Jakub M

Szukam kogoś kto zmodyfikuje właściwie (oczywiście nie za darmo) plik softu do mojego bmw. Szukam osoby która zrobi to jak powinna mam wątpliwości co do działania tunerów w okolicy czy aby napewno nie wgrywają gotowców i chciałbym mieć mapę przystosowaną właśnie pod MÓJ samochód. Zczytany zostałby plik oryginalny auta przesłany na maila i po obróbce opłacony odesłany gotowy i wgrany do mojego autka. Proszę o pomoc w znalezieniu osoby która będzie chętna oraz odpowiednia do tej czynności celuję w wynik około 250km była mapa wlasnie na taką moc i przyspieszenie było super jednak występowały sporadyczne dymienie przyduszenia itp mechanicznie jest już wszystko sprawdzone od ciśnien po wtryski przepływomierze zaworki pompki filterki kompresje a na oryginalnym oprogramowaniu nie ma żadnych problemów :D i autko :D aktualnie na takim śmiga Polecicie kogoś :8)

Lepiej bedzie po prostu założyć ten wydech z 330i czy może wyciać dziure przy końcu puchy przy końcówce i wywalić tylko wate? Szczerze robię to dla zabawy a chciałbym przy tym osiągnąć jak najlepszy efekt :D

Witam chcialbym zapytać czy wydech końcowy z 330i bedzie pasowal do 330d bez jakichś większych przeróbek chcialbym go nabyć ze wzgledu na chromowane końcówki i wybebeszyć :D Zmontować to ładnie na obejmy by ewentualnie w przyszlości móc wrócić do oryginału.

Wszystko spasowalo działa jak należy pękniety plastik wewnętrzny przymocowalem wkrętem do elementu z odblyśnikiem na stale ( nie mialem już drugiego calego) trzyma sie extra polecam takie rozwiązanie temat uważam za zamknięty. Pozdrawiam :D

Sprawa została wyjaśniona po odłączeniu lewej lampy samopoziomowanie w prawej wymienionej działa... Więc czeka mnie jej rozklejenie śmierdzi w środku spalenizną będę chciał zaswapować ze starej silniczek ale jak się do niego dobrać i czy z prawej będzie pasowal..

Witam. E46 320cd 2004r (polift) Wszystko działało pięknie mialem spotkanie z sarenką no i musialem wymienic prawą lampę. Wszystko pięknie ale lampy nie wykonują testu góra dół po zapaleniu ani nie reagują podczas próby przestawienia ich manualnie. Podczas próby na starej lampie też nic się nie dzieje( plastiki tylko spękały) Pytanie czy muszę z tym jechać na kompa czy jest może jakiś jeszcze czujnik czy cos co by mogło uszkodzić przy uderzeniu prawą stroną. Czy jeśli prawy silniczek lampy jest uszkodzony lub jest przerwana wiązka nie działają obie lampy? Wydaje mi się że mimo wszystko lewa lampa powinna działać normalnie a nie działają obie zastanawiam się co może być przyczyną po takiej przygodzie jutro sprawdzę wiązkę dochodzącą do prawej lampy. Chyba że komputer wykrył moje (grzebanie) :mrgreen: i świadomie wyłaczył tę opcję będę miał dopiero do niego dostęp w niedzielę :D Jest jakiś bezpiecznik który za to odpowiada? Sprawdziłem wszystkie i są ok ale może ktoś przebadany ma lepiej ten temat. Proszę doradźcie :D Dodam że reflektory są z soczewką ale to nie te typu xenon.

Sprawa rozwiązana przekręca się w bok i żarówka wychodzi :D Jednak wygląda całkiem inaczej jak w przedlifcie wygląda ala jak postojówka tylko wieksza i pomarańczowa :mrgreen:

Jestem od niedawna przeszcześliwym posiadaczem e46 w niespotykanie dobrym stanie z fabrycznym przebiegiem chcialbym bez jakichkolwiek uszkodzeń reflektora i wiekszej ingerencji wymienić żarówki kierunkowskazów na te ala z niebieskim szkłem jednak nigdzie nic nie znalazłem wiec pytam tutaj nie miejąc pewnosci jak to zrobić nie będę tego ruszał i ryzykowal Lampa coupe polift jest kierunkowskaz polączony z reflektorem dostęp od srodka jakby jest pytanie czy to trzeba przekrecić w bok czy jest na to jakiś inny sposób próbowalem z czuciem przekrecić ale nic się nie zadziało a na siłę nic nie chce próbować Z góry dzięki :D

Oba czujniki jak sprawdze miernikiem maja bardzo podobną oporność lub nawet taką samą a jak sie podgrzeje zapalarą to wartości sie zmieniają czyli jest ok. Zmienilem spowrotem na ten czujnik co byl i dalej pokazuje jakies farmazony i wyje jak chce dzis jeszcze raz przejrze instalacje Czujnik kupilem w sklepie motoryzacyjnym jakiejś x firmy.. mimo wszystko powinien pokazywac caly czas to samo tylko margines bledu a on jakby sie odpinal i podpinal jeden i drugi czytalem na innym forum ze ktos mial przerwe w obwodzie nawet w zegarach Ale juz kiedys tam grzebalem sprawdzilem to od razu i tam jest ok

Odkąd kupilem samochod termometr temperatury zewnętrznej pokazywal ok. Dopiero przy mrozach -2 i mniej po przekreceniu kluczyka pojawialo sie -40 i po pol stopnia szla do gory temperatura tak po przejechaniu okolo 30km juz pokazywalo ok jak bylo cieplej to caly czas ok. W końcu stwierdzilem ze czujnik temperatury zewnętrznej wymaga wymiany to zakupilem nowy no i pozniej jezzcze wtyczke bo myslalem ze moze wtyczka zle laczy albo cos no i jeszcze bardziej problem sie poglębszyl teraz to zawsze rano wyje miga ze jest to !%@£#$&! -40 i sie laduje xD nawet jak jest to +5 na zewnatrz a jak sie przestawi na godzine albo cokolwiek guziczkiem bc to i tak po ponownym przekreceniu kluczyka rano pojawia sie -40 i wyje juz 3 lata i teraz jeszcze w lecie chyba wyło bedzie jak z garazu bede wyjezdzal lelpiej bylo te pieniaze na te wtyczki i termometry w lufe zwinąć i podpalić i zostawić tak jak bylo nic nie ruszać

Ewidentnie problemem był jeż wiatrak nawiewu rozwijał jakieś kosmiczne prędkości i dlatego skutecznie na postoju na pelnej jego mocy chlodził nagrzewnice teraz przy - 10 juz po odpaleniu samochodu rano w środku jest cieplo Ciekawe że jak sie zamklem w aucie i słuchalem co sie dzieje to dzialal caly czas myslalem ze to ma tak byc przez chwile jak wylacze zaplon ze ma dzialac jednak okazało sie ze nawiew nawet w nocy chodził :mrgreen:

Po wymianie tego jeża bo na calym gazie wiatraka nawet powinno zacząć grzać rano po odpaleniu i chwili postoju

Nowa pompa wody nowa nagrzewnica nowy termostat nowa chlodnica nowy zbiorniczek nowy elektrozawór i ostatnio jeszcze nowa uszczelka pod glowica i nowa zregenerowana glowica a także jeż 2 tygodnie temu bo papał prąd w nocy wiec chyba wystaczy ogrzewanie np na -5 na pelnym gazie wiatraka na postoju jest ale jak przyjade do roboty ale na tyle znam tak dobrze ten samochod ze chcialbym to usprawnić. Ogrzewanie dziala poprawnie tylko chcialem zapytac czy mozna zwiekszyc wydajnosc pompy wody w jakis taki prosty sposob jeśli nie to trudno Może ten jeż mial na to wplyw ze wiatrak za duzą mocą szedl sprawdzę to jeszcze raz rano

Przez 3 lata wymieniłem w tym aucie wszystko wlacznie z remontem silnika wiec raczej jakby bylo źle odpowietrzone to bym wiedzial jak jest dobrze dogrzana to stoje w miejscu i na wolnych ogrzewanie jest. Wiec na krotszych odcinkach typu 15 20 km przy temp. - 5 -10 chcialbym zeby bylo bardziej wydajne to ogrzewanie na wolnych obrotach bo jak jade to grzeje a jak rano odpale jak np zostawie ja gdzies na dworze i na 5 min zeby troche odtajalo to nic to nie daje a ino przejade 10m 2 tys obr to juz mom cieplo bo pompa wody sie kreci szybciej. Aaaaaa z resztą Za bardzo chce dbać i mieć idealne ale do mercedesow są do kompresorow tuningi mniejsze kolka pasowe zwiekszajace jego wydajnosc Czyli po prostu takiego kola pasowego nie dostane tak

Chcialbym miec ogrzewanie na wolnych obrotach m54b30 przy 1500obr grzeje pieklo a na duzym nawiewie na postoju zanika dodatkowej pompki obiegowej ogrzewania przy elektrozaworze brak pompa wody nowa. Czy z jakiegos innego bmw to kolo pasowe co montuje sie do pompy wody bylo by mniejsze i by pasowalo?? Wtedy sama pompa krecila by sie troszke szybciej i ogrzewanko by bylo lux i chlodzenie lepsze i wogole przerobione wszystkie rzeczy od gazu po dlawiki nagrzewnice i inne duperele. Wiec postanowilem to jakos w ten sposob zmodyfikowac. Elektrozawor ogrzewania z pompką obiegową nic nie da bo nie ma wtyczki :D

Winne były łoża szklanek. U mnie wyglądało to całkiem inaczej stukający dźwięk byl objawem kończońcej się kompresjii ktorej zamiast zrobić pomiar przystąpiliśmy do wymiany popychaczy (raz stukało raz nie) po przegazówie chodzilo a winne byly gniazda zaworowe glowica prawie jakby zaczela sie topić najgorzej na 6 a czym bliżej cyl nr 1 mniej a pozniej wcale znane mi są tematy tuch filmów ale dzięki wielkie za odpowiedź auto teraz ma moc i chodzi tak cicho i równo jak nigdy. :cool2:

Po wymianie glowicy wypalone gniazda zaworowe Kompresja na 6=0 na 5=8 na 6=9,5 reszta 12, 12,5 Wrociła do okolo 12 ,5 na każdym. Myślę że było to spowodowane w przeszłości słabą wydajnością pompy wody (łopatka plastikowego wirnika byla tylko 1 reszte polamalo a ogrzewanie bylo dopiero przy 4 tys obr) No a kwiatki wyszły w swoim czasie. Glowice zamowilem cala regenerowana ze wszystkim komplet Nowe popychacze uszczelki itp. Auto chodzi przepięknie śmiem twierdzieć ze w dniu zakupu tak nie pracowalo. Czyli stuki byly spowodowane brakiem lub slaba kompresja. Coś jak u wazzupa e39 jak wiózł do doku wiatora :mrgreen: Mam filmy pracy przed naprawą co sie działo jak ktos bedzie miał podobny problem moge wrzucić. Ale na tamtym filmie jest to samo raz stuka raz niby odmulil i cisza a za chwile znow stuka. Nie życzę tego nikomu no ale jak widać wszystko dobrze się skończyło. :cool2:

Ogolnie moj motor bierze 1l oleju na 1000km zrobiłem nim około 50tys i sie to nie zmienialo a ten 'typ tak ma" i nic strasznego sie nie dzialo ogolnie uwazam że po regeneracji tej glowicy kupię gotową za 1200 pobor oleju spadnie o polowe bo uszczelniacze itp a całą starą odeślę wcześniej (popychacze nowe nie były najtańsze) aby do niej to od razu założyć ogolnie powoli zaczynam myśleć o kapitalce.. ale pierwsze i tak trzeba to rozebrać jak zatrzymam sie przy glowicy juz mnie kieszeń swędzi a co dopiero kapitalka... Irytuje mnie tylko to czy mechanik jakiegos blędu nie popełnił ustawienie wałków vanosów itp teoretycznie takie cos nie powinno sie stać na jednym cylindrze ale niech się wypowie ktoś bardziej obeznany w temacie... Uszczelki wszystkie nowe kolektor z wydechem pospawany uszczelniony wszystko skladane na tip top a tu takie rozczarowanie... Najgorsze teraz z tego wszystkiego to to czekanie

TRAGEDIA! Opowiem te historię krok po kroku. Auto chodziło bardzo dobrze do końca na wszystkie gary oprocz tego irytującego cykania. Diagnoza mojego zaprzyjaźnionego mechanika hydropychacze. Po wymianie popychaczy cykanie ustało jednak teraz jest brak kompresjii na 6 cylindrze.. Po zalaniu cylindra olejem ciśnienie nie wzrosło. I teraz pytanie. Czy źle ustawiony system vanos i rozrząd mogłby doprowadzić do takiego typu uszkodzenia? Mechanik twierdzi ze to nie stalo by sie wtedy na jednym z cylindrów. I myślę że ma racje. Ostatecznie i tak trzeba zrzucić głowicę i prawdopodobnie ją zregenerować razem z zaworami jednak chcę sie upewnić czy to nie był jakiś bląd w 'sztuce"

Silnik stuka na zimnym. (Góra) tak jakby ktoryś z zaworów popyczaczy GDZIEŚ W GLOWICY itp Po przejechaniu 10km dzwiek ustaje silnik pracuje idealnie Na nagrzanym silniku po postoju okolo 30 min dzwięk występuje na 1-3 sek i jest ok. Szklanki do wymiany?? Czy może niewydolność pompy olejowej na zimnym silniku? Wcześniej z rana tak cykalo przez chwile tak jak teraz po postoju a teraz nagle sie pogorszyło. Olej zmieniany regularnie co 10 tys. Dodam że problem występuje sporadycznie co ktores odpalenie dzis wyszedlem z pracy chcialem nagrac i po 2 sek cisza.

B30 napewno ma większą średnicę i nie pasuje b25 moim zdaniem to to samo co b22 wiec powinno być ok

Ogrzewanie sondy lambda za katalizatorem, rząd cyl 2 Wszystcy mowią ze sondy za katalizatorem są tylko monitorujące i nie mają żadnego wpływu na pracę silnika wiec pominąlem ten bląd dziś bede mial nowe ngk bkr6equp takowe mam teraz i tylko takie sie nadają wedlug mnie i zobaczę i tak przejechaly już ponad 30 tys i z cyl nr1 nie wygladala zbyt ciekawie Dodam że kiedyś ze miałem e46 316i i sonda za kat. Nie objawila sie blędem tylko po prostu żle działała pokazywala sobie dowolne wartości i to samiutko sie dzialo ale w mniejszym prawie nie zauważalnym stopniu irytujące falujace przyspieszenie i juz nie pamietam czy to bylo na gazie i benzynie. I uwaga co teraz napisze mogę tym podważyć cale forum. Jak odpialem sonde za katalizatorem w 316i auto chodzilo dobrze ale PALIŁO DUŻO WIĘCEJ wymienilem na nową i problem znikł. M54b30 to całkiem inna bajka wiec obstawiam świece ewentualnie zmienię informację w komputerze o sondzie monitorującej na SYGNAŁ NIEPRAWIDŁOWY :mrgreen: Po prostu wypnę wtyczke jak wymienie świece i nie bedzie to chodzić jak trzeba

Kupiłem w czawartek okazalo sie ze nie chodzi wcale juz 3 szt. Zajechalem wczoraj wymienił mi na następny i chodzi ale znow na gazie na pełnym gazie pojawia sie przydlawienie (przerywanie) przez chwile przyspiesza dobrze znow przewywa tak falująco przyspiesza a jak sie to tak dluzej na lpg z nogą w podlodze testuje to wywala check na benzynie jeździ spoko. Komp pokazal wypadanie zaplonu na x cylindrach nie pamietam nawet ktorych bo bylem taki wkurwrzony i odpiety jest zaś na kompie czyść i chodzi dobrze. Myślę że świece chyba zalatwią ten problem bo gaz jest ciężej spalić niż benzynę dlatego na benzynie jest ok a na lpg jak do polowy lub prawie full gaz daje to chodzi dobrze a jak gwaltownie albo do pelna na chwile zachowuje sie to tak jakby go zalewalo po prostu pyrcy jedzie pyrcy jedzie zmiana biegu pyrcy i check i trzeba emergency stawac zeby go odlączyc i zas jest ok.

Raz czy dwa tak zrobilem i juz tak nie robię bo widziałem co sie robi :D wiec pomyslalem ze kolega moze tez tak robi bo mu nie dziala :mrgreen: jak to zobaczylem to teraz zostawiam luft :mrgreen: Każdy uczy sie na wlasnych błędach :P

Chyba ze ktoś zalewa do pełna pod korek i jeszcze dobrze odpowietrzy u mnie w benzynie jak tak zrobię to zawsze troszeczkę wywali korkiem i jest troche na zbiorniczku ale po przejazdzce na postoju zeby ciurcało z korka jeszcze sie nie spotkałem wiec przydalo by się wiecej informacji co sie to wyprawia :D