zamościa ( lubelskie ) byłby w stanie mi ten soft wgrać ? Silnik M47, XII 2000r. Oczywiście pełna odpłatność z mojej strony, ja niestety jeśli chodzi o elektronikę jestem kompletnie zielony. Liczę na pomoc, pozdrawiam

Witam, czy któs jest zorientowany w temacie adaptacji/programowania przepływomierza w M47 w okolicach zamościa, lubilina, biłgoraja?? zakupiłęm przepływkę, przez chwilę była ogromna poprawa, przez chwile chodzi mi tutaj o ruszenie, 1,2,3 i koniec- autko idzie po staremu, no może jedynie od 2500 w góre troche sie poprawiło. podjechałbym do kogoś, kto znalazłby chwile na diagnozę i ewentualne naprawienie problemu, oczywiście wszystko odpłatne. pozdrawiam, i czekam na odzew na PW

Źle mnie kolego zrozumiałeś, nie piszczą cały czas tylko przy hamowaniu

Prawde mowiąc to nawet nie wiem jakie mam tarcze i klocki, ale napewno nie jakis najtańsze, raczej średnia półka; wstawiałem auto do zaufanego mechanika, ale może któryś z pomocników zakładał i stąd jakies niedopatrzenie. nic tam pojade do nich, może coś sie jeszcze da zrobic, chociaż piszczy raczej średnio uciążliwie, bardziej przy dohamowywaniu niż hamowaniu, najwyżej naucze sie z tym żyć :wink:

czyli rozumiem, ze juz za poźno, przejechałem na nich juz może z 3tyś km...

a jeśli juz o piszczeniu mowa- dwa miesiące temu zmieniłem wszystkie tarcze i klocki, przód i tył . auto staje dęba, wszystko spoko, tylko piszczą mi przednie hamulce. głównie jeżdzę po mieście, codziennie robie krótką, 20 km trase. zauważyłęm, że ostatnio po dłuższej, 300 km trasie jakby piszczały mniej, czy sie jakos dotarły? pojeździłęm znowu po mieście i po staremu znowu piszczą . jest jakis sposó na zlikwidowanie tego ? dzięki za odpowiedź

dzieki kolego, pozdrawiam

witam koledzy, zakupiłęm juz lampki i na dniach przymierzam sie do zamontowania, tylko kwestia taka, czy któś mógby zaznaczyć, do któych konkretnych pinów w module należy sie podłączyć? i czy moduł ten jest na bezpiecznikach ? elektryka nie jest mojąmocną stroną, i nie chciałbym czegoś popalić. i czy może ktoś próbował podpiąć sie do lampki sufitowej ? nie byłoby prościej ? dzieki

było dokładnie jak mowiliście, w sitku jakas galareta, spryskiwacz działa jak powinien. dzieki

Witam. od dwóćh dni słabo pryskał mi spryskiwacz przedniej szyby, na wszystkich czterech dyszach jednakowo, ledwo dolatywało ponad wycieraczki, dziaiaj natomiast tylko delikatnie "pluje", ze ledwo do wycieraczek doleci. i to tylko przy naciśnięciu manetki przez pół sekundy, potem sie tylko sączy z otworów. pompka działa, wycieraczki też, więc wykluczam bezpiecznik. czy jest jakies typowe miejsce zatykania się przewodów, czy musze wszystko wybebeszyć i nie wiem, przedmuchać...? dzieki za rady. szczęśliwego nowego roku tak by the way dla wszystkich

mnie osobiście wydaje sie to jak najbardziej logiczne- podgrzewanie lusterek do ich osuszenia przydaje sie cały rok- lód, deszcz, para wodna; dysze potrzebują grzania jedynie przy ujemnych temperaturach

nie wiem, może mam taki pakiet na chłodniejsze kraje... grzanie całoroczne sie przydaje, w deszczu suche lusterko, po myjni tez od razu wysycha. aha, czujnik narazie wyrwałęm całkiem, bo i tak wisiał na jednym kablu, a nie mam narazie czasu przylutować, a lusterko w dalszym ciągu grzeje

oj chyba nie, bo lusterka grzeją mi cały rok, czyli muszą być podpięte na stałe

spryskiwacza szyby rozumiem? bo ksenonów nie mam...

Witam. miałem dzisiaj niemiłą przygodę z lisem- pęknięty zderzak i nadkole, mam AC wiec sie nie martwie, ale zastanawia mnie jedno- z prawej strony coś mi zwiza na kablu, dwa cienkie przewody, myślałem na początku, że to wiązka od halogenu, ale oba świecą, więc co to może być ? sorki za słabą jakość zdjęć http://img88.imageshack.us/img88/7998/29112011664.jpg Uploaded with ImageShack.us http://img822.imageshack.us/img822/7285/29112011662.jpg Uploaded with ImageShack.us

kolega pomalował sobie w ten sposób srebrnego sedana, wydaje sie taki jakis gładszy i nowszy, ciężko to wytłumaczyć. klamki i lusterka mam oczywiście w kolorze, mimo wszystko przydałoby sie jakies zdjęcie, wtedy po części rozwiałyby sie wątpliwości, bo do końća nie jestem jeszcze przekonany czy robić to czy zostawić serię

witam, ja z kolei mam problem innego typu- malowanie listew bocznych w kolor nadwozia. w sedanie nie ma z tym problemu, ściągasz i malujesz. kombi natomiast ma ten feler, że listwa tylnego zderzaka przechodzi od razu w próg bagażnika. ktośma pomysł jakis, co z tym zrobić ? czy by to nie trąciło wiochą, gdyby pomalowac próg ? dodam, że mam kolor srebrny. w sedanie efekt listew w kolor bardzo mi sie podoba, ale jak to zrobićw kombi...? dzieki za sugestie, ktoś może ma jakies zdjęcia srebrnego kombi z listwami w kolorze, szczególnie tyłu?

wszystkiego dowiesz sie z forum, większość ludzi tutaj nie chwali sie jak im bezproblemowo bryczka śmiga, tylko co nawaliło i czeka na porady, wiec :search: 320i i bedziesz miał lekture

chyba nie bardzo rozumiesz oznaczenie poszczególnych modeli w BMW, buda ( rozumiem, ze chodzi o nadwozie) oznaczona jest symbolem 3, do wyboru sedan, coupe, kombi, cabrio no i compact, sedan i kombi nie mają zadnego dodatkowego oznaczenia, w nazwie coupe występuje C, np 330 Ci, a compact ma t, np 320 td natomiast następne cyfry- 18, 20, 23, itp są oznaczeniem wersji silnikowj, czyli np 320i to "trójka" z dwulitrową szóstką, 320 d - 4 cylindrowy diesel i tak dalej koszty serwisowania silnika sa zwiększone w przypadku R6 chociażby ze względu na większą liczbę cylindrów, czyli więcej świec, cewek itp w poprzedniej 3 er miałem r6 150 KM, bardzo fajny silniczek, przez 100.000 km co nim zrobiłęm, to z przyczyn awarii wymieniłem tylko pompe wody, reszta to naprawy wynikające z eksploatacji

raptem 15 baków. zakładając optymistycznie, że na baku zrobiśz 1000km, jest to ok 15 000 km, czyli raptem coś koło 7-8 miesięcy jazdy, przy zakładanych 25 000 rocznie. zastanow sie, czy ewentualne koszty naprawy diesla są tego warte

sprawdź, czy żarówka jest dobrze włożona w uchwyt

Dzieki koledzy, myśle ze info sie przyda. pozdrawiam

jednak udało mi sie rozebrać, diagnoza- zerwana linka. plus jest taki ze udało mi sie zamknąć szybe do końca i zabezpieczyć ją klinkami drewnianymi przed opadaniem.

Dzięki koledzy, ja sie nie bede za to brał napewno, znająć życie pourywam zaczepy od tapicerki zanim dobiore sie do mechanizmu :| oddam w dobre ręce, mam nadzieje, że obejdzie sie bez większych kosztów, szczególnie ze wymieniam teraz zawieche przód i odbój amortyzatora tylnego, więc kosztów troche mam...

witam, mam taki problem, mam z tyłu elektryczne szyby, i dziwnym trafem kolega wychylał sie przez okno i przypadkowo nacisnął przycisk zamykania szyby( pewnie pomógł mu w tym alkohol :duh: ). efekty jest taki, że coś strzeliło, szyba opadła. jest luźna ( chodzi góra- dół), silniczek pracuje, nie daje sie jej jedynie domknąć do końca- 3 cm szpare zakleiłem taśmą bo akurat dzisiaj pada. pytanie jest takie- sam sie na tym nie znam, do mechanika bede mogł dopiero w środe pojechać- czego moge sie spodziewać po rozebraniu drzwi, co mogło pęknąć, strzelić, urwać sie itp? P.S. rada na przyszłość- blokujcie szyby z tyłu, jeśli wieziecie pijanych kolegów :nienie: :mad2: