Skocz do zawartości

Mlodzik18

Zarejestrowani
  • Postów

    3 132
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Mlodzik18

  1. Nie mogę ;) http://otomoto.pl/bmw-523-zamiana-zamienie-C20902427.html
  2. Mogę prosić o rozkodowanie? : BU36713 Z góry dziękuję.
  3. Mogę prosić o rozkodowanie: WBADR310X0GT46195 ? z góry dzięki.
  4. Którą inpę instalujesz na kompie? Ja mam też interfejs USB i nie mogę sobie dać rady aby auto się z nim komunikowało.
  5. O ile wiem to tego się nie koduje. Wchodzisz w idrive'em w INFO i tam masz opcję z ikonką z kierownicą i możesz zmienić te ustawienia. Masz dwa przyciski, które tam się definiuje.
  6. Mogę prosić jeszcze o ten? eu51094
  7. Dziękuję bardzo Maciek_czescidobmw.pl
  8. Witam, Mogę prosić o rozkodowanie VIn: GT06469 Dzięki.
  9. Nie wygląda, żeby dostała mocno. To może być nawet okazja. Tak jak przedmówca napisał, możliwe, że wleciał na krawężnik poducha wywaliła. Możliwe, że od spodu coś się wykrzywiło, np. wahacz, ale to nie dyskwalifikuje tego auta. Warto odwiedzić ASO przed kupnem :) Po za tym, w 2010 został skradziony, ale pewnie go odnaleźli w takim stanie, ale już ubezpieczalnia wypłaciła kasę właścicielowi.
  10. Bez CCC możesz jeździć, ale nie będziesz miał komunikatów dźwiękowych i tekstowych. Akurat miałem problem z moją CCC i ten koleś z Krakowa naprawiał mi ją. Koszt 500 zł, 4 z 5 modułów nie działało. Nie wiem dlaczego.
  11. U mnie żadna E90 nie miała korozji. Miałem 2005, 2006 i teraz 2007. Żadne auto nigdy nie było nigdzie lakierowane. Jedyne miejsce w jakim widziałem malutkie bąbelki to tylna klapa wokół znaczka BMW. Jest tam źle zabezpieczone. Sprawdźcie te miejsca w E91. Raczej u wszystkich coś się tam zacznie dziać. Do tej pory na wszystkich e91 to widziałem.
  12. Wystarczy popatrzeć na Ebay, da się dostać 335i w tym roczniku w tych pieniądzach. Spokojnie. Mój znajomy w 2008 roku kupił Range rovera w full opcji, nie wiem czego to auto nie miało, z silnikiem 4.4 306 km od BMW. Sprowadzone ze stanów. Wtedy auto miało niecały rok (2007) i przejechane 7k mil. Wyglądało jak nowe, bezwypadkowe. Kupił je na Florydzie od bankiera, któremu interes nie poszedł. Miał tam znajomego, który mu znalazł to auto. Za wszystko łącznie z wysoką akcyzą samochód wyniósł go 140k PLN, gdzie ceny w Polsce zaczynały się od 300k PLN. Także okazje są i w Stanach jest dużo taniej.
  13. No masz rację, tych drugich trudno znaleźć, ale też trudno znaleźć użytkowników takich silników. Że wszystkich trójek na forum 320d jest jakieś 85%, więc jak chcesz obiektywnie porównać awaryjność? Gdyby zamienić te proporcje to uwierz mi, że z Twoim podejściem jeździł byś dieslem. Jeździłem 320i i jeśli chodzi o osiągi to porażka a chłapie paliwa prawie jak r6 w benzynie. Dużo, ale to dużo przyjemniej pomyka się 320d. Problemów z tym silnikiem nie miałem żadnych, z DPFem również brak. Oczywiście ja jeździłem 40% miasto, 60% trasa.
  14. Producent wpisuje takie 1.5l na 1000 km jako normę, oczywiście, przecież musi się jakoś zabezpieczyć. Miałem już kilka samochodów BMW, i benzyny, i diesle i w benzynie jeździłem od wymiany do wymiany i fakt, zawsze po 10k km miałem oleju na pierwszej kresce, trochę paliły. Diesle mam od kilku lat i żaden nie bierze/nie brał mi ani mililitra, a często robię długie trasy i rozpędzam się w okolice prędkości maksymalnej. Moim zdaniem, jeśli samochód bierze olej to są tylko 4 powody: wyciek, złe dotarcie od nowości, wada fabryczna lub ciągłe ciągnięcie do obrotów max. (szczególnie w benzynie). Tak po za tym to powinno być git. Jeśli auto ma przebieg 100k km i pali olej to już nic nie da się zrobić. Będzie palić do końca życia.
  15. Zapytam z ciekawości, jeśli nie chcesz odpowiadać to spoko zrozumiem, ale ile zapłaciłeś za takie auto? Gdybym miał je dostać za darmo to wziąłbym. Naprawa moim zdaniem nie będzie się za bardzo opłacać. Policzysz części (szukanie, jeżdżenie, kombinowanie) + robocizna (chyba, że wszystko sam robisz) to niezbyt Cię to dobrze wyjdzie. Chyba import takiego auta ze stanów by się opłacał, wyszło by taniej :) To tylko moje skromne zdanie. Pamiętaj, że po takiej naprawie nigdy wszystko nie będzie TIP TOP. Chyba, że będzie Ci to naprawiało niemieckie ASO ;)
  16. Prawdopodobnie wywaliłeś 400 zł. w błoto. Z którego roku masz auto? Przerabiałem już temat blokady i niestety winę ponosi silniczek blokady, który znajduje się w kolumnie kierowniczej. W serwisie sprzedają całą kolumnę za ok. 1500 pln. Tak się składa, że mam całą sprawną kolumnę i ten silniczek mogę Ci sprzedać jeśli byś chciał. NIe trzeba nic kodować, po wyjęciu starego i podłączeniu nowego wszystko śmiga, aż miło.
  17. wykrzywiłem tylna felgę, nie przednią.
  18. No tak, ale mi nic nie drży. Jak sprawdzić skutecznie tę przekładnię?
  19. No właśnie, ale mi kierka nie bije przy hamowaniu, w ogóle.
  20. Przepraszam, ale z Twojej wypowiedzi wynika, że nawet nie przeczytałeś mojego postu, albo przeczytałeś bez zrozumienia :mad2:
  21. A nie miałeś takich objawów jak np. bicie kierownicy przy hamowaniu? Zwykle jak wahacze dostają to jest właśnie bicie.
  22. Właśnie zapomniałem dopisać, że ciśnienie jest równiutkie w obu kołach, specjalnie wczoraj jeszcze sprawdzałem. Opony nie są kierunkowe, przekładanie nic nie da i nie dawało na zimówkach. Efekt był wciąż ten sam. To jest ewidentnie wina czegoś w zawieszce. Tuleje już kupiłem i łączniki stabilizatorów nowe. W poniedziałek lub wtorek będę miał założone. Martwi mnie jednak to, że to nie przyniesie rezultatu, ponieważ przy hamowaniu absolutnie nie mam drgań. Najgorsze jest to, że wydaje mi się iż będzie to coś z przekładnią kierowniczą. Nie wiem absolutnie komu ufać, mam czasem wrażenie, że serwisy same nie umieją zdiagnozować usterek i drobnych luzów.
  23. Witam Panowie, Po pierniczonej zimie, w której straciłem 2 opony i jedną felgę mam chyba problem zawiechą. Otóż już mówię co się dzieje: przez całą zimę jeździłem na opnkach zimowych Continental TS810, oczywiście nie ROF. Oponki miodzio, bardzo dobrze się spisywały w śniegu, lecz gdy zrobiło się ciepło to auto słabo trzymało się na zakrętach. 2 miesiące temu rozwaliłem jedną oponę, 2 tygodnie później felgę i oponę. Do czasu opinii rzeczoznawcy jeździłem na kole dojazdowym. Trwało to ok. 2 tygodnie. Stwierdziłem, że kupię 2 sztuki używek tych opon z allegro, ponieważ zaraz koniec sezonu, a w przyszłym roku będę już miał inne auto. Więc znalazłem oponki 2 letnie 6.5 mm. Ustawiłem geometrię kół i założyłem je. kierownica zaczęła bić między 80-120 km/h. Wiedziałem, że to wina opon. Nie przejmowałem się, ale pojawił się inny problem - gdy jechałem z prędkością powyżej 80, 100 km/h i dodawałem gaz, to musiałem minimalnie kontrować kierownicę. Dosłownie uciekała mi o 2-3 mm a gdy ją puściłem to auto znosiło na prawo dość odczuwalnie. Dodanie gazu równało się ze ściąganiem minimalnym w prawo. Stwierdziłem, że to pewnie wina opon. Mimo to pojechałem jeszcze raz sprawdzić geometrię i okazało się, że jest idealnie przód i tył oraz wszystkie kąty co do milimetra. Sprawdzone zostało również 2x całe zawieszenie i nikt nigdzie nie wykrył luzów. W dniu dzisiejszym założyłem nówki Bridgestone S001, pojechałem na A2 i wszystko wydaje się ok, kierownica nie bije, samochód jest stabilny nawet przy ponad 200 km/h, ale auto dalej minimalnie ściąga na prawo i co prawda dużo dużo mniej, ale wydaje mi się, że minimalnie kontrowałem kierkę przy dodawaniu gazu. Pytanie moje brzmi: czy winą za ten stan rzeczy mogą być tuleje dolnych wahaczy, czy np. maglownica - przekładnia kierownicza? Pytam o te dwie rzeczy, ponieważ wiem, że stwierdzenie w nich luzu jest chyba najtrudniejsze. Dodam jeszcze, że kiera jest minimalnie przestawiona w prawo z 2 mm. Podsumowując, wykluczamy: opony, zbieżność. Proszę o sugestię. Dzięki.
  24. Ja mam oryginały Thule są rewelacyjne. Mam kombi, ale bez relingów, więc te same co do sedana. DO rowerów również thule uchwyt 530. Z takim zestawem jeżdżę na maratony rowerowe. Z dwoma rowerami na dachu czasami zdarzało mi się jechać 160 km/h, ponieważ się zapominałem i było ok, rowery nie spadły.
  25. Raczej nienormalne. W jakich temperaturach to się zdarza? Może turbinka siada, choć wtedy byś słyszał raczej większy świst...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.