lewvndowski

Moje oryginalne w ogole nie podnoszą. Dopiero przy samym koncu cos tam wypchną. Na niemieckim forum polecili mi kupic silowniki od Kia Sorento, są tylko o 2mm dłuższe ale mają 620N siły. Zobaczymy co z tego będzie.

dzięki za pomocną i wyczerpującą wypowiedź, naprawdę mi się przydała.

Witam! Kupiłem w zeszłym tygodniu nowiutkie siłowniki firmy Stabilus, które mają 470N, czyli są o 20N mocniejsze niż oryginalne. Wszystko wymieniłem, zamykam klapę żeby zrobić test, a nowe siłowniki w ogóle nie podnoszą mojej klapy. Muszę ją ręcznie podnieść do ramion, około od 70% wysokości podnoszą same klapę do góry, a tak po za tym to do miejsca, gdzie ją sam podniosę to utrzymują tą pozycje. Reklamowałem je, przysłali mi dziś nowe ale to samo. Co to może być? Nie wierzę, że to przez temperatury, bo u mnie jest 7 stopni i jakoś w innych autach siłowniki wyrywają klapę aż do góry.

Ja tez mam ten bład i u mnie niestety nie pomaga wykasowanie przez BC, caly czas pokazuje sie na nowo, kilometrów nie mam napisanych w ogóle. Ty kolego masz zapchany PDF trzeba podpiąć pod komputer i uruchomić wypalanie . W jaki sposob? Moglbys to opisac?

294k na liczniku, realnie około 370k, bo poprzedni wlasciciel kręcił

Moja E91 w przyszłym roku przekroczy 400k i się nie poddaje. Sladow zuzycia tez nie widac, kazdy kto patrzy na moje auto i wie, ze ma nakulane ponad 360 nie chce mi wierzyc. Mam na liczniku 294k ale poprzedni wlasciciel skrecil ją o prawie 80k, po podlaczeniu do kompa mam prawidłowy przebieg. Pozdro i zycze wiecej kilometrów :) Swoją droga, auto z przebiegiem ponad 250k w Polsce jest nie do sprzedania, nie za te pieniadze, za ktore zazwyczaj chcemy. Ja mam mega zadbany egzemplarz, wszystko wymieniane na czas, nic nie stuka i nie puka, prowadzi sie genialnie a tu gdzie mieszkam nie chcieli mi za nią dać nawet 4000 Euro, wiec odpuscilem sobie sprzedaz i zostawiłem sobie to autko, bo szkoda.

Ja tez mam ten bład i u mnie niestety nie pomaga wykasowanie przez BC, caly czas pokazuje sie na nowo, kilometrów nie mam napisanych w ogóle.

Odpowiedz jest prosta: sterownik swiec zarowych lub same swiece. U mnie tez przy minusowych temperaturach trzesie przez pierwsze kilka sekund, bo sterownik nie rozgrzewa swiec do konca i nie przepala. Ja za chwile kupuje caly zestaw swiece + sterownik to powiem ew. czy pomogło.

Odswieze temat. Mam w iDrive te całe swiatla do domu i mam np. standardowo ustawione na 5 sekund, lecz gdy przestawiam ten czas np. na 30 to potem to sie z powrotem przestawi na 5. Ogolnie w tej sekcji nic nie moge przestawic, bo wraca od razu do ustawien fabrycznych. Ktos sie z tym spotkal?

Sprawdz pierw bezpiecznik do spryskiwaczy, u mnie w 318d 2006 był to numer 43. Ja osobiscie sam wyjalem bezpiecznik, bo nie dosuwa mi sie klapka do konca i jak spryskam to odstaje a nie mam czasu tego zrobic. http://i.imgur.com/gap5CiO.jpg

Odgrzeje troche kotleta, zeby nie zasmiecac forum i nie zakladac nowego tematu. E91 318d 122km przed liftem Mam podobny problem, ale u mnie objawia sie to troche inaczej. Teraz juz jest zimno, bo koniec listopada, po 30km moje auto jest juz na 100% w pelni nagrzane i moj problem polega na tym, ze ustawiam np. 16 stopni bez klimy, daje na szyby, srodek i nogi to ze wszystkich nawiewow leci fajne, chlodne powietrze. Przestawie tylko na 16,5 stopnia to: 1. na szybe leci gorące powietrze, jakbym dał 28 stopni 2. na srodku leci nadal chlodnawe, aczkolwiek troche cieplejsze powietrze (czuc to 0,5 stopnia wiecej) 3. na nogi leci gorące powietrze tak samo jak i na szybę i nie wazne, czy ustawie 17, 20 czy 28 stopni, na szybe i nogi leci albo gorace albo zimne powietrze, jedyne srodkowe nawiewy jakos ogarniaja. Nie moge sobie dostosowac temperatury, w trybie auto jest to samo, probowalem roznych mozliwosci i za kazdym razem jest kicha, albo wrzątek, albo chłód. Nawet jak wlacze klime i dam 16,5 to leci juz gorące powietrze a suwak jest na lewo na zimnym. Mam wrazenie, ze ma to zwiazek z moim panelem (tymi wszystkimi guzikami) i jest on po prostu zepsuty. Miałem na kilka dni panel z inna elektroniką z rocznika 2008 i pokrętłami z lifta i wydawalo sie byc ok, aczkolwiek w ogole nie zwrocilem na to uwagi, ale podczas podrozy bylo mi jakos przyjemniej, niz teraz, gdy jezdze a w srodku mam albo mróz albo upał.

Witam, ja tez odgrzeje troche temat. E91 318d 2006 Od niedawna zauwazylem, ze cos nie tak jest z moim panelem i w ogole ogrzewaniem i temperaturami. Jak dam po stronie kierowcy 16 stopni to wieje zimnem - normalne, ale gdy tylko przestawie na 16,5 to zaczyna leciec gorące powietrze, jakbym ustawił na 28 stopni. Komiczne jest to, ze juz od 16,5 stopni na szyby i na nogi leci wrzatek a nawiewy na srodku daja troche cieplejsze, aczkolwiek nadal zimne powietrze, czyli czuc te 0,5 stopnia zmiany. To samo sie dzieje jak zwiekszam temperatury. Na srodku zwieksza sie powoli, normalnie, a na nogi i szyby caly czas i tak leci wrzątek. Po stronie pasazera dziala raczej wszystko ok, bo przed chwila jechalem, ja mialem 16,5 stopnia na nogi to mi wiało gorącem a na pasazera była optymalna, chlodna temperatura. Co to moze byc?

Wydaje mi sie, ze po to jest temat zbiorczy, zeby kazdy z osobna mogl zapytac i dostac indywidualna odpowiedz a nie zakladac co rusz nowy temat, czyz nie? Po za tym, mam wertować 1000 postów, z czego pewnie 90% nie odpowie na moje pytanie, bo co, bo tak? Dyskuja o tym nie ma dalszego sensu, takze nadal czekam na moja odpowiedz, moze ktos w koncu sie skusi pomóc laikowi :) pozdrawiam

gdzie jest jakiekolwiek odniesienie do mojej wypowiedzi? nikt nie pisal mojego nicku, nikt nie cytowal, mam sie domyslac i doszukiwac, ze dany post akurat jest skierowany do mnie, skoro kilku innych uzytkownikow pyta o to samo a posty pisane sa jeden za drugim i ta calosc wyglada jak dyskuja dwoch innych ludzi a moj post gdzies tam tonie w tłumie. po to jest ta funkcja. ja tam nie widze zadnego posta, ktory odpowiadalby na moje pytanie a tybmardziej byl skierowany w moją stronę, wszystko jest ogólnikowo. zatem ponawiam pytanie powyzsze, czy wejda mi te glosniki? jaka tam jest glebokosc stockowych oraz ile moga one max. wystawac do obudowy?

mam stereo ale wtedy sygnał skąd , z radia ( jest tam jakieś wyjście ?) czy z głośnika ?? a jaki uzyskam efekt montując te woffery 20cm pod fotelami , ale odpuszczając sobie wzmacniacz ?? Ja tez chcialbym ulepszyc moje audio, mam takze stereo. Moj pomysl polega na tym, ze wymienilbym wszystkie sredniotonowce w drzwiach na jakies sredniotonowe , ktore maja takze małe wysokotonowe tzw. koax. Zmieni to cos? wedlug mnie same sredniotonowki w moim stereo strasznie slabo graja wokale w piosenkach, bass jest całkiem ok, moglby byc lepszy. Da rade wrzucic 200mm za moje 165mm nic nie modyfikując? np. weszły by mi tam Pioneer TS-G1033i ??

Teraz kwapie się z następnym problemem. Ponumeruję, zeby latwiej bylo odpowiadac na poszczegolne kwestie :D 1. Z tego, co powiedział mi poprzedni wlasciciel wynikalo, ze odlaczyl silnik wycieraczki, bo tamta ośka sie zapiekla, co by przypadkowo przy wlaczeniu wycieraczki tylnej jej nie spaiło przez opór. 2. Rozebralem dzis plastiki od klapy z zewnatrz i dostalem sie do silniczka. Silnik z zewnątrz wygląda jak nowy, nawet kurzu na sobie nie miał. 3. Z lewej strony przy takich plastikach wchodziła cztero pinowa wtyczka z a prawej strony taka grubsza, tez bodajze miala 4 piny, wszystko jest podlaczone jak nalezy a mimo to wycieraczka nie dziala. 4. Po lewej stronie silniczka zwisała mi taka wtyczka jak na zdjeciu, trzy pinowa, do czego ona jest? W okolicach silniczka nie znalazlem zadnego wejscia na nią, wiec zostawilem ja i niech sobie wisi, ale niech ktos mnie uswiadomi, do czego ona jest? 5. Probowalem tez sprawdzic bezpieczniki, lecz nie wiedzialem ktory to, bo na internecie jest kilka opisow i kazdy jest inny. Ktory bezpiecznik w e91 318d 122km z 2006 odpowiada za tylna wycieraczkę? ps. przy wlaczaniu wycieraczki cos tam w okolicach schowka pstryka, czyli chyba dziala? Po za tym wszystkim, probowalem wlaczyc ta wycieraczke z zamknieta klapa i szybą, bo chyba z otwarta jedna z nich nie dziala. Za wszelkie odpowiedzi bardzo dziekuje :) http://i.imgur.com/f8sQsgv.jpg

Co proponujecie do e91 z systemem stereo z navi prof? Ogolnie jak dla mnie gra całkiem ok bo nie mam porownania z lepszymi systemami. Jedynie co chcialbym zmienic, to np. te 100mm glosniki w drzwiach wyrzucic i wstawic jakies sredniotonowe z tweeterami, bo wysokie tony slabo slychac. Zmieni to cos? Bo ogolnie w temacie jestem laikiem i nie mam pojecia jakby np. wpuscic wzmacniacz i co to tak naprawdę mi da.

Moglbys pokazac jak te zawiasy wygladaja? ew. numer czesci? bylbym wdzieczny :) Z zamkniem sobie poradzilem, ucialem boshem w cholerę tą całą oske z obu stron, reszte przewiercilem i cala reszte wydłubałem. Nowy mechanizm juz siedzi, lecz problem w tym, ze nie dziala wycieraczka, bo jest prawdopodobnie odlaczona. Teraz musze zdjac cala obudowe od klapy bagaznika - wie ktos jak? widzialem tam cztery srubki, dwie przy tym mechanizmie wycieraczki i silniku i dwa torxy w uchwytach, to wszystko? Bo mniemam, ze jak to bywa w tych e90 pewnie jest calosc na jakies zatrzaski lub klipsy. Tutaj fotki: Tak wygladal po operacji ten cały ring, na ktorym trzymal sie przycisk (poprzedni wlasciciel przykleil to na klej, bo za nic nie chcial przycisk odskoczyc) http://i.imgur.com/zm3yPz9.jpg Cała oska i mechanizm po operacji http://i.imgur.com/bHqnPHL.jpg Szyba http://i.imgur.com/GSEQKrY.jpg Caly syf, ktory wywiercilem http://i.imgur.com/uFtJl8B.jpg

Przepraszam za spoznienie oraz brak zdjec, ale nie mam na to totalnie czasu. Dzis przyszedl nowy mechanizm do wycieraczki, w sobote bede probowal wybic ten stary a jak nie, to nie wiem... Takie pytanie jeszcze do innych, bo ogolnie jak otwieram ta szybe, to na samej gorze sama sie nie trzyma, jakby silowniki nie mialy juz sily (o ile tam jakies sa) jak to naprawic? szyba opada odrazu na dol, musze ja za kazdym razem trzymac.

tak, u mnie tez sie zapieklo, ale do takiego stopnia ze jedynie co pozostalo mi to kupno nowego a stare po prostu wyrzucic wszelkimi mozliwymi sposobami i do dzis mi sie nie udaje.

Narazie zostawiłem to tak jak jest, przykrecilem zamek na jedna srubke co by szyba sie trzymala. Nowy mechanizm jest juz zamowiony, no ale tego nie moglem za nic wyciagnac, to siedzi tam tak twardo jakby ktos to tam zespawał. Chyba bede musial to tez rozwiercac albo boshem uciac w cholere. Jutro wrzuce jakies fotki.

zeby wycisnac moim 318d wynik dwucyfrowy to na kazdej krzyzowce musiał bym leciec do odcinki. mowie jak jest, po za tym, nie napisalem, ze jezdze dynamicznie w trasie, tylko w miescie. ah to musisz przejsc test wiarygodnosci. Na razie 4 posiadaczy E9x w dizlu juz przegralo zaklad (2x 320D, 1 x 330D, 1 x 335 D). Trzeba przejechac trase Promenada - w warszawie - ikea janki w piatek startujac o 17.30 i miec srednia ponizej 10 litrow kasujac srednia oczywiscie przed startem. :) Jak ci sie uda to wplacam 500 zl na wybrana przez ciebie organizacje humanitarna, jak nie... to wplacasz 500 zl na Unesco Polska ! Najlepszy wynik na razie to 10,4 litry... jezeli jestes LCI to zaklad obowiazuje tylko w piatki przed dlugim week endem swiatecznym :mrgreen: jakbym mieszkal w pl w okolicy chetnie bym sie zalozyl, bo jestem pewny swojego samochodu. no ale nikt nie startował 318d ;) ten silnik jest naprawde ekonomiczny. Co moge powiedziec? Teraz przez caly pazdziernik startowałem o 6:30 sprzed domu, odrazu jeszcze kilka razy na zimnym silniku bo sie spieszylem, 5km dojazd do autostrady na samych swiatlach, potem okolo 9km autostrada (i tak 80% drogi na banie stoje w korku, zawsze o tej godzinie) i reszta znow 10km po miescie same lampy, trasa około na godzinę i najwiekszy wynik jaki wykrecilem to 9,6l/100km ale to juz naprawde jechalem agresywnie jak dla mnie.

zeby wycisnac moim 318d wynik dwucyfrowy to na kazdej krzyzowce musiał bym leciec do odcinki. mowie jak jest, po za tym, nie napisalem, ze jezdze dynamicznie w trasie, tylko w miescie.

Auto: E91, 2.0 318d, manualna skrzynia Dystans: 850km Rodzaj trasy: 15% krajowe, 85% autostrada Zużyte paliwo: około 46 litrów Rodzaj paliwa: ON z Orlenu Średnie spalanie wyliczone: 5,4 l/100km Średnie spalanie BC: 5,6l /100km Średnia prędkość BC: 78,3 km/h Ogolnie jezdzac caly czas po niemczech (tutaj mieszkam) mam mieszane 6,8 litra a jak trasy to schodzę poniżej 6 zawsze. W miescie potrafi zaskoczyc i podleciec az do 8 litrów bo jezdze bardzo dynamicznie.

27.11.2016 Problem z pierwszego postu jest już rozwiązany, nizej opisalem, jak to zrobilem, a teraz kwapie się z silnikiem wycieraczki zamontowanym w klapie Witam wszystkich. Mam taki oto problem. Jak już kupiłem moje e91, to nie działała tylna wycieraczka, z początku olewałem sprawę bo w lato nie była mi praktycznie potrzebna, ale odkąd ciepłe dni się skończyły i zaczęło u mnie regularnie padać to jest to trochę uciążliwe, bo zazwyczaj jeżdżę w nocy i że tak powiem, gówno widzę. Doszedłem do wniosku, że trzeba ją naprawić. Poczytałem trochę w internecie i doszedłem do tego, że wcale nie jest zepsuty silniczek tylko po prostu ten cały trzpień, bolec, czy jak to tam zwał jest zardzewiały, tak też było u mnie. Dziś próbowałem go wydobyć, lecz po prostu się nie dało. Sprawa wyglądała następująco, że ten cały mechanizm dało się kręcic w prawo i w lewo, ale tylko w jednej płaszczyźnie, bo ani to drgnęło w górę czy też w dół. Szarpałem się z tym ze cztery godziny, w końcu postanowiłem zamiast tego jednego trzpienia, wyjac ten cały mechanizm wraz z zamkiem? tym czymś na sprężynce po lewej stronie, nie jestem najlepszy w te klocki. No i powiem wam, że odwaliłem kichę, bo podważyłem śrubokrętem tą całą metalową płytkę i ją ułamałem. Nie spodziewalem sie, ze to tak po prostu odpadnie, no ale tam ten cały układ jest skorodowany do konca, wiec w sumie juz lepiej, ze to urwalem, bo bede zmuszony kupic cale nowe. Odpadlo to na sprężynce, czyli zamek a ten cały trzpień moge teraz dowolnie obracać wraz z przyciskiem do otwierania szyby. No i obróciłem, przez co wyrwałem kable od tej wtyczki. Na domiar tego, nie przestraszcie się teraz przez stężenie mej głupoty, zamknąłem szybę, dokręcając po prostu ten kawałek płytki z zamkniem, żeby po prostu na noc to mieć bezpiecznie i.... nie mogłem teraz tego otworzyć, bo przecież uwaliłem kable :mad2: :mad2: :mad2: Na moje szczescie, mogę bez problemu płaskim kluczem po prostu okrecic tą srubkę i ta płytka zostanie na miejscu a ja otworze luzno szybę. Teraz moje pytanie. Jak to cholerstwo wyciagnac? Zostal mi ten głupi trzpien i minimalne kawałki a raczej pozostałości wyłamanej płytki. Sam trzpien ktory jest tak zardzewiały i jakby nie wiem, sklejony w srodku, po prostu nie dało się go za nic wyciagnac, młotkiem stukalem w niego z 3000 razy, ani milimetr sie nie ruszył. Trzeba to wyciagnac całe? Uwalic to szlifierką czy czymkolwiek innym skoro i tam jestem skazany na kupno nowego? Jak to zrobic? Przewiercić? Do tego jak zrobić te kabelki, jak mi sie juz uda to wyjac, to te kabelki mozna ladnie z powrotem jakos naprawic przy tym przycisku? :cry2: Na zdjeciu na czerwono zaznaczylem to, co zostalo w srodku czyli trzpien, kawalek plytki i to tyle. Reszta odpadła i lezy luzno w bagazniku, a tego za cholere nie moglem wydobyc. http://i.imgur.com/YoO5riz.jpg Pomocy!