jacekkarasowski

zgadzam się że robienie z 7-8 letniej e39 świętej krowy to przesada, a już tym bardziej serwisowanie w ASO i uważanie tylko tych warsztatów za jedyne słuszne, a wydanie np. 1.400 zł za wymiane pompy wody i termostatu w 3.0d to przepłacenie razy 2 :clap: ja wolę sprawdzony doświadczony warsztat do którego jadę ze swoimi częściami, ale są pewne koszty nie do przeskoczenia, i moim zdaniem jeżeli ktos mało km kręci niech sobie kupi benzynkę, nawet 2.0, klimatronic xenonek, jakieś ładne felgi i szpan ten sam, a laski pod wydziałem jakieś uczelni chętnie zagoszczą :) :twisted2: i zbytnio na nich nie zrobi wrażenie ze masz super common raila :) są inne ważniesze rzeczy w takiej sytuacji :):):):):):):) na tym forum wstawia sie tylko czesci oryginakne z aso...zadnych zamiennikow czy cos jesli w swoja bmw wkladałbym takie kwoty o jakich pisza tu niektorzy(chwala sie??? :mad2: ) - to wpakowalbym tego grata do kontenera razem z polonezami i maluchami i innym scierwem ktore codziennie przyjmuje do kasacji!! niektorzy podaja takie sumy-1500 zl miesiecznie x 12 miesiecyx 2 lata i masz drugie bmw prosta matematyka

uzywane to uzywane i zaden serwis nie uchroni przed zmeczeniem materialu i zuzyciem itd i wcale nie znaczy ze grat i bity a czy bity-wazne zeby bylo dobrze naprawione,a nie wiatrak

normalnie cuda na tym forum, niestworzone historie :norty: :norty: wszyscy uwazaja samochody za skarbonki i pchaja w nie kase ile wlezie wszystkie naprawy w aso a co niektorzy to bezposrednio w fabryce :mad2: czytajac wasze posty nasuwa sie tylko jeden wniosek-CZY NIE TANIEJ JEZDZIC TAKSOWKA?????

a poza tym to od ceny zalezy czy auto bedzie sprzedane czy sprzedawane miesiacami poza tym kupujac auta dla siebie zawsze zwracalem uwage na mechanike itd a blacharka i lakier to sprawa drugorzedna.... bo jesli auto bedzie jezdzic bezawaryjnie to mozna mu to i owo poprawic lakierniczo a z naprawami mechanicznymi lub elektrycznymi w nowszych autach bywa juz roznie

co to ma za znaczenie ile e39 jest na allegro? duza ich czesc to padaki przywiezione przez handlarzy i odpicowane... wiekszosc samochodow nie "trzyma" ceny, bo to nie lokata kapitalu - nie mowimy o samochodach zabytkowych! oczywiscie moga sie zdarzyc sytuacje, gdy ktos opuszcza cene ponizej ceny rynkowej, bo (tak jak piszesz) ma juz nastepce... ale ile mozna odpuscic z e39 2001 r.? jesli bylby to samochod w conajmniej dobrym (nie bardzo dobrym) stanie, to za 33k zl (niecale 190k km przebiegu) kupiec znalazlby sie w ciagu 5 min., w kazdym komisie kupilby ten samochod z pocalowaniem reki Uwierz mi, że ma to znaczenie i to bardzo duże. I sprawdź sobie dokładnie jakie są ceny aut z 2001. Myślę że te 5min. musiał byś musiał wieeele razy pomnożyć żeby ktoś Cię w rękę pocałował... Proponuje zejść na ziemie, łatwo się krytykuje, gorzej już sprzedaje. dokladnie, ale niektorzy lepiej czuja sie wbijajac sobie do glowy-co praktycznie zawsze mija sie z prawda-moje auto warte jest 50000zl!!! zdecydowanie lepiej niz 33 tys zl!!! to jest sposob na jakies dowartosciowanie sie, na poczucie jestem bogaty, bo mam fure za 50 tysi!! a ze jak przyjdzie do sprzedazy to moze dadza za nia 30 tys zlotych przy dobrych wiatrach to nikt nie dopuszcza takiej mysli..... od zawsze woze i sprzedaje auta, wozi sie i klamoty, i srednie i dobre i wiem jak to jest i nikt o zdrowych zmyslach nie kupi od niemca a4 1,8 benzyna z 1995 roku za 8 tys euro jak obok jest ze sto sztuk identycznych a czasami lepszych po 3-4 tys euro.... ostatnio sprzedalem passata 2,5 tdi na pelnej opcji z 2001 roku-naprawde ladne auto-za 35 tys do oplat jednemu chlopaczkowi a teraz duren chodzi bo bialogardzie i opowiada-dalem 50 tys, bo za 50 tys sa super a te za 35 to klamoty :mad2: taka jest polska mentalnosc-kazdy twierdzi ze jego klamot jest duzo warty codziennie mam z tym do czynienia- za 20 letniego poloneza chca po 2000 zl i zaswiadczenie kasacyjne-bo to nowe i tamto nowe.... co mnie to obchodzi-za auto 200 zl, kwit i klamot do kontenera

a jakies fotki z postepu prac nad bm???? sledze ten temat i podziwiam-ile to czasu trzeba poswiecic na cos takiego.... mi by sie po prostu nie chcialo... po calym dniu walki z klamotami i z klientami nie mialbym juz ochoty walczyc z autem jak ty jestem typowym uzytkownikiem-jezdze i nie wnikam w szczegoly

wytlumienie to pol biedy... znajomy mial takiego pasozyta. przejadlo mu sie wygluszenie w escorcie to zajal sie kabelkami. chyba trzeba ubic drania zanim zrobia sie koszty

porady na forum sie przydaja, ale niektore rzeczy to trzeba kupic i zaplacic, a jak sie nie umie albo sie nie chce to jedzie sie do mechanika i sie placi......

poleca na allegro i tam bez słowa zaplaca od 400 do 500 zl za naprawe sterownika. nie dajmy bialemu 250 zl po zlosci..... lepiej dac innemu wiecej, ale ten zly i niedobry bialy nie zarobi :mad2: :mad2: bialy chcial dobrze dla kolegow na forum , chcial robic to dla nas taniej, a tymczasem dostal antyreklame i zostal tym zlym :mad2: :mad2:

biały2005 to jest twoja praca i tyle.... idac ta metoda wszyscy lakiernicy i mechanicy na tym forum powinni robic wszystko wszystkim za darmo.... czesci za darmo, bo w koncu to forum bmw i trzeba sobie pomagac.... :mad2: na pewno jak bedzie potrzeba to odezwe sie do ciebie i bede zadowolony ze problem zakonczyl sie kwota 250 zl wiec jak cos komus nie pasuje to niech kupi sobie nowy sterownik i go programuje w aso i tyle.

No to ja zapytam w jakiej szkole byłeś, bo sądząc po stwierdzeniu na początku postu, za mało Tobie pokazali albo nie uważałeś. Miałem już takich "odważnych" kursantów, jednak z kilkoma, bardzo nielicznymi wyjątkami, udało mi się ich przekonać - ZABIJA PRęDKOść. Wszelkie teorie o "prowokujących policjantach" "nieodpowiedzialnych pieszych" i "durnych emerytach" nie robią już na mnie większego wrażenia. Po prostu wiem że osoby je wypowiadające są największym zagrożeniem na drodze. I dla nich właśnie są ograniczenia do 50 km/h. Pozdrawiam i życzę nieco więcej wyobraźni. krotka i sensowna wypowiedz.popieram w calosci!! pozdrawiam myslacego kierowce!!!! :cool2: :cool2:

predkosc nie zabija???? to uderz w drzewo z predkoscia 5okm/h a np 100 km/h typowe myslenie polaka-winni sa inni a nie ja :mad2: po to ktos wymyslil przepisy zeby je przestrzegac..... ktos napisal tez-nie kradnij a inny kto tego nie przestrzega moze trafi na twoje bmw kolego Rufio?? tylko nie placz wtedy, w koncu ktos tylko nie przestrzega przepisow he he

odpowiedz super sprzedawcy :arrow: Witam! Tak, jezeli mowimy o takim samy wentylatorze, do jakiego silnika potrzebuje Pan ten wentylator ? -- Pozdrowienia, Radiator Service

jezdze do niemiec po auta...czyli te 80 tysi to glownie po niemczech zawiecha w stanie bdb sprawdzona i nie wiem jak wy uwazacie, ale ja uwazam ze e39 to dobre i nie awaryjne auto, ktore przy odrobinie szacunku nie bedzie skarbonka takie moje zdanie

opony wymienialem jeden komplet letnich i jeden zimowek ac nie place, nigdy nie placilem za zadne auto po drugie -jezdze pomalu, dziury mijam, nie szarzuje i zawieszenie zyje.

siadalem na cieple siedzenie, potem u mnie na szrocie zimno, potem na cieple siedzenie jak wyjazd na miasto, potem znowu zimno a na koncu bol plecow i nerek :mad2: nie wlaczam i jest ok.

powinno sie wymienic...jesli chce sie autem troche pojezdzic czesto zdarza sie ze po wymianie samego sprzegla umiera po krotkim czasie dwumasowka i trzeba drugi raz placic mechanikowi ja tak mialem w a4

ja bym stawial na dwumasowke

ja mam ale nie uzywam bo jak podgrzeje tylek na fotelu i wyjde na mroz to potem bola mnie plecy mozna zamontowac, ale balbym sie tych z allegro ze jakis pozar sie zrobi

spytalem goscia wlasnie tak Witam! czyli roznicaw jednym kabelku???czy jak przerobie wtyczke to bedzie dobrze dzialac???? ciekawe co odpisze

gosc jest niby supersprzedawca i pisze takie rzeczy

zadalem na aukcji pytanie czy ma wentylatory trzypinowe http://www.allegro.pl/show_item.php?item=295162022 a gosc odpisal mi tak Witam! Ten jest 4 pinowy, ale wystarczy u elektryka przerobic wtyczkę 10 min pracy . -- Pozdrowienia, Radiator Service List przeskanowano programem ArcaMail, ArcaVir 2007 przeskanowano 2008-01-17 21:21:59, silnik: 2007.01.01 12:00:00, bazy: 2008.01.17 01:15:11 This message has been scanned by ArcaMail, ArcaVir 2007 scanned 2008-01-17 21:21:59, engine: 2007.01.01 12:00:00, base: 2008.01.17 01:15:11

w komorze silnika pod pompa abs-u-do czego jest ten czerwony przewod????

Dokładnie! Tak głęboka polemika, nad czymś czego nikt tak na prawdę nie widział, jest chyba trochę przerostem formy na treścią. I cena wcale nie musi świadczyć o tym w jakim stanie jest auto. Piszecie że ja mam piękne 530d i wiem, że jest warte swojej ceny, więc za mniej niż 50 tys. go nie sprzedam... Bez urazy, można znać wartość swojego auta, ale czy ktoś inny /czyt. kupujący/ będzie chciał to przyjąć do wiadomości?? Bo może się okazać, że jak wystawimy auto na sprzedaż, to raptem się okaże, że nikt nie dzwoni - tydzień, drugi, trzeci, miesiąc, drugi.... Wtedy zaczynamy patrzeć na wartość naszego auta nieco inaczej. Chodzi mi głównie o to, że to auto za 31.tys wcale nie musi być "bananem". Jak ktoś ma dużo kasy i chce się po prostu pozbyć samochodu, bo właśnie nabył nowy model, to ewentualna strata 10, czy 15 tys. może mieć dla niego mniejszą wartość, niż miejsce w garażu, bo tyle to on zarania w tydzień czy dwa.... Popatrzcie na allegro ile jest na sprzedaż E39, ponad 1300 sztuk! To auto już ceny trzymać nie będzie. :( Mam nadzieje że nikogo nie uraziłem, to po prostu mój punkt widzenia. pozdrawiam :) niestety, taka jest prawda samochod warty jest tyle za ile go odkupia.... a wartosci sentymentalne itd, nikogo nie obchodza

i nie sluchaj glosow ze za tanio, za drogo.... czasmi odnosze wrazenie ze te posty maja na celu zniechecenie do zakupu bmw moze dziala to tak-JA NIE MAM TO I TY NIE KUPISZ???czy o co tu chodzi???