Skocz do zawartości

_roberto_

Zarejestrowani
  • Postów

    480
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez _roberto_

  1. Dla mnie to akurat istotny problem. Jechałem kiedyś za takim i trochę byłem zaskoczony gdy nagle okazało się, że facetowi przy skręcaniu miga czerwone zamiast żółtego światło (miał takie lampy, że wcześniej nie dało się zauważyć, że to amerykaniec). Wszyscy powinni mieć takie same, żebyś nie musiał kombinować i domyślać się jaki kolor mu się za chwilę zaświeci i co będzie oznaczał, na drodze nie ma miejsca dla domysłów i elementu zaskoczenia. Jeździmy w Europie; u nas czerwony tył to zwykłe światła, jak się coś z tym czerwonym dzieje to dla mnie oznacza hamowanie a nie skręt, zwłaszcza że niektórzy producenci robią na Europę specjalnie światła stopu mrugające przy nagłym hamowaniu (nowa c-klasa), a jak spodziewam się jakiegoś skrętu to chcę widzieć pomarańcz, bo tak nas nauczono, a nie że co auto to inne zasady i kolory. Kierowca widząc określony kolor ma automatycznie podjąć określoną reakcję/decyzję - od tego chodzi na kursy i uczy się przepisów - a nie przeprowadzać tok myślowy związany z krajem pochodzenia auta i jego producentem.
  2. To jest właśnie urok tego programu; nie jest taki jak wszystkie inne programy i media (gazety, itp.) podające te same fakty, suche liczby, czysta matematyka i drętwy dowcip plus materiały dealerów podane sterylnie jak w aptece. A tutaj oglądasz gości mając świadomość, że nie ze wszystkim się zgadzasz, ale atmosfera jest taka jakbyś się zebrał z kumplami na piwie żeby pogadać o brykach i choć się nawet pokłócicie to za jakiś czas znowu tu siądziecie żeby pogadać może nawet o tym samym ale dojdziecie do innych wniosków. Nie musicie się nawet spotykać co tydzień, bo jak powiedział Clarkson (mniej więcej): "do zobaczenia za tydzień, chyba że oglądacie programy ściągnięte z internetu to do zobaczenia za 2 minuty" :lol: Hakkinen uczący flegmatycznego Maya ścigania się, udowodnienie na swoim torze, że Bugatti Veyron jest najszybszym autem tylko do czasu gdy nie zaczną się zakręty, Nissan GTR vs. szybki pociąg w japońskiej scenerii albo super porównanie Cadillaca, Corvetty i Dodga Challengera na amerykańskich nie kończących się drogach pustynnej Nevady - nikt nie pokazuje motoryzacji w tak zaj****ty sposób i ja im wybaczam wiele opinii z którymi się nie zgadzam ;) Tym bardziej, że co by nie mówił Clarkson to wyniki M3 i Lexusa na torze pod ręką Stiga są nie do podważenia ;)
  3. W ostatnim odcinku do Top Gear trafiła wersja sedan nowej M3. Jak to mniej więcej powiedział Clarkson: kiedyś normalni ludzie nie mogli kupić BMW bo jeździli nimi dziwacy. Teraz przesiedli się do Audi, więc normalni ludzie mogą już kupować BMW ;) (właściwie do określenia kierowców BMW i Audi nie użył słowa 'dziwacy' tylko 'cock', które w brytyjskim slangu może oznaczać to samo co 'nonsens', ale nie znajduje odpowiedniego słówka polskiego). M3 zostało porównane z Lexusem ISF, oczywiście też sedan, który "ma być killerem M3" - ale jak się okazuje nie jest :) Z tego co zapamiętałem; w wyścigu na prostej M3 minimalnie szybsze (o pół auta), ale ostatecznie by z Lexusem przegrało bo ma chyba niżej ustawioną blokadę prędkości. Lexus nieco cięższy, z podobną mocą, ale ma większy moment, tyle że dostępny chyba przy zbyt wysokich obrotach. Generalnie Lexus został przez Clarksona skrytykowany za prowadzenie się po torze czy za 8-biegową skrzynię. No i przede wszystkim w rękach Stiga Lexus zrobił na torze czas 1.26,9 a M3 1.25,3 (M3 szybsze np. od Gallardo). Podsumowanie Clarksona: kiedyś tylko dziwacy kupowali BMW. Teraz będziesz dziwakiem jeśli takiego nie kupisz :) (tu ta sama sprawa ze słówkiem 'dziwak' jak wcześniej).
  4. Ten bohater już był, z resztą po dacie zdjęć widać, że nie bardzo są chętni na tego typu artefakty :lol: Swoją drogą te przeróbki e32 na e65 dzięki zaburzonym proporcjom przypominają mi... Wołgi. Blee.
  5. _roberto_

    Progowe zakresy obrotow

    Heh, to chyba jednak nie było w instrukcji bo sam teraz nie mogę tego znaleźć, ale gdzieś na 100% o tym czytałem :)
  6. _roberto_

    Progowe zakresy obrotow

    W instrukcji nie ma nic o zmianie biegów, ale jak ktoś koniecznie chce powiązać tą czynność z jakimiś liczbami to jest w tej instrukcji fragment poświęcony turbinie w dieslach i obrotom przy jakich pracuje się jej najlepiej. Nie pamiętam dokładnie jak to zostało sformułowane, ale jest wskazany zakres obrotów więc można przyjąć w jakich granicach obrotów najlepiej utrzymywać silnik i dostosować do tego zmianę biegów.
  7. I dobrze mówi, tak się nie robi, kup wahacz Meyle to następnym razem już będziesz mógł wymienić same sworznie bo tam jest taka możliwość.
  8. Pierwszy raz tu czytam, że volkswagenowski tdi ciągnie od samego dołu, sam też trzema jeździłem i nigdy bym tak nie powiedział :shock: W ogóle co to za pomysł żeby na forum BMW pytać o ewentualną przewagę audi czy vw ;p
  9. Jeszcze zależy jakie to pukanie skoro słychać tylko na "muldach" a poza tym cisza, przecież to nie terenówka. No i chyba nie tak wszystko wymienione, nie widzę na tym spisie sprężyn, może amortyzatory dobijają.
  10. _roberto_

    Kupno na co zwrocic uwage

    http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=467926 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=393767#393767 http://www.google.pl/search?hl=...
  11. _roberto_

    spalanie

    Niektórzy dają się oczarować magią liczb; faktycznie 5,4 to nie to samo co np. 6,5 ale na litość boską jaka to jest dla portfela różnica na 100 kilometrach: 4 zł ? Bez przesady. Też do tych 5 litrów zejdę ale jak mam osiwieć, oci**eć :D i dostać jeszcze innych uszczerbków na zdrowiu spowodowanych jazdą bez dotykania pedału gazu to albo dorzucę te 4-8 zł na setkę i oleję średnią 6, 7 czy nawet 8 litrów (co w trasie mi się jeszcze nie zdarzyło obojętnie jak bym jechał), albo przesiądę się do Corsy B 1.0 12V.
  12. W ogłoszeniu podałeś, że chętnie zamienisz na Audi 80 B4, przelicz sobie ceny części które wpakowałeś do BMW na to ile byś wydał na to Audi, nie jestem przekonany żeby różnica wyszła jakaś szczególnie istotna, ale z ciekawością takie porównanie bym zobaczył :roll:
  13. Zostawcie biednego Joji w spokoju, za wszystko odpowiada szef a nie parobki będące na jego usługach, popatrzcie co ten Joji projektował wcześniej: http://en.wikipedia.org/wiki/Joji_Nagashima ;) Przyszedł Bangle, powiedział "robimy koślawe BMW, linijki i kątowniki w dłoń !" to Joji zabrał się do roboty i na pewno mocno przeżywał to co zrobił :8)
  14. _roberto_

    maX obroty

    Nie, kręcenie zimnego diesla do 5 tys. nie jest normalne.
  15. Nie da się kupić tylko tej części do której wchodzi silniczek, ona jest na stałe tak jakby zanitowana z szyną. Na allegro są całe mechanizmy bez silniczka w cenach jak podałem powyżej, więc można to stosunkowo tanio kupić jeśli silniczek mamy sprawny. Jeszcze niczego nie montowałem, na razie zdemontowałem cały mechanizm i czekam na używkę z allegro.
  16. Kilka wskazówek po tym, jak zajrzałem do mechanizmu w drzwiach pasażera: Tak wygląda linka z metalowym "walcem": http://img396.imageshack.us/img396/4650/01cw7.th.jpghttp://img396.imageshack.us/images/thpix.gif Tak siedzi linka w dobrym bloczku: http://img396.imageshack.us/img396/9812/02mk8.th.jpghttp://img396.imageshack.us/images/thpix.gif Jak widać sama linka blokowana jest przez taki ogranicznik który zapobiega odchylaniu się linki od całego tego bloczka i ryzyku, że walec wypadnie ze swojego miejsca. Ponadto walec siedzi w swoim miejscu ciasno i zarówno od góry jak i od dołu jest zablokowany. Tak natomiast siedzi linka w zepsutym bloczku: http://img396.imageshack.us/img396/8040/03we9.th.jpghttp://img396.imageshack.us/images/thpix.gif Wcześniejszy bloczek był z jednej strony drzwi, a ten jest z drugiej więc wygląda jak jego lustrzane odbicie, ale widać dobrze o co chodzi - brak ogranicznika linki, oraz brak (w tym przypadku górnej) części blokującej walec od góry. Teraz gdy mechanizm pociągnie linkę do góry bloczek się razem z nią nie przesunie, bo walec wypada ze swojego miejsca i nie zaczepia o żadną część bloczka. Na dole walce w sumie też go niewiele blokuje (akurat w tym przypadku). A teraz taka mała przestroga do czego może doprowadzić połamanie się w/w plastikowych części bloczka. W moim przypadku połamane były te o których jest cały czas mowa w tym wątku, ale też połamała się część plastiku prowadząca bloczek po szynie. Na wcześniejszym zdjęciu tego nie widać bo już to skleiłem. Efekt tego wszystkiego był taki, że gdy mechanizm ciągnął linkę do góry robił to "krzywo", a połamany bloczek dodatkowo blokował się na szynie w pewnym momencie i nie chciał iść dalej. Ostatecznie doprowadziło to do poniższej sytuacji: http://img396.imageshack.us/img396/9574/04tx6.th.jpghttp://img396.imageshack.us/images/thpix.gif Po zdjęciu silniczka mechanizmu powinno ukazać się białe plastikowe kółko które tu widać w środku pod splątanymi linkami. Ale linek być nie powinno, one nawijają się na ten mechanizm od drugiej strony tego kółka. Tak przynajmniej wywnioskowałem obserwując ten skopany mechanizm w akcji, oraz z fotek mechanizmu bez silniczka jakie jeszcze wczoraj widziałem na allegro. Linki jednak jakoś się spod niego wydostały, strasznie poplątały (na zdjęciu są już rozplątane), w ogóle w trakcie działania mechanizm wydawał dźwięki jakby komuś kości łamano, linki dziwnie i nierównomiernie się naprężały, itd. Mechanizm do wymiany, na allegro od 100 do 200 zł, silniczek działa więc jego dodatkowo nie trzeba w moim przypadku kupować.
  17. Dla rozmiaru 7x16 fabryka dawała felgi z ET45, dla 8x17 nieco wyższe, niemniej jednak jeśli komuś zależy na atrakcyjniejszym wyglądzie to o tym ET trzeba zapomnieć, zwłaszcza że u większości dobrych producentów ciężko znaleźć felgę 8x17 z tak wysokim ET. Ze swojego doświadczenia wiem, że 8x17 ET35 na oponach 225/45 nie sprawia w e46 żadnych problemów, nawet gdy autem jedzie 5 dorosłych osób, a wygląda dużo lepiej (mówię o felgach przeznaczonych do BMW czyli z odpowiednim otworem centrującym, bez żadnych pierścieni, dystansów, itd.). Spotkałem się nawet z opinią przedstawiciela autoryzowanego dystrybutora jednego z niemieckich producentów felg, że ET35 jest dla felgi 8x17 wręcz właściwe.
  18. _roberto_

    biały nalot na korku oleju

    Raz na tydzień, dwa zrób sobie dłuższą przejażdżkę, tak bez powodu, skorzystaj też trochę z pedału gazu, miej z tego freude am fahren ;) Autu bardzo się to przyda skoro jeździsz na krótkich odcinkach i mało, zwłaszcza w zimie gdy ciężej odparować wilgoć.
  19. _roberto_

    mechanizm szyby

    Nie jestem pewien, w innym wątku ktoś pisał, że mechanizmy się między sobą różniły, może nie chodziło o całość tylko o kilka elementów.
  20. _roberto_

    mechanizm szyby

    Nie jest taki sam.
  21. Powalczyłem dziś trochę z tym problemem i podam kilka moich uwag dla osób które tak jak ja pomimo czytania wszystkich podanych tu linków do innych tematów i oglądania w nich fotek nie do końca wiedziały w czym dokładnie jest problem. W skrócie: w drzwiach są dwie szyny po których porusza się bloczek podpierający szybę. Za poruszanie bloczka odpowiedzialna jest stalowa linka, na której znajduje się mały stalowy "walec", coś w rodzaju kulki jaką zakończone są linki hamulcowe w rowerach. Walec ten musi przez cały czas przebywać dokładnie w tym miejscu bloczka (kolor czerwony): http://img517.imageshack.us/img517/2664/01ef3.jpg http://img517.imageshack.us/img517/01ef3.jpg/1/w552.png Problem polega na tym, że miejsce w którym siedzi "walec" jest plastikowe. Jeśli ułamie się góra tego miejsca ("góra" czyli na powyższym zdjęciu po prawej) to gdy linka się podnosi "walec" nie ma się o co zaczepić i w efekcie bloczek nie idzie do góry - szyba się na tym bloczku nie podnosi (podnosi się tylko na drugim). Dlatego trzeba założyć w tym miejscu coś co zablokuje "walec" i o co będzie się on zaczepiał jadąc do góry. Nylonowe opaski na przykład. Trzeba więc zdjąć boczek drzwi i po stronie która nie ciągnie do góry dostać się do szyny i bloczka zaplatając wokół niego oraz linki (tuż nad "walcem") opaskę. Zdejmowanie tego wszystkiego jest już opisane w podanych wcześniej linkach. Możliwe, że aby dostać się do bloczka i swobodnie zakładać opaskę będzie trzeba pokombinować z szyną - odkręcić ją i trochę wyjąć z drzwi. Wtedy będzie dobry dostęp do bloczka. Ja tak musiałem zrobić, na dodatek problem dotyczył szyny od strony klamki a mam w drzwiach poduszki powietrzne, które zasłaniają górną nakrętkę trzymającą szynę od tej strony. Musiałem więc najpierw odpiąć minus w akumulatorze, zdjąć poduszkę i odwiesić ją mniej więcej tak: http://www.e46fanatics.com/images/forum/regulator9.jpg i dopiero odkręcać szynę. Potem już tylko operacja zakładania opaski i składanie wszystkiego z powrotem. Linka od klamki faktycznie zdejmuje i zakłada się bez problemów, podobnie kabelki od sterowania lusterkami które mają takie końcówki, że nie można ich wpiąć w złe miejsce. Póki co działa chociaż czasem słyszę takie plastikowe skrzypienie ale coraz rzadziej, może się musiało odpowiednio ułożyć. Nie wiem jak długo to pociągnie, jak przetrzyma zimę do będzie dobrze, a na pewno będzie często w ruchu bo żeby dostać się do pracy muszę codziennie rano i po południu odsuwać szybę i machać identyfikatorem przed czytnikiem przy bramie. Jeśli skrzypienie będzie zbyt częste albo za bardzo słyszalne to w końcu kupię nowe bloczki, bo zakładam że do dzisiaj BMW produkuje je w trochę zmienionej formie i są solidniejsze.
  22. Ja wiem, że się da, ale pod pierwszym podanym wyżej przeze mnie linkiem gość twierdzi, żeby tego nie robić bo ponowne założenie stanowi problem :/ Mam rozumieć, że nie stanowi ?
  23. Sęk w tym, że u mnie nie wystarczy. Linka od klamki (która jest u góry) wystaje z tej maty zaledwie na odległość ~10-15 cm, to zdecydowanie za mało żeby swobodnie odłożyć boczek żeby nie przeszkadzał. Trzeba albo tą linkę odpinać, albo odrywać matę również u góry.
  24. Mam podobny problem, zabrałem się więc za to dzisiaj i... po pierwsze, zdejmowanie boczku nie zajmuje 5 minut, zwłaszcza jak ktoś to robi pierwszy raz i nie ma wyczucia gdzie są zatrzaski. Po drugie samo zdjęcie boczku zupełnie nic nie da, trzeba ostrożnie zerwać też gąbkę a jak ktoś ma poduszkę powietrzną to i ją trzeba zdjąć. Dopóki się tego nie zrobi linka od klamki do drzwi będzie blokowała możliwość zdjęcia boczku tak żeby mieć dostęp do wszystkiego (linki zdejmować nie trzeba, ale blokowana jest chociażby gąbką). Wyłapanie problemu też nie jest takie oczywiste, dopóki się wszystkiego nie rozbierze nie widać co tak na prawdę jest popsute. Ja zatrzymałem się po zdjęciu boczku i części gąbki bo chciałem najpierw zobaczyć o co tam chodzi, na serio będę się musiał za to zabrać kiedy indziej. Dobrze jest zapoznać się z tymi instrukcjami: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=71085 http://forum.e46fanatics.com/showthread.php?t=356847 może nawet wydrukować sobie wszystko ze zdjęciami i z taką pomocą zabierać się do pracy, rezerwując sobie ze 2-3 godz. na jedne drzwi. Nie wiem tylko czy (jak napisano w tej drugiej instrukcji) konieczne jest odpinanie akumulatora w przypadku gdy w drzwiach są poduszki.
  25. Lub też; http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AS11&mospid=47645&btnr=63_0550&hg=63&fg=05 Numer 13 - "regulacja położenia świateł w pionie".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.