ANDRZEJ 540

Tak sie jednak powaznie zastanawiam co bys zrobil na miejscu Anglikow czy Irlandczykow ktorzy zostali najechani przez "hordy" Polakow szukajacych u nich pracy. zalew dokladnie tak to dziala jak napisales, osoba ponoszaca nizsze koszty godzi sie pracowac za mniejsze pieniadze ( i teraz mowimy o ludziach z Zyrardowa czy Piaseczna bo ten co wynajmuje mieszkanie w Warszawie placie za wszystko tak sam jak Ty a dodaktow dochodzi mu spory czynsz ktory idzie niestety najczesciej bez umowy do kieszeni jakiegos "autochtona" ) dlatego te uslugi pomimo, ze sa drogie to i tak nie sa tak drogie jak by mogly byc. Tak sie jeszcze zastanawiam nad studenatami? Moze napiszesz co o nich myslisz? Miasto doklada np. do ich biletow miesiecznych i sa to raczej niemale koszta ( w Warszawie studiuje ok. 285 tys. studentow i spora grupa to przyjezdni tylko czasowo zameldowani w akademikach .zalew nie musisz sie tlumaczyc ale zaciekawilm mnie Twoj poglada na te sprawy i jezeli to nie jakas wielka tajemnica to chetnie jeszcze bym cos napisanego przez Ciebie na ten temat przeczytal. Moze trzeba wydzielic ten watek z watku wydzielonego :8) A jeszcze o pkt. 1, zazwyczaj gdy pojawia sie problem staram sie znalezc wszystkie mozliwe sposoby jego rozwiazania ( te absurdalne tez ), potem wybieram najlepszy, zauwaz, ze jest tam tez propozycja nr 2.

zalew i bumbleebee nie za bardzo sie zgadzam z waszymi pogladami, moze dlatego, ze mieszkam tutaj dopiero od 20 lat :lol: Co to znaczy, ze przyjezdni eksploatuja to miasto? Czy czlowiek ktory przyjedzie z Piaseczna nie placi za bilet komunikacji miejskiej, za miejsce parkingowe? Czy firma w ktorej pracuje nie placi podaktow ( CIT i VAT, to wlasnie ten gosc uczesniczy w ich "wytwarzaniu ) , czy to oni wymysliji, ze podatek dochodowy placi sie tam gdzie jest sie zameldowanym ( obowiazek meldunkowy to sposob na wieksza kontrole ludzi, ktory byl potrzebny komunistom, prawdopodobnie zostanie zniesiony w najblizszym czasie). Tak sie zastanawiam czy dzieki takim ludziom, ktorzy mniej placa za utrzymanie mieszkania gdzies pod Warszawa, ja nie place mniej za uslugi firmy w ktorej oni pracuja? Ciekawe kto siedzi w kasach marketow? Tak sie jeszcze zastanawiam gdzie jest granica od ktorej zaczynaja sie "pasozyty" ( Tarchomin to jeszcze OK czy juz nie? Piaseczno, Pruszkow, Grodzisk Mazowiecki, Garwolin,gdzie jest ta granica?? ). zalew jezeli placzesz, ze podatek dochody ktos placi tam gdzie jest zamedowany to mozna rozwiazac to na 2 sposoby: 1. miasto funduje ludziom mieszania, Ci sie tam melduja i placa podaki ( taka mala inwestycja ) 2. zmienia sie prawo i placi sie podatak tam gdzie fizycznie "stoi fabryka" jaki problem? Tak swoja droga to ciekaw jestem jak by wygladala Warszawa gdyby zamknela sie ( tak jak radzicie ) na przyjezdnych np. w XVII wieku albo kto by ja odbudowal po zniszczeniu w czasie wojny?

Fakt, ze przedstawiciele handlowi przeginaja ale tak swoja droga to maja nieststy przerabana prace, przejedz sie kiedys droga Warszawa - Lublin i zobacz co tam wyczyniaja busy wiozace ludzi. Maja jakis kosmiczny rozklad jazdy i wala po 140km/h , wwyprzedaja na 3-4-5 i generalnie to cud, ze w jakims wypadku nie zginelo tam kilkanascie osob!!

Wydaje mi sie, ze nie jest tak zle z uprzejmoscia kierowcow na naszych drogach. Czesto jade Rostafinskich i wbijam sie w lewo w Banacha i naprawde 90% jadacych Zwirkami ustepuje miejsca. 30 min temu gosc w Galancie na litewskich numerach w Legionowie cuda na drodze robil i nikt nawet na niego nie zatrabil ( sam go przepuscilem jak sie na rondzie wbil nie na ten pas i mogl pojechac tylko w krzaki ). Jest tez oczywicie druga stona medalu, "cfaniak" na obcych blachac ktory chce pokazac jak sie POWINNO jezdzic, no i taki to ma naprawde przesrane i nie ma co oczekiwac na wyrozumialosc. Oczywiscie nie wiem jak bylo w tym przypadku ale mysle, ze stosujac Twoje podejscie do zagadnienia powrot do domu tyko pociagiem z przestrzelonym kolanem. Zastanowmy sie: 1. przekroczenie dozwolonej predkosci 2. jazda lewym pasem gdy prawy jest wolny ( sluzbowy focus pojechal nim 140 gdy uprzejmie potraktowales go woda ze spryskiwaczy ) 3. jazda na wprost z pasa przeznaczonego tylko do skretu w lewo :duh: Jezdzilem tez kilka razy przez Poznan i musze przyznac, ze nie zauwazylem aby ktos traktowal mnie gorzej. Mysle, ze po prosu slabych/agresywnych kierowcow wszedzie traktuje sie zle i nie ma znaczenia czy to miejscowy czy przyjezdny.

zapomnialem, mam niezly mlyn w pracy, wlasnie wyslalem zglosznie

Calkiem fajna trasa. Przyzwycailes sie do dobrych markowych slickow no te sa slabsze :) Tutj jest przejazd Emila w EVO RS ( mial najlepszy czas ) Trasa tym razem miala 4900m, najlepszy czas to 3.08.XX s, bylo ok. 25 samochodow. Ja niestety tylko raz przejechalem z pomiarem czasu ( 3.21.xxs ), uszkodzeniu ulegla opona i bylo po zawodach :(

w tej chwili jest zapisanych 15

bylo ok. 36 samochodow wiec nie byla to az taka okazja :)

OK, dopisałem.

film z tej imrpezy. Nastepny SuperOES 29 sierpnia :)

Ponad 20 lat, w zyciu czlowiek nie jest to epoka. Pojawila sie klasa GT w rajdach ale BMW raczej nie bedzie inwestowalo w cos nowego tylko zostanie przy starych projektach ( tak mi sie wydaje ). Przeciez szukaja oszczednosci.

rajdy to chyba raczej nie, zostanie Formula BMW, WTCC i rajdy dlugodystansowe ( ostanio X3 zajelo cale podium ) , na 100% nie rozpoczna nic nowego, tak sowja dorga to nie tak dawno BMW fajnie wygladalo na rajdowych trasach http://www.youtube.com/watch?v=ZxacVRF7i1A

Zapraszam na kolejny termin szybkiej i bezpiecznej jazdy. Koszt 200 PLN Start 9:00 Koniec 15:00 tutaj onboard z takiego treningu w lipcu i kilka zdjec http://picasaweb.google.pl/melancholik0/UEz2009?authkey=Gv1sRgCIesxuS5kLD8Bg#

http://www.autoklub.pl/25621,item,0,,f1.html , szkoda, myslalem, ze w przyszlym roku lepiej to bedzie wygladalo. Teraz pozostaje tylko WTCC ale tam ostanio tak mieszaja w regulaminach, ze nie wiadomo co sie moze stac.

Rafał pewnie, że mozna było szybicej tylko trudno jest znaleźć granicę, np. Ostry ja przekroczył i wyleciał na pierwszej szykanie SZ2, spore straty w samochodzie :( Tam naprawdę nie ma za wiele miejsca na naprawianie błędów. Widze, ze pojawił sie pierwszy onboard z tej eliminacji ( nr 25 Palo EVO X na oponach R888) http://www.youtube.com/watch?v=esDCc8fhhF8

Jak zwykle bardzo fajna impreza. Niesamowita organizacja. Startowalo ok. 100 samochodow, wszystko szybko i zgodnie z harmonogramem! Bardzo fajna atmosera, niesamowicie przygotowane samochody i kierowcy. 2 proby, pierwsza "normalna" druga dla odważnych ( http://www.superoes.pl/superoes/images/trasy/VIIel2009.JPG" target="_blank ). Feda gratulacje, naprawde szybko jechales ten odcinek lesny. Mam nadzieje, ze powalczymy w sierpniu :) Galeria http://superoes.pl/superoes/?page=galeria&IDKategorii=164

Niezle, kiedy przenosisz sie wyzej?

WRC?? cos sie chyba Koledze pomylilo :lol:

Wynajecie Toru Kielce to jakies 500zl za godzine, Modlin - 160 zl /samochod za dzien, Ułęż - 200zl za samochod 9-16 ( masz w to wyliczonego instruktowa ktory ustawia probe i potemjezdzi z Toba ), mozesz sie dopisac do jakiejs grupy, w Kielcach chlopaki robia sobie TJS ( bedzie 1 czerwca trzeba sie skontaktwoac z Waszka ze scyzzor.com ), na Torze Kielce tez odbywa sie SuperOES ale to juz bardzije aby sprawdzic swoje umiejetnosci.

na szutrowych

Feda inna skrzynia i dyfer, mysle, ze bylo ze 140-150.

Kuba jechalismy pierwszy raz z Igorem taki odcinek ( fragment OES Rybical-Mrówki )wiec do idealu bylo daleko, ale pierwsze koty za ploty. Mialem jechac jeszcze z Felixem ale rozwalil na 3 przejezdzie samochod :(

chyba DOBRZE ze nie jechala BMW

Niestety mialem okazje sie przekonac jak to dziala naprawde, wracalem z Pułtuska do Warszawy, od Nissana Navarry dzielily mnie 2 samochody, pani kierujaca tym Nissanem "wychylala sie" i w pewnym momencie poszla na czlowke z Fiatem http://pultuszczak.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2867&Itemid=234 w nissanie nie mozna bylo otworzyc drzwi kierwowcy ale prowadzaca i pasazer byli przytomni, przod Fiata przestal istniec, doslownie zostalo 20cm miedzy przodem a deska rozdzielcza, obie osoby zginely na miejscu. Kolumna samochodow jechala z predkoscia gora 70 km/h.

ja sie poddaje, masz 5000 i chcesz silnik przerabic, moim zdaniem to nie jest mozliwe ale nie jestem mechanikiem, zawieszenie, hamulce, kubelki, pasy to zje cala kase a nawet na to co napisalem moze byc malo, zycze powdzenia, jak cos wymyslisz to napisz bo jestem ciekaw