poprostu sobie komputer diagnozuje spalenie zarówek(jesli ma zarówka przejście wszystko jest ok a jak wiadomo LED jest półprzewodnikiem stąd komputer wysyła impulsy sprawdzania). E46 jest coś takiego ze migają tylko przy odpaleniu przez ok 5 sekund i jest ok. Są 3 rozwiązania tego problemu: - wlutowanie zaróweczki równolegle z diodą - wpięcie rezystora 50 ohm(jesli dobrze pamiętam wartość) z tym ze rezystor będzie się potwornie grzał dlatego musi być na 5w - podjechać do zakładu który ma komputer i dopisać LED-y do komputera gdyż jak wiadomo nowsze modele miały ringi które były podświetlane(z tego co pamiętam LED-ami) Sam walczyłem w E46 ze swoi światłami. Załozyłem xenon oraz załozyłem biadłe LEDY w postoje gdyż zarówki były za żółte względem xeononu. Zastosowałem zarówki gdyż rezystory za bardzo się grzały ale najrozsądniejszym rozwiązaniem wydaje się być dopisanie LEDów do steronika świateł