prezes690315

Panowie dzięki za rady i w ogóle :cool2: Wiem już co jest przyczyną , to szczotki w silniczku wentylatora . Jest tylko jeden problemik. Otóż nowy kosztuje 985 zł i co oczywista nie stać mnie na niego . To 1/5 wartości samochodu jak by nie było ;) Wiem , że jest osobny dział na te sprawy ale tam nikt się nie zgłasza to napiszę tutaj . Może ma ktoś z Was takowy wentylator lub zna kogoś kto taki posiada ? Jest to Hella Behr o nr. 3202111 . Wentylator musi być do wersji z klimatronikiem. Zaznaczam , że na Allegro patrzyłem i w większości chyba znanych mi sklepów i "sklepów" z częściami używanymi. Dzięki.

"Gdyby ktoś z kolegów lub koleżanek z Krakowa miał w teraźniejszości lub w przyszłości mieć problemy ze swoją BMW polecam z czystym sumieniem Pana Jarka . W trzy minuty zdiagnozował mi usterkę z podłączeniem komputera włącznie ( a ma jako chyba nie wiem czy nie jedyny MODICA II...) " Zamieszczony tekst należy jeszcze po przeczytaniu zrozumieć kolego ;) Jako podstawę do tego sprostowania zamieściłem cytat z mojego poprzedniego posta i wytłuściłem jego część do której się ów odnosi . Nie elegancką natomiast sprawą jest to , że w nie elegancki sposób podważasz opinię tak eleganckiego eleganta jak ja :8) :twisted2: Elegancko Cię pozdrawiam i raz jeszcze polecam Pana Jarka ;) Pomimo tej urwanej świecy ;)

Dokładnie jak mówisz . Rano włączę i działa , zgaszę silnik i już nie chodzi . Ten "miecz" to masz na myśli to co jest za panelem sterowania po stronie pasażera obok filtra kabinowego ? Dziś wymieniałem właśnie filtr i przy okazji poczyściłem styki , nic nie pomogło , nadal nie działa . A klimatronik mam taki jak jest w serii 7 , trzy poziome " kółka " i kilka przycisków. Zauważyłem jeszcze jeden objaw , którego wcześniej nie słyszałem . Mianowicie po włączeniu zapłonu słychać tak jakby się ciecz przelewała przez coś , słychać bulgotanie takie , nie wiem jak to nazwać ale to jest podobne do gotującej się wody w czajniku . Po paru sekundach jednak ustaje. Mam jutro jechać do " szpeca " ale boję się , żeby mnie po drodze na koszty nie naciągnął . I nie o to Panowie chodzi jak to się nazywa ( wszyscy wiemy o jaką klimatyzację chodzi ) tylko jak to naprawić ;) Nie , nawiew działa w całym zakresie obrotów wiatraczka . Buczenie i owszem słychać ale podejrzewam , że to nastawy nawiewów się ustawiają w pozycje robocze . A skoro Tobie chodzi na maximum to może masz włączone przewietrzanie kabiny i nadmuch na szybę przednią ? Gdzie jest opornica to nie wiem niestety . Powiedzcie jeszcze proszę , żeby wymienić wentylator nawiewu gdzie mam go szukać i jak się do niego dostać ? Bo wiem , że chyba nie jest to takie proste z tego co słyszałem ? Bo może to wentylator i szczotki tak jak pisał tu kolega ? Warto byłoby to chyba sprawdzić zanim wyda się kasę na jakieś grubsze rzeczy ? I dzięki za podpowiedzi :modlitwa: :cool2:

Dyzio z tym , ze w E34 nie ma niestety " jeża " ;) To tak dla Twojej wiadomości ;) Ale dzięki za szybką odpowiedź i chęć niesienia pomocy zmarźniętemu właścicielowi ;)

Koledzy ! Rodacy ! Pomocy !!! Jest zima . A jak jest zima jest zimno . No i kutfa oczywiście zjebsuło mi się ogrzewanie . Mam climatronic w swoim zimnym wozie . Otóż nie " chodzi " mi wentylator od nawiewu . Tzn. raz działa a raz nie działa ( z przewagą na to drugie niestety ) . Jak by jeszcze tego mało było to jeśli już " chodzi " wiatraczek to bardzo słabo wtłacza powietrze do kabiny :( Co robić ? Dzięki ;) P.s. Naprawdę szukałem na forum , może nie zbyt dokładnie bo mi palce zgrabiały.

Ja się tylko podepnę pod temat bo odpowiedzi nie znam niestety również ;) A mam podobny problem , z tym że mnie grzeje non stop gorącym na nogi tak i moje jak i pasażera :evil: Żeby jeszcze tylko na pasażera to jakoś bym przeżył a i żonce bym się odpłacił ( :lol: ) przy okazji , a tak lipa ... Girki się pocą i nijak sobie rady z tym dać nie mogę a i smrodek ze skarpetek też miły nie jest :twisted2: Jakieś podpowiedzi ?

Jeśli natomiast koledzy potrzebowaliby dobrych i tanich części do swoich bawareczek to polecam hurtownię w kierunku na Zielonki . Taki żółty budynek po lewej stronie przed Zielonkami . Mają prawie wszystko do naszych wozidełek i tanio :cool2:

Słuchajcie , mam możliwość kupienia po dobrych pieniądzach i dobry silnik z modelu 540 z 1993, też na automacie . Jest możliwe w ogóle przełożenie tego silnika do mojej beti ? Może więcej uwag na ten temat podsuniecie ? Co jeszcze ewentualnie musiałbym zrobić ? Jeśli był już ten temat to sorki ale nie dość chyba uważnie szukałem , nie denerwujcie się :wink:

Tyle samo , tzn. 410 złociszy dałem u nas , jakieś 14 m-cy temu .

Vodka , nie napisałem ,że opłaciłem tylko OC i kilka takich tam dodatkowych dupereli jak szyby i coś tam jeszcze . Za cały rok powinszowali mi coś koło 600 peelenów . Jestem zadowolony .

Też mam od 2 lat w Link4 . Wymieniłem w tym czasie przednią szybę po tym jak miałem odprysk kamienia . Nawet nie pytali co i jak tylko zapłacili za wymianę . Serio. I żadnych zniżek nie straciłem .

No to już wszystko jasne . Właściwie to się przyglądałem tym bezpiecznikom jakiś miesiąc temu gdy tapicerowałem w zakładzie fotele i kanapę . Wszystkie były całe a to się stało dużo wcześniej . Ale oczywiście raz jeszcze rzucę wzrokiem na nie. Dzięki.

Kurteczka chyba nieprecyzyjnie powiedziałem , to nie jest może falowanie , czyli zwiększanie się i obniżanie obrotów silnika ale takie jakby przerywanie , drganie i nierównomierna praca motoru. Silnik mi nie gaśnie ale te objawy są trochę wkurzające . Cewki oczywiście wymieniłem wszystkie 6 na nowe prosto z hurtowni w cenie 110 zł za jedną , niemieckiej firmy Neyle (chyba tak to się pisze?). Tak jak napisałem przed wymianą było wszystko w jak najlepszym porządku .Wyjechałem od mojego technika i lipa . Kolega napisał ,że to wina krokowego , ale tak od razu by zastrajkował ?

No tak , bezpieczniki sprawdzałem ale tylko te pod klapą silnika . Czy te bezpieczniki są pod tylną kanapą może do centralnego ? Gdzie ich szukać ?

Podłączę się z troszkę innym pytaniem. Któregoś pięknego dnia ni z tego ni z owego przestał mi działać pilot w kluczyku . Nie otwiera i nie nie zamyka zamka centralnego. Baterię oczywiście zmieniłem na nową. Nie świeci również od tamtego momentu kontrolka na kratce nawiewu na desce .

Słuchajcie , jest tak : zmieniłem świece na NGK ( takie same były przed wymianą) i cewki zapłonowe i faluje mi silnik na wolnych obrotach . Co prawda nie mocno ale jest to odczuwalne, przed wymianą tak nie miałem . Co może być przyczyną ? Cewki zgodne ze specyfikacją , niemieckie , nie pamiętam teraz jak się nazywają.

A ja właśnie mam stożek :) I nie chodziło mnie wcale o więcej klaczy a o gang właśnie , i jestem szczęśliwy . Bardzo :) Pozdrawiam

U mnie tymi małymi kratkami również leci ciepłe powietrze choć wszystko jest ustawione na zimne ...nie wiem czy tak rzeczywiście powinno być ? Mój zaprzyjaźniony Pan Józio twierdzi ,że to wina jakiś zaworków , (zapomniałem jak się to fachowo nazywa) które są pod maską przy szybie z lewej strony auta. Ale pewności nie mam.

Jeśli źle koledze podpowiem to mnie oczywiście poprawcie. Według mnie ta pompka znajduje się w dolnej,przedniej części zbiornika spryskiwacza , pod zbiorniczkiem do intensywnego. No i przy okazji chciałbym taką pompkę kupić , bo mnie się spaliła , jeśli ktoś by miał na zbyciu :)

Marzę o 8-mce :) Jak namówię swoją połowę to chętnie pojeżdżę z Wami :) Trzymajcie kciuki :) Ale prawdę mówiąc czytając poszczególne posty o problemach technicznych jestem troszkę... jak to powiedzieć...wystraszony :)

No nie wiem , ja mam benzynkę i Webasto posiadam . I to sprawne Wiem bo sobie grzeję :D :dance: :dance: :dance: Załączam albo pilotem lub ustawiam na daną godzinkę na komputerku .

Ja z kolei mam swoje radio zamontowane pod kanapą pasażera po prawej stronie. Przewody puszczone bezpośrednio do akumulatora . Radia nie widać dla wścibskich oczu , ustawiony kanał 19-ty . Nie mam z nim żadnych problemów odkąd je zamontowałem. Słychać dobrze i wyraźnie , wszystkie przewody puszczone pod tapicerką , antena zamontowana na stałe w dachu . Przewód do mikrofonu również poszedł pod wykładziną podłogową a on sam (ten mikrofon )znalazł miejsce pomiędzy fotelami . Jestem z tego patentu bardzo zadowolony:)

Ja tylko powiem ,że przychylam się do zdania TSA 55 . I to tyle :)

Zmień tarcze , nie jeździj po kałużach , wyważ koła ( tylne też ) .

Naturalnie pisząc o przewodach prądowych miałem na myśli cewki , nieprecyzyjnie się wyraziłem :) Miały jakieś przebicie , autko ma swoje lata i to było przyczyną wchodzenia skrzyni biegów w tryb awaryjny.Najpierw pomagało wyłączenie zapłonu , odczekanie kilku chwil i ponowne uruchomienie silnika.Po jakimś czasie (zanim trafiłem na mechanika ,który naprawdę zna się na BMW)musiałem resetować sterownik,odłączając go na krótką chwilę. Nie zdarzało to się często ale było denerwujące i na pewno niekorzystne dla skrzyni. Koszt takiej jednej cewki Boscha w Kraku to 65 zł. Zmieniłem 6 i zapomniałem ,że kiedyś się wkurzałem :) Pozdrowionka