Marcin-e32

Witam, Wczoraj pojeździłem troche po mieście i ładnie zgrzałem betke, nie hamowalem ostro a raczej normalnie. Gdy dojeżdzałem już do domu, po ok 20 km jazdy do po mieście, w korkach zaczął mi opadać hamulec. Prawa felga była gorąca. Prawdopodobnie mam juz do wymiany klocki + tarcze bo dzisiaj rano wyświetlił mi sie komunikat, wczoraj pewnie też ale nie zauważyłem. Ale nie o to chodzi... Dlaczego ten hamule mi sie zapadal ? Dzialal dopiero pod koniec wcisniecia, tak jakby uklad byl zapowietrzony. Dzisiaj rano jak jechalem do pracy wszystko było ok. Hamulec byl twardy i auto hamowalo dobrze, tak jak zawsze :) Pozdrawiam, Marcin

Współczuję. Ja też myślałem, o sprzedaży swojej Buni. Ale jak sobie przemyślałem za ile mogę ją sprzedać + co mogę za to kupić niewiele dokładając to... :roll: We wtorek zaczynam operacja serduszko, a później mam nadzieje, ze wszystko pójdzie z górki :) pozdrawiam, Marcin

Przepraszam, ze sie dolacze. U mnie sytuacja wyglada podobnie, jak mam wszystko wylaczone to i tak czuje delikatny podmuch na szybe goracym powietrzem, gdy daje ogrzewanie na maksa na cieplo to pol kratki pod szyba grzeje a pol leci takie letnie/zimnawe powietrze. Czy to tez moze byc problem z elektrozaworami czy moze klapki sa poprzestawiane ? :) pozdrawiam, Marcin

Okej, dzieki. A tak swoja droga ile płynu wchodzi do układu hamulcowego w e32 ? Moze zrobie tak jak mowisz kapsel i przepluke troszke, bo pewnie nie jest tam kolorowo :) pozdrawiam, Marcin

Szczerze to dawno nie zmieniałem płynu. Co jaki czas powinno sie tego dokonywać ? A tak swoja droga, jesli rzeczywiscie tam jest jakis syf to wystarczy wymienic plyn czy trzeba jakos przeczyscic cały układ ? pozdrawiam, Marcin

Dziękuję Ci serdecznie :)

Witam, Dzisiaj sprawdzałem sobie bezpieczniki w puszcze pod maska, dochodze do nr. 24 i ku mojemu zdziwienia - bezpiecznik jest, ale nie ma tam gniazda/slotu na ten bezpiecznik - czyli jest ale nic nie robi, wisi sobie na plastiku. Pytanie - o co chodzi ? Czy jest opcja, zeby gniazdo bezpiecznika wypadlo z tej ramki ? Czy byly wersje bez tego bezpiecznika ? BMW e32 '92r r6 735i Zdziwilem sie niemilosiernie, prosze o jakies wskazowki :) pozdrawiam, Marcin

Witam, Jakis czas temu pojawil sie u mnie problem z ABS. Zaswiecila sie kontrolka, no i oczywiscie nie działa. Sprawdziłem czujniki, wymieniłem komputer na inny - używkę (który nie wiem czy jest sprawny). Restartowałem kompa głównego i nic, dalej ten sam problem. Czy jest jakis skuteczny sposob na sprawdzenie komputera lub ew. jak mam sprawdzic co jest nie tak ? Czyjniki sprawdzałem na kompie każdy po kolei, wysylaja sygnaly ale abs nie działa, pompa tez byla sprawdzana manualnie i mechanior powiedział że na 99.9 procent to musi być padnięty komp sterujący ABS/ASC bo taką opcję posiadam. Jak mógłbym to sprawdzić ? Może jakiś przekaźnik jest padnięty? Nie wiem, nie mam pomysłów a szczerze irytuje mnie ta kontrolka no i brak ABS, czasami by sie przydal... zwlaszcza jak mokro i ślisko :( Z gory dziekuje za pomoc :) pozdrawiam, Marcin

Przepraszam Panowie, odwołuje problem, to był tylko bezpiecznik, niby wczoraj zaglądałem, ale było już ciemno i nie dostrzegłem... szkoda tylko, że wracalem tez przez pol miasta bez swiatla stopu, mialem farta, ze nikt we mnie nie przygrzał :) Padl bezpiecznik nr 1 od zegarow, stopu i czegos tam jeszcze... Dzieki za pomoc :)

Witam, Dzisiaj w czasie jazdy padły mi wszystkie zegary na desce poczowszy od prędkościomierza, przez obrotomierz na wskaźniku temperatury i poziomu benzyny skończywszy, podświetlenie działa ale wskazówki "leżą na podłodze". Zdaje mi się, że widziałem już gdzieś podobny problem, szukam i szukam i nic... klapa, będę wdzięczny za pomoc bo tak mogę dostać za dużo mandatów :P pozdrawiam, Marcin

Tak, tak... nie twierdze, ze te pieniadze to za te rzeczy duzo czy malo - wydaje mi sie ok, w kazdym badz razie wymienialem te rzeczy z zamyslem zlikwidowania nierownej pracy silnika. Czuje sie delikatnie rozgoryczony podejsciem mechanikow do autka... wymienili wszystko co sie dalo zeby na koncu zbadac cisnienie... mysle, ze zaczeli diagnoze troche na około... Ale jak to sie mowi... mądry polak po szkodzie. Jade zdjac pokrywe, wyregulowac zawory i zobaczymy co tam Pan Mikołajczak powie o motorku :) Pozdrawiam, MArcin

Miecz masz "zaraz" za panelem sterowania ogrzewaniem/klimy. Musisz zdemontowac schowek - chociaz tego nie jestem do konca przekonany i tapicerke od strony pasażera. Dokladna instrukcje wraz z fotorelacja masz tutaj: http://www.nmia.com/~dgnrg/page_4.htm Jak juz bedziesz wymienial/naprawial miecz to nie zapomnij zajrzec do filtra kabinowego ktory jest tuż za mieczem - jesli dawno nie wymieniales to pora to uczynic za jednym zamachem :) Pozdrawiam, Marcin

Miałem podobne objawy. Najpierw przestała mi działać regulacja obrotów dmuchawy, później dmuchało co raz słabiej na najwyższym stopniu aż wreszcie przestało całkiem działać. Najpierw raz działało, raz nie aby na końcu zamilknąć "na zawsze". Wymieniłem miecz na sprawną używkę i teraz delektuję się wiaterkiem we włosach :) Miecz, opornik dmuchawy tak to się nazywa... na allegro kupiłem za 100 zł. Pozdrawiam, Marcin

Okej, dzieki za podpowiedzi, tak czy siak nie ma co tutaj gdybać. Jutro umowie sie w jednym z polecanych warsztatow w Poznaniu i w sobote powinienem cos wiecej wiedzieć. Jestem optymistycznej myśli. Jak już będę wiedział co i jak to napiszę relację z tego co przeszedłem. Pozdrawiam, Marcin

Rozumiem, na razie dostałem informacje od jednego z forumowych kolegow ze powinienem pojechac wyregulowac zawory. Tak zrobie... Teraz pytanie, czy istnieje mozliwosc poluzowania sie tego jednego - na tym pierwszym garze jesli wczesniej nie bylo tam iskry i byl "ciągnięty" tylko przez pozostale ? Pozdrawiam, Marcin

Okej, pojeżdżę, popytam... rozumiem, że na chwilę obecna musze wymienic tylko zawory, żadnen szlif głowicy nie wchodzi w gre ? Pytanie zasadnicze - czy mogę tym autem jeździć czy lepiej żeby stało i czekało na swoją kolej, szczerze powiedziawszy to jest mi niezbędne żeby móc dość płynnie dojeżdżać do pracy ale jeśli ma się coś skaszanić to wolę zbastować... no i ten koszt 1000 - 2000 zł z tego warsztatu... realny czy wyimaginowany przez dwóch panów ? Mam wielki mętlik w głowie i nie wiem co o tym wszystkim myśleć... Pozdrawiam, Marcin

Dzięki za słowa otuchy. Mógłbyś mnie jeszcze nakierować na koszta związane z wymianą zaworów ? Czy trzeba szlifować głowice ? - jak to powiedzieli w tym nieszczęsnym warsztacie ?

Witam, Ostatnio moja BMK'a troszkę mi kulała - tzn. rano gdy wyruszałem do pracy miała bardzo niskie obroty - ok 500 czasami. Gdy dojeżdzałem do skrzyżowania i hamowałem do zera lubiła spaść nieco poniżej 500, a czasami nawet zgasnąć. Pojechałem do mechanika, szybka diagnoza - wymiana kabli i świec na dzień dobry, zgodziłem się. Do tego wszystkiego doszła jeszcze kopułka i palec. Wymieniłem też filtry, płyny co akurat nie jest najważniejsze w tej kwestii i zamknąłem się w całości w 1000 zł. Przyjeżdzam po odbiór do warsztatu, odpalamy a tam praca motora bez zmian - gdy nierozgrzany strasznie trzepie budą i obroty 500. Jedyny plus, że wróciła iskra na pierwszy gar co nie zmienia faktu, że po zdjęciu kabla nie ma ŻADNEJ różnicy. Słyszę, że sprawdzili mi ciśnienie (byłem przekonany, że sprawdzili to przed diagnozą ze świecami i z kablami) na pierwszym cylindrze - 2, na pozostałych 10. Ponoć zawory do wymiany na dzień dobry + to co się spotka po drodze po rozbiórce silnika. Panie i Panowie, pytanie - co mam teraz robić ? Za co się zabrać ? Jakie są koszta ? Czy opłaca się remontować ten silnik ? Włożyłem 1000 zł i jestem zdesperowany. Nie wiem od czego zacząć. W tym samym zakładzie powiedzieli mi, że koszt naprawy oscyluje w granicach bagatela 1000 - 2000 zł. Ale ja im nie ufam i raczej dla nich auta już nie oddam. Proszę o szczegółowe i klarowne wypowiedzi niemalże dla laika... Mam dylemat, nowy silnik, remont, sprzedaż auta... tyle, że pieniążków w nią wpakowanych już nie odzyskam co jest rzeczą jasną, ja sam chciałbym jeszcze jeździć tym autem ale jakim kosztem... Z góry dziękuje za pomoc. Pozdrawiam, Marcin ---EDIT--- Autko jeździ od września '05 na LPG - sekwencja.

Dziekuje za odpowiedz odnośnie szybek - dobrze wiedzieć, jak padnie do końca to bede wiedział za co się zabrać. A co do fotela... mam z pamiecia, szukałem tam gdzie pisales ale bezpiecznik jest ok, nie wiem co dalej ale troche mnie to denerwuje - zmienilbym sobie troszke polozenie fotela ;) Pozdrawiam, Marcin

Witam, Mam dość dziwny problem z elektryką w BMW e32. Jakiś czas temu padła mi szyba pasażera - ale tutaj podejrzewam silnik lub coś innego - aktualnie nieważne. Po jakimś czasie zaczęły mi się harce z innymi rzeczami, fotel nie działa - nic, zagłówek, oparcia, podgrzewanie... podobnie z reszta szyb, czasami działa dobrze, czasami się zacina w trakcie zamykania, podobnie jest z szyberdachem... Co to moze byc w czym jest problem ? Gdzie zajrzec ? Z gory dziekuje. Marcin

Cześć. Wg. mnie przekaźnik. Ja miałem padniety od awaryjek i mi sie wlaczaly kiedy chcialy i jak chcialy wiec wypieprzylem no ale grzanie tyłeczka zwłaszcza, że zima za rogiem to co innego, poszukaj przekaznika na próbe :-) Pozdrawiam Marcin

Witam. Co się dzieje z moją Bunią ? Jakiś czas temu opisywałem problem z wywaleniem płynu z układu chłodzenia. Myślałem, że to była wina termostatu, wyjąłem i jedziłem bez problemu do dzisiaj kiedy to znowu na stacji benzynowej wywaliło mi płyn !!! Wszystko idzie korkiem, raz ucieka a raz nie. Dzieje sie to prawdopodobnie jak wyłącze silnik - bo na światłach wszystko jest w porządku, nie ma żadnej kałuży ani nic. Gasze silnik, rozpoczyna się fontanna. Co to może być ? Zapchany przewód ? Zajechana pompa ? Mam wrażenie, że od czasu do czasu pompa wydaje dziwne metaliczny podzwięk, jakby ciąć piłką do metalu. Nie wiem czy siada pompa czy też cieżko idzie płyn i dlatego męczy się i tak chodzi. Jak to sprawdzić co i gdzie ? Dodam, ze po dolaniu wody przejechałem teraz 25 km i wszystko jest w porządku, po dojechaniu na miejsce nic nie wyleciało, a temperatura w normie, troche niżej niż 90 - brak termostatu. Oczywiście MECHANICY krzyczą... uszczelka, uszczelka... a żaden dotąd nie wpadł na myśl, żeby odkręcić chociaż korek od wlewu oleju - żenada :duh: Pozdrawiam, Marcin

Drożej, o ile ? ;-)

Witam, Musze kupić termostat bo mi sie długo grzeje a i zima idzie wieeeec miesiąc jeżdzenia bez termostatu mi wystarczy. Na allegro znalazłem coś takiego: http://moto.allegro.pl/item226968348_termostat_bmw_3_e30_e36_5_e28_e34_7_e32_6_e24_z1.html Co to w ogóle jest za 35 złotych ? :-) Boje sie tej ceny, czy to bedzie działać w ogóle ? Czy sie otwiera dopiero przy 115 stopniach ? :norty: Pozdrawiam, Marcin

Ekonomiczne dla portfela, ktoś lubi jeździć dużymi fajnymi samochodami z dużymi silnikami a przy tym oszczędnie to czemu nie. Osobiście mam sekwencję i bardzo sobie chwalę, a w przeliczeniu 15 litrów gazu to 30 złotych a nie 60 więc sam rozumiesz... :-)