Skocz do zawartości

qb

Zarejestrowani
  • Postów

    65
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez qb

  1. do regulacji na wysokosc masz dwa takie otwory w owiewce pomiedzy reflektorami:) u dolu...wchodzi tam maly krzyzak..tylko dlugi,bo sruby sa oddalone...do regulacji w poziomie masz srube w gornym rogu(zewnetrznym)...jest lekko schowana jakby za migaczem...mozesz..badz wykrecic migacz...badz zdjac owiewke lamp..ale wiaze sie to ze zdemontowaniem pasa dolnego z nerkami..przerabialem to ostatnio na stacji kontroli,jak mialem podregulowac lampe - facet mi powiedzial,ze sie tego nie tyka:)..mozesz tez odkrecic 2 gorne srubki od owiewki na lampach i delikatnie odchylic jej zewnetrzna czesc..pozwoli ci to wsunac wkretak:) i delikatnie dasz rade poregulowac lampe...tylko uwazaj,zebys nie ulamal owiewki:)..musisz ja wyciagnac za uszczelke migacza..inaczej nici z zabawy..a procz tego sprzet do regulacji lamp...mi facet na stacji kontroli..dal sprzet i srubokrety z haslem.."ma pan 30 min - powodzenia i dobrej zabawy" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
  2. qb

    wycie mostu

    1. poziom oleju w tylnym moście. 2. pora wymienic olej:) robi sie to co jakies 100 000km
  3. qb

    problem z podswietlaniem licznika

    Niestety, nie chce martwic Kolegi, ale tych bialych smug nie da sie zniwelowac,czy sie ich pozbyc :( kleje "sekundowe" typu CA, czyli wlasnie kropelka,itp :lol: sa specyficznym rodzajem kleju - cyjanoakrylowym :P z racji moich roznych pasji i hobby, ktore do tej pory kultywuje, o tych klejach i ich wlasciwosciach, jak rowniez zlosliwosci wiem SPORO...i niestety wiem tez,ze takich smug, a tymbardziej kilka dni po fakcie nie da sie pozbyc :( przykro mi :(
  4. qb

    POMOCY! problem ze skrzynia !!!

    do skrzyni, jelsi mowisz,ze czerwony to olej typu ATF, taki, jak do wspomagania :mrgreen:
  5. moze faktycznie mu sie cos pomieszalo w kompie:) oprogramowanie pofiksowalo bo dostal np. za duzo bledow :mrgreen: zastanowilbym sie nad ta opcja :cool2: POWODZENIA :dance: mam nadzieje,ze sie uda pomyslnie zalatwic sprawe :lol: hehe...przynajmniej jestes DUZO BOGATSZY o doswiadczenia :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: a i tak sie niezle skonczylo :cool2:
  6. ad.4.co do silnika - radzilbym podjechac na kompa - moze trzeba go ustawic :lol: albo sie jakas jedna poduszka troche przesunela i nim dlatego moze jeszcze "rzucac" po zagaszeniu. Kwestie kata wyprzedzenia zaplonu - M50 - ma elektronicznie regulowany i komp nim steruje - odwiedz kogos z badaniem komputerowym - niech Ci ustawia silnik :P ad.3. popatrz na przekazniki i bezpieczniki tez te pod kanapa :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
  7. qb

    zle pracuje silnik

    jarex99 hehehehe :lol: a wlasnie jak Kolega PawełH pisze :P bylo o tym i to calkiem niedawno :mrgreen: odsylam Cie do wyszukiwarki, gdzie znajdziesz wlasciwy post :mrgreen: sprawa rozbija sie o to, ze jak jedziesz na krotkim dystansie - silnik nie nagrzewa sie do temperatury normalnej pracy (znaczy strzalka nie wskazuje srodka) :lol: urzadzenia rozmaite - szczegolowo opisane w poscie, nie dzialaja jeszcze wlasciwie - w tym rowniez termostat, ktory do konca sie nie otwiera,itp :mrgreen: wszystko to moze powodowac "pocenie sie" silnika :lol: i osadzanie sie odrobiny pary wodnej na korku wlewu oleju, czy od srodka glowicy:) Jest to ZUPELNIE niegrozne :lol: nawet instrukcja firmowa obslugi BMW E34 o tym mowi...Wystarczy po prostu wybrac sie na jakas "dluzsza trase" i "przegonic" autko w zakresie obrotow 2500-3000 przez jakis czas, co spowoduje wyeliminowanie pary wodnej i resztek wody z ukladu smarowania :cool2: A jak poczytasz dokladnie post, o ktorym mysle i pisze tutaj - ten sam, ktory przywodzi tez PawełH :cool2: bedziesz wiedzial dokladniej o co mi chodzi to piszac (ma to tez cos wspolnego z temperatura i spalaniem,itp.,czyli normalna eksploatacja):mrgreen: Natomiast jak Ci pojdzie glowica to mozesz tez gubic olej...a jak uszczelka pod glowica to masz tez sparwy typu piana w zbiorniczku wyrownawczym lynu chlodzacego:)itp:P nie mowiac juz o innych przygodach Pozdrawiam qb
  8. Mam taki sam..a przynajmniej bardzo podobny problem :lol: z ta roznica, ze w moim przypadku ma znaczenie jeszcze pogoda- jak jest chlodniej dziala oki,jak sie nagrzeje, cos pada :P ostatnio Qmpelka wysiadala z auta i mocniej trzasnela drzwiami - naprawily sie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: a pozniej przyswiecilo sloneczko i znowu padly - tak jak opisujesz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: hehe...zdenerwowalem sie i porozbieralem wszystkie drzwi...jedne po drugich...odczyscilem zamkim..zabezpieczylem i na nowo nasmarowalem..przejrzalem cala instalacje w drzwiach na tyle, na ile sie dalo :mrgreen: kabelek po kabelku..laczenie po laczeniu...popoprawialem:)przeczyscilem styki i po klopocie :mrgreen: :mrgreen: DZIEN roboty,ale jakie efekty :cool2: juz mi nic nie szwankuje z zmakami :roll2: :dance:
  9. qb

    Elektryczne szyby w e34

    Witam! Zalezy od "opcji"...w niektorych juz sa gotowe instalki,wystraczy pozamieniac przelaczniki,wetknac odpowiedni przekaznik i zamontowac mechanizmy...i po klopocie,a nie ktore niestety sa"gole" i trzeba sie samemu o wszystko zatroszczyc :lol: najlepszym sposobem,zeby to sprawdzic to zajrzec w skrzynke bezpiecznikow i popatrzec na przekazniki,a dokladniej na puste miejsca...Jesli masz czarne zaslepki - to nie masz instalacji...Natomiast jesli masz miejsca,ktore wygladaja tak,jakby brakowalo w nich przekaznika :P maja doprowadzone kable i miejsce na jego wcisniecie - polowa sukcesu masz instalacje...Nastepnie rozkladasz tunel srodkowy...ew. sciagasz oslone recznego i szukasz przewodow z kostakami..a pozniej,czy jest instalacja w drzwiach :P A nastepnym razem otrzymasz pewnie ostrzezenie od kogos mojego pokroju, czyli moderatora, gdyz podobny temat jeden z Kolegow przerabial na wlasnej skorze niespelna miesiac temu,wiec nie byloby go ciezko odkopac :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search:
  10. qb

    zle pracuje silnik

    woda w oleju, jesli jej nie ma za duzo moze byc po prostu przejawem jazdy na krotkich dystansach lub zlego funkcjonowania termostatu w autku :lol: co do objawow po odkreceniu korka oleju - to normalka dla tego auta :mrgreen: nie ma strachu. Natomiast klopoty z obrotami i silnikiem - dwie sprawy...Po pierwsze, jak Ci napisal Centrino - sprawdz przeplywomierz i silniczek krokowy - to sie czasami czysci (tak mi mechanik powiedzial),zeby plynnie dzialalo i nic tego nie blokowalo..a lubie sie tam brud zerac :cool2: 2 sprawa...co do zbierania sie i dynamiki auta w jezdzie - wymien filtr paliwa - powinno sie to robic co jakies 90 - 100 tys.km :roll2: zazwyczaj okazuje sie on byc juz lekko przytkany...szczegolnie po naszym - polskim paliwie :lol: i juz sama wymiana na nowy DUZO daje i sporo zmienia jesli chodzi o dynamike auta - nie ten samochod :dance: Pozdrawiam qb
  11. qb

    spalanie 27l/100km benzyny

    Witam! Polecam sprawdzic przewody przy filtrze paliwa przy prawym,tylnym nadkolu :lol: problem jest taki,ze i przewod do filtra,jak tez ten od filtra wychodzacy, sa mocowane na metalowych opaskach zaciskowych,ktore lubia zardzewiec i puscic tak najzwyczajniej - sam tego nie przerabialem,ale u qmpla tak sie stalo :P puscila mu jedna opaska - doprowadzajaca paliwo do filtra i jak jechal..walilo paliwem prawie wszedzie, w aucie bylo czuc, jakby ciagle tankowal :mrgreen: a spalanie mial lepsze niz woz pancerny :mrgreen: zatem do wymiany poszly obie opaski i filtr. Po tej przygodzie zrobilem u siebie podobnie, tymbardziej,ze zbizal sie czas wymiany tego filtra. Koszt filtra to 30PLN a robota - jak sie sam pobawisz to jakies 15-20 min :mrgreen: TYLKO OSTROZNIE!!! :cool2: Pozdrawiam qb
  12. qb

    TRZECI ROZRUSZNIK!!! POMOCY!!!

    hehehe Witam! Na wstepie kilka uwag organiyaczjnzch :lol: Jak widac w mojej wizytowce pelnie funkcje moderatora tej czesci,wiec pora zrobic malz porzadek z Twoim postem :mrgreen: Jako ze jest to Twoj pierwszy post pewne kwestie typu upomnienia,itp. beda potraktowane ulgowo, ale PROSZE abys stosowal sie do pewnych zasad: 1. Jak zakladasz nowy post - zaznacz TypoSzereg, ktorego bedzie on tyczyl - tym razem zrobie to za Ciebie; 2. Uprzejmie PROSZE, abys nie pisale calego postu czerwona czcionka - wiem,ze problem, ktory Cie trapi jest dla Ciebie BARDZO WAZNY, jak kazdy problem dla posiadacza BMW, ale uwazam,ze tym kolorem moglbys podkreslic jedynie NAJISTOTNIEJSZE kwestie - prosze, abys to przemyslal i lekko zmienil wyglad postu :cool2: ; 3. Zakladam, ze skorzystales wczesniej z opcji wyszukiwarki, gdyz po zapoznaniu sie z Twoim postem uwazam problem za dosc nietypowy, ale szczerze polecam ta funkcje na przyszlosc, jesli chcesz uniknac "klopotow" z takimi czepialskimi, jak ja :P Co do Twojego problemu...Nie posiadam niestety E39, choc BARDZO mi sie podoba, poki co czerpie cale masy nieziemskiej frajdy jezdzac moja E34 :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ale jedno co mi sie nasuwa po przeczytaniu Twojego postu to kwestia paska wieloklinowego i jego naciagu - czy sie tym interesowales? I druga sprawa, nie wiem na ile sluszny wniosek wyciagam, ale nawet jesli pasek jest "oki",to autko bylo lekko bite, co sam napisales...Sadze ze masz na pasku wiecej elementow polaczonych,niz tylko rozrusznik - moze jedna z rolek szwankuje, co powoduje zrywanie paskiem i niszczenie masowe rozrusznikow :worried: ew. wydaje mi sie tez,ze moze to byc kwestia mocowania samego rozrusznika - jesli jest gdzies skrzywione albo jakas sruuba wlasciwie nie trzyma...Ale to sa jedynie moje przypuszczenia, ktore na dodatek nie sa zbyt poparte praktyka,gdyz nie znam tak dobrze modelu E39. Pozdrawiam qb - moderator
  13. qb

    do czego to jest?

    Samochody z Katalizatorem tez maja podobna czesc tylko inaczej zamontowana:) sluzy do odpowietrzanie baku :mrgreen:
  14. Hejka! Pociesze Cie,ze z zewnatrz nie jest zle... Z doswiadczenia..na szczescie ojca, nie wlasnego:) wiem,ze przyspieszone dzialanie kierunku w takim wypadku to nie wina walnietej elektryki, lecz po prostu braku zarowki :lol: na instalacji jest po prostu mniejszy opor - masz jedna a nie dwie zarowki i stad troche inaczej dziala przerywnik :P to nie klopot..wymienisz lampy i zarowke zalozysz i powinno byc oki. Co do lamp - na pewno nie kupowalbym jakis zamiennikow - raczej wydaje mi sie lepszym rozwiazaniem zakup lampek oryginalnych, takich,jakie masz po drugiej stronie :lol: Jakbys mial pasek rozrzadu,to OBOWIAZKOWO do wymiany..nie wiem,jak to jest z lancuchem...ale ogolnie sprawdzilbym zestawienie rozrzadu:)ew. wymienil lancuch tak "prewencyjnie":) Co do skrzyni..hmmm...dziwne...moze po prostu caly korpus silnika troche poszedl w dol...moze sie tak dziac,ze wzgledu na konstrukcje ramy :P musisz to skontrolowac...uwazam,ze nie powinno byc zbytnich klopotow z dzialaniem skrzyni...przynajmniej z czyms takim sie nie spotkalem...przeciez,jak Ci sie zdarzy na biegu zagasic auto,czy raczej komus, kto nie zna danego auta(np.Twoja Dziewczyna,itp :mrgreen: )to skrzynia od razu nie wysiada... Z zewnatrz wyglada niezle...ale faktem jest,ze predkosc miales troszke lepsza,co sam przyznajesz..i tak wyglada niezle..natomiast skrzynia moze byc jedynie Twoja subiektywna reakcja...radze raz jeszcze - na spokojnie sie przyjrzec wszystkiemu,po "ochlonieciu" :wink: Heh..osobiscie mialem juz 6 wypadkow i stluczek w moim krotkim zyciu...tylko 1 prowadzilem...i to nie byla kolizja z mojej winy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: hehehe...a swiat jest naprawde maly:) POWODZENIA!!! :dance:
  15. qb

    Pomocy Autko nabiera wode:((

    Heh...masz nieszczescie...na powiekszenie Twego stanu nieszczescia to elementow gumowych ma jeszcze wplyw fakt,ze szyber nie ma kanalikow odplywowych...ON PO PROSTU NIE MOZE przeciekac :lol: zatem problem lezy w uszczelce...jeszcze jedna prosba...jakoze jestem Moderatorem tej czesci forum :mrgreen: a nie chcialbym sypac od razu jakimis upomnieniami,czy banowac Cie :cool2: usun ten drugi post,ktory jest zle zaadresowany, a poza tym traktuje o tym samym, co Twoja sprawa tutaj :lol: Pozdrawiam qb :dance:
  16. qb

    Pomocy Autko nabiera wode:((

    Witam! Sklonilbym sie w kierunku sprawdzenia droznosci kanalikow odplywowych w aucie :lol: w zasadzie w E34 jest ich dosc sporo...zaczynajac od dachu..z przodu i z tylu pod chromami...pozniej woda jest odprowadzana po boku drzwi...poza uszczelka w dol i takim przelomem przy podwoziu :mrgreen: jak chcesz zobaczyc dokladnie jak to idzie..otworz tylne drzwi i nalej troche wody na dach...najlepiej do tego rowka przy chromach :lol: wtedy zobaczysz jak Ci sie uklada strozka...byc moze masz gdzies niedrozny jakis kanalik i dlatego woda szuka innego ujscai, a przy okazji mozesz miac uszkodzona uszczelke drzwi - tez sie im przyjzyj :lol: co do podwozia..o ile sie orientuje to we wszystkich 4 miejscach...w plycie podlogowej sa otwory odplywowe,wiec nie powinno byc problemu z odplywem wody. Generalnie zainteresowalbym sie tymi kanalikami odplywowymi..zarowno pod chromami,jak tez tymi, ktore znajduja sie w drzwiach :mrgreen: w razie klopotu...przeczyscic, zabezpieczyc powinno byc dobrze :cool2:
  17. qb

    Demontaż tylnego zderzaka

    j0hnny2007 zderzak w E34 jest zalozony na belce amortysujacej, a ta z kolei na dwoch amortyzatorach zderzeniowych:) dzieki temu nie dochodzi do uszkodzen,jak np.samochod Ci sie troche "sturla"i oprze o latarnie,czy slupek. Zderzak jest z dobrego tworzywa,a reszte robia owe amory:)o ile sa sprawne:) Wg mnie najprostsza sprawa jest zdemontowanie zderzaka - troche sie pobrudzisz,ale robota jest szybka i prosta, jak to juz wczesniej Kolega kordek4 zauwazyle. Nastepnie sprawdz po prostu w jakim stanie jest belka i amory:) moze jest oki i trzeba po prostu lepiej to wszystko ulozyc :mrgreen: jesli jest cos nie tak...no to kwestia zabawy...najlepiej wydaje mi sie wymienic belke z amorami :lol: powinno Ci sie udac znalezc w calkiem niezlym stanie :lol: i po klopocie...Zakrecasz swoj zderzak i sie cieszysz tym,ze nie masz owej szpary i uszczelka Ci nie wypada :dance: wilczy1985 - dokladnie tak jak Ci wczesniej Koega pisal - sciagasz ta czerna listwe...jest na zatrzaskach..z wyczuciem i spokojnie ja zdemontujesz...i widzisz gniazda srub...odkrecasz je..pozniej z tylu i po bokach tez sa takie zatrzaski...duze kolka zasmarowane jakims klejem naookolo :mrgreen: oczyszczasz klej...obracasz o 90 stopni w lewo i zsuwasz zderzak :lol: WSZYSTKO!POWODZENIA i dobrej zabawy :cool2: Pozdrawiam :dance:
  18. qb

    immobiliser

    Nie wiem, jak jest dokladnie w tym konkretnym przypadku,ale w mojej E34 immobilaiser jest rozbrajany nie przez wlozenie kluczyka do stacyjki tylko zetkniecie sterownika od niego z czujnikiem w okolicy stacyjki. Z tego co sie orientuje takie rozwiazanie jest w wiekszosci aut tego modelu fabryczne:) wiec sadze,ze rozkladanie stacyjki na niewiele sie zda...bo immo jest gdzies indziej:)Pozdrawiam :dance:
  19. Witam! Mialem podobny klopot z prawym reflektorem...okazalo sie,ze w wyniku nieznanej mi interakcji poprzedniego wlasciciela :lol: silniczek minimalnie sie przesunal..i wyszedl zebatka poza swoj obszar...stad bylo slychac prace i ruch..ale nie bylo efektu...znajomy na stacji diagnostycznej sie przyjrzal...troche pomajstrowal - przesunal silniczek na wlasciwe m-ce i po klopocie... Przyjrzyj sie,czy u Ciebie nie ma podobnie :mrgreen: Pozdrawiam :dance:
  20. qb

    Wymiana oleju po 6 tys. km???

    :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: hehe...fakt...z tego,co sie orientuje mowi ona nawet o 1.5 l/1000km :lol: heheh....choc szczerze mowiac jakos przyjemniej mi sie patrzy na moj bagnet,gdzie wychodzi zuzycie w przedziale 70-100ml/1000km :roll2: co napawa duma, biorac pod uwage,ze moja Betka ma 14 latek :cool2: a ojca autka ciagnie cos dwa razy tyle :mrgreen: choc ma 6 lat :dance:
  21. Co do czujnikow zuzycia okladzin hamulcow - o ile dobrze pamietam to sa one po prostu tylko po jednej stronie - albo lewej albo prawej :mrgreen: konstruktorzy doszli do wniosku,ze nie ma co przesadzac z komplikacja konstrukcji, bo klocki i tak beda sie scieraly "mniej-wiecej" rowno z przodu, czy z tylu...wiec tym,ze po jednej ze stron nie masz kabli i gniazda do czujnika sie nie przejmuj...Natomiast zastanowilbym sie,dlaczego nie swiecila Ci kontrolka zuzycia okladzin, skoro nie miales zamontowanego czujnika - z tego co mi wiadomo, w takiej sytuacji powinna sie na stale swiecic, do momentu zalozenia czujnika,czyli zamkniecia obwodu :mrgreen: Pozdrawiam :dance: P.S. Skoro oszla Ci lewa linka..to ja bym od razu wymienil prawa - prewencyjnie i porzadnie wyregulowal sobie hamulec awaryjny/reczny, bo moze sie zdarzyc tak,ze w krotkim czasie pojdzie Ci prawa :(
  22. qb

    Wymiana oleju po 6 tys. km???

    Osobiscie w swojej Betce mam zalany Castrol Magnatec 10W40 i jestem zadowolony...jak sprawdzalem wyszlo mi,ze "spala" cos ok. 70ml/1000km!!, wiec jak na E34 z motorem M40 (1993r.) jest SUPEREQ :!: heheh..inna sprawa,ze udalo mi sie dorwac egzemplarz stosunkowo zadbany i to jest jego przewaga :lol: natomiast"norma"zuzycia oleju w E34 wynosi podobno do1 litra/1000km, powyzej tej granicy jest juz "BARDZO ZLE":lol:(tak podaja "madre"ksiazki) Co do olejow w moscie i skrzyni...w moscie wymienia sie co jakies 100-120 tys.km podobnie jest ze skrzynia...tak mianem nadmienienia :mrgreen: solaris520 - co do zegarka,czyli wskaznika wymiany plynu hamulcowego - odlicza on po prostu 24 m-ce i na dodatek okres ten ulega kasacji z kazdorazowym odlaczeniem akumulatora, czyli zaczyna sie calosc od nowa...zatem w tym wypadku warto sobie zapamietac, ew. zapisac:)zeby tego nie przegapic :roll2:
  23. qb

    problem z ekonomizerem

    heheh.,...posprawdzalem..to nie ten czujnik :lol: wszystko z nim oki :mrgreen: a ekonomizer..jak nie dzialal tak nie dziala prawidlowo :P i jakas magie odstawia :lol: :dance:
  24. qb

    problem z ekonomizerem

    co do czujnika przepustnicy to dziala i jest oki...byl sprawdzany i czyszczony zaraz na poczatku,jak sie pojawil klopot z ekonomizerem :mrgreen: poza tym...nie mam klopotow z obrotami czy w ogole z praca silnika...dziala idealnie,jakby dopiero z fabryki wyjechal :lol: oczywiscie z malym uwzglednieniem jego wieku...hehe :mrgreen: niemniej jednak nie mam z silnikiem zadnych problemow,ani z obrotami,tak na luzie,jak podczas jazdy/przyspieszania, zadnych szarpniec zrywow...wszystko jest cacy..przepustnica chodzi plynnie i elegancko :roll2: wiec to raczej nie to...ale dziekuje za wskazowke :lol: czekam na inne pomysly... Pozdrawiam :dance:
  25. qb

    problem z ekonomizerem

    Witam! Nim ktorys z Kolegow zgani mnie,ze powinienem przeszukac forum, zaznaczam,ze to uczynilem i nie znalazlem nigdzie przypadku,ktory trapi moj ekonomizer :lol: mianowicie... Ekonomizer w mojej Betce dziala dosc specyficznie...wiem,ze dziala i jest sprawna, poniewaz wykazuje funkcjonowanie na tescie zegarow :P ponad to podczas jazdy rowniez funkcjonuje,ale jak...Otoz..odpalam silnik...odchyla sie do wartosci maksymalnej - 30...oki..wlasciwie, prawda? Problem w tym,ze w tej pozycji zostaje i nie chce zejsc w dol...tzn. schodzi w dol,jak spuszczam noge z gazu.... :P jak zupelnie zabiore noge z gazu zatrzymuje sie mniej-wiecej w polowie :mrgreen: i tutaj jest moj klopot,co zrobic,zeby dzialal wlasciwie :?: wiem,ze jak stoje na swiatlach powiedzmy,ma wskazywac wartosc maksymalna i tak jest :lol: wiem,ze powinien zaczac swoje dzialanie po przekroczeniu jakiegos "pulapu predkosci"(bodajze 40km/h) :roll2: sek w tym,ze sie tak nie dzieje... Jak kupilem autko wezyk byl lekko odlaczony,poniewaz troche pekl...jak tylko to zobaczylem,niewiedzac co to za przewod,podjechalem do znajomego mechanika,ktory mi go nalozyl na wlasciwe miejsce,ale musial usunac jego czesc w srodku ktorej byla taka blaszka z malym otworem (wielkosci igly) :lol: Czy brak tej blaszki moze byc powodem moich klopotow? Jesli tak, co teraz zrobic? a jesli nie, co zatem moze byc problemem? Silnik na pewno nie bierze zadnego lewego powietrza...to juz sprawdzalem :mrgreen: Dzieki za pomoc i pozdrawiam :dance:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.