
DwaLitry
Zarejestrowani-
Postów
622 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez DwaLitry
-
kupiłem ściągacz i dup.. blada... https://zapodaj.net/f3979537fb72a.jpg.html ściągacz nasadka grzechotka i rura 1m i tylko skrzypi śruba ściągacza a półoś ani drgnie..
-
ALE JA kolego ruszałem na filmiku przegubem zewnętrznym prawo lewo to co mówiłem czy to ten stuk to przecież nie ruszam góra dół tylko prawo lewo :roll:
-
Panowie wyjąłem tylko lewą półos :roll: 3 puknięcia młoteczkiem przez deseczkę i wyszło piękna.Prawa to chyba zaspawana :mad2: tutaj załączam film który nagrałem po włożeniu półosi w imadło: bo nie wiem co mam zrobić czy nowa cała półoś czy jak? czy to jest luz powodujący stukanie czy to całkiem coś innego?
-
jutro kupie ściągacz.. mi tylko chodzi o to czy zapierająć się ściągaczem o piastę i kręcąć by póloś wychodziła nie wyjdzie mi piasta..na e46forum pisali,że jak odkręci się od dyfra półoś to wtedy piasta nie ma prawa wyjść tylko sama półoś pójdzie kolego szuwarek czym czyściłem wieloklin na półosi plus w piaście? można użyć szczotki drucianej na wiertarce? czy ręcznie szczotką?
-
kurde ale to musze kupic sciągacz trojramienny? A jak zamocuje go o piaste i bede kręcił to mi nie wyjdzie piasta?bo na yt typ robił sciagaczem ale pierw na tarcze dokrecil dystans i za niego sid zapierał a ja dystansu nie mam takiego
-
Panowie help chciałem odkręcić póloś.. nakrętki przy kole poszly kluczem 32mm 6kątny nie mialem 12kątnego ale udalo się lewa półos przyłożyłem przedłużkę z klucza 1/2 i puknąłem 2 razy i juz było widać jak się cofnęła przy dyfrze lajtowo jedna i druga odkręca się Natomiast prawa ani drgnie.. psikałem tam odrdzewiaczem forch black magic i pukałem przez deskę potem przez klucz i jak by zaspawana ani ruchu :/ a nie chciałem walić juz na calego młotkiem,żeby nie uszkodzić łożyska to tak starałem się nie mocno uderzać.Lewa to tylko jedno puknięcie prawa za nic w świecie nie ruszy.Jest jakaś rada Panowie?
-
kolego szuwarek powiedz mi jeszcze półosie prawa i lewa masz fabrycznie o numerach: 33 21 7 530 964 prawa 33 21 7 530 965 lewa obie LK=86MM/D=27MM i produkowane od od 2003-03 jeśli tak to SKF pasowało bez problemu? pytam bo jeśli to wszystko sie zgadza to i lobro musi pasowac skoro to odpowiednik SKF.. to po kij piszą ze SKF do skrzyni automatycznej jest?? ja mam chyba duże główki te od dyfra bo mój dyfer ma przełożenie 2.56 kupiony od coupe 2005r Anglik a poprzedni dyfer fabryczny mój też 2.56 i śruby e trox te przy dyfrze co skręcają półoś mam bodajze na e torx 11 czy 12 mm już nie pamiętam kolego szuwarek a czemu nie kupiłeś lobro? tylko z używek złożyłes? bo lobro były ciut droższe niż skf.Bo nie wiem czy takie składanie z innej używki będzie dobre? :roll: ale nie rozumiem co mogło sie stać po ruszeniu przegubów wewnętrznych,ze zaczęło walić...
-
kurde interesuje mnie ta półoś https://czescidobmw.pl/wal-napedowy-lobro-304740--304740,2gkn Maciek twierdzi,że według numerów oe bmw nie bedzie pasować ale u kolego szuwarka który ma jednak manuala półoś SKF 1151 PASOWAŁA.. Czyli ta https://czescidobmw.pl/wyniki-wyszukiwania?q=VKJC%201151 a odpowiednik jej to lobro powyżej co dałem link więc jesli odpowiednikiem SKF 1151 jest LOBRO a lobro pisze wymiar 622długość a SKF 618.. no to jak.. :roll: w dodatku kolega szuwarek mówi,że ma te same numery półosi co moje czyli oe bmw.. to skoro tak to jak dopasowałem SKF 1151 skoro po numerach powinno Ci wyskoczyć,że nie sa do Twojego Auta? a moze padły kolego bo kupiłeś i były ciut krótkie czy jak tam ale weszły na styk i przez to padły? kurde no bez jaj.Tą lobro bym łyknął prawą... ale pewnie znajać życie wymiary nie zgodza się z moimi...
-
koledzy a jak to zmierzyć bez wyjęcia półosi? kurde bo jak by się dało to dałbym te 550zł za lobro ale czy można jedną zmienić a drugą potem? czy ta druga uszkodzi mi tą nową? i też tak mam nasadkę 36mm 12 kątna ale odkręcić śrubę od pólosi to nie da się tego zrobić z kołem na ziemi? :roll: czyli ściągam koło,potem kapselek z tarczy odkrywam i zdejmuje kapselek z alufelgi zakładam opuszczam i odkręcam? pytam bo tak teoretycznie było by bezpieczniej.Bo na kobyłce to przy odkręcaniu śruby może przesunać się auto... :roll: kurde bo ja bym chciał wyjąć sobie pólosie u siebie :roll: tylko tak od dyfra odkręcenie to pikuś bo śruby już nie raz ruszałem i są OK elegancko się odkręca i dokręca.Jedynie ta półoś w piaście czy klocek drewna na czubek i stukanie młotkiem i wyjdzie? psikanie jakimś dobrym odrdzewiaczem? bo jak demontowałem przeguby wewnętrzne to po mimo zdjęcia segera przegub za nic w świecie nie chciał zejsć z wieloklinu.. jak zaspawany.. dopiero stukanie młotkiem od tyłu i wychodził.. mam z tyłu nowe tarcze klocki szczęki full komplet.Nie chce by mi się uszkodziło łożysko (pewnie od nowości) i żebym znów musiał majstrować z łożyskiem nowym czyszczeniem pomiarami itp :roll: chciałby człowiek zdjąć dekielek z tarczy odkręcić srubę nasadką 36mm puknąć delikatnie młotkiem przez klocek drewniany i wyjąć sobie półoś.. bo jak odkręce nakrętkę a okaże się że siedzi jak zaspawana tam w zwrotnicy to potem kurde muszę znów nakrętkę dokręcić a nie mam takiego klucza,zeby z taką siłą :roll: i jakoś dotoczyć się do mechanika na wymianę. I jeśli okaże się,że nie ma półosi zamiennika do mojego auta.. to co zrobić używka? czy słać na regeneracje? bo kupno używki to przyjdzie na 80% już po zdjęciach allegro widziałem uwalane w smarze.Więc trzeba znów dekielek zbić,rozebrać nasmarować.A co jeśli znów po rozebraniu narobi się jakiś luz itp ? nie wiem CZEMU ale stukać stukało.ALE STUKI te co teraz czyli jadąc 20km/h i skręcając w prawo to z tyłu słychać jak by coś się urywało w aucie.. to samo pierwsze ruszenie do tyłu i przodu po zatrzymaniu ŁUP metaliczny.Ja je rozebrałem i pierwotnie złożyłem w takiej samej pozycji bo miałem punktakiem oznaczone.Nowy smar,wszystko poskładane a walić gorzej zaczęło niż przed ruszeniem.. Nowa odpada= z domu by mnie wyrzucili. Używana? 100zł + wymiana u mechanika a pieron wie jaki efekt.. Regeneracja? ale czy zmieszczę się np 500zł na stronę tak jak to lobro sprzedaje regenerowane? czy popłynę sporo wiecej :roll:
-
to jeśli Twoje mają te same numery i mimo to skf pasowały co nie powinny.. no to jak.. Raz miałem sytuacje jak kupowałem pompę hamulcową nową.Wybrałem TRW i okazało się,że TRW nie występuje do mojego auta coś się tam nie zgadzało na każdej stronie internetowej a i tak pasowała i okazało się,ze pasuje tylko błąd był wszędzie w sklepach :roll:
-
moje półosie według vin mają numery Półoś napędowa lewa 33 21 7 530 965 LK=86MM/D=27MM Półoś napędowa prawa 33 21 7 530 964 LK=86MM/D=27MM napisałem do Maćka z częścidobmw to mi napisał,ze półoś lobro posiada numery oe https://zapodaj.net/e4a7bd4a134de.png.html natomiast moje po vin https://zapodaj.net/4c93c9e35e54d.png.html dodatkowo napisał,że ''Obawiam się, że jest jakaś różnica, ponieważ katalog GKN również zaznacza, że półosie są przeznaczone tylko do 320d z automatyczną skrzynią biegów'' https://zapodaj.net/ce841b6aa5382.png.html no i teraz nie wiem sam...
-
Ale to chyba nie do mojego manuala.. ja mam 320d m47n 150km 2004r sedan :roll: na bmw store pokazuje mi oryginalną półoś numery: https://zapodaj.net/90ef3e9afc65d.jpg.html a tu numery oe tej połosi lobor https://zapodaj.net/38e363e629127.jpg.html jak widzisz końcówka drugiego numeru od góry 707 zgadza się z numerem dla pólosi z bmwstore Dla samochodów z Automatyczna skrzynia biegów (S205A) = TAK Półoś napędowa lewa 33 21 1 229 707 a skoro tak to nie moze pasować :( bo dla automatu jest wymiar LK=86MM/D=38MM a ja mam LK=86MM/D=27MM chyba,że coś poprzestawiali
-
Mańku ale po tylu latach pewnie półoś będzie siedzieć jak zaspawana ta od strony tarczy :roll: mam nowe tarcze wszystko poskładane i nie chce by mi mechanik to ruszał a ja potem wszystko dokładnie znów ustawiał :roll: a jak nie bedzie chciał wyjśc przegub to pewnie mechanik młotkiem bedzie bił? to znów można uszkodzić łożysko w piaście tylnej.. :roll: SKF niestety ale odpadają.Dlaczego? bo wszystkie zamienniki jakie występują czyli SKF,SPIDAN,Lobro są tylko i wyłącznie do skrzyń automatycznych.. a kolega szuwarek pewnie ma automat.. do manuala zamiennika nie ma.Więc nowy kosztuje 2200zł wiadomo,że ta opcja opada :roll: używka 100 i jedynie regeneracja. Tylko,zeby regenerować to pasuje to mieć wyjęte u Siebie i wysłać.Bo tak to dać do mechanika on wyjmie i auto na klockach będzie u niego stało i czekało? :roll: odkręcić od dyfra to pikuś gorzej od strony koła
-
Panowie kurde szału można dostać :evil: skręciłem wszystko.Założyłem z tyłu nowe szczęki,rozpieraki,regulatory,nowe linki,nowe tarcze,klocki,blaszki klocków,prowadnice itp wszystko poskładane.Tył zawieszenie wózek wszystkie tuleje nowe.Czyli 4 wózka i 3 dyfra.Wahacze tylne każdy wahacz nowa tuleja.Dyfer zmieniony na inny.Wał ręcznie sprawdzony.Wyczuwalny mini mini luzek na krzyżaku przy dyfrze.Ale to naprawdę minimalny :roll: trzeba się ''wpatrzeć'' i ruszać by zobaczyć ten minimalny ruch Aha no i najważniejsze półosie.Wyjąłem dwa przegubu wewnętrzne.W środku zamieniłem w każdym z nich ten pierścień co kulki siedzą.Dałem nowy smar lobro.Osłony wymyte :roll: nowe opaski itp. Co zauważyłem a mianowicie jak wbiłem jeden przegub na wieloklin to trzymając półoś i próbując ruszać przegubem czuć było ruch prawo lewo jak przegub rusza się na wieloklinie.. ale to strona tylna lewa... i teraz tak ruszając z 1 do przodu jest stuk metaliczny z tyłu,cofając też.. czyli pierwsze ruszenie i pierwsze cofanie stuk w dodatku stuk/łomot gdy jadąc 20km/h skręcam w prawo to z tylnego prawego koła jakiś stuk głośny dochodzi. Ewidentnie stuk idzie z tylnego prawego koła.. ale tam ręczny itp wszystko spiete.Tam gdzie szczęki się spierają ustawione tak by luz był minimalny czyli taki jak ma być(żeby nie stukało po zaciągnięciu ręcznego) nie wiem czy to półosie czy co będzie.. robię rocznie autem około 6,7tys km.Gdyby to one to jest jakiś zamiennik nowy? skf? czy coś? bo używane kupić to pewnie z luzem będzie i czy do wymiany półosi trzeba demontować tylne tarcze? czy odpina się kapselek,odkręca nakrętkę i wybija półoś? ale to już mechanik mi bedzie robil jak coś.Kurde zamiennik skf 500zł
-
Oki kumam a czy jeśli podeprę skrzynię żabką :roll: odkręcę wspornik skrzyni to wtedy mogę opuśćić powoli skrzynię i wyjąć żabę i tak moze zostać na czas naprawy? nic się nie oberwie/uszkodzi? i nie wiesz moze czy wał trzeba cały odkręcać czyli skrzynia i dyfer czy wystarczy tylko skrzynia + podpora i go opuścić na ziemię? tylko wtedy on będzie złamany leżał.. a samemu cały wał zdjąc? to cieżko ciut
-
samemu bez kanału to chyba rady nie dam chodz wózek i wszystko inne zdjąłem na kobyłkach :roll: wczoraj odkręciłem wydech końcowych,osłonę termiczną i miałem goły wał na wierzchu :roll: odkręcenie wału przy dyfrze to pikuś tak samo i podpora gorzej przy skrzyni.Bo żeby odkręcić śruby które przechodz przez łącznik elastyczny wadzi wspornik skrzyni biegów na którym są poduszki.Przez co nie ma jak klucza przełożyć oczkowego z drugiej strony.A boje się odkręcać wspornik bo jak skrzynia pierdzielenie? a z wałem też nie wiem czy wtedy wystarczy odkręcić dwie śruby trzymające podporę+wał przy skrzyni i opuścić na ziemię a przy dyfrze nie odkręcać? bo samemu na kobyłkach i wózku raczej całego wału nie zdejmę sam.. :roll:
-
kolego jak to? z tego co pisali tutaj na forum i z tis wynika tak,że : https://zapodaj.net/d57a23429ef24.jpg.html rozpina się blokadę,wybija swrzoeń i w tym momencie gdy nie ma oleju w skrzyni wyjmuje się dźwignie?? bo jak inaczej przyrząd wkręci się w simering a potem go wyjmie skoro ośka jest zamontowana i przechodzi przez niego? przecież nie nałoży się raczej tego ściągacza na ośkę.. Raczej nie ma opcji by skrzynię rozpoławiać. https://zapodaj.net/23c621a08a653.jpg.html
-
Panowie ktoś coś podpowie? :roll:
-
Panowie odkopie temat.Zauważyłem u siebie też wyciek z wybieraka :roll: z tym,ze kilka lat temu przy wymianie dwumasy mechanik mi zmienił go :roll: Wiec albo coś on wtedy spaprał albo uszczelniacz jest dobry a wyrobiona ośka? pytanie moje takie czy nie demontując skrzyni bez kanału da radę wymienić wybierak? dodam tis przedstawia takie narzędzie : https://zapodaj.net/7e5e2bbd533ee.png.html wkręca się go w uszczelniacz a potem śrubką skręca i wychodzi :roll: tylko czy jest na tyle dostęp żeby skrzyni nie opuszczać itp i to zrobic? ewentualnie da się jakoś bez rozpinania wału?
-
poskładałem póki co odwrotnie :roll: tzn przemieniłem w środku pierścień ten duży zewnętrzny w drugą stronę :roll: zastanawia mnie bo oglądałem film kolegi z YT i u niego po wyjeciu pierścienia segera przegub po prostu zsunął z półosi.U mnie prawy i lewy przegub po zdjęciu pierścienia ani rusz.. dopiero młotek i pobijanie cały czas z tyłu i to jeszcze nie chciał łatwo wyjsć :roll: tak z 3minuty musiałem pobijać i powoli się zsuwał z półosi.. to samo z montażem po włożeniu ciut tyle ile mogłem ręcznie dalej młotek i nabijanie aż pokaże się rowek by pierścień segera zapiać ps zauważyłem,że te zęby półosi miały nalot rdzawy..
-
jeszcze nic bo auto stoi póki co.Dopiero za jakieś 2tyg ruszę :roll:
-
kolego szuwarek miałeś wyrobiony ten pierścień co pokazałeś? bo on wchodzi na półos.. a na półosi też są ząbki to moze być tak,że pierścień dobry ale np luz jest bo już na pólosi wyrobione są ząbki? te na które wchodzi ten pierścień
-
objaw jak by ktoś Cię trzymał i puszczał przy hamowaniu z mniejszych prędkosci :roll:
-
Panowie kabaret.. oddałem prawą linkę trw przyjęli w sklepie i zaryzykowałem kupiłem jeszcze jedną linkę prawą ATE w innym sklepie.Odebrałem linkę patrze na końcówke i cienka..taka jak po lewej stronie... no to człowiek zadowolony zabieram się za puszczenie linki,przez wózek ładnie wszystko przechodzi i teraz etap pod spodem od ręcznego i okazuje się,że ATE ulało za grubo plastik o ten: https://ifotos.pl/zobacz/8jpg_qqxepwn.jpg przez co za nic w świecie nie włożyłby go w tunelu pod ręcznym.. bo średnica plastiku większa niż otworu akurat miałem linkę prawą ATE tą co znów końcówka sześciokątna była gruba i tam ten plastik był znów chudszy :) Czyli w nowej lince ate obecnej tam gdzie końcówka gwintowana to cienki tak jak po lewej stronie ale za to plastik czarny znów grubszy niż w poprzedniej ate.. Jako,ze tamta poprzednia ciut się przycinała więc dałem tą nową ate tylko plastik zaznaczony na zdjęciu musiałem potraktować szlifierką kątową delikatnie by zmniejszyć objętość i dopiero ładnie weszło i linka chodzi elegancko nie spodziewał bym się tego po ate... Ps pierwsza linka ate prawa gdzie sześciokąt był gruby przy gwincie brana była z intercarsu była w fabrycznym oryginalnym opakowaniu ate... druga kupiona z allegro z pewnego źródła również linka fabrycznie zapakowana w obu przypadkach linka wyszła po około 60zł szt.Jedynie lewa linka ate trafiła się,ze pasowała i tutaj jak ręczny w kabinie i pod spodem w tunelu wszędzie Dlatego jak by ktoś miał wymieniać linki niech pomyśli o boschu :roll:
-
Witam spytam i na tym forum :) Ogólnie to tak miałem tarcze boscha+klocki boscha 7lat temu po zakupie auta na tyle klocki piszczały w ostatniej fazie hamowania później tarcze biły.Zmieniłem tył na ate gładkie+klocki ferodo premier.Tarcze mają również już bicie a mają z 4lata :roll: W zasadzie przeglądając alllegro itp są takie zestawy bosch+klocki bosch 320zł (wtedy mechanik mi montował tarcze wiec mógł nie oczyścić dobrze piasty itp) pytanie tylko czy jeśli klocki bosch piszczały to obecnie są to te same klocki produkowane czy inne itp? drugi zestaw to textar pro+klocki textar=360zł Brać textar pro czy boscha?