Skocz do zawartości

YatzeK

Zarejestrowani
  • Postów

    764
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez YatzeK

  1. Nie są za szerokie, tylko maja za głębokie ET - pewnie są z E36. Daj dystanse 30 - 35 mm i po kłopocie
  2. to kup 8 cali na przód i 9 na tył :-)
  3. Nie ma czegoś takiego jak "J" felgi - felga ma po prostu szerokość i średnicę, to ze niektórzy producenci wstawiają J między nimi nie oznacza jeszcze, ze to oficjalne określenie parametru
  4. Też tak myślałem.... PZDR
  5. Z jednej strony to właśnie było moje pierwsze skojarzenie, ale z drugiej, to na zdjęciach tych felg odlewanych nie widać wszystkich ramion, więc cholera wie, czy na innych ramionach gdzieś tego numeru nie ma... Z drugiej - WSZYSTKIE Stylingi 37 jakie widziałem na ebay, czy to w Niemczech, czy w USA są ewidentnie kute, a te, które są lane, są opisane jako repliki... A z trzeciej - nawet RealOEM przy niektórych ma dopisek "FORGED", a przy innych nie. Zgłupiałem kompletnie :(
  6. Hej! Pomocy szukam! Chcę kupić Styling 37, ale im więcej przeglądam ogłoszeń, tym więcej mam wątpliwości. Słyszałem, ze S37 są kute, a tymczasem w wielu ogłoszeniach ewidentnie wyglądają na odlewane. To jak to z nimi jest? Były8 tylko kute, czy były też lane? Druga wątpliwość, to oznaczenia - na wszystkich felgach fabrycznych jakie miałem w BMW odsadzenie było oznaczone jako "IS", a na tych, które wyglądają na odlewane jest tradycyjne "ET". Dodatkowo na tych kutych jest najpierw szerokość felgi, potem średnica, a na odlewanych jest odwrotnie. Więc szukam kogoś mądrzejszego ode mnie, kto mi powie, czy ja wpadam w paranoję i szukam dziury w całym, a felgi były i lane i kute i te lane, z racji innego producenta, miały inne oznaczenia? Czy może jednak któreś z tych, które pokazałem to podróbki? Poniżej kilka fotek pokazujących o co mi chodzi: http://www.szewczak.net/BMW/st37-1.jpg http://www.szewczak.net/BMW/st37-2.jpg http://www.szewczak.net/BMW/st37-3.jpg http://www.szewczak.net/BMW/st37-4.jpg I na koniec - co powiecie na ten komplet: http://allegro.pl/show_item.php?item=6142550485 ? Z góry dzięki za pomoc pozdrawiam Y
  7. Najwyraźniej z dzieciakami rozmawiam właśnie, które mają problem z czytaniem ze zrozumieniem. Chyba już za stary jestem na fora... Pytałem wyraźnie - czy ktoś to auto widział, ewentualnie czy może mi pomóc w oględzinach bo mam daleko. Na to nikt nie odpowiedział, za to wszyscy po kilku kiepskich zdjęciach wiedzą, ze to szrot. Mam wrażenie, że to nie ja się napalam, tylko wszyscy się spodziewali, że za te pieniądze malinkę zobaczą i są zdziwieni, że jednak nie :duh: Dla mnie temat zamknięty.
  8. W końcu zaczęły się sensowne odpowiedzi, na które liczyłem. czego wg ciebie takiego istotnego brakuje? Pomijając murzyński dolot oczywiście, brak plastików pod kierownicą i braki w przednim zderzaku (sprywkiwacze, halogeny). Z kjednej strony tak, z drugiej pół roku temu kupiłem żonie Fiestę z klimą "do nabicia", nabiłem i chłodzi aż miło, żadnych nieszczelności, żadnych problemów. Poza tym akurat naprawa klimy będzie niewielką częścią kosztów. Mi z kolei śmiać się chce, jak ktoś się mądrzy, a nawet nie przeczytał uważnie czego szukam. Myślisz, że od tego nie zacząłem?
  9. W końcu zaczęły się sensowne odpowiedzi, na które liczyłem. czego wg ciebie takiego istotnego brakuje? Pomijając murzyński dolot oczywiście, brak plastików pod kierownicą i braki w przednim zderzaku (sprywkiwacze, halogeny). Z kjednej strony tak, z drugiej pół roku temu kupiłem żonie Fiestę z klimą "do nabicia", nabiłem i chłodzi aż miło, żadnych nieszczelności, żadnych problemów. Poza tym akurat naprawa klimy będzie niewielką częścią kosztów. Mi z kolei śmiać się chce, jak ktoś się mądrzy, a nawet nie przeczytał uważnie czego szukam.
  10. Właśnie problem w tym, ze żadnego światła nie rzucają! To po pierwsze. Gadanie, że "trup", "wsad hutniczy", "szkoda mojego czasu" to nie rzucanie światła! A po drugie - po co jest ten dział - na pewno nie jest dla słabowidzących, mających problemy z czytaniem ze zrozumieniem. W pierwszym poście napisałem wyraźnie, że szukam kogoś, kto albo auto widział, albo zechce pomóc w oględzinach, bo mam do niego daleko. Nikt taki się nie znalazł, za to gromada znafcuf wie lepiej pewnie nawet od właściciela w jakim stanie jest samochód :mad2: Pisałem wyraźnie, ze chcę oryginalne 535 to mi jeden proponuje 518 i swapa, inny jakieś V8. Jak będę chciał swapować V8 to sobie kupię LS-a. Najlepsze podsumowanie zrobił carl0s: Wszystko w temacie...
  11. Ale ja nie chcę 540. I nie chcę swapów. Chcę oryginalną 535, dlatego biorąc pod uwagę, co chcę z niej docelowo zrobić, chcę jak najmniej wydać na bazę. Pod warunkiem oczywiście, ze ta baza się na bazę nadaje...
  12. Nie wiem co to Japan Racing, ale Momo to firma uznana nie mniej niż BBS, od lat produkująca felgi na fabryczne wyposażenie, a także do wyczynowego sportu. W dodatku ze wszystkich, które pokazałeś, najładniejsze :)
  13. Od podstaw tak, ale nie do driftu. W każdym razie mam dość poważne plany, więc bazę chcę kupić jak najtaniej :-) Ale to nie oznacza, że bezmyślnie kupię każdy kibel jaki zobaczę :mrgreen:
  14. YatzeK

    535 kompresja

    Hej! Planuję zakup 535 no i oczywiście chciałbym wcześniej sprawdzić kompresję. Powiedzcie mi proszę, jaka kompresja dla tego silnika jest idealna, jaka jest akceptowalna )uwzględniając fakt, że te silniki mają już po 25 lat i pewnie blisko pół miliona km nalotu), jaka daje jeszcze szansę na reanimację bez remontu generalnego (np. może oznaczać tylko problem z luzami zaworów lub ich uszczelniaczami), a przy jakiej kompresji szkoda nawet do niego dotykać? Z góry dzięki za pomoc :)
  15. Dzieki, ale to wszystko juz wiem. Pytanie czy jest tu ktos kto o tym aucie wie cos wiecej, moze ktos ogladal, albo ma niedaleko i moglby rzucic okiem?
  16. Witam wszystkich! Zainteresowała mnie ta 535: http://olx.pl/oferta/klasyk-bmw-535-lpg-shadow-line-CID5-IDdg6af.html Czy ktoś coś o niej wie? A może ktoś z okolic znalazłby chwilę, żeby pomóc w oględzinach? Mam blisko 400km, więc nie chciałbym zmarnować całego dnia :-) Odwdzięczę się oczywiście :-) Z góry dzięki P.S. I proszę, darujcie sobie teksty typu: "szrot, złom, padlina, koszmar". Ja wiem, że stan jest najłagodniej mówiąc średni, ale kupując 535 za taką cenę nie spodziewam się igiełki. Szukam E34 M30B35 jako bazę na większy projekt (a na początek do zabawy na zimę ;)), więc nawet wolę żeby nie była najpiękniejsza, bo wydać 15kpln na zadbaną 535 w naprawdę dobrym stanie to żadna sztuka, a i tak nigdy nie wiesz na pewno co w niej siedzi... Więc wolę wydać mniej na początek,a potem zrobić wszystko po swojemu :-) Patrząc na to, co na zdjęciach i co mówi sprzedawca, to jestem w stanie zaryzykować. Tylko pytanie ile prawdy w tym, co mówi i czy nie okaże się na miejscu, że zamiast widzieć asfalt przez przednią (ewentualnie boczną :twisted2: ) szybę, to go zobaczę przez podłogę...
  17. Parę lat temu zima "zaskoczyła mnie" na letnich 225/40 z przodu i 255/35 z tyłu... Dojazd rano do pracy po całej nocy opadów śniegu dał mi tyle adrenaliny, że przez 3 dni kawy nie musiałem pić ;-)
  18. RWD to wymagający napęd, ja bym opon wielosezonowych nie założył. Tylko zimówki i to raczej nie z dolnej półki. Szczególnie, jeżeli nie masz większego doświadczenia w jeździe RWD w zimie A te wielosezony to jakie były?
  19. Niezależnie od rozmiaru i samochodu jakim aktualnie jeżdżę na zimę zawsze Dunlop/GY/Conti - to zawsze gwarancja najlepszego prowadzenia cena w porównaniu do opon średniej półki wcale nie aż tak duzo wyższa. Do Nokiana od czasu słabej przygody z WR G2 jakoś nie mogę się przekonać mimo dobrych wyników w testach...
  20. W tej "mojej" blacharka wyglada bardzo w porzadku - ranty drzwi i okolice wlewu paliwa, na masce oprocz zaprawek na typowych sladach z jazdy w trasie, nic niepokojacego. Dlatego martwi mnie ewentualne uszkodzenie elektryki, hydrauliki i hamulcow/zawieszenia
  21. Tez kiedys mialem Santane - wspaniale auto, ze wszystkich moich samochodow najcieplej wspominam wlasnie Santane i E34 :) kupilem za 800zl i wywozilem nia w 4 osoby po 300kg gruzu. Po schodach :) W dwa lata zrobilem bez najmniejszego problemu ~45kkm na LPG (kupilem z 376kkm). Taka Santane bym po prostu zatankowal i krecil az odpali, ale w E32 sama instalacja radia jest bardziej skomplikowana niz tam caly samochod ;) Dlatego sie troche jednak obawiam, ze poki stoi to naprawde swietnie wyglada - nie ma najmniejszych sladow rdzy czy uszkoden blacharskich (poza typowymi sladami parkingowymi), a wlasciciel twierdzi ze palic i jechac. A ja sie boje ze jak zie zacznie jechac to sie zacznie sypac. Szczegolnie mnie martwi Nivo - mialem kiedys hydroCytryne kupiona ze zmeczonym i zaniedbanym zawieszeniem - jezdzilo sie super przyjemnie. Tylko ze rzadko :( I tego wlasnie chcialbym uniknac
  22. Nie. Moje to 730 Ale jak masz namiar na ciekawe 740 to tez sie chetnie przyjrze :)
  23. Hej! Pisałem w dziale E32, ale tam ruch niewielki, a temat w zasadzie dotyczy każdego samochodu w takim samym stopniu ;) Przymierzam się do zakupu E32 - negocjuję na razie z właścicielem. Auto od co najmniej roku stoi na parkingu nie ruszane. Właściciel twierdzi, że jest w stanie idealnym - zadbane, uczciwie serwisowane, doskonale wyposażone, nigdy nie bite itd. I jestem w stanie mu uwierzyć, bo mimo brudu widać, ze auto w dobrym stanie i że jak jeździło to było dbane. Wyposażone bardzo porządnie - parktronic, servotronic, Nivo, skórzane wnętrze w naprawdę bardzo ładnym stanie. No i to V8 nie okaleczone podtlenkiem :) Jest tylko jedno Ale - ten rok stania pod chmurką - czego się spodziewać? Czego się obawiać? Co się mogło wysypać? Oczywiście biorę pod uwagę rozkręcenie hamulców i jeżeli nie wymianę, to porządne oczyszczenie. Oczywiście wymianę wszystkich płynów i porządne oczyszczenie wszystkich układów. Ale czy jest coś, czego powinienem się bać bardziej niż standardowo? Jak np. Nivo znosi takie przestoje? A może nie przejmować się zanadto, spróbować odpalić, przejechać się i uważnie obserwować i jak nic się niepokojącego nie dzieje, to nie tykać niepotrzebnie? :)
  24. Hej! Przymierzam się do zakupu E32 - negocjuję na razie z właścicielem. Auto od co najmniej roku stoi na parkingu nie ruszane. Właściciel twierdzi, że jest w stanie idealnym - zadbane, uczciwie serwisowane, doskonale wyposażone, nigdy nie bite itd. I jestem w stanie mu uwierzyć, bo mimo brudu widać, ze auto w dobrym stanie i że jak jeździło to było dbane. Wyposażone bardzo porządnie - parktronic, servotronic, Nivo, skórzane wnętrze w naprawdę bardzo ładnym stanie. No i to V8 nie okaleczone podtlenkiem :-) Jest tylko jedno Ale - ten rok stania pod chmurką - czego się spodziewać? Czego się obawiać? Co się mogło wysypać? Oczywiście biorę pod uwagę rozkręcenie hamulców i jeżeli nie wymianę, to porządne oczyszczenie. Oczywiście wymianę wszystkich płynów i porządne oczyszczenie wszystkich układów. Ale czy jest coś, czego powinienem się bać bardziej niż standardowo? Jak np. Nivo znosi takie przestoje?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.