DwaLitry

Witam po nocy 1/2 zbiornika paliwa zalana na shellu.Autko 3 sekundy hetało.. więc pompka w baku raczej to nie jest.Progowa również dzisiaj rano działała 12 sekund.

Jak stanie progowa to mimo ruszania nią nie uruchamia się już.Jak autko odpali i zgaszę i ponownie kluczyk na zapłon to pracuje ona+pompa w baku już bite 30sekund i auto gada od strzała ale zawsze co rano 10 sekund dopiero kolejne uruchomienie silnika np za 10 minut to juz 30=40 sekund pracuje

Panowie czy na podstawie tych filmików jest ktoś w stanie wytypować co jest sprawcą? :roll:

Panowie dzisiaj znów autko ''hehtało'' 3razy :cry: sprawdziłem test 6.0 w lewej komorze nie było paliwa a w prawie skakało 14-16L może ktoś okiem rzucić na filmy? -odpalanie gdzie złapało za pierwszym przedwczoraj (pompka w baku i progowa chodziła około 16sekund) -odpalanie dzisiaj (autko nie odpalane od 19 wczoraj a odpalone po 13stej dzisiaj) i tutaj 3 razy hehtało (pompki chodziły niecałe 10 sekund) -Odpalenie kilkanaście minut później też od strzała (pompki pracowały przed odpaleniem około 40sekund) Czytałem forum piszą,że jak jest 15l i pompa niesprawna to nie odpala.Ja miałem 15l i 3,4 razy hehtało i odpaliło.W sumie nie wiem czy można wykluczyć pompę czy nie bo piszą ludzie też,że niesprawna pompa poniżej 15L nie odpali samochodu :roll: natomiast gdy autko już odpali to ma moc itp i nawet jadąc kilkanaście km na rezerwie nigdy nie zgaśnie itp.Gdy rano przekręcam kluczyk na zapłon i pompka progowa szybko się wyłącza wiem,że nie odpalę od strzała auta.Gdy chodzi dłużej wiem,ze odpali z tym,że pompka w baku i progowa gasną jednocześnie dlatego ciężko wytypować sprawcę zamieszania :roll: zalałem dzisiaj do 1/2 jutro rano odpalę jak złapie od strzała to pompka w baku innej rady nie ma.Zastanawia mnie też kwestia tego co się dzieje,że poniżej 15l pompka jest np wadliwa? :wink:

dzięki Panowie.A czy jest taka opcja,że gdy jest mało paliwa w zbiorniku to może autko się zapowietrzyć i dlatego jest heł heł przez 3 sekundy? na rezerwie nie powinno się jeździć i raczej tego unikam,ale pompka powinna być chyba przystosowana też gdy jest mało paliwa w zbiorniku :oops:.W lato nie było problemu tylko gdy przyszły temperatury minusowe.Też mi się wydaje,że może to być pompa w baku lub gorsza ropa i niski stan paliwa.

Prosiłbym o jeszcze jakieś sugestie :) czy wpływ na taki stan rzeczy mógł mieć niski stan paliwa lub coś nie halo z ropą z Orlenu?

Zatankowałem wczoraj w sumie prawie do pełna i dzisiaj po przekręceniu kluczyka na zapłon pompka pracowała jedna i druga z około 15/16sekund po czym się wyłączyły.Zastanawiałem się palić czy nie no ale gdy autko było na zapłonie odkręciłem 3 śruby od zewnętrznej strony osłaniające pompę podprogową i poruszałem nią niestety nie było żadnej reakcji.Tak samo pompa w baku,odkręciłem pierścień i poruszałem nią też nic (autko w ciągu dalszym na zapłonie było) i odpalam i w sumie zaskoczyło momentalnie.Tutaj filmik z impy przy rozruchu Natomiast gdy stan paliwa był na granicy zaświecenia się kontrolki rezerwy to dwa dni pod rząd był problem z rozruchem.Dodatkowo nie wiem czy stacja na której tankuje się paliwo ma jakieś znaczenie,ale albo mi się wydaje albo na Orelnowskim zwykłym ON gorzej pali niż na Shellu/PB też zwykłym ON.Wczoraj pojechałem zalać na Shella.Dzisiaj nawet rano zimniej było bo -3 pokazało :roll:

Panowie ale dlaczego pompa po przekręceniu kluczyka na zapłon pracuje maks 12sekund i się wyłącza/w baku też jednocześnie obie się wyłączają.Wtedy wiem,że będzie problem z rozruchem.Gdy autko odpali już i zgaszę je to ponowne przekręcanie kluczyka na zapłon powoduje,że pompy obydwie pracują tyle co zawsze około 45sekund i autko wtedy od strzała pali.Jeśli rano odpalę i przejadę się kawałek po czym zgaszę furkę i wieczorem odpalam to też czuć,że z 2 razy ''hełheł'' jest.Dziś zalałem do pełna,jutro sprawdzę jeśli powtórzy się to to uderzę czymś w pompkę progową a gdy nie będzie reakcji to poruszam pompą w baku.Chyba,że autko odpali jutro prawidłowo to sprawdzę jeszcze kolejnego dnia,jeśli rozruch będzie prawidłowy to by wskazywało pompę w baku/lub poprzedni niski stan paliwa :roll: Chodzi tak w 90% obstawiam pompę progową.Nawet z tego względu,że z mc temu rano był problem z odpaleniem autka.Po przekręceniu kluczyka na zapłon pompa progowa w ogóle nie reagowała.Kilkakrotne przełączanie off=>zapłon powodowało,że zaskoczyła.Generalnie zrobiłem tylko tyle,że odpiąłem wtyczkę od niej psiknąłem kontakt-sprayem założyłem i już się to nie powtórzyło.Nieraz też ją słychać z rana w kabinie aż podłoga lekko rezonuje :evil: po odpaleniu pompa jest cichutka. Przekaźniki podmieniałem,bezpiecznik sprawdziłem.Błędów na komputerze nie ma żadnych. Ma ktoś jeszcze jakieś sugestię ? ja się zbytnio na tym nie znam i jeśli miałbym kupić w ciemno to chyba progową.W każdym bądź razie dodatkowe sugestie mile widziane :roll:

Kurcze mogłem to wcześniej przeczytać :) dzisiaj ta sama sytuacja pompa pracowała okolo 11/12sekund i gdy się wyłączyła również pompy w baku nie było słychać.Dopiero gdy autko odpaliło to jakimś cudem za kolejnymi razami pompka podprogowa pracuje około 40 sekund i pompa paliwa w baku też.Najgorzej jest po nocy

kolego a przypomniałem sobie jeszcze i chciałem spytać czy takie psikusy,może sprawiać pompa w baku? i przez to,że podaje za mało np paliwa to pompa podprogowa wyłącza się szybciej? czy to jednak raczej podprogówka?

OK Dziękuje :)

dzięki kolego :cool2: wstawię za tydzień/dwa używkę za stówę jakaś dla porównania :) A czy przekaźnik może być winny temu,że pompka uruchamia się 8sekund po czym gaśnie? czy jeśli byłby to przekaźnik to w ogóle by jej nie było słychać?

dzięki kolego :cool2: wstawię za tydzień/dwa używkę za stówę jakaś dla porównania :) A czy przekaźnik może być winny temu,że pompka uruchamia się 8sekund po czym gaśnie? czy jeśli byłby to przekaźnik to w ogóle by jej nie było słychać?

nie wiem tylko czemu nie mam żadnego błędu :cry: Po prostu rano jak odpalałem to oczekiwane było ponad 400 a zmierzone przy rozruchu około 150/160 i 3 razy 'hełheł'' i odpalił z tym,że z rana pompka pracowała tak jak pisałem 7,8sekund.Za kolejnym razem co odpala od strzałą pracuje grubo powyżej 30sekund.

tylko,że pamiętam jak rano odpalałem auto to pompa zawsze te 40sekund pracowała i był cyk auto odpalone.Natomiast teraz dwa dni pod rząd pracuje 7,8 sekund po czym się wyłącza i problem z uruchomieniem auta.Na kompie błędów brak.Jutro postaram się nagrać impą chyba,że odpali. A czy taka praca pompy może być też o niski stan paliwa?

Dziś znów problem był :x nie udało mi się nagrać dzisiaj rozruchu w impie,ale autko znów 3,4 razy ''hehtało'' po włączeniu zapłonu pompa pracowała około 8sekund czyli krótko.Podczas rozruchu w impie wartość po lewej stronie była ponad 400 a po prawej stronie jak nie mógł zapalić w okolicach 160.Gdy już autko zapaliło i zgasiłem je to po ponownym przekręceniu kluczyka na zapłon pompka pracowała jak zawsze około 40sekund i przy rozruchu w impie wartość po prawej stronie była ponad 300 i autko od strzała odpaliło. Możecie mnie nakierować czego to wina powinna być? wtrysk czy raczej pompa podprogowa? :roll:

przekaźniki już zamieniłem chodź jeden i drugi działa gdy naciskam klakson.Jeszcze wtyczkę kontakt sprayem popsikałem :) Póki co dzięki Panowie :cool2:

dzięki Góral :wink: Nie wiem czy to też istotne,ale jak wymieniałem filtr paliwa w ubiegłym roku to rozłączyłem pompę podprogową.Po zamontowaniu pompy i filtra,przekręciłem kluczyk na zapłon kilka razy,żeby pompa dobiła ciśnienie i był problem z odpaleniem :roll: auto z 10 razy ''hehtało'' po czym odpaliło i był błąd na komputerze impa 4162 .Autko odpaliło i później już nigdy błąd taki nie wystąpił.Raz zdarzyło się tylko,ze rano przekręcam kluczyk na zapłon a tu zero reakcji pompa nie pracuje i autko nie odpaliło.Wtedy był błąd pompy a dzisiaj pompa uruchomiła się bardzo krótko dosłownie kilka sekund i zgasła,próbuje odpalić samochód i ''hehta z 4,5 razy'' po czym odpala ale błędu nie ma. Z tego co widzę są różne programy impa,dis,ista czy,któryś z tych programów sprawdzi pompę? :)

właśnie sęk w tym,że nie ma błędu.Aktywacja grzania świec z impy też nie pokazuje błędów. Wtryski na rozgrzanym silniku są w okolicach 0.40 /0.02

w kompie nie ma żadnych błędów :) pompa przed odpalaniem rano jak było -3stp pracowała kilka sekund i wyłączyła się po czym problem był z odpaleniem auta.Normalnie około 45sekund pracuje.Kiedyś mi autko też nie chciało odpalić a w ogóle po przekręceniu kluczyka na zapłon pompa nie pracowała.Dopiero wypięcie wtyczki i wpięcie ponownie ożywiło ją

@UP Panowie odpowie ktoś? :roll:

Witam :) Czy w m47n jest możliwość sprawdzenia komputerowo jakie daje ciśnienie pompa? pytam bo po przekręceniu kluczyka na zapłon pompę przeważnie słychać około 45sekund raz głośniej raz ciszej.Natomiast dzisiaj rano chciałem odpalić samochód,przekręciłem kluczyk na zapłon i pompa pracowała z 10sekund po czym się wyłączyła i auto ''hehtało'' z 3,4 razy zanim odpaliło.Co się może dziać,że pompa się za wcześnie wyłączyła? i zapewne nie nabiła odpowiedniego ciśnienia