ecru

Witam, pozwolę sobie napisać kilka słów, bo przymierzałem się do tego silnika - w końcu jednak zdecydowałem się na M42 ( bo M44 nie mogłem nigdzie znaleźć ) Ale do rzeczy. Jest to następca M40 i usunięto w nim kilka defektów z poprzednika. Podstawową zaleta M43 jest łańcuch w rozrządzie zamiast paska i inna budowa dźwigienek ( popychaczy zaworów ). Problem w M40 poległa głównie na tym, że krzywi wałka rozrządu ślizgały się po specjalnych dźwigienkach. Wystarczyło lekkie przegrzanie silnika, przegapienie wymiany oleju, lub jego ilości i wałek wycierał garby na dźwigienkach i silnik pracował jak sieczkarnia. W M43 - owe dźwigienki mają specjalne roleczki, które eliminują wycieranie. Inny jest kolektor ssący. Zastosowany w nim specjalny 'patent'. W środku jest specjalny zawór sterowany komputerem, który zalezie od obrotów silnika odpowiednio dzieli powietrze na poszczególne cylindry. Sporo nowszy technologicznie silniki mniej awaryjny od M40. Naprawdę dobra jednostka i sprawia niedużo problemów. Ma trochę wyższą kulturę pracy od M40 ale ciągle daleko jej do rzędowej szóstki. A może pomyśl o silniku 2.0 M50 - bardzo fajny - jak w prawdziwym BMW :lol: Pozdrawiam

Witam Jakiś czas temu szlag mnie trafił z moim M40 bo chodził jak sieczkarnia. Zrezygnowałem z wymiany wałka, dźwigienek i całej hydrauliki i porwałem sie na podobno niełatwy temat swap'a na M42. To co Cię będzie interesować czyli co wymienić : 1. silnik :D 2. skrzynia biegów 3. komputer - U mnie Motronic 1.7 4. cewki zapłonowe ( to ważne !! w swoim silniku masz 1 cewkę i rozdzielacz na wałku rozrządu - w M42 sa 4 cewki a rozdziałem iskry zarządza komputer ) 5. cały wydech 6. wał napędowy ( u mnie wystarczyło wymienić tylko połówkę - tę pierwszą przy skrzyni - jest nieco krótszy bo skrzynia ma kilka centymtrów więcej ) 7. dyfer - to niekoniecznie bo są takie same przełożenia ale jeżeli się nie mylę to były w is'ach dyfry ze szperą. Możesz tez pomyśleć o M43 - może tam jest mniej zmian niezbędnych - to taki trochę zmodyfikowany M40 - rozrząd na łańcuch, dźwigienki mają wbudowaną rolkę i to zapobiega ich wycieraniu się i już tak rozrząd nie klekocze. Albo M44 - troszkę lepszy M42 - ale sporo zmian niestety. Ja z M42 jestem bardzo zadowolony - świetne osiągi i mniejsze problemy. Jak będziesz coś dokładnie chciał wiedziec pisz na priv'a Pozdrawiam

Bardzo dziękuję 'sarna1'. Tego sie obawiałem. A masz może pomysł czy można coś zrobić ( zakładając, że to nie wina niskich obrotów ) by to poprawić. Nie sądze by u kogoś w iS'ie tak telepało samochodem. E36 tez ma takie poduszki i tam nie sądze by to sie czuło. Ma ktoś jakis pomysł .. może .. Normalnie tracę radość z jazdy :(

Witam Mam mały problem. Jakiś czas temu zrobiłem swap'a i wstawiłem sobie do E30 Touring silnik M42. Do niedawna jeźdiłem z silnikiem zamocowanym na poduszkach od M40 ale były za niskie i na dziurach silnik potrafił dobić do maglownicy. Zmieniłem poduchy na orginalne od M42 - są to podobno takie poduszki hydrauliczne - jakieś gumowo-olejowe - i po tej zmianie jak zapalę silnik to czuje drgania na kierownicy i trochę na karoserii. Dlaczego ?? Silnik nigdzie nie dotyka Sprawdzałem to kilkukrotnie. Co ciekawe jak podniosę mu trochę obroty (dodam gazu) to drgania znikają. Ale jak stoje na światłach to mnie szlag trafia. Dodam jeszcze ze poduszki sa zamocownae lekko pod kątem bo mocowanie w karoserii nie do końca pasowało - czy to może być przyczyną - nie chce nic sugerować ! Co to może być ? Może macie jakieś pomysły ? Pozdrawiam

Witam To jest tak śmiesznie zamontowane bez śrub na wsuwki i nie warto tego mocno szarpać bo łatwo połamać. Musisz położyć oparcie i tylną część lekko docisnąć i zsunąć w stronę bagażnika. Później odkręcić z zewnętrznej strony taką czarną plastikową osłonę blokady ( jedna śrubka ). Następnie stawiasz oparcie i przednią jego część ( poduchę ) poprostu próbujesz oderwać - zaczynając od dołu - od metalowgo stelarza. Mocno pociągasz do siebie i powinno puścić bo jest na takich plastikowych zatrzaskach Nie wiem czy dokładnie wszytko opisałem ale tak to teraz pamiętam.. robiłem to już spory czas temu. Powodzenia

Przepraszam jakie to ma znaczenie, w którą stronę łańcuch się rozciągnie - bo nie bardzo to rozumiem. Wogóle bardzo ciekawe pojęcie. To może wystarczyłoby odwrócić łańcuch i hałas zniknie ? :twisted: Dołączę się do prośby kolegi 'Mrówy' i tez poproszę o zdanie relacji z diagnozy warsztatu.. czeka mnie wymiana 'czegoś' w rozrządzie bo też rzęzi - tylko chce sie dowiedzieć jak wiele rzeczy muszę wymienić.

Witam Nie miałem nigdy doczynienia z silnikiem M50, ale mam wrażenie że problem może być spowodowany podobnie jak w M42 zużyciem łańcucha albo koniecznością wymiany napinacza tego łańcucha. W swoim is'ie też pojawił mi się taki dźwięk - jakby grzechot - Wymieniłem napinacz i się poprawiło jest cichutki, ale w zakres 3000 obrotów rzęzi. Stawiam więc na łańcuch - widocznie się już rozciągnął - albo jeden z elementów rozrządu. Podobno łąńcuchy wymienia się powyżej 200 tys. Napewno nie są wieczne ! Zacznij od wymiany napinacza.. jeżeli takowy jest

Witam Nie wiem czy wysyłałem Ci opisy kodów błędów, ale według opisu jest problem z połączeniem pomiędzy komputerem a wtryskiwaczem. Brzmi to tak: "This code is stored when a break or short-circuit occurs temporarily at: an injector valve, wiring from the DME to an injector or the injector stage of the DME is damaged." W wolnym tłumaczeniu brzmi to m.w. tak: "Kod ten jest przechowywany (w pamięci komputera) kiedy pojawia się chwilowa przerwa albo zwarcie na : wtryskiwaczu, na wiązce kabla pomiędzy wtryskiwaczem a komputerem albo 'mostek' wtryskiwacza w komputerze jest uszkodzony" Nie do końca wiem co oznacza to ostatne stwierdzenie ale, proponowałbym jeżeli masz mozliwość sprawdzić połączenie ( wtyczkę na wtryskiwaczu ). Może coś nie łączy - zauważ, że to nie jest przerwa ciągła - błąd oznacza że chwilowo od czasu do czasu coś przerywa.. może na dziurze coś sie na chwilkę rozłącza... albo kabelek sie przetarał i zwiera sie gdzieś... Pozdrawiam

Witam Nie wiem czy już tam szukałeś i pytałeś, ale jest strona poświęcona tym modelom. www.6.com.pl To prawdziwi pasjonaci - zajżyj też na forum www.6.com.pl/forum Gratuluje samochodu - 6 są super

Wszystko rób na zimnym silniku. Rozumiem że nie spuszczałeś wcześniej całego płynu i nie zalewasz go od początku ? Poprostu stwierdziłeś że jest zapowietrzony i chcesz odpowietrzyć ? Wszystko rób na zimnym silniku - unikniesz zagrożenia z pęknięciem głowicy .. poza tym kolega wyżej opisuje jakąś metodę, której nie znam i każe ci coś zatykać palcem .. na ciepłym silniku możesz się poparzyć płynem .. Reasumując : ODPOWIETRZAJ NA ZIMNYM

Witam Nie napisałeś jaki to silnik ale wnioskuję że M40 Miałem przez pewien okres czasu taki silnnik i wiem że to odpowietrzanie to zmora, poprzedni właściciel źle lub wogóle nie odpowietrzał i rozerwało mu chłodnice i zgniotło uszczelkę pod głowicš bo przegrzał silnik (a jak sie później okazało głowica tez popękała) Nie do końca sie zgodzę z kolegą helus'em że to wystarcza. Bo jest jeszcze specjalnie do tego śruba przy samym termostacie. Według instrukcji wykręcasz śrube na obudowie termostatu, odkręcasz tę plastikową śrubke, o której pisał kolega wyżej - na chłodnicy. otwierasz zawór ogrzewania na max. i wlewasz płyn. lejesz do momentu aż z otworu na obudowie termostatu zaczyna lecieć płyn. Wkręcasz tam srubkę spowrotem i lejesz płyn dalej do momentu aż sie pojawi w otworze w chłodnicy ( tam gdzie ta plastikowa śrubka była ) wkręcasz śrubkę zamykasz chłodnice i już. Jeżeli nie odpowietrzysz miejsca przy termostacie to potrafi zgromadzić sie tam powietrze i mimo tego żę będzie miało np temp 150 stopni to termostat sie nie otworzy. Termostat otworzy się w niżeszj temp ale jak będzie pływał w płynie ( tak to działa ). Ja tak robiłem i nie narzekałem. W zimę silnik może sobie radzić i źle odpowietrzony ale latem w korku .. odrazu to wyjdzie. Jeżeli coś zamieszałem to mnie poprawcie.. ;-) Acha i najważniejsze : JAKIEKOLWIEK DOLEWKI PŁYNU TYLKO NA ZIMNYM SILNIKU BO INACZEJ ROZWALISZ GŁOWICĘ ( popęka ) Powodzenia

Już mój adres jest widoczny.. Pozdrawiam i przepraszam, bo po części zamieszanie jest z mojej niezamierzonej winy.

Witam Pierwszy raz spotykam się z czymś takim. Komputer może przchowywac kilka błędów i wyświetlałby je jeden po drugim... albo po usunięciu jednego na kolejnym teście wymigałby następny. Dlaczego nic nie miga jak jest OK.. nie mam pojęcia.. Pozdrawiam

Witam ja mam za sobą swap ale z silnika 1,8 M40 na 1,8 M42.. najmniej inwazyjna i chyba jedna z tańszych metod podniesienia mocy. Taką przekładkę bym Ci polecił - co prawda to silnik 4 cylindrowy i daleko mu do kultury pracy wspaniałych R6, ale ma większą moc niż 2.0, ale o tym mogę napisać na priva...do rzeczy. Przy takiej zmianie musisz zmienić skrzynie, wał i nawet dyfer. Nie wiem jak z zawieszeniem bo ten silnik jest sporo cięższy. Inna chłodnica i trochę dodatkowych kabli i czujników np. do Check Control itp. To w ramach odpowiedzi na Twoje pytanie. Pozdrawiam

Dzięki za informacje - tak myślałęm z jest w tym miejscu bo tak wystają mi rurki. Ale potrzebuję kilka dodatkowych informacji. Jak to jest złapane ? Czy do karoserii czy do tej łapy, która trzyma zbiornik z płynem do wspomagania ? Czy mam kupić jakieś spacjalne urządzenie do zamocowania ? Czy wystarczy jakiś cybant ? Jakby ktoś mógł zajrzeć i mi podpowiedzieć - Model E34 z silnkiem M20B25 - tak dla podpowiedzi. Dzięki

Jeszcze tak na zakończenie tematu i dla potomnych. Odpowietrzanie baku w E34 następuje przez węglowy filtr znajdujący się w komorze silnika. Tak samo jest w modelach E30 - sądze, że jest tak we wszystkich modealch posiadających katalizator ( ale tego nie jestem pewien na 100%). Sarna - jestem bardzo zobowiązny, ale mam jeszcze ostatnie zapytanie. Czy mógłbys mi dość szczegółowo wyjaśnić, w którym miejscu mocowany jest ten filtr węglowy i czym jest mocowany ( jakiś cybant, obejma ). Z długości rurek jakie są wnioskuje, że mocowany jest gdzieś przy lewym błotniku, a może nie ? Może ja poprostu te rurki mam za krótkie ? Napisz kilka słów w wolnej chwili, z góry dziękuję Pozdrawiam

Witam Zaraz za katalizatorem idzie dalej rura o identycznym przekreju jak tuż przed. Później masz złączke w formie kielicha - tam się z rurą katalizatora łączy tłumik - ciągle ta sama średnica rury - dalej tłumik i końcowa krótka rurka wydechu - identyczny przekrój - nigdzie żadnych zwężek. Tutaj jest link do ETK - zobacz tam jakie elementy wchodzą w skład układu wydechowego. Może masz jakiś kombinowany http://rust.mine.nu/bmw/partgrp.do?model=AC11&mospid=45030&prod=19900400&hg=18&fg=05 http://rust.mine.nu/bmw/partgrp.do?model=AC11&mospid=45030&prod=19900400&hg=18&fg=20 Pozdrawiam

Witam.. sądzisz że to przez tę gąbkę wciągane jest powietrze .. no może ?? Sam już nie wiem. Natomiast co do elementu (19) to wydaję mi się ze jest to do wersji samochodu bez katalizatora. Przeglądałem ETK u siebie i tam chyba właśnie taki jest tego opis .. jest albo ta "fajka" albo cały system z kanistrem. Ok dzięki za sugestie - jak kupię kanister i założ to się okaże. Pozdrawiam

Dzięki za informacje .. mam motor M20 B25. Zaworek działa bez zarzutu, bo to sprawdzałem ale nie ma kanistra i nie wiem czy to ma znaczenie ? Jak założe korek od baku to zaraz samochód zaczyna się krztusić i pompa zaczyna gnieść mi bak - poprostu tworzy się podciśnienie. W miejsce zużytej benzyny do baku musi wejśc powietrze. Ale skąd ono ma się tam wziąć ? Skad jest pobierane powietrze do odpowietrzenia baku ?? Temat jest ciągle otwarty !!

No Panowie Tylu wśród was fachowców i posiadaczy E34 .. pomóżcie proszę bo nie uśmiecha mi sie jeździć z otwartym bakiem. Nikt nie wie jak jest rozwiązane odpowietrzanie baku w E34 ?? Mama wrażenie że przez tzw. EVAP - czyli kanister węglowy ( zbierający opary benzyny ) i umnie jakiś cieć to ułamał i połączył na krótko rurki - czy to może być przyczyną ?? HELP !!!

Witam Szukałem trochę w postach ale nie znalazłem jakiegoś konkretego opisu tego problemu. Potrzebuje pomocy w kwestii zapowierzania sie baku w E34 z 90r. silnik jeszcze M20B25. Problem objawił sie na trasie - po jakiś 100 km ciągłej jazdy - samochód zgasł i nie chciał zaplić. Jak otworzyłem korek to myślałem że mnie tam wciągnie. Na szczęscie bak jest z Tworzywa i odskoczył do pierwotnego kształtu ale połamało mi wskaźnik pozimu paliwa. Jeżdże ze zdjętym korkiem i na razie jest OK, ale co jest przyczyną ? Gdzie jest odpowietzenie baku w E34 - napewno nie przez korek. Mam wrażenie że rurka od odpowierzenia baku idzie do silnika i tam wchodzi do takiego kanistra węglowego ( filtra) który zbiera opary benzyny i dalej do przepustnicy ..ale jak to działa ? Czy np. brak tego kanistra (filtra) albo jego uszkodzenie może być przyczyną ? Pomocy panowie bo jak wieżdżam pod góre to mi się wacha ze zbiornika wylewa :-(

Witam Nie znalazłem nigdzie informacji z którego roku to samochód ale podejrzewem że między 88 a 90 z komputerem motronic 1.3. Tamte beemki bo sam mam taką z końca 90r. z silnikiem 2,5 nie miały montowanaych kontrolek chcek engine - chociaż jest taka kontrolka w zegarach. Ja mam w niej puste miejsce - nie mam żaróweczki i nikt wcześniej nie zaglądał do zegarów. U ciebie ktoś musiał Ci włozyć żarówkę. Po przekręceniu stacyjki jak się kontrolka zapali i naciśniesz 5 razy pedał gazu do oporu to ta kontrolka wymiga Ci błędy jakie sa zapisane w komputerze. Jeżeli chodzi o usunięcie tego migania to niestety wydaje mi się że będziesz musiał wyjąć żarówkę. Nawet skasowanie ewentualnych błędów w komputerze tego nie zmieni. W późniejszych wersjach było tak że kontrolka zapalała się po przekręceniu stacyjki a po zapaleniu silnika gasła - zaczynała tylko migać wtedy kiedy były błędy - jeżeli masz młodszą wesję to może to jest problem - sprawdź czy sa jakieś błędy i ewentualne skasuj

Jasne Nie ma sprawy Widze ze tez jestes z Wa-wy to nie będzie problemu Powodzenia w zbieraniu

Witam Ja zrobiłem kiedyś coś takiego. Bardzo prosta sprawa, zakładajac, że kupiłeś właściwe elementy. Potrzebna będzie maglownica ze wszystkimi rurkami i przewodami, pompa wspomagania ( tutaj trzeba uważac bo sa różne łapy do zamocowania do korpusu silnika - zależnie od silnika ), zbiorniczek na płyn ( koniecznie z takim uchem do zamocowania ) i doadatkowe koło pasowe ( chyba że już masz ) z dwiema bieżniami ( jedna jest na pasek od wspomagania druga na kompresor klimy ). Wszystko skaładamy do kupy i już. Maglownica pasuje idealnie na miejsce starej. Zbiorniczek mocujemy na kielichu amortyzatora jak pamiętam na tej samje śrubie co jestl linka gazu. Pompę mocujemy po lewej stronie silnika pod alternatorem. Koło pasowe natomiast mocujemy na wale głównym odkręcajać 6 srub mocujących wianek od zadajnika sygnału - po czym wkładamy koło i wkręcamy spowrotem śrubki. Koniecznie pamiętaj żeby mocownia pompy były od silnika M10 bo od M40 nie pasują. Jak byś potrzebował jeszcze jakiś informacji daj znać.

Witam Dla wszystkich, którym nie udało sie do tej pory ( korzystając z poprzednich wskazówek ) nic 'wymigać'. Mam jeszcze kilka dodatkowych informacji, które może pozwolą wam sprawdzić co ma do powiedzenia Wasz komputer. Niedawno kupiłem E34 i ku mojemu zaskoczeniu nie umiałm wymigać żadnego komunikatu z komputera - podłączałem niemal wszystkie możliwe kombinacje i czasami żaróweczka się swieciła cały czas a innym razem nie reagowała na pedał gazu. To już mam za sobą. Udało mi się w końcu i sposób w jaki to zrobiłem zadziałał zarówno w E34 2,5 litra z komputerem Motronic 1.3; jak i mojej E30 z silnikiem 1,8 iS - Motronic 1.7 ( najprawdopodobniej ). Odpuściłem sobie złącze diagnostyczne !!! Jest taka druga okrągła wtyczka obok złącza diagnostycznego - jest to wtyczka wiązki silnika. Wyjąłem ja z uchwtu i nie rozpinając jej z jej drugą częścią odchyliłem taki gumowy kapturek, który jest na tej wtyczce. Odszukałem tam pin 12 ( w E34 - był to szary kabelek ale w E30 jakiś inny - więc nie należy sugerować się kolorem ) dotknąlem do tego pinu kabelkiem od żarówki a drugi zetknąłem z plusem ( + ) akumulatora. Przekręciłem stacyjkę i żaróweczka się zapaliła i świeciła ciągłym światłem. To nie jest błąd !!! - niektóre modele tak miały. Nie zaważając na to naciskamy 5 razy gaz i spokojnie oglądamy kody silnika ;-) Reasumując : 1. Wtyczka wiązki silnika - a nie gniazdo diagnostyczne 2. Pin 12 3. Żarówka może się świecić Powodzenia