papik

Tani szajs jest gorszy od najbardziej zuzytych oryginalnych uzywek ;) Wiec kompletnie nie dziwi mnie postepowanie ubezpieczyciela. Ja do swojej zalozylem ringi na oryginalne xenony, potem zamontowalem sobie spryskiwacze :) Jak bed emial kase to moze, podkreslam, MOZE walne sobie czujniki poziomujace (czy jak to tam). Wszystko dla wlasnej fanaberii :))

HAHA :) Czyli idac tym tokiem myslenia w Twoim aucie (MOGE al enie musze) znalezc x przelacznikow, gdzie x>1 i zalezne od liczby lamanych przepisow :) Na ktoryms watku wycztalem,ze masz przelacznik do zmiany mapy wtryskow, tutaj polecasz znowu przelacznik na ringi :D hehehe :) Wyobrazilem sobie swoja podsufitke wypelniona gesto przelacznikami, pokretlami etc, jak w samolocie.. kazdy od czego innego :) Zreszta ja kocham przelaczniki, bo wsiadajac do auta odpalam: - wylaczenie trakcji (jak jest sucho) - wlaczenie tempomatu - odpalam CB - odpalam radio i dopiero wtedy czuje,ze "wszystkie systemy" chodza i mozna jechac w miasto "na lans" :mrgreen:

mozesz rozwinac swoja mysl? To ja sobie pozwole rozwinac: Aktualnie w kompakciorze mam 16" 205/55. Zona w touringu ma 17" 225/45. Roznica jest odczuwalna na pierwszej koleinie - szarpie kierownica i naprawde trzeba sie koncentrowac na drodze. Roznicy w drganiach nie zauwazylem a kolka sa w 100% perfekcyjnie wywazone (z przodu nie ma ciezarkow :D). Jakby ktos chcial namiar pod Warszawe do tego speca to na priv :)

Jak wrocisz, daj znac :D

Walnij WD40 po pedalach (bez skojarzen) :twisted2:

Można jaśniej, lub foto ?? Jak dotre do domu to pacne z komorkowca, poki co dogrzebalem sie wlasnego opisu zmian: http://beta-papika.blog.pl/archiwum/index.php?nid=13637389

Jednak se luzu nie dalem i w cenie ~2200zl wykonalem: - podlaczenie wzmaka w bagazniku - wymiana przednich glosnikow + wygluszenie - wymiana tylnych glosnikow wraz z dolozeniem gwizdkow - dolozenie malego basowego glosnika 13cm w klape bagaznika (musialem zmienic wykladzine boczna) Wszystko ladnie pieknie gra i naprawde jestem zadowolony. Jak chcecie namiar na zaklad to podrzuce :) Ps. niestety nie pamietam dokladnie co mi wlozyli.

Dobra. Sprawa sie wyjasnila. Pekla blaszka w starym sprzegle i przestalo ono dzialac :) Koszt wymiany wraz z robocizna 900zl. (sprzeglo firmy LUK) To co sie spsulo w moim: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.astercity.net/~papik/beta/sprzeglo.jpg A tu pelen zrzut calosci: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.astercity.net/~papik/beta/dsc00395.jpg

Pan Marcin 502178707

Jezdzij na zwyklych skoro to dla Ciebietaki problem i glupota. Jak ktos wspomnial w beemkach nie bylo mono-xenonow byly BI, wiec jak sie wklada modyfikacje i nie chce jechac do ASO bulic jak za zboze to trzeba miec i pewne minusy. Cala historia i nie ma co dalej dyskutowac... :duh:

Mozna wcale nie zakladac. Zalozylem BI aby dlugie swiecily w takim samych kolorze co drogowe. Nie widze problemu w tym,ze moze sie cos zepsuc. Jesli TY widzisz - nie zakladaj i nie placz na forum, ze "po co, dlaczego i dla ozdoby". :mad2: Efekt koncowy jest najwazniejszy: dzialaja, spelniaja swoja funkcje i co najwazniejsze: NIE OSLEPIAJA.

:duh: To po kiego komu takie światła i jaki sens ma ich montowanie. :lol: Dla ozdoby?! :roll2: Odpowiem tu :) Pan Marcin z Brzezin dokladnie to powiedzial co Burner. I tak na trasie dlugimi nie swieci sie dluzej niz 2-3min, ja max swiecilem 5min na poboczu i nic sie nie stalo. Wiec montowanie nawet uzywek bixenon do ayuta bez xenonow ma jak najbardziej sens zarowno dotyczacy bezpieczenstwa jak i ekonomii. W ASO montaz calego zestawu xenonow (lampy, czujniki, spryskiwacze) zaczyna sie na dzien dobry od 7.000zl (dostalem 2 oferty). Na chwile obecna ja zamykam sie w kwocie niespelna 2500zl z robocizna i czesciami.

Rozwieje Wasze watpliwosci :) 1) Wymienilem lampy w compakcie na oryginalne z xenonami. - koszt 1400zl (w tym montaz ringow) 2) Poziomowanie dziala z guzika, nie bawilem sie w zakladanie czujnikow na kola do automatycznego poziomowania 3) Zakupilem retro-kita spryskiwaczy do BMW compact - oryginal to koszt 740zl (lub 920zl bez znajomosci). Problem w tym,ze sa juz zalozone, podlaczone a jeszcze brakuje jakiegos przekaznika, ktorego nie bylo w retro-kicie... Na razie temat otwarty i czuje,ze wyjdzie :) DAM ZNAC. :dance:

Sprzeglo to okolo 700zl, wymiana w ASO obstawiam kolejne 700zl. (licza sobie okolo 300zl /h)

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=87590 Chyba jednak to.

No, to teraz na 99,9% moge Ci powiedziec. Mialem to samo :) Ostra jazda, potem parkowanie, odczekanie az turbo zgasnie, silnik off i kontrolka sie zapala. Dolalem oleju, bo bylo lekko NAD minimum :) Teraz jest ok ale chyba sprzeglo padlo :twisted:

Zacznij od zawieszenia a konkretnie poduszek tylnych amortyzatorow :)

ADHD mas zjakies ? ADJUSTER = nastawiacz Moze pomoze. Sp. Forum to nie jest czat, gdzie kazdy jest online ;)

Halogeny a raczej przeciwmglowe (nie przeciwmgielne) sluza do jazdy we mgle (jak widocznosc spada ponizej 50m) POZA terenem zabudowanym. Uswiadomili mnie policjanci, ktorzy mnie zatrzymali wieczorem jak jechalem na tych swiatlach :) Skonczylo sie na pouczeniu. :nienie: Dodatkowo: http://www.motofakty.pl/artykul/uzywanie_swiatel_przeciwmglowych.html

Hmm sportowy sachs, czym to sie rozni w uzytkowaniu odbiegajac od ceny i roznicy benzyna/diesel ? Warto sie przesiasc na inne sprzeglo od strony uzytkowej/driftu i "mierzenia" sie na swiatlach ? :D

Ja mam podniesiona moc i po podniesieniu mocy przejezdzilem ostro 8. miesiecy. Dlatego nie chce kolejnego sprzegla od 2.0 tylko chcialbym mocniejsze od 3.0 :) Sachsa pewnie wloze.

Wysprzeglik byl odpowietrzony i oleju takze nie brakowalo. No wlasnie blady strach padl na sprzeglo ale nowego nie wsadze juz od 2.0 tylko mocniejsze od 3.0 :D (zakladajac,ze bedzie pasowac).

Na razie bunia stoi u naszego kolegi grupowego i szukamy pomyslu. Jednak co milion glow to nie nasze 3 ;) Sytuacja wyglada nastepujaco: Rano odpalilem autko, podjechalem powoli (bo silnik zimny) do bramy wyjazdowej, odbilem karte i nie moglem wrzucic biegu. Wbilem go troche na sile ale z wyczuciem, ruszylem normalnie ze sprzeglem.. Nr 2 wszedl rowniez topornie i tak juz jej zostalo. Kolega dolal plynu do zbiorniczka (bylo lekko ponad kreska) odpalilismy auto i biegi zaczely wchodzic normalnie. Zadowoleni z efektu pojechalismy na przejazdzke. PO przejazdzce zgasilismy silni i po odpaleniu biegi znowu przestaly wchodzic... Czy ktos ma jakies sugestie Co i jak ? Moze sprzeglo poszlo ? Ale nic nie smierdzialo, nic nie stuknelo.. W ciagu roku uzywania autka mialem chyba 2 przypadki,ze przy ostrej jezdzie odbilo mi bieg 3... ratujcie :)

I slusznie :) Moje przetwornice byly calkowicie zalane jakims specyfikiem i dalem sobie luz po 20min prob wydlubania :D

Oby to nie bylo to samo co u mnie. U mnie tez skrzypialo i slychac bylo jakby ciche stukanie jak sie pedal sprzegla wciskalo. Wczoraj zostawilem autko na parkingu po 40min jazdy (wydawaloby sie normalnej) i dzisiaj odpalilem rano, wrzucilem 1 i juz dwojka nie weszla. Reszta biegow wchodzi (jak na chwile obecna) cholernie opornie, sprzeglo zachowuje sie niby normalnie ale jakby lapalo z opoznieniem. Na szczescie (lub nie) jade na 10:00 do anjisana (kolegi z forum) i zobaczymy co spapralem wczoraj :(