Skocz do zawartości

bono20002

Zarejestrowani
  • Postów

    1 011
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bono20002

  1. Dextron II ...i nie radzę III..może spowodować rozszczelnienie układu...
  2. witam.dzięki wielkie :modlitwa: za porady...tak jak pisaliście..pierwszy wyciek zlokalizowany ;)) przy zbiorniczku wężeyki....drugi pewnie też będzie (łączenie metal - guma) ponieważ jak pompa była luźno(a kilka km tak przelatała) trzymała sie na jednej śrubie i...na węzyku.... jeszcze raz dzieki za pomoc pozdrawiam
  3. prostuje....m42.....za błedy przepraszam..już ci mattiss napisałem...czysto techniczny błąd z pośpiechu i także z dużego zainteresowania bmw...taki błąd to poważny błąd..dzieki za wychaczenie :modlitwa:
  4. fakt..tu przyznaje ci rację i przyznajęsie do błędu...to był błąd czysto techniczny.. :mad2: z pośpiechu..... :duh:
  5. tak drogą sprostowania....nie mylmy 318i m40 z 318IS m42
  6. tego akurat nie potwierdzę.....ale każdy wie że wszystko zależy od silnika...chętnie bym zobaczył,poczytał,posłuchał wypowiedzi posiadaczy m40 na ten temat :twisted2:
  7. poszukaj sobie danych technicznych swojej bimki... nawet w googlach..albo wikipedia.. tam będziesz miał ile oleju gdzie wlać....olej oczywiście do dielsli!! poszukaj na forum czegoś o tds-ach, podstawowa zasada przy wymianie oleju - wymień filtr!!! koszt oleju z filtrem..jeżeli wchodzi tak do 5 litrów to nie powinno przekroczyc 200 zł...a hamulce.. co za lampka ci sie pali?? jakies foto??
  8. bono20002

    OC

    http://kalkulator.prometeusz.com.pl/
  9. wiem o tym. ale dzieki za przypomnienie,.narazie dolałem tego hipolu bo musze sie przeczłapac do weekendu....pozdrawiam
  10. hmmm..silnik był użytkowany na mineralnym 15w40cały czas(na gazie 200km/h(ok205km/h fabryka daje))to o tym silniku coś swiadczy chyba , mam zaufaną osobę która zna sie baaaardzo dobrze na BMW od "X"(nie dziesięciu) lat i żadnych przeciwwskazań nie dostałem.. u mnie łańcuch nawet nie zagra ani o poranku ani o północy... na starym oleju też nic nie tańczyło i nie grało....kolego zauważ że to nie jest nowy silnik...ma on 18 lat..czy 18 lat temu były takie doskonałe(bądź przereklamowane) oleje jakie mamy teraz????na czymś musiał pracować..a skoro takie bimki dojeżdzają bez problemu naszych czasów i my jeszcze nimi jeżdzimy w dodatku długo (jak ktoś dba) to musi coś znaczyć...nie ma co do starego silnika (choć jak na tamte czasy były to nowinki techniczne i do dziś niektóre rozwiązania potrafią nas zaskoczyć) lać super extra nowoczesnego oleju które przenaczone są do nowszych silników ..to obłęd w który wprowadzają firmy produkujące oleje mechaników w warsztatach wmawiając im jaki to ten olej nie jest i co on nie zdziała z silnikiem...przykład: zamiana minerału na półsyntetyk...po pewnym czasie rozszczelnienie silnika...minerał uszczelnia dodatkowo silnik tym że sie z czasem wypala....co prawda 2 strony medalu...albo dobra i zła bo mamy trochę róznego rodzaju nagarów ale wiecej jest zalet.. co do fiata 126p....i ogólnie fiata...Fiat zaleca używanie Selenii...i tu okazuje sie że nawet olej na jakim wyjeżdża samochód z fabryki a także ta fabryka poleca albo nakazuje jazdę na tym oleju a tu okazuje sie że nie jest odpowiedni. Przykład: Fiat Bravo 1.4 12V... kto ma..współczuję...80tkm i zalecana albo czasem wymuszona wymiana wałka rozrządu...dlaczego>??ktoś powie wada fabryczna..oczywiście ze tak ale z podwójnej przyczyny...pierwsza>niedopracowany układ smarowania druga OLEJ!!!magistrale strasznie sie zapychają.,..cos jest nie tak z olejem ponieważ lejąc olej Shell..jakiś tam...ale o tych samych parametrach jeżdżą bez koniecznosci wymiany wałka po takim przebiegu(80) bądź od momentu wymiany duuuużo dłużej Więc chyba coś jest z tymi Olejami....pozdrawiam
  11. hmmm..silnik był użytkowany na mineralnym 15w40cały czas(na gazie 200km/h(ok205km/h fabryka daje))to o tym silniku coś swiadczy chyba , mam zaufaną osobę która zna sie baaaardzo dobrze na BMW od "X"(nie dziesięciu) lat i żadnych przeciwwskazań nie dostałem.. u mnie łańcuch nawet nie zagra ani o poranku ani o północy... na starym oleju też nic nie tańczyło i nie grało....kolego zauważ że to nie jest nowy silnik...ma on 18 lat..czy 18 lat temu były takie doskonałe(bądź przereklamowane) oleje jakie mamy teraz????na czymś musiał pracować..a skoro takie bimki dojeżdzają bez problemu naszych czasów i my jeszcze nimi jeżdzimy w dodatku długo (jak ktoś dba) to musi coś znaczyć...nie ma co do starego silnika (choć jak na tamte czasy były to nowinki techniczne i do dziś niektóre rozwiązania potrafią nas zaskoczyć) lać super extra nowoczesnego oleju które przenaczone są do nowszych silników ..to obłęd w który wprowadzają firmy produkujące oleje mechaników w warsztatach wmawiając im jaki to ten olej nie jest i co on nie zdziała z silnikiem...przykład: zamiana minerału na półsyntetyk...po pewnym czasie rozszczelnienie silnika...minerał uszczelnia dodatkowo silnik tym że sie z czasem wypala....co prawda 2 strony medalu...albo dobra i zła bo mamy trochę róznego rodzaju nagarów ale wiecej jest zalet.. co do fiata 126p....i ogólnie fiata...Fiat zaleca używanie Selenii...i tu okazuje sie że nawet olej na jakim wyjeżdża samochód z fabryki a także ta fabryka poleca albo nakazuje jazdę na ty oleju nie jest odpowiedni. Przykład: Fiat Bravo 1.4 12V... kto ma..współczuję...80tkm i zalecana albo czasem wymuszona wymiana wałka rozrządu...dlaczego>??ktoś powie wada fabryczna..oczywiście ze tak ale z podwójnej przyczyny...pierwsza>niedopracowany układ smarowania druga OLEJ!!!magistrale strasznie sie zapychają.,..cos jest nie tak z olejem ponieważ lejąc olej Shell..jakiś tam...ale o tych samych parametrach jeżdżą bez koniecznosci wymiany wałka po takim przebiegu(80) bądź od momentu wymiany duuuużo dłużej Więc chyba coś jest z tymi Olejami....pozdrawiam
  12. To była taka ogólna opinia co występuje w benzynowych silnikach..nie odnosiło sie to głownie do bimki a itez nie doczytałem twojego postu i nie zauważyłem M50 (z góry sorki , mała nie uwaga i głupoty wychodzą)wiec..przykro mi....w tym wypadku ... nie wiem..
  13. e30 316 (1.8IS m10 140 KM) zadziwia mnie ten silnik....średnio ok 10 l gazu/100 km... a jak jej odkręcam tak poważnie to nie więcej niż 11 :shock: jestem zdziwiony jak nie wiem...w trasie mi ok 9l pociągnął...
  14. po pierwsze... każdy wie że bmki nie lubią gazu..ale coż..sam mam..tez BRC... W instalkach BRC zdaża się czesto pewien problem...zawór "cofający" czyli ten który podczas tankowania sam odłącza dystrybutor potrafi oszukaci nalac ci więcej do zbiornika niz masz zbiornik..co za tym idzie..większe ciśnienie w zbiorniku i gaz juz podawany jest inaczej. ale ale... to tylko taki mankament.. pierwsze co zrób... sprawdź filterek gazu...powinien byc nidaleko parownika.. taka kopułeczka chyba mosieżna podobny kolor.. na każdej stacji gazowej dostaniesz za grosze..wymień.
  15. nie moge byc tego pewien na 100% ale tak na 85 to jest elektryka. a dokładniej zapłon, kopułka, ale możesz sprawdzić świece, kable... podobne objawy są (ale bardzo rzadko i jak masz szczeście) gdy przeskoczy ci pasek bo nie zawsze kończy sie to rozwaleniem całej góry silnika..(ale to przypadki 1 na 1.000.000 hehe) ale tym sie nie przejmuj..nie pojechałbyś jakby tak było.. sprawdź elektrykę..
  16. i właśnie nad tym myślałęm czy aku. nie są na wykończeniu.....thx..
  17. Mały problem.....albo i duży...zależy dla kogo. Kilka dni temu testujac po zakupie swoje BMW śmigając tu i tam nagle odczułem pogorszenie się sprawnosci wspomagania.....po krótkim postoju zauważyłem plamę pod silnikiem...wiec palcem na plamę, na węch ... olej przekładniowy (łatwo rozpoznać po zapachu olej przekładniowy a jeszcze łatwiej Hipol (u mnie niestety Hipol ATF II D)) bardzo charakterystyczny zapach a w moim przpadku dobrze znany...(trochę mechaniką sie zajmuje i byłem zmuszony przy poprzeniej pracy hehe, układy hydrauliczne=>sprzęty budowlane, samochody cięzarowe itp).. Więc szybki przegląd silnika od spodu....nic..od góry..nic... F...K i nagle stan przedzawałowy...pompa wspomagania ... na górnym uchwycie brak śruby(sprawdzcie te sruby poniewaz dotarło do mnie ze potrafią sieodkręcac od wibracji silnika, a jeszcze jak ktoś nie odpowiedni wymienił pasek - jak moj poprzedni własciciel prawdopodobnie - to gwarantowane)... :shock: postarałem sie zachowac jak najwiecej zimnej krwi i do dzieła....śruba 8mm, klucz 13 (najlepiej nasadowy) i wkręcamy.wszystko spoko extra luzik ale....cieknie dalej...co prawda mnie ale spać mi nie daje... PYTANIE!. czy mogł mi strzelić metalowy przewód hydrauliki (od dołu pompy gdzieś podłączany) czy po prostu sie zluzował??narazie sie tego nie dotykałem jedyne co to dolałem oleju..czy jak tak jeszcze kilka dni sie przeczłapie nic sie nie stanie z układem??dziex za pomoc z góry
  18. trochę szukałem o lampeczkach..ale wezmę się konkretniej za szukanie...pzdr.
  19. Na wstępie....dla posiadaczy IS-ów.. nie bójcie się klekotania zaworów(popychaczy)(jak dieselek).. przymierzałem sie do tego kilka dni(od zakupu)..ale brakowało czasu...wczoraj jednak była szybka mobilizacja..otóż... Silnik mam niestety zagazowany (BRC) ale lubie sobie pośmigać na benzynce wiec tak wczoraj zrobiłem....po przejechaniu kilku km zatrzymuje sie na skrzyzowaniu a tu...kle kle kle.....(na gazie tego nie usłyszymy) :jawdrop: k....a mać..co jest!!!??? zagladam pod mache wszystko całe itd...ale ale...przypomniałem sobie jazde lanosem firmowym 1.6 16Ventyli.....kle kle kle....Do czego zmierzam... Silniki 16 zaworowe w większości hydrauliczną regulacje zaworów... Gdy lanos zaczął grać jak diesel podjechałem do znajomego a on mi na to...DOLEJ bądź ZMIEŃ olej...fakt -mało było... co isę okazało..po dolaniu...uspokoił sie i cichutki... Z taką samą sprawą spotykamy sie w Bimce...mało oleju bądź zjechany(w moim przypadku miał napewno ze 12tkm - poprzedni właściciel) popychacze grają marsza.. Więc wczoraj pędem do sklepu, zakupiłem Liqui Moli 15w40 z uszlachetniaczem (minerał) i do roboty..wymiana poszła sprawnie, szybki montaż filtra, nowy olej kasowanie pamięci....odpalam=> 15 s. kle kle...i nagle spokój....cyk cyk cyk...wszystko ucichło...piekny dzwiek.. Po wymianie: silnik zaczął równiej czyściej i ładniej pracować....ciszej!!w ogóle nie ten silnik...pozytywne wrażenia...wszystko gra jak należy.. miałęm taką chorobę silnika że (jak to w bimkach) jak jest silnik zimny, przy odpalaniu trzeba gaziku wcisnąć ciut oby nie zgasł...i tu kolejne zdziwnienie...bez dodawania gazu, o poranku odpalił pięknie od razu obroty sie ustabilizowały(bez przygasania)... Dręczy mnie tylko jedna sprawa...kasowanie pamięci... Udało mi sie skasowac inspekcje natomiast lampki nadal swiecasie 3 tak jak przed Insspekcja zgasła po ok 5-6 sec(powinna po 3 chyba) ale lampeczki nie zapaliły się wszystkie po ok 10 sec...i nie wiem czy mogę jeszcze raz to spróbowac...pomoże ktoś???????z góry thx
  20. bono20002

    Kilka pytan technicznych

    abs nie wiem alemilion razy temat inspekcji był poruszany...http://www.epwik.com.pl/bmw/serwis.htm zanim zapytasz.....;))
  21. Witam...5 dzień już jestem posiadaczem mojej pierwszej BIMKI...nowicjusz ale troche obcykany w BMW....chętnie będe dzielił sie swoją (może nie aż tak wielką jak inni ale zawsze cos) wiedza na temat Bimek...marzenie(bmw) spełnione..... pozdrawiam
  22. bono20002

    poduszka ?

    po prostu Poduszka silnika....
  23. jak chcesz dobrze utrzymać silnik to 10-15 tys i do Bimek raczej trzeba lać dobry olej...nie żałować na to kasy...co do kompa..nie ma co ufać elektronice....
  24. masz rację MATTISS...popełniłem błąd..chodziło mi o ..::215::.. tylko nie wiem czy tobie chodziło o szerokość..bo w tym wypadku to strzeliłem głupotę....ale 215 to jest naprawdę coś pięknego..oczywiście na ładnych felgach i przy w miarę konkretnym silniku :D
  25. bono20002

    skad ten wyciek

    zrób kolego fotki...to ułatwi rozpoznanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.