Skocz do zawartości

bwiewi320i

Zarejestrowani
  • Postów

    58
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bwiewi320i

  1. Potwierdzam, że działa na polskim My BMW tylko trzeba mieć na Spotify konto premium (płatne).
  2. Piękne BMW i super zdjęcia. Gratuluję ! Pamiętam jak wszedł ten model to miałem mieszane uczucia (wtedy jeździłem e36 :lol: ). Teraz w czasach jak ciężko odróżnić modele BMW szczególnie z przodu (zresztą nie tylko BMW) bo wszystko jest na jedno kopyto :( Ten pomysł ze spłaszczeniem nerek u góry w tym modelu wydaje się całkiem dobry. Przynajmniej dla mnie :)
  3. Hej Widziałem ją wystawioną na sprzedaż w piątek a dzisiaj już ogłoszenie nieaktywne. Sprzedałeś ? Jeżeli nie to rozumiem bo szkoda. RARYTAS !!! :cool2:
  4. Hej ! Miałem to samo i okazało się, że woda leje się przez drzwi z powodu odklejenia się wyciszenia (gąbki) w drzwiach. :cry2: Trochę silikonu i po problemie. Zobacz czy po deszczu masz mokrą dołem uszczelkę na progu. :?:
  5. Ale o co Wam chodzi Panowie ? Może 10 mm ponad stan to rzeczywiście za dużo. Nie zauważyłem, że chodzi aż o tyle.
  6. hej ! Ja też mam taki silnik i mam tak samo z tym poziomem oleju. Nic się nie martw bo tak to własnie jest i tak ma być. Wszystko jest w porządku ! :cool2: Silnik 2.8 to mistrzostwo świata. Takiego gangu nie ma nawet 3.0 o reszcie nie wspomnę bo to piły motorowe. Tylko 6 garów !
  7. bwiewi320i

    leci woda do auta

    Witam ! Miałem to samo tylko z tyłu. :mad2: Okazało się, że własnie ta gąbkowa mata w paru miejscach sie odkleiła. Wystarczy troche silikony i po problemie. :lol:
  8. Tylko BMW 328i ! Motorek 2.8 (193km) to jedna z bardziej udanych i sprawdzonych konstrukcji. W latach 90-tych zgarniał prawie wszystkie nagrody. Bardzo dobry kompromis pomiędzy osiągami i ekonomią. Jeżeli był solidnie serwisowany i nie był przesadnie katowany (palenie gumy itp.) to jest nie do zajechania. No i nawet jego następca 3.0 (231km) nie ma tak rasowego brzmienia (gangu). Raz udało mi się zejść ze spalaniem w okolice 7 L/km ale musiałem się bardzo pilnować :cool2:
  9. To tylko któryś popychacz hydrauliczny sie tłucze i w dodatku jest to prawie nie możliwe dokładnie określić który - nawet po rozebraniu. Jeżeli już się to rozbiera to należało by wymienić wszystkie a jest ich 24 sztuki i 1 sztuka kosztuje około 90 zł tak więc jest to droga przyjemność. Taki już jest urok tych silników, ktoś wcześniej musiał nie dbać o olej. Czasami pomaga tylko wymiana oleju. Mi też trochę słychać któryś popychacz szczególnie jak ją trochę pogonię i olej zrobi sie rzadki. Tak więc za taki silnik w dobrym stanie trzeba dać około 2 000 zł a więc tyle co prawie za same popychacze.
  10. mam pytanie czy to normalne, że co roku trzeba dobijać gaz do klimatyzacji ? Kupiłem w tamtym roku BMW z klimą, w której jak się okazało było mało gazu i trzeba było dobić - zaznaczam, że nie wiem jak często dobijał gaz poprzedni właściciel. całe lato było w porządku w zimie czasami ją włączałem na parę minut jak wszyscy zalecają no i teraz jestem w szoku bo okazuje się, że teraż nic nie chłodzi a w dodatku na wolnych obrotach przy włączonej klimie słychć coć w sprężarce. Wystarczy dodać troszeczkę gazu i przestaje. Chcę tylko wiedzieć czy to normalne, że w 10 letnim BMW trzeba już raczej być przygotowanym na co roczne dobijanie gazu ? Z góry dziękuje za cenne opinie wszystkim sympatykom tej pięknej ale czasami kapryśnej marce BMW.
  11. Witam 1 Mam pytanie bo słyszałęm, że te łozyska są razem z piastą i nie wiem czy różni sie prawe od lewego czy jest to wszystko jedno. Mam BMW 320 i 1995 rok Dzięki !
  12. Panowie mam pytanie czy to możliwe, że jak rano zapalam i jest wszystko zimne to cewka może nie działać poprawnie a jak trochę pojeżdzę i wszystko się rozgrzeje (również cewka) to już pracuje wszystko dobrze i pali na wszystkie cylindry. Zaznaczam, że nie pali na wszystkie na gazie. Natomiast jak przełącze na zimnym na benzynę to chodzi równiutko. Ręce mi opadają !
  13. Witam wszystkich ! Mam sekwencyjny wtrysk gazu i jak silnik jest zimny po przełączeniu na gaz nie pali mi na jeden cylinder, czasami nawet jak jest już ciepły to też nie chodzi równo. Gaziaże coś tam posprawdzali i twierdzą, że prawdopodobnie coś jest nie tak z którąś ceweką (świece są nowe). Na moją gadkę, że na benzynie wszystko jest w porządku odpowiadają, że gaz potrzebuje bardzo mocnej iskry i ze jak któraś cewka jast trochę walnięta to na bęzynie bedzie chodził idealnie natomiast na gazie może szwankować. Bardzo proszę o jakieś uwagi bo mam juz tego dosyć i zaczynam żałować dnia w którym zdecydowałem sie na gaz. Pomimo tego że jest to sekwencja nie chodzi to tak jak powinno a miało być tak pięknie. Jeszcze jedno pytanie, czy ktoś wie ile może kosztować taka cewka nowa lub urzywana i czy jest sens bawić się w urzywki ? Z góry dziękuję za wszystkie cenne spostrzeżenia.
  14. Dzięki wszystkim ! Na razie spróbuje to jakoś docisnąć, jak to nic nie pomoże i dalej będzie się lało to może coś tam wsypię i zobaczymy co będzie. :?: :modlitwa: Mam jeszcze pytanie czy jest jakiś inny uszczelniacz na rynku czy tylko ten proszek (tzw. pieprz).
  15. Przerabiałem podobny temat na własnej skórze w mojej 320i 1995 rok i czego ja nie robiłem co nie sprawdzałem i czego nie kobinowałem, juz na koniec mi zbytnio nie zależało tak wiec szedłem na całość i testowałem różne warianty. Skończyło się na tym, że w końcu kupiłem używki (200zł) i wszystko jest w porządku. Sam się teraz zastanawiam jak ja to mogłem psychicznie znosić jak podczas jazdy co chwile wyłączały mi sie zegary i potem znowu załączały. Kilka razy myslałem, że je normalnie wyrwę i wyrzucę przez okno. Prawdopodobnie jest to wina elektroniki w zegarach i raczej jest to nie do naprawienia. Tylko złom !
  16. Też to przerabiałem i żałuje, że się z tym bawiłem zamiast od razu kupić chłodnicę i wymienić i mieć świety spokój. U mnie okazało się, że po prostu był pekniety zbiorniczek i jak zrobiło ciśnienie to sie lało. Jak wymieniłem zbiorniczek wraz z tym oringiem za pomocą, którego jest osadzony w chłodnicy to okazało się jeszcze, że cieknie mi jak wyżej opisałem. Ręce mi opadają i w ogóle. Myslę, że rzeczywiście wezme jakieś kombinerki i spróbuje to mocniej zacisnąć - nic nie mam do stracenia. Natomiast jeżeli chodzi o jakieś dodatki uszczelniające to raczej nie jest to zbyt dobry pomysł, przynajmniej tak wszyscy mówia. Chociaż pamietam, że w mojej poprzedniej starej 324 td tak zrobiłem i pomogło - to był samochód nie do zajechania !
  17. Witam ! Mam pytanie związane z tematem. Otóż zauważyłem ostatnio, że cieknie mi trochę chłodnica w dolnym rogu po stronie zbiorniczka wyrównawczego z łączenia metalu z plastikiem. Czy pomoże coś sciśnięcie jakimis szczypcami tych zacisków czy raczej nie mam sie co wygłupiać ? Może jakiś uszczelniacz do chłodnic ? Będę wdzięczny za każdą sugestię kogoś kto przerabiał podobny temat. Mam nadzieje, że wymiana chłodnicy to ostateczność. Wspomnę, że ucieka mi nie całe 0,5 litra na miesiąc. Jak nie jedno to drugie już mam dość tego auta, a wszystko było tak pieknie dopóki nie zachciało mi się zakładać zakichanego gazu (sekwencja ale montaż kiepski) u jeszcze bardziej zakichanych fachowców. Wspomne tylko, że jest to BMW 320i z 1995 roku Z góry bardzo wszystkim dziękuję
  18. No ! Już jest wszystko w porządku ! Okazało się, że miałem pękniety zbiorniczek wyrównawczy i jak układ wytworzył ciśnienie to oczywiście płyn sobie uciekał. To taka uwaga dla innych, jak coś to nawet nie próbujcie sie bawić w żadne klejenie bo to nie ma sensu, tylko od razu kupcie nowy zbiorniczek. Ja kilka razy próbowałem i oprócz tego, że doszedłem do niesamowitej wprawy w wyciąganiu chłodnicy to nic wiecej to nie dało. Nara i dzięki za uwagi.
  19. Trójniki są w porządku. Natomiast martwi mnie to, że zbiorniczek pod spodem jest mokry. Tak więc to może zbiorniczek albo te oringi na których jest obsadzony. Podjeżdzam nią dzisiaj do gości i niech się męczą.
  20. Masz rację ! Ja też jestem w szoku i chyba będę musiał oddać swoją Bestię do jakiegoś warsztatu niech ją tam dobrze przeglądną czy co, bo ja nie mam już do niej siły. Jeszcze żadne BMW nie dało mi tyle popalić co to, a jest to już moje trzecie BMW. Masakra ! Wszystko zaczeło się od zamontowania LPG, fachowcy okazali sie partaczami i tak się to dalej ciągnie. No ale jeżeli paliwo jest na dzisiejszy dzień po 4,35 zł na Orlenie i dalej napewno będzie drożało to jedynym wyjsciem jest LPG.
  21. Witam wszystkich ! Jeżdzę BMW 320i 95' VANOS i mam mały problem z poziomem płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym po założeniu instalacji gazowej. Temperatura jest w porządku, układ nie wydaje się na zapowietrzony (tak stwierdzili fachowcy, a ja sam już nie wiem ile razy go odpowietrzałem) a rano w zbiorniczku jest pusto (rureczka nad poziomem płynu). Jak doleje płynu to zaraz go wywali. Jak jest pusto w zbiorniczku to nic nie wywala a temperatura również jest w porządku. Jakiś jeden fachowiec powiedział mi, że to mozliwe przy LPG ponieważ jest większa ilość płynu w układzie chłodzenia i z tego powodu może wywalać nadmiar płynu i jak temperatura jest OK to mogę tak jeżdzić i nic się nie bać. Szczerze powiedziawszy to jakoś mu w to nie wierzę bo to przecież trochę dziwne i w ogóle. Może ktoś coś podobnego już przerabiał i bedzie się mógł na ten temat wypowiedzieć. Z góry bardzo dziękuję za wszelkie sugestie.
  22. Czy przy tym wszystkim ma znaczenie jak ustawi się pokrętło na środkowym nawiewie, ciepłe-zimne czy kreska ma być na środku ? Czy może to w jakiś sposób wpływać na automatyczną regulację temperatury ?
  23. No właśnie ! To szkoda, że klimatyzacja nie włącza sie sama w upały i automatycznie nie utrzymuje zadanej temperatury. Ja właśnie myslałem , że coś z moim climatronikiem jest nie tak a tu sie okazuje, że poprostu tak ma być i klimatyzację trzeba włączać ręcznie ale czy to znaczy, że przy włączone klimatyzacji temperatura nie jest już utrzymywana tylko chłodzi na całego jak szalona ? Wielkie dzięki za dyskusję i podzielenie sie swoimi doswiadczeniami i wiedzą na ten temat.
  24. Nie daje mi spokoju możliwość automatycznego sterowania siłą nadmuchu ! Skąd to coś ma wiedzieć na jaką siłę nadmuchu mam ochotę i od czego zależy czy będzie mi dmuchało na nogi, na szybę czy na mnie ? No własnie tak mi się wydawało, że klimatyzację trzeba włączać samemu anie robi się to automatycznie.
  25. Tak więc rozumiem, że spręzarka nie włącza się automatycznie aby zchłodzić w środku tylko trzeba ją włączyć. Natomiast ten przycisk AUTO służy tylko do włączania automatycznej zmiany kierunków nawiewu ? Własnie tak z tego wszystkiego wynika a myślałem, że wystarczy nastawić temperaturę a on już sam bedzie sobie wszystko włączał w miarę potrzeb.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.