Skocz do zawartości

bakukamil

Zarejestrowani
  • Postów

    769
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bakukamil

  1. dziwne , że sprzedawca sam nie naprawił i sprzedał drożej ... ja jakoś nie ufam handlarzom sprzedającym auta lekko uszkodzone ...
  2. jutro będę przelotem przez Łomżę , ale nie mam ze sobą ani laptopa , ani miernika :( obejrzę jak będę jechał o "przyzwoitej" porze ;)
  3. ciekawe czy car pass'a pies nie zeżarł na deser :)
  4. mam takie pytanie : Termin ważności homologacji na zbiornik LPG mija 26 września 2012 , czy dostanę przegląd 25 września 2012 ? pytałem na dwóch stacjach i na jednej powiedział , że nie , a na drugiej , że tak :)
  5. kumpel jak kupował auto z Belgii to od handlarza dostał tylko jedną tablicę , także tu masz dobrze bo są chociaż dwie :mrgreen:
  6. "cusz" poczniesz, napalił się jak szczerbaty na suchary ...
  7. i pojawiła się korozja :) znając życie to ruda ma tam konkretną ucztę :) u wrogów są jakieś naklejki autostradowe ?
  8. to musi być mina ... nikt normalny nie sprzeda auta gdzie wystarczy dołożyć blachy i sprzedać za cenę +10k pln ... ale jak już się napaliłeś to nic Ci się nie wytłumaczy... raz , drugi wleziesz w kupę i zaczniesz patrzeć pod nogi ;) Jak by sprzedał bajkę , że ktoś podczas jazdy wskoczył na lawetę i ukradł mu maskę to też to łykniesz ? :) Zapinaj lawetę i leć po nią , a najlepiej wpłać zadatek , żeby inny miszcz okazji Ci jej nie sprzątnął z przed nosa :)
  9. zależy czy auto kupujesz na firmę czy prywatnie ... na firmę płacisz netto i w Polsce dopłacasz Vat , jak prywatnie to płacisz Vat niemiecki , a w Polsce dostajesz zaświadczenie o zwolnieniu z podatku Vat które kosztuje coś koło 160 pln... Możesz też kupić w cenie netto , wyrzucić fakturę i podrobić umowę prywatną i wtedy nie płacisz ani Vatu niemieckiego , ani Polskiego ... jak lubisz adrenalinę to możesz próbować ...
  10. ogólnie nie powinno się jeździć na luzie ponieważ jak zgaśnie Ci silnik , a sytuacja na drodze będzie wymagała gwałtownego przyspieszania nic już nie zdziałasz ... a jak gaśnie silnik to nie masz wspomagania , hamowanie też jest utrudnione itp itd ... co do oszczędzania paliwa to jak puścisz gaz i hamujesz silnikiem to nie zużywasz paliwa :)
  11. koleżanka wracała fordem escortem na celnych blachach i na autostradzie pod Kolonią babka zarysowała jej zderzak , odszkodowanie 900 euro z haczykiem :)
  12. Zgłoś do prokuratury...w sumie masz obowiązek. Je..c konfidentow!!! [moderowane]takich jak ty
  13. zawsze jest opcja , że to nie jest ten VIN ... chociaż ten tunel środkowy to faktycznie mistrzostwo :)
  14. to jeszcze kwestia budżetu ... bo tak patrząc to zaraz dojdziemy do M3 :)
  15. niby przysługuje , ale z tym różnie bywa i trzeba by papugę podpytać ... jak auto jest firmowe to na bank się należy , ale też na jakiś określony czas ...
  16. a po dzwonie byś nie wymienił i zostawił to co się uratowało ?
  17. TU kup może ... jak masz czas i ochotę to robisz wycenę w ASO , mówisz w TU , że tyle mają dać jak nie to sąd ... dwa lata się pociągasz po sądach , ale będzie dopłata (wypłacą bezsporne odszkodowanie) + odsetki , a samochodu nie musisz naprawiać - Twoja wola ... jak chcesz bezgotówkowo to też nie ma problemu ... wstawiasz do ASO i nie ma , że boli ... do 75 lub 90% wartości auta MUSZĄ zaakceptować kosztorys ... jak nie to strasz sądem
  18. sprawdź kolego te auto w razie czego będzie info dla potomnych ;)
  19. ze śliskim może być problem ... ale jak zwykły A4 to jeszcze od biedy przejdzie
  20. nie od dziś wiadomo , że rachunkami to można coś wytrzeć ... taka jest ich wartość...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.