Skocz do zawartości

RafałBMW

Zarejestrowani
  • Postów

    158
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez RafałBMW

  1. chyba robisz to tak jak ja...To moje hobby aktualnie, a nie zarobek...Nie oszukujmy się , aby zarobić trzeba kręcić...mniej lub więcej ale bez kręcenia nie zarobisz. Jak zarobisz na jednej to na drugiej nic...Na dłuższą metę bez kręcenia wałków nie da rady...
  2. Daj spokój... :duh:
  3. "Przemysłowi" handlarze zawsze wyszukują paździochy i wypierdziuchy we Włoszech, czy gdzie indziej, potem cofają licznik, trochę przygotuja do sprzedaży wnętrze (wymiana kierownicy, gałki zmiany biegów), niektórym nawet tego się nie che (koszty!), pranie tapicerki, wszelka kosmetyka nadwozia,,,nieraz nie wyłączając podłużnic :mrgreen: :mrgreen: i do Żyda!! Jak to się mówi Takiemu jednemu w Chełmie ostatnio obcięli kciuka...i dobrze kanciarzom...oby tak dalej i takie spraawy powinno się nagłaśniać...Policja na to sra , więc trzeba płacić "chłopakom z miasta" ...zwłaszcza z Kijowa są chętni...Gość kupił z pospawanymi podłużnicami wypasionego Passata, więc się wkur...ł , zapłacił kasę ukraińcom i skutki były opłakane dla handlarzyny :cool2: Apeluję! Nie kupujcie aut od handlarzyn! Tylko po znajomości, z pewnego źródła, najlepiej od pierwszego właściciela. Wiem ,że to trudne, ale lepiej autko wyczekać niż brać padline
  4. Co to znaczy przegrzany?? Jakieś plotki. Ja mieszkałem we Włoszech...Jeździłem tam swoją S6 i nigdy nie było problemów. Poza Rzymem i okolicami Bolonii nigdy nie natrafiałem na duże korki. W północnych Włoszech jest ciepełko to prawda, ale przecież to nie tropiki. Jeśli wszystko co trzeba działa w samochodzie to nie powinien się przegrzewać. Jeśli coś niedomaga w układzie chłodzenia ,czy smarowania to przegrzeje się prędzej w Wwie w ogromnych korkach przy 15 stopn.niż we Włoszech. Ostatnio jechałem z Poznania przez Wwę. DRAMAT!!!! Zrobili rozjazdy przy wyjeździe na Terespol, tylko za rozjazdami światła!!! Co za dekle!!! Jechałem 2 godziny przez to szalone miasto...Normalnie koszmar... Przecież w północnych Włoszech jest tysiące fabryk motoryzacyjnych, zagłębie europejskiej motoryzacji. Często i również tego roku wiele bardziej gorąco jest przykładowo na Węgrzech niż w północnych Włoszech
  5. Włochy dzielą się na północne i południowe. Na południu jest "dziki zachód"....Polska to raj w porównaniu z południowymi Włochami. Takie miasta jak Mediolan, Turyn, Bolonia i inne w północnych Włoszech to skupisko pięknych ,zadbanych aut. Podstawowa często spotykana wada to ewentualne małe uszkodzenia lakieru typu rysy na zderzakach i wgniecenia.
  6. Absolutnie nie wszystkie...Tylko polecam kupowanie od właściciela...W komisach 99% krętaczy
  7. Dziwne...hmmm, Ja sprowadzam auta ze Szwajcarii już kilka lat i zawszę płaciłem: Cło VAT Akcyza Skąd takie dane ,że nie płaci się Vatu??? Nie polecam wyjazdów do komisów w Szwajcarii, gdyż prowadzone są wszystkie przez Turków, którzy są wiele bardziej pomysłowi od naszych polskich komisiarzy. Najbardziej prawdopodobne jest trafienie zadbanego auta z prywatnego ogłoszenia. Jeśli chodzi o BMW to zdecydowanie polecam Bawarię. BMW bierze się z podwórka od Szwaba, nie jakiegoś wypierdziucha z komisu od Turka, którego nikt nie chciał wcześniej z ogłoszenia. Ciężko teraz z autami, wszędzie roi się od przekrętów. W tej chwili pozostaje tylko Mediolan jako dobrze rokujący obszar. Ostatnio sprowadziliśmy od Włocha piękną E38. Swoją sztukę też z Mediolanu wyciągnąłem z ogłoszenia. W Szwajcarii ,Niemczech i Włoszech mamy zaufane osoby, które natychmiast dzwonią po obejrzeniu furki, która nadaje się do sprowadzenia. Ostanio mam średnio jeden telefon na tydzień. Wcześniej było ich kilka dziennie. To o czymś świadczy. Do komisów ,zwłaszcza w Szwajcarii nie ma co uderzać, bo najczęściej stoją tam teraz same padaki. Rozśmiesza mnie gdy ktoś pisze o książce serwisowej i wszystkich wpisach. Niby o czym to ma świadczyć??? Wiele razy już widziałem jak kilku Turków pijąc piwko wypełniało książki serwisowe. Ktoś z Was widział co oni mają w szufladach?? Każdego rodzaju książki serwisowe z różnych lat, pieczątki, całe zaplecze tureckiego komisiarza :D Można szczęśliwie coś wyłapać , ale to jest kiepska loteria. Szkoda nerwów i pieniędzy na tureckie komisy. A już najgorszy syf jest w okolicach Zurychu/ Regensdorf. Jeśli ktoś jest zainteresowany to podam namiary. Kilkadziesiąt komisów na przedmieściach Zurychu. Reklamacji nie uzwględniam :mrgreen: Jeszcze ważna sprawa z "Zasadą Ostatniej Szansy" ,stosowanej coraz częściej przez polskich celników". Cenę auta wezmą z Eurotaxu i bracie leżysz...chyba ,że załatwisz sobie rzeczoznawcę i tak dalej (spore ryzyko!). Biegania za tym, że głowa boli. Dlatego już sobie daję na luz ze Szwajcarią i odradzam wszystkim. Lepiej zapłacić 1000EUR więcej u rodowitego Niemca i mieć spokojną głowę. Chyba ,że się trafi coś w północnych Włoszech
  8. Mi osobiście e46 compact bardzo sie podobal. Ale co do gustow nie sprzeczki. :mrgreen: BMW zawsze miało "to coś" w wyglądzie ,,,czego brakuje Audi i Mercedesowi...nie wymieniając reszty Mercedesami trochę jeździłem i co mogę powiedzieć to bezkonkurencyjny jeśli chodzi o komfortowe zawieszenie. Teraz braciak ma nową E-klase w dieselku, w sumie fajne autko ale na gwarancji miał trochę problemów ze skrzynią biegów...w końcu postraszył adwokatem i mu zmienili na nową. Ciągłe naprawy przyprawiały go o ból głowy. Samochód potrafił stać ponad 2 tygodnie w serwisie. Ogólnie jest zadowolony z tego auta. Dla mnie za mało wyraziste takie auto. Audi miałem kilka...Ostatnio S6 plus w avancie. Niesamowita furka! Ale czegoś brak w wyglądzie Audiówek...wcześniej pontony ,a teraz jajka. BMW zawsze było i jest "zadziorne" i to mnie "ciągnie" do tej marki. Kiedyś gdy miałem golfa GTI marzyłem o nowej kupetce E36 z dużym silnikiem, potem gdy już mnie było stać, wyszła E46, więc pomyślałem ,że zaczekam i kupię jakąś z rajchu. Potem przekonałem się do kombi i bardzo takie auta zaczęły mi się podobać. Ale najbardziej mi się zaczęła podobać E60 w sedanie i przyprowadziłem. podsumowując moje doświadczenia z różnymi markami: Mercedes -bezkonkurencyjny w komfortowym zawieszeniu, ale wygląd mało wyrazisty, w sumie mało awaryjna marka Audi- najmniej awaryjny, ale wygląd raczej nieciekawy BMW- najbardziej ciekawe projekty nadwozia, ale zdarzają się często "dziwne" usterki, ogólnie dość awaryjna marka. Jednak zawsze jak przeglądam sobie oferty nowych aut to zawsze z każdego segmentu wybrał bym BMW. Gdyby było mnie stać na każdy nowy model auta, to wybrał bym na pewno najwięcej BMek. BMW ma "to coś"
  9. Na pierwszy rzut oka widać ,że zależy Tobie na oszczędności. BMW nie kupuje się dla oszczędności...To podstawowy błąd wielu osób. Jeśli chcesz kupić BMW tylko po to, że posiada taki emblemat to bez sensu moim zdaniem...Ja bym raczej zachęcał Ciebie do kupna Audi A4 z silnikiem 1.9TDI. Za 20tys. przy granicy niemieckiej stoi ich mnóstwo. Wyposażenie max (klima,skóra,elektryka, full) . Za 20tys. kupisz E36, które za rok,dwa będą w cenie dobrej wypłaty miesięcznej. Audi TDI zawsze będzie trzymać cenę bo to nie tylko moim zdaniem bardzo dobre konstrukcje. Spali w trasie nawet mniej jak 5l, przy spokojnej jezdzie. Rozumiem osoby, które chcą kupić ładną kupetkę E36 z dobrym silnikiem, ale to inna bajka. E36 w dieslu to dla mnie padaczka. Co innego nowe dieselki BMW. Ostatnio jechałem z kumplem do Sonnenbergu jedyneczką 2.0D,,,super autko! Coś takiego polecam Tobie...TDI skórka, klima, kierownica od Ski...te akurat nie są do końca najlepsze...ale jako przykład dobre. Naprawdę wystarczy podjechać na giełdę pod Szczecin, albo w inne znane handlowe miejsca. Do zakupu samochodu należy podchodzić rozsądnie... http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3013035 Pozdrawiam
  10. E36 to inna epoka...Nie wiem dlaczego porównujecie BMW prawie pełnoletnie z nowym autem. Nawet do E46 nie powinno się porównywać. Zupełnie inny zamysł projektantów. Jak zobaczyłem pierwszy raz E60 na pokazie u Smorawińskiego w Wwie to parsknąłem śmiechem. Teraz uważam, że to najpiękniejsza linia auta i nie tkwię sam w tym twierdzeniu. Zawsze wymaga zmiana nastawienia do czegoś nowego trochę czasu. W historii BMW było już tak gdy po E30 weszło E36. Pracownik od Żymirskiego ,który w tamtych czasach był chyba jedynym autoryzowanym sprzedawcą BMW w Polsce opowiadał mi jak źle reagowano na model E36 w Europie (Polskę pomińmy wogóle). Świat gna do przodu. Zmieniają się trendy, moda, wszystko się zmienia. Mało kogo stać na nowe BMW, więc te auta będą się wielu osobom "podobać" ale za 7-10 lat ...cena też będzie się podobać bardziej :mrgreen:
  11. Jak pierwszy raz zobaczyłem zwykłą jedynkę to również mi się nie podobała, ale teraz mi się podoba. Tą kupetkę widziałem dokładnie w Sonnenbergu dwa tygodnie temu. Był organizowany pokaz dla prasy i stało ich kilkanaście sztuk w różnych wersjach. Moim zdaniem auto w bogatym wyposażeniu jest b.fajne. Czarna w kremowych skórkach stała, chyba z jakimś pakietem...normalnie bajka... Ja lubię duże auta...zwłaszcza kombi...ale ta mała kupetka mi się spodobała W necie jest już sporo filmów z jedynką coupe....Z Sonnenbergu też widziałem krótki film,,,nawet moja skromna osoba się przewinęła.
  12. Codziennie widuję szaleńców na drogach. Debili wszelakiej maści i w różnych samochodach, bez wyobraźni. Tydzień temu wracałem z Wwy przez Mińsk Maz i Łuków. debil zasuwał Skodą TDI .Facet z 50lat w krawacie. Cudował jak całkowity bezmózg. Co z tego jak jadąc nie więcej jak 130km/h dojechałem do ronda w Mińsku, gdzie stał w korku kilka aut przede mną podobnie jak wszyscy...ech...co za tłumoki. Na autostradzie w rajchu to rozumiem,,,czasami trzeba pojechać b.szybko ,ale w Polsce nie rozumiem idiotów. Pokażcie mi drogę w Polsce, gdzie można obecnie przejechać trasę 100km ,bez spowolnień, stania na światłach, albo innych utrudnień. Często tak było ,że jadę te przykładowo 100km z prędkością ok.120km/h, a ktoś pędzi 180km/h, z tym ,że pędzi przez 20km, potem ja go doganiam i tak w kółko...przecież to zwykła fizyka,,,,wszystko da się wyliczyć. :mad2:
  13. Niestety nie ma już modelików. Wszystkie 1000szt poszło! Następną helmuty będą miały z tego co mi powiedziano dopiero 10 sierpnia...echhh...chciałem na imieniny dla chrześniaka :cry2: Kubicomania na całego :mrgreen:
  14. Debilizmem jest również umieszczać taki temat na forum BMW. Takie klonowanie debilizmu. :duh:
  15. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: 100zł to dałem w Wwie za mały brelok do piątki Przestańcie co niektórzy bo normalnie jak ktoś rozumny czyta to potem nas właścicieli BMW podsumowuje odpowiednio :mad2: Pozdrawiam
  16. Wczoraj byłem w Wwie na przeglądzie mojego nowego nabytku. Zauważyłem w gablotce model 1:18 Kubicy. Mają wystawiony na Allegro. Polecam wszystkim fanom. Nie widziałem jeszcze tak dokładnie odwzorowanego bolidu F1. Tutaj link: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=212812558
  17. BMW zjezdziłem Włochy, byłem kilka razy na Sycylii, bez problemów. Byłem również w Norwegii (Bergen) ,bez problemów, Madryt ,bez problemów, Niemcy ,Szwajcaria regularnie co dwa tyg.....Ale najwięcej km zrobiłem ojca VW T4 , 2.5TDI....zjezdziłem całą Europę, byłem również na Krymie i Syberii ,podczas tamtejszej najcieplejszej pory roku Pozdrawiam
  18. HWDP Policji! Już o tym pisałem, że najczęściej trafiają tam nieroby, którym nie wychodzi nic w życiu. Jak w tym skeczu kabaretowym: "Nie umiesz ruszyć głową? Nie masz fachu brachu?? To widzę jedno wyjście dla Ciebie...Policja Ja wśród znajomych uchodzę za "złotego człowieka" (nie chwaląc się) , naprawdę staram się nie szkodzić nikomu, a nawet w miarę swoich możliwości pomagać. Zawsze miałem szybkie samochody, ale nigdy nie jezdziłem po drogach publicznych jak wariat. Mimo tego Policja mi tyle krwi w życiu napsuła, że powiedziałem BASTA...mam was wszystkich w Du...e... Ostatnio miałem taki przypadek. Jadę (jeszcze 540i) z granicy w okolice Rzeszowa. Był dzwon więc wszyscy toczymy się jeden za drugim. Wjeżdżam w trasę ,gdzie są dwa pasy ruchu. Odpinam pasy bo upał jak cholera (z klimą mały problem nie działała). Jadę na jedynce i znam fajny objazd, więc skręcam w prawo , wszystko w żółwim tempie. Do kumpla miałem w tym momencie z 500metrów w linii prostej....A te gamonie na dach koguta (nie drogówka!) ...Jeden staje z przodu, drugi z tyłu...Jeden znaną śpiewkę :"Czy wiem za co???" A ja mówię: Scusa Sono italiano...Mio amico Polacco ha casa nel Resovia itd itp...nawijam i nawijam po włosku ,,,wyjmuję kartę obywatela Monaco i prawo jazdy białoruskie... Jeden gamoń zbladł, drugi poczerwieniał..Patrzyli tymi głupimi oczkami na siebie...:A italiano...hmmm...proszę jechać! Myślałem, że się zleje w gacie Szkodniki echh
  19. Może się zaszczepił? :) Ma napis : Jan Paweł II na kasku hmmm...Znam gościa ,który przewidział ten wypadek
  20. Wszyscy moi znajomi i ja sam podczas pobytu w Polsce (pomimo posiadania polskiego) uzywamy hamerykanskie prawa jazdy. Na wyzej wymienione prawo jazdy nie mozna otrzymac zadnych punktow karnych. Dokładnie tak...podobnie jest z wieloma krajami nie należącymi do Unii. Jak ktoś miał problemy i bał się punktów itp, to śmiało można było zawsze odszukać kontakt w necie osób, które pomagały "zdawać" prawko w Białorusi. W Łukowie, Rzeszowie, Lublinie, Białej Podlaskiej było pełno ogłoszeń swego czasu w prasie i na słupach, przystankach
  21. Ja mam prawko białoruskie, ukraińskie, polskie, międzynarodowe i śmieszną kartę z Monaco...ha ha ha Czasami jak gliniarz przykozaczy...zwłaszcza w moich "dzikich" stronach to wyjmuje wtedy wszystkie i misiek mięknie bo nie wie o co chodzi. Nie przepadam za Panami,,,,chociaż zawsze się staram jezdzić rozważnie to jednak często mam do czynienia w Polsce...jak zwykle o jakieś pierdoły...chowają się Panowie po krzakach i tyle z nich pożytku moim zdaniem P>S> można jezdzić na obcym prawie jazdy...Swego czasu wielu ,którym zabrali polskie prawko za wódkę jezdzili zdawać na Białoruś
  22. Zajrzyj tutaj... www.bmw-shop.pl kilka razy korzystałem...ciągle coś tam zmieniają ,przebudowują ale działa jak należy i jak podałem hasło ,że z forum BMW Klub jestem ,bez problemu gość mi dał 8%rabat! Zawsze ich będę polecał bo nie robią łaski chłopaki. Teraz jest z tego co widzę mniej akcesoriów jak miesiąc temu, ale kolekcja Sauber jest wystawiona w całości, również PUMA. Pytałem ostatnio o fajną torbę podóżną http://sklep.bmw-imp.pl/go/_info/?id=1645 ale niestety nie ma jej u Niemców. Trochę sie spózniłem bo mieli kilka sztuk Ostatnio kupiłem plecak http://sklep.bmw-imp.pl/go/_info/?id=1642 ma super krój i wykonanie Pzdr
  23. Coś w tym jest co napisałeś :mrgreen: :mrgreen: Mój ojciec po pewnym czasie sam naprawiał TV Rubin . Aż do momentu jak się spalił żywym ogniem na amen. Jego koledzy Szwajcarzy ,gdy przylatywali za komuny nie mogli wyjść z podziwu :mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.