jacekkarasowski

tłumaczę wszystkim bo widze ze niektorzy nie sa zbyt inteligentni-im mocniejsze auto tym mniej bezpieczne wyprzedzanie,bo wtedy taki cwaniaczek za kierownica mysli ze jest bogiem na ulicy i pcha sie zawsze do wyprzedzania-w koncu ma rakiete to zdazy!!!

http://www.allegro.pl/item277381222_radio_dvd_2_din_z_dotykowym_panelem_tv_bluetooth.html czy takie cos wejdzie do e39 w miejsce po fabrycznym radiu????

od razu do pierdla albo na roboty społeczne-zbieranie smieci w centrum miasta.

solaris520-popieram cie w całości... masz poukładane w głowie... ale i tak zaraz zarzuca ci na tym forum ze twoje oipinie sa dziecinne,ze powodujesz konflikty itd-bo uwazasz inaczej niz wiekszosc,ale nie przejmuj sie,masz racje.

nie ma sensu wiecej niz 2,0, szkoda kasy na paliwo, nie ma sie gdzie spieszyc i nie ma gdzie.... kupuj 2,0 i i jezdzij dlugo i szczesliwie

tak trzymac kolego :cool2: jezdzic tak zeby tobie i innym jechalo sie dobrze i bezpiecznie....

ty zacznij myslec logicznie bo kto normalny jezdzi po polsce 150 na godzine????????? sa ograniczenia i przepisy i warunki drogowe.... ale przy takim mysleniu to tylko po dachowaniu mozna zmadrzec.....

Oczywisice , ze tak jak piszesz, ale nie piszemy tu o przyspieszeniu od 0-100 na poziomie 15 sekund. Mi chodzi o E39/E60, gdzie przyspieszenie i elastycznosci sa na tak dobrym poziomie, ze spokojnie wystarcza wyprzedzanie 520i, przynajmniej wzdecydowanej większości przypadków. 520i w zupelnosci wystarczy wtedy gdy glownie jezdzisz po miescie. i na trasie tez nie bedzie problemu. chyba ze bedziesz chcial pokazac innym ze masz tylko połowę mózgu to 520i ma na to za malo mocy ale kolega mysli logicznie i popieram Twoje myslenie

a prawda jest taka ze im wiecej koni pod maska tym mniej bezpieczne wyprzedzanie-w koncu taki kierowca mysli-mam 300KM pod maska to zdaze....i czasami nie zdazy i zrobi komus krzywde..... a jak tylko sobie zrobi krzywde to uwazam ze bardzo dobrze i wcale takiego nie zaluje ja jezdze po miescie 50-60km/h. na trasie nie wiecej niz 120-130 ale tylko wtedy jak jest pusto.

o wymianie oleju wie chyba niewiele osob :norty: wczoraj odwiedzil mnie nabywca passata b5-kupil go jakis czas temu ode mnie-i mowi do mnie- passat to grat ja pytam czemu-bierze olej ja na to-niemozliwe,ile zrobiles kilometrow ze to zauwazyles??? a on na to-zrobilem 60 tys km i ubylo prawie 1,5 litra,musialem dolac. ja na to-a wymieniales olej???? a TYP NA TO-a to trzeba wymieniac olej???on myslal ze sie dolewa :duh: ... dodam ze ten cymbal zajmuje sie jumka w niemczech

4300K ma seria w e39 i taka jest najlepsza widocznosc

nie widze zadnego problemu,przeciez e39 nie jest zadna limitowana seria,superkolekcjonerskim egzemplarzem tez nie jest. to seria,i wyprodukowali tego wiecej-tak dla informacji dla niektorych zszokowanych tym faktem

załóż sobie te oponki i wybierz sie na nich do normalnego cywilizowanego kraju-np do niemiec. a tam szybko wytlumacza ci czemu tak nie wolno. dla mnie takie cos to n ormalny dramat.az strach wyjezdzac na droge ,bo jesli na drodze wiecej takich to :mad2:

wiec moze ustalmy jedno w koncu-czy oryginalne,fabryczne lampy tylne po lifcie to diody czy neony???? ja stawiam na diody .

diody,neony,wszyscy wiedza o co chodzi wiec po co glupie docinki. takie lampy tylne byly tylko w wersji po lifcie.

a co maja ci napisac??????????????? ze skrzynia,ze sprzeglo,ze olej w skrzyni???? to moze byc kazda z tych rzeczy. nikt ci nic konkretnego nie powie. jak jestes chory to idziesz a nie dzwonisz do lekarza,bo na odleglosc to mozna pizze zamowic,a i tak nie wiesz co ci przywioza... koledzy na forum podaja ci co moze byc,sprawdz to a bedziesz wiedzial co masz popsute.

na poczatku napisalem-po lifcie-czyli nikt nic nie dorzucal!!! bo bmw jest z 2002 roku,wiec niby co trzeba oszukiwac????? auto jedzie dzisiaj do konkretnego mechanika,zobaczymy co wyjdzie.

jutro akcja poszukiwania dziury w masie :norty:

zarowno swieci sie check-ze brak tylnych swiatel jak i n kompie wyszlo ze niby neony nie swieca,a swieca.... co to moze byc???

chyba nie kabelek,po prostu po zapaleniu swiatel pojawia sie napiecie rowniez na swiatla stop...tak jakby LCM widzial tylne neony jako przepalone.... cos podobnego jak z przodem-przepali sie postojowka to zapala sie kierunek..tylko ze tu zapala sie stop.... dobrze kombinuje???

witam....jest problemik.w aucie kolegi-e39 kombi po lifcie-pojawil sie problemik z lampami tylnymi-a właściwie to przyjechał już z niemiec-chyba jakas zemsta za przegrana wojne :norty: . otóż po zapaleniu swiatel żarzy sie również żarówka od stopu-na poczatku w jednej lampie a teraz w dwoch.po nacisnieciu stopu żarówki od stopu zapalaja sie normalnie silnym swiatlem-w skrócie po zapaleniu swiatel zapalaja sie z tylu rowniez stopy(z wyjatkiem stopu na szybie)ale tak delikatnie.. dodam ze neony swieca normalnie.co to moze byc i czy da sie rozwiazac problem bez podlaczania kompa,czy ktos mial cos podobnego???

dokladnie.poziomowanie i spryskiwacze wystepuja w nowych autach i to chyba po 2000 roku. a przy montazu dodatkowym nie sa wymagane. http://xenony.pl/co-mowia-przepisy.html

majac takie pseudoksenony jadac w nocy,w deszczu mozna swobodnie wylaczyc swiatla. i wystawic latarke przez szybke-tyle samo bedzie widac.... :norty:

zobaczymy czy kolega bedzie zadowolony jak pojezdzi troche w deszczu.....

dlatego strzelilem goscia szpadlem/ zdrowie i higiena przede wszystkim :norty: